Ale ja im nie wierzę i chciałbym sprawdzićgootek pisze: Godlik,
biurokraci europejscy już to policzyli.
Polityka cenowa SIP
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Polityka cenowa SIP
Re: Polityka cenowa SIP
A kto jest właścicielem SIP'u?? Słyszałem, że Emil Frey - importer Subaru ze Szwajcarii
Jeśli to prawda to moznaby wyciągnąć wniosek że dopłacamy do Szwajcarów!
Jeśli to prawda to moznaby wyciągnąć wniosek że dopłacamy do Szwajcarów!
Re: Polityka cenowa SIP
dobra misiepysie, mam przypadek kuńkretny
szwagier moj chili maz mojej siostry wybral sie dzis w Lodzi do salonu subaru, obejzec i ew. dokonac zakupu auta
wybrali forestera w dyszlu, po czym sprzedawcy nie podali ostatecznej, a orientacyjna cene..
125 tysi za model z zenonami.. chili ta wyzsza opcja, ale na dzis... dzis podpisuje umowe, a cene pozna w KWIETNIU tego na szczescie roku, jak mu zaimportuja auto...
hmm... moze jakis dziwny jestem, ale mowimy o kupnie auta.. czy to moze standard w krajuraju jest?
co mam chlopowi doradzic? gdzie ma kupic auto? co radzicie?
szwagier moj chili maz mojej siostry wybral sie dzis w Lodzi do salonu subaru, obejzec i ew. dokonac zakupu auta
wybrali forestera w dyszlu, po czym sprzedawcy nie podali ostatecznej, a orientacyjna cene..
125 tysi za model z zenonami.. chili ta wyzsza opcja, ale na dzis... dzis podpisuje umowe, a cene pozna w KWIETNIU tego na szczescie roku, jak mu zaimportuja auto...
hmm... moze jakis dziwny jestem, ale mowimy o kupnie auta.. czy to moze standard w krajuraju jest?
co mam chlopowi doradzic? gdzie ma kupic auto? co radzicie?
Re: Polityka cenowa SIP
A kupując "danonka" dopłacamy do Francuzów, a kupując Opla dopłacamy do Amerykanów czy Niemców..?minimus pisze:A kto jest właścicielem SIP'u?? Słyszałem, że Emil Frey - importer Subaru ze Szwajcarii![]()
Jeśli to prawda to moznaby wyciągnąć wniosek że dopłacamy do Szwajcarów!
Jak w polszcze nie ma kapitału, to zawsze dopłacamy do tych, którzy kapitał mają.
Subaru nie oferuje swoich produktów bezpośrednio. Subaru sprzedaje swoje produkty przez zewnętrzną sieć dystrybucyjną (czyli handlarzy) - kupujesz od tego handlarza który ci oferuje lepsze warunki (niekoniecznie cenę).
TY - klient - decydujesz.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Polityka cenowa SIP
Gal, chyba w ogóle nie zrozumiałeś. Może przynajmniej znasz odpowiedź na pytanie?
Jeśli żaden inny diler subaru mu nie zagwarantuje ceny to olać Subaru. To jest albo totalna amatorszczyzna z ich strony albo totalne olewanie klienta.gregski pisze: co mam chlopowi doradzic? gdzie ma kupic auto? co radzicie?
Re: Polityka cenowa SIP
Wilno Ma cenę w euro i płaci w euro, pozostałe opłaty akcyza vat po bankowym kursie z dnia zakupu w zł. w Polsze. Oczywiście wyjdzie znacznie taniej niż w Polsce
Re: Polityka cenowa SIP
minimus pisze: Jeśli żaden inny diler subaru mu nie zagwarantuje ceny to olać Subaru. To jest albo totalna amatorszczyzna z ich strony albo totalne olewanie klienta.
wlasnie looknalem na strone toyoty i ci przynajmniej wiedza ile ich auta beda kosztowaly co najmniej do marca....
Re: Polityka cenowa SIP
to zapytaj u brokerów. Też ściągają auta z Litwy zdaje się że jest możliwość lizingu. Auto masz pod dom z załatwionymi papierami.Trochę drożej ale bez kłopotów. Jest chyba jakaś firma z Krakowa ale nie tylko. Poszukaj w necie
Re: Polityka cenowa SIP
pogadać nie zawaszi.A może płatność w euro? wtedy można kupić euro kiedy kurs będzie jakiś rozsądny.Kto pyta nie błądzi.
