http://www.samsung.com/pl/consumer/pc-p ... prd_detail
Stare przysłowie pszczół mówi, że za jakość trzeba zapłacić.

A. Zapomniałem dodać: optymalny kąt posadowienia klawiatury względem klawiaturzącego jest inny niż optymalny kąt matrycy względem matrycowanego. Jak je pogodzić: oddzielić klawiaturzącego od matrycowanego, wybrać kąt nieoptymalny czy też próbować nagiąć urządzenie tak, aby obydwa warunki zostały spełnione? :Pky pisze: - nie ma normalnej klawiatury
Tak, tak, ale życie to sztuka kompromisów.Лукашэнка pisze:No ale ma jednak trochę zalet:
http://www.samsung.com/pl/consumer/pc-p ... prd_detail
Stare przysłowie pszczół mówi, że za jakość trzeba zapłacić.
ky pisze: A. Zapomniałem dodać: optymalny kąt posadowienia klawiatury względem klawiaturzącego jest inny niż optymalny kąt matrycy względem matrycowanego. Jak je pogodzić: oddzielić klawiaturzącego od matrycowanego, wybrać kąt nieoptymalny czy też próbować nagiąć urządzenie tak, aby obydwa warunki zostały spełnione? :P
właśnie dlatego tablet. Streak 5" mimo wszystko jest ciut mały. Łatwo się powiększa, ale przesuwanie ekranu po 50 razy nie jest wygodne dla mnie.ky pisze: może duży ekran zmniejsza/eliminuje te wady?
czyli zgadzamy się we trzechvibowit pisze: Mi też chodził po głowie jakiś tablet, ale zgadzam się z ky, że wcale nie jest taki poręczny
szybkie i wygodne wykonywanie mojej roboty polega często na 4 przeglądarkach (różnych, albo kilku oknach dwóch), okienku firebuga, które realtime nanosi poprawki w FF (czyli muszę widzieć dwa), do tego edytor textowy lub dwa, FTP, czasami jakiś progr graficzny, do tego jakiś explorer i pare innych cudów w zależności. AltTab jest powolny i niewygodnyvibowit pisze: A teraz nie umiem się zmieścić na jednym "biurku".
Smutny los gadżeciaża.
Polecam. Zakochałem się bez reszty. :)Konto usunięte pisze: Ja się przymierzam do kindle'a i póki co to najlepsze zastosowanie dla takich zabawek bez klawiszy
No cóż , szanujmy kochających inaczejvibowit pisze: Polecam. Zakochałem się bez reszty. :)
Tylko że Kindle jest rewelacyjny: nie jest tak wielki jak 10" tablety, lekki, poręczny (na upartego możesz go nawet w kieszeni bojówek nosić ;)), obraz ostry jak żyleta, a przy tym nie świeci po oczach. I, przede wszystkim, e-ink sprawia, że ładujesz go raz na parę tygodni, a nie parę godzin.Konto usunięte pisze: Ja się przymierzam do kindle'a i póki co to najlepsze zastosowanie dla takich zabawek bez klawiszy
no przecież sam na wstępie podałeś Aira.. Cena podobna..vibowit pisze: Yhy i cenę też ma ciekawą. 1k funtów. Dziękuję, postoję.
A co dokładnie Ci się w tym rozwiązaniu nie podoba?Konto usunięte pisze:Chloru, mój kolega z pracy ma toto. Ani to tablet ani laptop. Nie zachwyca
Ale Ty marudny jesteśKonto usunięte pisze: Wygląda jak laptop, a jest jakąś wydumką do nie wiadomo jakich zastosowań...
rrosiak pisze: Ale Ty marudny jesteśPrzecież napisałem, że klawiatura jest nieobowiazkowym dodatkiem
rrosiak pisze: Klawiatura jest tylko gadżetem z dodatkowym akumulatorem i trzeba jej kupować.
Hehe, to ja przepraszam, bo mi jedno małe, ale ważne słówko zjadło (już poprawiłem). Tak to jest jak się z gadżeciarskiego telefonu posty pisze :-P A co do tabletów to zgoda, że to tylko gadżety, podobnie jak większość obecnie używanej elektronikiKonto usunięte pisze: Zrozumiałem coś innego, powinienem przeprosić?