Prośba o pomoc: Trzeszczy coś z tułu - Forester r2007

pioo · Post 29 maja 2020, o 14:23

Witam,
Drodzy forumowicze.
Od kilku tygodni mój forek ma taką przypadłość, że cholernie trzeszczy coś z tyłu, dźwięk jakby z bagażnika może z zawieszenia. Byłem u mechanika z dobrą opinią i twierdzi, że problem jest powszechny dla tego auta i jest to trzeszcząca klapa. Czy Wy również macie podobną przypadłość. Pacjent forester 2.0 z 2007 przejechane 210 000.
Podpowiedzcie coś bo powiem szczerze, że uprzykrza to życie strasznie i nie chciałbym się pozbywać tego auta.
Pozdrawiam serdecznie

FUX · Post 29 maja 2020, o 14:29

Jeżeli jest to klapa, to można to wyregulować na zaczepie zamka, odbojnikach + smar silikonowy w sprayu.
Sprawdź również ramkę od tablicy rej.
Może wypadły dystanse pod nią.
Sugeruję przykręcić na wkręty. Z przodu również.

Ciara · Post 30 maja 2020, o 12:47

Ja mam Forka z 2005 i tez trzeszczy klapa ale nie na tyle żeby mnie wkurzac. Tablica tez sie obijała ale po przyklejeniu ramki na taśme dwustronną jest juz w porządku. To chyba wada przed i poliftów.

damaz · Post 7 lip 2020, o 00:29

a poza tym posadź jakiegoś pasażera z tyłu i niech spróbuje wykminić źródełko. bo mogą to też być fotele (tylny rząd). zależy od historii auta.

pitles · Post 4 paź 2020, o 10:33

Hehe... Co trzeszczy?
No Forester trzeszczy.

Ja swojego mam od miesiąca i jak pierwszy raz wjechałem na drogę szutrową prowadzącą do domu to się załamałem. Jeden stukot i trzaski.
Cały czas z tym walczę i jest już o niebo lepiej. Po pierwsze tak jak koledzy pisali tablice rejestracyjne przykręcone na rogach z podkładkami gumowymi. Po drugie regulacja klapy a w zasadzie dociągu i smarowanie uszczelek, po trzecie roleta w bagażniku, dorobiłem gumowe podkładki w miejscach posadowienia, po czwarte plastiki na tylnej klapie. Zdemontowałem wszystko przy okazji montażu kamery i ponowny montaż na nowych spinkach i miejsca styku plastików z sobą też gdzie mogą wystąpić tarcia podłożone uszczeleczki gumowe. W planach jeszcze jakaś rzeźba przy podsufitce bo w tylnej części bagażnika tam jej nic nie trzyma i jak się trąci ręką widać i słychać że drży i rezonuje. I idąc dalej ta samą drogą pewnie wcześniej czy później powymieniam wszystkie spinki montażowe na nowe.
Jest już znacznie lepiej, ale marzy mi się żeby było jak w OBK. Wpadam na tą drogę i totalna cisza w aucie, tylko opony słychać że coś więcej pracują.