I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

[Azrael]

Ostatnimi czasy jak czytam posty Arno to mnie nachodzą myśli samobójcze (taki optymizm z nich bije).

[Konto usunięte]

Arno, ciężko się z Tobą gada, bo rozumiesz to co najbardziej Ci pasuje.

Ja postuluję, żeby każdy odpowiadał za siebie i nie oglądał się na innych. Jest prosto określone prawo, więc jeździj zgodnie z przepisami, to nie będziesz miał kłopotów. A komuna nas przyzwyczaiła do szukania obejść i kombinacji. Chcemy Szwecji? No to każdy płaci, bez wyjątku. Nie chcesz płacić, łapać punktów - jeździj zgodnie z przepisami. To jest bardzo proste. A nie jakieś historie z niewskazywaniem sprawcy, czy też trudną sytuacją rodzinną kierowcy.... Co gorsza uwzględnianą na etapie tworzenia przepisów. To jest w ogóle masakra i nieszczęście tego kraju.

[Arno]

:)
Ja jedynie rozwijam wizje prorocze, które na szczęście nie zawsze się spełniają.
Możemy oczywiście snuć sobie bajania o pozytywnym zabarwieniu.

Na ten jego przykład:
Poseł Gowin zmienia kompletnie front i doprowadza do zatwierdzenia in vitro i rozluźnienia całkowitego ustawy antyaborcyjnej. Dzięki temu nasze szanse na emeryturę dramatycznie wzrosną i zmniejszą się wydatki budżetu na domy dziecka.
Minister Nowak stwierdzi, że pomysł z radarami niestety nie był trafiony i wprowadzi się zakaz mierzenia prędkości pojazdów. Mandaty będą jedynie wystawiane za złe parkowanie. Piesi będą omandatowani razem z rowerzystami prewencyjnie w postaci podatku od korzystania z chodników i ścieżek rowerowych.
Ministerstwo Gospodarki zablokuje wszystkie ekologiczne projekty związane z energią odnawialną i zbuduje siedem dużych elektrowni atomowych w pierwszej dziesięciolatce i 20 w drugiej. Dzięki temu będziemy mieć najtańszy prąd w Europie. A nawet, dzięki temu, auta na prąd ładowane w domu.
Podatek PIT zostanie zmiejszony do liniowego 7%towego. bez konieczności wypełniania zeznań.

Zwolni się wszystkie zarządy spółek skarbu państwa. Zatrudni się na COE amerykańskich szefów. Zwolni się wszystkie władze gminne, powiatowe, wojewódzkie, zatrudni się bezpartyjnych specjalistów, także zagranicznych.
Ministerstwo Kultury i Sztuki dostanie 8% budżetu. Minsterstwo szkolnictwa i nauki dostanie 15%.

Można tak jechać dalej. Krus, Medycyna....
I zbudujemy doskonałą wizję. Rozpisze się nowe wybory. Zakaz kandydowania dla wszystkich byłych posłów i działaczy. Rzowiązane wszystkie partie. Członkowie byłych partii zakaz kandydowania. Także rodziny posłów, członków rządu i tepe - zakaz kandydowania. Co prawda Palikoci pokazali, że to też bezsensu, ale trza mieć nadzieję.

Likwidacja na wszyskich uniwerkach Gender Studies. <ikwidacja parytetów i zakaz działalności feministycznej.
Oficjalny prokuratorski zakaz stosowania politycznie poprawnej termonologii.
prokuratorski zakaz stosowania słów angielskich, w tym branżowych, z polskimi końcówkami.

[Arno]

Arno, ciężko się z Tobą gada, bo rozumiesz to co najbardziej Ci pasuje.

Ja postuluję, żeby każdy odpowiadał za siebie i nie oglądał się na innych. Jest prosto określone prawo, więc jeździj zgodnie z przepisami, to nie będziesz miał kłopotów. A komuna nas przyzwyczaiła do szukania obejść i kombinacji. Chcemy Szwecji? No to każdy płaci, bez wyjątku. Nie chcesz płacić, łapać punktów - jeździj zgodnie z przepisami. To jest bardzo proste. A nie jakieś historie z niewskazywaniem sprawcy, czy też trudną sytuacją rodzinną kierowcy.... Co gorsza uwzględnianą na etapie tworzenia przepisów. To jest w ogóle masakra i nieszczęście tego kraju.

