Ja miałem prawie zdrowego. Środek lekko już zaczynał gnić tylko. Tyle piniendzy pójdzie w opał
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Jeździć nie umiem, ale się staram
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Tym razem jako adwokat diabła, nasi sąsiedzi też tną na potęgę. Tylko nie jestem pewien, czy autor tego doniesienia nie dorabia trochę teorii ....
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/pk ... 01283.html
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/pk ... 01283.html
KONIEC PISLANDU
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Holendersiki 148/mb, bezsęczny 89/mb. Jeśli ten pierwszy zrobiony bez widocznych mikrowczepów, chamskiego szpachlowania i wyłupów, to kupujęoczami te wady. No i zagraniczny, respekt odwiedzających, zazdrość sąsiada...FUX pisze: ↑11 mar 2021, o 08:277,400/m3 netto loco sklepBiP pisze: ↑11 mar 2021, o 00:48Doprecyzuj "drewno na blat".
Tu masz gotowy blat porównywalny z ceną producenta klejonki/m3:
https://www.castorama.pl/blat-27x600x30 ... gLa1fD_BwE
"holenderski" Nigdy lasu w Holandii porządnego nie widziałem.
dobra cena jak za coś, zrobione z odpadów.
Buk bez wad jest tak bezpłciowy w rysunku, że wolałbym beton chyba.
Żywica kolorowa obleśna niczym tuje, czyli większości odbiorców sie podoba.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (12 mar 2021, o 06:06)
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Koleją do Chin nie wysyłałem, a do portu dość regularnie. Zastanawia mnie, czy oni tego nie gazują, bo nie wyobrazam sobie tego smrodu zbutwiałej wilgoci z otwieranej w porcie puszki po miesiącu i przepłynięciu przez równik.stach22 pisze: ↑11 mar 2021, o 12:27Tym razem jako adwokat diabła, nasi sąsiedzi też tną na potęgę. Tylko nie jestem pewien, czy autor tego doniesienia nie dorabia trochę teorii ....
https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/pk ... 01283.html
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
A jak zrobić blat na mikrowczepy bez widocznych mikrowczepów?
No i jak zamaskować fakt, że to jest zrobione z odpadowej klepki podłogowej?
Prawda, buk nie ma rysunku, chyba, że z błyszczem albo z fałszywą twardzielą. Dlatego używa się go tam, gdzie nie ma być "widać drewna".
Wady typu sęki to nie jest zaleta w żadnym przypadku - to moda wymyślona i "sprzedana" przez marketoidów, bazująca na atawistycznej tęsknocie do "natury" i "rustykalnych" klimatów,
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Oflis to normalne, polskie określenie, ale branżowe, więc jak nie interesuje Cię stolarka to nic dziwnego, że nie znałeś. Natomiast jeżeli chcesz być trendy, to zdecydowanie musi być "live edge".
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
To ja jestem jeszcze bardziej do tyłu, bo Ty to chociaż już wiesz, a ja nie guglałem i nie wiem.
Co to ten live edge też zresztą nie wiem
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- Gal (11 mar 2021, o 14:37)
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Jak będziesz ciął następnego (byle zdrowego), takiego najlepiej powyżej 40 cm w pierśnicy, to daj znać. Jakoś się dogadamy.
Następny dinozaur.
Zapytaj się Zofiji. Kobiety szybciej łapią trendy.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Odbieram jako komplement
Tia, o trendy pytać...
Zaraz zacznie mi temperature mierzyć albo chuchnąć każe
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Gdzie jest wiosna i ocieplenie ja się pytam?
U mnie zawieje i zamiecie.
U mnie zawieje i zamiecie.
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
A Ty co, jak ten kocur?
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
- No i kur.. gdzie? Pytam was, gdzie jest ta pier...... wiosna? Co za pokręcony kraj! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków? Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to kur.. jest?! A odwilż kiedy przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam wszystkich w górze popieprzyło...
Stojący niedaleko ludzie, słuchając te kocie miauczenia, mówią:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie. Kotów nie oszukasz
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
jarmaj, będzie zima stulecia bo górale od 3 lat chrust zbierają.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Mam co robić. Trendy mnie ciekawią.
Dolce far niente
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Krótka odpowiedź: Tak, może z wyjątkiem blatu z orzecha gdzie może być trochę drożej niż 3'000.
Wielu stolarzy stosuje prostą kalkulację; materiał x 3. 1/3 materiały, 1/3 robocizna, amortyzacja i prąd, 1/3 zysk i gwarancja.
To się z grubsza sprawdza w większości przypadków. Materiały zużyte do zrobienia tego blatu w żadnym (oprócz orzecha) razie nie powinny przekroczyć PLN1'000, więc blat z dębu- ok.3'000, jesionu ok.2'000 a z bukiem jest problem. Nie będzie kosztował PLN 600, bo nikomu się nie będzie chciało robić tego blatu za dwie stówy więc raczej 1'000+.