Re: Polityka cenowa SIP
1.Teoretycznie może po prostu poczekać, aż przypłyną do Polski Forestery z rocznika 2009, czyli do kwietnia, i wtedy go ewentualnie zamówić i kupić. Wtedy szwagier już będzie znał cenę w PLN. Ale to teoretycznie, bo SIP nie lubi sprowadzać za dużo aut w ciemno, więc szwagier może nie trafić na taką konfigurację jaka go interesuje....gregski pisze:co mam chlopowi doradzic? gdzie ma kupic auto? co radzicie?
2. Może zamówić to auto teraz u dealera SIPu. Aby się zabezpieczyć kursowo, powinien kupić teraz taką kwotę EUR ile kosztuje to auto, w kwietniu je sprzedać i zapłacić SIPowi. Ale będzie trzy razy tracił na przewalutowaniach (teraz kiedy kupi walutę, potem kiedy ją sprzeda i po raz trzeci, kiedy SIP mu przeliczy kurs)...
A tak naprawdę to widzę dwie rozsądne opcje na teraz:
1. Kupić Forestra z rocznika 2008 w Niemczech (lub na Litwie) teraz. Na pewno mają jeszcze auta na sprzedaż od ręki.
2. Kupić inne auto. W Polsce większość sieci dealerskich proponuje ceny w PLN. Outlander w dieslu? Rav4 w dieslu? Grand Vitara w dieslu? Gitara 1.9D w najlepszej specyfikacji (De Luxe) kosztuje na dzisiaj 103 900 PLN do negocjacji...
...pozostałe 21 tysięcy może na przykład przelać na konto swojego szwagra, za to, że mu tak dobrze doradził...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Polityka cenowa SIP
gregski, z tymi cenami to tak jest, narzekania ciągną się długo i pamiętam że za mojej kadencji na kropce to już był problem. Po prostu cała odpowiedzialność jest przerzucona na klienta.
Ja bym radził ściągnąć auto z zagranicy, jak nie zapomnę to zapytam się mojej leaserki jak to u nich wygląda.
Ja bym radził ściągnąć auto z zagranicy, jak nie zapomnę to zapytam się mojej leaserki jak to u nich wygląda.
Re: Polityka cenowa SIP
Ale chodzi o to, że nikt nie musi brać na siebie takiego ryzyka. Jest to mega proste i właściwie nic nie kosztuje.Konto usunięte pisze: gregski, z tymi cenami to tak jest, narzekania ciągną się długo i pamiętam że za mojej kadencji na kropce to już był problem. Po prostu cała odpowiedzialność jest przerzucona na klienta.
Sip zamawia fure. Wie kiedy będzie na miejscu. Idzie do banku i ustala kurs na ten dzień. Transakcja forwardowa. Inni importerzy tak robią. Dlaczego sip nie może??
Re: Polityka cenowa SIP
Nie są idiotami
Podejrzewam, że im się nie chce w to bawić bo nie muszą. Ludzie i tak kupują w ilościach, które ich satysfakcjonują.
Inna sprawa, że statek może przypłynąć tydzień w jedną lub drugą stronę, więc ryzyko kursowe im całkowicie nie znika. Ale jest dużo mniejsze bo to tydzień, nie 3-4 miesiące. Zresztą na to może też jest jakiś sposób.
Podejrzewam, że im się nie chce w to bawić bo nie muszą. Ludzie i tak kupują w ilościach, które ich satysfakcjonują.
Inna sprawa, że statek może przypłynąć tydzień w jedną lub drugą stronę, więc ryzyko kursowe im całkowicie nie znika. Ale jest dużo mniejsze bo to tydzień, nie 3-4 miesiące. Zresztą na to może też jest jakiś sposób.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Polityka cenowa SIP
minimus pisze: ryzyko kursowe im całkowicie nie znika. Ale jest dużo mniejsze bo to tydzień, nie 3-4 miesiące.
No nie wiem - któryś z ostatnich tygodni versus ostatnie lato, chyba wahania były większe teraz....