Widzisz, to teoretycznie jest słuszne.
Ale zapomniałeś, że żyjemy w Polsce.
Ja się z tym, że w końcu będziemy jeździć zgodnie, godzę. Na razie jest wygodniej mieć możłiwość ucieczki przed punktami.
Zresztą Europa i tak im tego zakaże.

[Konto usunięte]

Ale zapomniałeś, że żyjemy w Polsce.

Już to było wałkowane. WiS to dość skutecznie wyjaśnił. Jeśli przy każdym przedsięwzięciu będziemy sobie wmawiać, że "przecież żyjemy w Polsce", to niczego nie zmienimy w chorej mentalności.

Cały ten projekt uważam za podejście od "dupy strony". Bo on opóźni jakiekolwiek prace przy modernizacji złego oznakowania, złych skrzyżowań itp. Ale skoro uważacie, że to taka wspaniała sprawa, to róbmy to porządnie, bez obejść na skróty. Bez faworyzowania bogatych czy biednych.

[Arno]

Fido_, znowu naiwność.
Przecież nikt na razie palcem nie kiwnął w kwestii poprawy oznakowania itepe. I nie kiwnie. Bo przypomnę - konfikty kompetencji.
Wyobraź sobie ile te pacany musiałby pozmieniać przepisów, zależności między urzędami itepe, żeby móc to zrobić.
Twierdzę bezczelnie, że bez wywrotki wszystkiego, nic takiego się nie stanie.

Wyobraźmy zobie, że GITD jednak oceni to oznakowanie. I wyśle to do Zarządu dróg. A tam siedzą ludzie, którzy te znaki ustawili. I oni będą opiniować proponowane zmiany. I jak zaopiniują?

A jeśli chcieć cos zmienić, to masz ze trzy piętra wyżej w utopijnym kabarecie opisanym przeze mnie.
No chyba nikt nie sądzi, że bez likwidacji jednorazowej całego systemu i wprowadzniu nowego z nowymi ludźmi od dołu do góry, coś się zmieni. A nowi ludzie będą amatorami :)

[FUX]

Skrajnym debilizmem jest ustawianie znaku zakaz wyprzedzania przy początku linii ciągłej. Ma ktos pomysł, po co to jest?

[Azrael]

FUX, a co z sytuacją gdy spadnie śnieg np.?


Ale zgadam się - dublowanie znaków itp. ma chyba tylko zasilać spółki robiące znaki.

[Arno]

Azrael - no i to jest część problemów. Żeby zmienić istniejący system, trzeba by naprawdę wszystko wywalić do góry nogami.

[Azrael]

Arno, rewolucje pożerają swoje dzieci. W Polsce się ogromnie dużo zmienia na plus, kwestią pozostaje to żeby próbować zmieniać kolejne obszary anie tylko mówić dlaczego się nie da. Jakby nie spędzać tyle czasu na mówienie, że się nie da i narzekaniu to by się dało dużo zrobić w tym czasie.

[Gootek]

Azrael,
w nawiązaniu do tej ciekawej dyskusji o problemach
- ma ktoś pomysł jak rozwiązać na przykład taki problem:
http://kuradomowa.blogujaca.pl/2013/03/ ... ny-odorek/

[Azrael]

Лукашэнка, kiedyś widziałem statystykę z której wynikało, że w zużyciu mydła na mieszkańca za Polską jest w Europie tylko Rosja.

[Arno]

Arno, rewolucje pożerają swoje dzieci. W Polsce się ogromnie dużo zmienia na plus, kwestią pozostaje to żeby próbować zmieniać kolejne obszary anie tylko mówić dlaczego się nie da. Jakby nie spędzać tyle czasu na mówienie, że się nie da i narzekaniu to by się dało dużo zrobić w tym czasie.

