Panowie a jechaliście drogą z Krościenka do Lwowa

jeżeli tam zdążą z remontem przed Euro to ja będę prezydentem a widzieliście Lwów przecież tam jest kosmos jeżeli my raczej nie dopniemy wszystkiego na ostatni guzik to jak Ukraina ma tego dokonać

Tam czas się zatrzymał po wojnie i do tej pory nic się nie dzieje ja jestem przyzwyczajony do różnych ciekawych rzeczy ale widziałem naszych rodaków jadących do Lwowa którzy oczy przecierali ze zdumienia po przekroczeniu granicy.Nie mówię tu o łapówkach które są na każdym kroku pobierane ,czy też o pijaństwie na każdym kroku wypić każdy lubi no ale bez przesady .Piszę to dlatego aby ostudzić zapał EUROENTUZJASTÓW

Jeżeli Ukraina nie otrzyma potężnego zastrzyku gotówki z Unii nie sądzę że podoła temu wyzwaniu jakim jest Euro kryzys dotknął całą Unię Europejską więc wątpię czy będzie taka szczodra w stosunku do Ukrainy.Oligarchowie Ukraińscy też raczej poprzestaną na finansowaniu stadionów aż tacy bogaci nie są żeby wszystko zasponsorować.Jeszcze jedna bardzo ważna rzecz nasza tania siła robocza w dupie ma Euro

chyba każdy z nas zna ludzi którzy nie pracują ale jak ktoś im daje możliwość zarobienia oni usłyszawszy ile mogą zarobić odwracają się na pięcie i odchodzą wolą kuroniówkę niż uczciwie zarobione pieniążki .No i najważniejsze dróg nie budują ludzie zarejestrowani w Urzędzie Pracy więc oni raczej za grosze nie zbudują Autostrad a jak zbudują to już je widzę za kilka nawet nie za kilkanaście lat

No cóż życzę sobie i wam drodzy forumowicze udanego EURO 2012 POLAND -UKRAINE