Poza tym robią tak, bo ludzie się na to godzą. Bez szemrania akceptują te praktyki. Jakby tak ktoś im się roześmiał w twarz i powiedział że to w takim razie rezygnuje, napisał do SIP, FHI czy gdzie tam jeszcze, jedna osoba, dziesięć, tysiąc, to może coś by się zmieniło. Tak jak z naprawami gwarancyjnymi aut kupionych za granicą. Toż to jest po prostu zwykła zemsta na tych ludziach, że nie dali się w bambuko zrobić. Dam sobie rękę uciąć, że jak przyjedzie Niemiec Imprezą kupioną w Niemczech do Emila Freya w Krakowie i poprosi o naprawę gwarancyjną to nikt nie będzie się bawił w "pan poczeka, czy Subaru Deutschland zaakceptuje naszą fakturę". Albo eddie_gt4 gdyby zawitał do serwisu Subaryty z problemem wymagającym naprawy gwarancyjnej, to też nie sądzę żeby Jacek kręcił nosem że nie wiadomo czy mu Subaru Lietuva za naprawę zapłaci. Może tę sprawę nagłośnić? Jest taki przedstawiciel Subaru w Europie, który nie akceptuje gwarancji aut zakupionych w innych krajach... Ale by się afera zrobiła.
Re: Polityka cenowa SIP
SIP nie przelicza ceny wg EUR na dany dzień, tylko wystawia fakturę na auto na cenę przeliczoną wg kursu celnego z miesiąca sprzedaży.minimus pisze:Sip zamawia fure. Wie kiedy będzie na miejscu. Idzie do banku i ustala kurs na ten dzień. Transakcja forwardowa. Inni importerzy tak robią. Dlaczego sip nie może??
Ale tu już bij zabij nie wiem, czy to można wcześniej ustalić.
Re: Polityka cenowa SIP
Ale ja tylko porównywałem ryzyka. Prawdopodobieństwo jest że kurs się zmieni powiedzmy o 10% przez 7 dni jest dużo mniejszy niż gdyby to było 90 dni.Konto usunięte pisze: No nie wiem - któryś z ostatnich tygodni versus ostatnie lato, chyba wahania były większe teraz....
Szczegółów nie znam, ale skoro dziesiątki jeśli nie setki importerów na całym świecie sobie z tym radzą to pewnie SIP też mógłby.zofija pisze: SIP nie przelicza ceny wg EUR na dany dzień, tylko wystawia fakturę na auto na cenę przeliczoną wg kursu celnego z miesiąca sprzedaży.
Ale tu już bij zabij nie wiem, czy to można wcześniej ustalić.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Polityka cenowa SIP
dokładnie tak. Jest też opcja zapłaty w walucie chyba. W każdym razie jak ostatnio coś zamawiałem to zdaje się dostałem pod rozwagę taką możliwośćzofija pisze:
SIP nie przelicza ceny wg EUR na dany dzień, tylko wystawia fakturę na auto na cenę przeliczoną wg kursu celnego z miesiąca sprzedaży.
Ale tu już bij zabij nie wiem, czy to można wcześniej ustalić.
Re: Polityka cenowa SIP
Na leasing jest sposób. Kupujesz na Litwie na swoją firmę, odsprzedajesz EFL i następnie bierzesz w leasing.
Dolce far niente 
Re: Polityka cenowa SIP
Opcja zapłaty w walucie faktycznie jest w PL powszechnie legalna, od ostatniego poniedziałku. Ale to musi być transakcja między firmami. Umowę leasingową też można, zdaje mi się, sporządzić w walucie.
Jeśli jednak waluta będzie nadal drożała, to leasingobiorca będzie płacił raty o coraz większej wartości w PLN. Jeśli jednak tak czy owak dysponuje walutą, bo na przykład coś eksportuje, to w ogóle nie ma problemu.
Wolny wybór.
A tak nawiasem mówiąc, to jest ciekawostka, że SIP sprzedając auta po kursie celnym.
Ten kurs jest bardzo wysoki, zwykle dużo wyższy niż cena po jakim można kupić walutę w komercyjnych bankach.
Czyli na tym SIP dodatkowo przycina niezłą kasę
Jeśli jednak waluta będzie nadal drożała, to leasingobiorca będzie płacił raty o coraz większej wartości w PLN. Jeśli jednak tak czy owak dysponuje walutą, bo na przykład coś eksportuje, to w ogóle nie ma problemu.
Wolny wybór.