No to się uśmiechnąwszy. Zadam pytanie: kto i kiedy miałby to robić? Bo zmiany muszą być systemowe. Czy od wewnątrz władza sama to rozpieprzy? Wątpię. Ludzie się zorganizują? Now yobraź sobie, że tak. I nagle się okaże, że pomysły "rewolucjonistów" wchodzą w drogę ludziom zarabiającym miliardy na pewnych pomysłąch. Drogówkę widziałeś? Koniec widziałeś?
Więc na początku potrzebne by były ofiary. I ofiary byłyby.
No ale to podczas rewolucji normalka. I co dalej... Naród wytruć cały, bo przecież skażeni jesteśmy do dna?

Weźmy take Amerykie. Tam ludziom wszczepia się praworządność od małego. Są bandyci oczywiście, ale przeciętny obywatel jest legalistą.
Ale pamiętajmy, że to się bierze hen daleko, od pierwszej emigracji. No i mają nieco inne wyznanie niż my.
U nas we firmie wszyscy co jakiś czas muszą podpisywać kwity o etycznym zachowaniu w biznesie. I słusznie, bo to ludności przypomina.
A u nas, nikt się nawet nie zająknie w firmie farmaceutycznej, czy budowlanej, że nikomu nie wolno dawać łapówek - zdaje się, że nawet odwrotnie.

Załóże się, że nikt z was nie sądzi, że w Rosji czy na Ukrainie można nagle zlikwidować korupcję. Lub że w ogóle możńa ją zlikwidować.

[Azrael]

U nas we firmie wszyscy co jakiś czas muszą podpisywać kwity o etycznym zachowaniu w biznesie. I słusznie, bo to ludności przypomina.

To jest jakaś aberracja intelektualna te wszystkie firmowe kodeksy etyczne - albo kodeks, albo etyczny. W firmie to powinien być regulamin, etyce nic do tego. Tak samo karanie za złamanie zasad etyki to jakaś bzdura. To mieszanie obszarów prawa i moralności. Jedno na poziomie meta jakoś wypływa z drugiego, ale nic ponad to.

[FUX]

FUX, a co z sytuacją gdy spadnie śnieg np.?

Wtedy mogę wyprzedzić pi...dy drogowe, które jadą 20-40km/h

[Arno]

A czy cały dzisiejszy świat to nie jest pomieszanie z poplątaniem?
No przykład idiotyczny: dlaczego w Polsce nie można już powiedzieć murzyn? Czy murzyn jest obraźliwy? A od kiedy to? Ale powiedz w wywiadzie "aktor murzyn" i będzie awantura. Powiedz, że artysta namalował pięknego murzyna, oj będzie.
Dwaj murzyni na pustyni,
urządzili sobie bal,
jedli, pili i tańczyli,
a trzeciemu było żal.

Słoń na trąbie rumbę rąbie,
małpa na gitarze gra,
goryl drapie się po pupie
i zabawa na sto dwa.

No i murzynek bambo, w afryce mieszka ... nasz koleżka.

[FUX]

U nas we firmie wszyscy co jakiś czas muszą podpisywać kwity o etycznym zachowaniu w biznesie.

Dobrze, że do księdza nie musicie iść podbić po spowiedzi...

No przykład idiotyczny: dlaczego w Polsce nie można już powiedzieć murzyn?

A dlaczego nie można?
Czy ja murzyna obrażam skoro nazywam rzecz po imieniu?

[Alan, Alan, Alan!]

Gal, jak się Seremetowi uda, to górą będą ci z naszego forum, którzy pragnęli likwidacji dodatkowej stówy. Będą mieli super satysfakcję.
Mogę już im teraz gratulować.

zara, czekaj. Masz chyba na myśli jednego forumowicza. Co to za jakieś manipulacje :p

Czy ja murzyna obrażam skoro nazywam rzecz po imieniu?

ja sobie czytam gazete.pl dla beki, i zdziwił byś się co oni tam jarają.

[Arno]

:) chiba grupa sprawiedliwych była nieco większa.