Wszystko powyższe przy założeniu, że to jest blat robiony z pełnych desek klasy A/B co najmniej. Jak ktoś by chciał mieć blat z jednego fosztu, albo ułożony "w książkę", to wtedy cena jest "umowna", bo cena na materiał na takie blaty jest też "umowna".
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Ja mam taki jak Castoramy, tylko z odpadów dębu. Służy mi za blat kuchenny. Jest super.
Przed budową domu przygotowałem materiał na deski podłogowe z dębu. Zesztaplowałem tarcicę pod wiatą i jak zacząłem liczyć koszty dalszej obróbki, to kupiłem deskę barlinecką...
Jest ryzyko, musi być wybór.
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Ale taki bardziej jak ten:
https://www.castorama.pl/blat-27x600x30 ... gLa1fD_BwE
czy ten:
https://drewienko.pl/blat-drewniany-buk ... -p-40.html
Bo ten drugi jest niemal dwa razy tańszy niż ten z Castoramy i (moim zdaniem) ładniejszy. Przyznam, że sęki po parę centymetrów na blacie by mnie raczej denerwowały. Od spodu mogą być, bo rzadko ogląda się stół od dołu...
Przynajmniej ja rzadko robię takie imprezy...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
- damazia
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: z Damaziowa
- Auto: nie wiem, które fajniejsze: czarne czy srebrne?
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 39 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Ekhm... To ja odpowiem zbiorczo i doprecyzuję. Gal, rozszyfrowałeś mnie. Rustykalnemu klimatowi w kuchnio-salonie mówię zdecydowane "nie".
Chodzi dokładnie nie tyle o blat w kuchni (blat ma być z granatowego corianu, więc raczej NIE ludowy sznyt), a o blat stołu circa 180 x 95 cm (i o grubości "stołowej", a nie stoliczka z Ikei), który będzie oddzielał optycznie kuchnię (z owym granatowym corianem) od salonu z elementami granatowymi na "wypoczynku". Granat z corianowego blatu i granat na wypoczynku identyczne. Mina wykonawcy blatu (halo, Panie Wykonawco), jak zobaczył próbkę corianu leżącą na tkaninie - bezcenne!
Ale wracając do stołu. Stół ma mieć metalowe nogi. Z tym sobie poradzimy i nie będą kupowane w jakimś szopie dla snobów, więc cenę będą miały raczej normalną. Natomiast rozglądamy się rzeczywiście za drewnem. Nie mamy (przepraszam, poprawię się: nie mam ) sprecyzowanych preferencji, ale ani nie chcemy (chcę) wydawać milionów na stół, ani nie chcemy (chcę) drzewa "holenderskiego" o strukturze chamskiej klejonki.
Blat pod umywalkę i parapet do łazienki zamawiałam w ubiegłym roku u stolarza w stolnicy. Za 3 cm grubości, o ile widzę, klejonki dębowej bezsęcznej, ale takiej sensownie wyglądającej, lakierowanej płaciłam bodaj z 650 zł za m2.
Blat stołu, oczywiście rozważałam dębowy ze względu na taki zimno-szary odcień, który chciałam zastosować również do innych elementów planowanego wystroju. Ale może mi się to jeszcze zmienić. . Nic nie jest ostateczne. Podoba mi się jesion, bo jest "ciapaty", a ja chcę przełamać optycznie monotonię 7 m bieżących gładkiego granatu i zamknąć kompozycje kuchni ciepłym akcentem drewnianym...
Jaca68, nie martw się, ja guglałam co to "foszt".Gal pisze: ↑11 mar 2021, o 19:33więc blat z dębu- ok.3'000, jesionu ok.2'000 a z bukiem jest problem. Nie będzie kosztował PLN 600, bo nikomu się nie będzie chciało robić tego blatu za dwie stówy więc raczej 1'000+.
Wszystko powyższe przy założeniu, że to jest blat robiony z pełnych desek klasy A/B co najmniej. Jak ktoś by chciał mieć blat z jednego fosztu, albo ułożony "w książkę", to wtedy cena jest "umowna", bo cena na materiał na takie blaty jest też "umowna".
Edit, bo mi się enter z rozpędu...
Nie mam, ale zdobędę.
damazie chodzą parami
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
I z rozmysłem zglanowałeś jedną z koncepcji co by zrobić z odpadów a skasować za pełną stawkę godzinową. A właśnie przyszedł cały zestaw profili i innych zabawek do budowy stołu i planera.
macałem blat w castoramie kiedyś, gdybym miał go szpachlować i flekować do lakieru to bym się chyba popłakał.
damazia, żyję i myślę pozytywnie, kolejne kroki w tunelu w stronę światła
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!