A tak nawiasem mówiąc, to jest ciekawostka, że SIP sprzedając auta po kursie celnym.
Ten kurs jest bardzo wysoki, zwykle dużo wyższy niż cena po jakim można kupić walutę w komercyjnych bankach.
Czyli na tym SIP dodatkowo przycina niezłą kasę
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Polityka cenowa SIP
gootek pisze: to jest ciekawostka, że SIP sprzedając auta po kursie celnym.
Żadna ciekawostka. To jest kurs do ustalania wartości celnej, więc po prostu SIP eliminuje ryzyko. Po takim kursie naliczane są wszystkie podatki i już.
gootek pisze: Ten kurs jest bardzo wysoki, zwykle dużo wyższy niż cena po jakim można kupić walutę w komercyjnych bankach.
Czyli na tym SIP dodatkowo przycina niezłą kasę
A skąd. Może się tak oczywiście zdarzyć, dlatego że kurs celny jest ustalany raz na miesiąc, a kursy w bankach zmieniają się codziennie. Ale np. dzisiaj kurs średni Euro to 4.3789, kurs sprzedaży - 4.4226. Kurs celny to 4.3305. Kurs sprzedaży (dewizy) w bankach to: BPH 4.5227, Handlowy - 4.5081, BOŚ 4.4325, BGŻ 4.4604, BZWBK 4.4485, Deutsche Bank PBC 4.4846, Fortis 4.4945, Getin 4.5800, ING 4.4817, Millenium 4.4549, Multibank 4.4588, Nordea 4.4654, Pekao 4.4653, PKO BP 4.5015. Więc wcale to nie jest wysoki kurs. Pewnie SIP forwarduje walutę bazując na kursie celnym i dlatego tak ustala ceny. Ale jakie z tego tytułu ma koszty, tego już nie wiadomo.
Nie można powiedzieć, że SIP to samo zło. Ustalają warunki sprzedaży takie, jakie są dla nich korzystne i eliminują jakiekolwiek ryzyko. Sprzedają po kursie celnym pewnie dlatego, że nie kupują samochodów na zapas, tylko mniej więcej na zamówienie i dlatego nabywca płaci według kursu celnego z miesiąca sprzedaży, bo wtedy przyjeżdża samochód i SIP za niego płaci. Pewnym potwierdzeniem tego jest "promocja" rocznika 2008 - te samochody są sprzedawane po kursie zeszłorocznym - np. grudniowym (4.0834) czyli niższym od obecnego o 6.75% (plus pewnie jakieś upusty) dlatego że albo te samochody zostały zamówione i zapłacone w grudniu (a może i w listopadzie - kurs celny 3.7693, o 14% niżej niż teraz) i są teraz na polskim magazynie, albo ludzie zrezygnowali z zamówionych samochodów i zostały niesprzedane. SIP po prostu nie mrozi gotówki i nie kupuje aut na zapas. Kombinują jak tu najwięcej zarobić, jak wszyscy. My możemy po prostu akceptować branie na siebie ryzyka lub nie.
Z drugiej strony gdy kurs malał, to ceny też szły w dół. Pamiętam zeszłoroczne obniżki np. w Toyocie, która miała sztywne ceny w PLN i przeceniła je dopiero gdy okazało się że auta w Polsce są droższe niż w Niemczech i ludzie przestali je kupować w Polsce i sprowadzać. Wtedy przeceniono któregoś Lexusa (chyba LS) o około 100 tys zł! Ten, kto kupił auto przed przeceną musiał się zdenerwować
Re: Polityka cenowa SIP
Konto usunięte pisze: gregski, z tymi cenami to tak jest, narzekania ciągną się długo i pamiętam że za mojej kadencji na kropce to już był problem. Po prostu cała odpowiedzialność jest przerzucona na klienta.
Ja bym radził ściągnąć auto z zagranicy, jak nie zapomnę to zapytam się mojej leaserki jak to u nich wygląda.
dzieki. w tym przypadku przydal by sie broker lub 'importer' - PITER ??? - ktory to wszystko zorganizuje..
szwagier jest dobrym kardiologiem i na tym sie skupia, wiec w jego przypadku robienie tego samemu odpada..
no wlasnie, jesli zakup w szwecji czy na litwie to co dalej z gwarancja?
SIP naprawde odmawia ?