[inquiz]

No to się uśmiechnąwszy. Zadam pytanie: kto i kiedy miałby to robić? Bo zmiany muszą być systemowe. Czy od wewnątrz władza sama to rozpieprzy? Wątpię. Ludzie się zorganizują? Now yobraź sobie, że tak. I nagle się okaże, że pomysły "rewolucjonistów" wchodzą w drogę ludziom zarabiającym miliardy na pewnych pomysłąch. Drogówkę widziałeś? Koniec widziałeś?

i właśnie dlatego należy wszystkim dać po pysku, znaczy się pozabierać uprawnienia na początek. może w końcu przeciętny przeżuwacz Wyborczej czy zwolennik mniejszego zła pod pewną POstacią zrozumie, że trzeba pogonić tą bandę darmozjadów. żeby nie było wątpliwości to tych z PISu czy SLD również. oczywiście najbardziej ucierpią zawodowi kierowcy ale liczę że trafi także na naszych dziennikarzy i celebrytów.
Arno, masz rację że praktyczniej zapłacić tą stówę więcej za spokój. i biedni też ją zapłacą a dziecku książki nie kupią. ale partykularne interesy to jedno a nasz wspólny interes to coś innego. i trzeba podjąć to ryzyko i kibicować Serementowi.

[Arno]

zadziwijące, że na tym forum piszemy takie rzeczy, podczas kiedy wszyscy popylamy z prędkością światła.

[esilon]

Żeby zmienić istniejący system, trzeba by naprawdę wszystko wywalić do góry nogami.

właddza ma w tym doświadczenie, jedna ustawa wygasiła chyba w 2004 wsystkie plany zagospodarowania przestrzennego, WSZYSTKIE, i co, dało się obejść labirynt kompetencyjny, dało się, problem w tym że taki ruch wywracający musi sie władzy opłacać

[WiS]

WiSie drogi, a co ty temu esbeku wtedy odpowiedziałeś? Że w 1989 wyjdzie w telewizorni Joasia Szczepkowska i powie radosnym głosem, że komunizm się właśnie skończył..? Czy proponowałeś raczej, że ten komunizm da się zrobić lepiej, że moznaby skonstruować system, w którym żyje się sprawnie i płynnie, a ofiar jest jeszcze mniej

O ile pamiętam, to powiedziałem mu, żeby się walił...

Od ilu stron proponuję i zachęcam by założyć partię, wygrać wybory, zrobić sensowny kraj i każdemu obywatelowi wypłacić po 100 mln (ale pedałów w Sejmie do ostatniej ławki!).
Tylko entuzjazmu nie widzę, niestety...

Dwa razy w życiu dość poważnie to przećwiczyłem i raz tak na poł gwizdka.
Doświadczenia wyniesione z owych prób - plus wieloletnia obserwacja rybek w akwariach krajowych i zagranicznych - wskazują mi jednak, że nie tedy droga.
Ale jesli ktoś chce spróbować i sprawdzić samemu, proszę uprzejmie.

Koniec tego!
Robimy rewolucję!

To już lepiej.
W jednej rewolucji też wziąłem czynny udział (acz bezkrwawej), parę innych widziałem z dość bliska (krwawych też).
Mam więc pewne doświadczenie, mogę się przydać...
Tylko proszę mnie nie obsadzać jako Feliksa. Za leniwy jestem.

Brunon za starą nokię i trochę kabla z jakiegoś jeszcze starszego radia siedzi już z pół roku. Też pisał w necie....

Ojtam, Brunon akurat nie siedzi za pisanie w necie.
Jego błędy polegały na podejściu do zakupu pewnych materialów wojskowych w charakterze wyzwalacza, a przede wszystkim na złym podejściu do kobiet. Nasycenie otoczenia przykrywkowcami nastapiło później, jako konsekwencja.
Więc - jakby co, damy radę

łapy precz od Brunona- to pracownik naukowy

Jesli chodzi o terrorystow typu lone wolf to grupą szczególnie wysokiego ryzyka są pracownicy naukowi sredniego szczebla, szczególnie dziedzin społecznych, humanistycznych i artystycznych.
Serio mowie.

[Azrael]

Azrael napisał(a):FUX, a co z sytuacją gdy spadnie śnieg np.?


Wtedy mogę wyprzedzić pi...dy drogowe, które jadą 20-40km/h

Tu leży problem że w dzisiejszych realiach drogowych bezpiecznie ie możesz - bo nie wiesz czy pod śniegiem nie ma wysepki, słupków, odblasków, odgrodzeń... więc znak pionowy powinien CI mówić żeby tego nie robić. Inną sprawą jest sensowność tych wszystkich rzeczy.

[FUX]

Eeee. Nie ma raczej takiej obawy; aż takich opadów śniegu nie było...