Chloru pisze: ↑8 maja 2025, o 09:20
Niestety czasy są takie, że teraz co drugi Golf/Skoda/cokolwiek jest mocniejsze/szybsze a i są marki/modele gdzie ~200 KM to podstawowa wersja silnika.
Bez przesady. Popularne marki ze swoimi trzycylindrowymi młockarniami są słabsze.
Zresztą sam jeżdżę samochodem sporo poniżej 200 KM i poza jazdą autostradową, gdy trzeba przyspieszyć przy większej prędkości, nie odczuwam braku mocy na codzień.
Raczej powiedziałbym, że jadąc czuję się jakbym przemieszczał się w potoku poruszających się żółwi, z których część ma jeszcze jakieś schorzenia narządów ruchu.
Ludziom dziś moc jest potrzeba tylko na papierze, żeby mile łechtała ich ego, bo do takiej jazdy jaką miażdżąca większość uskutecznia, to i 50 KM by wystarczyło.