zastanawia mnie tez to okreslenie egzotyczne
Ktoś znany pewnie wiekszosci forumowiczow z pod otwocka twierdzi ze te rozrzady padaja w okresie 200-300 tys km
tak samo twierdzi serwis ASO w łomiankach
tego zdania sa tez ludzie z AMS
a tu prosze egzotyka :)
Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
faxe25, na tym polega wolny rynek. Jeden sprzedaje jedne części na potęgę, dla innego nie jest to biznes, bo rzadko mu się zdarza takie auto. Podobnie z dzwonieniem. Jedni dzwonią, inni nie, jedni pomagają na forum, inni mają to w nosie - naszym najlepszym prawem jako klientów jest wybierać tych, którzy działają lepiej, szybciej, taniej, bardziej przyjaźnie dla nas...
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
faxe25faxe25 pisze: dwa obk H6 i w obu rozrzad. przypadek ? czy slabe samochody wbrew powszechnej opinii?
wloch wiadomo dlaczego - jak to wloch jeden olej na 30 tys km a moze i wiecej wiec sie nie dziwie.
mysle ze to jednak cecha modelu a nie egzemplarza.
może coś w tym jest co piszesz (akurat mam włocha), może i ja nieświadomy jestem tego że mam rozrząd do naprawy

nie ma na tym forum, ani na kropce (szukałem) żadnej info o kosztach i częściach potrzebnych do tej operacji w tym silniku i tej wersji (a użytkowników jest trochę) - więc na pewno wiele osób to doceni jak podzielisz się swoją wiedzą nt kosztów, części, objawów, z czym się wiąże wymiana itd - czyli taki manual co zrobić gdy...
...jedni pomagają na forum, inni mają to w nosie
m
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
OBK H6, robiliśmy mnóstwo różnych napraw w H6, w tym uszczelki, a nigdy rozrządu, mamy mechanika z kilkunastoletnim stażem jako silnikowiec w ASO i nigdy tego nie robił w H6, także nie jest to popularna kwestia. Oczywiście pewnie w autach z przebiegiem kilkaset tysięcy problem się pojawia ale ja takich silników H6 nie widuję.
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
objaw:
grzechotanie spod maski po odpaleniu na zimnym silniku
pozniej rowniez na cieplym
pojawiaja sie bledy katalizatora (zwlaszcza lewej strony)
nastepnie pojawia sie problem wypadania zaplonu
Ta sama kolejnoć zdarzen w 5 outbackach H6 z ktorych wlascicielami rozmawialem i mieli ten temat.
koszt (pelny rozrzad - same czesci 5000 zl)
mozna go zredukowac od razu do kwoty 1900 nie wymienia sie wtedy kol zebatych na walkach (czesci w tej cenie to slizgi i prowadnice, dwa napinacze i łańcuch. ceny z orginału. o zamiennikach tylko słyszałem i nigdzie ich nie było)
Jesli chodzi o zakup części to polecam firme carfit jako najpowazniejsza, najtansza i najszybsza.
znam minimaliste ktory wymienial tylko napinacze koszt 1 sztuki ok 300 zl. (ida dwa - pierwszy w opisywanych egzemplarzach kończył się lewy)
robocizna zalezy od warsztatu . najlepiej jest wyjac silnik wiec nie jest to ani zabieg szybki ani tani.
zwlaszcza ze jak wyjety motor to warto zawsze cos jeszcze zrobic. typu tylni simering i inne uszczelnienia do ktorych dostep z pod maski jest trudny badz nie mozliwy.
Jesli terkotanie jest tylko na zimnym to moze sie udac tak jak i mnie sie udalo, wymienic 3 razy olej co 1000 km. jest szansa ze napinacz sie oczysci i zacznie lepiej dzialac tak ze wydatek mozna odlozyc na spokojniejszy czas i znalezc na spokojnie czesci .
grzechotanie spod maski po odpaleniu na zimnym silniku
pozniej rowniez na cieplym
pojawiaja sie bledy katalizatora (zwlaszcza lewej strony)
nastepnie pojawia sie problem wypadania zaplonu
Ta sama kolejnoć zdarzen w 5 outbackach H6 z ktorych wlascicielami rozmawialem i mieli ten temat.
koszt (pelny rozrzad - same czesci 5000 zl)
mozna go zredukowac od razu do kwoty 1900 nie wymienia sie wtedy kol zebatych na walkach (czesci w tej cenie to slizgi i prowadnice, dwa napinacze i łańcuch. ceny z orginału. o zamiennikach tylko słyszałem i nigdzie ich nie było)
Jesli chodzi o zakup części to polecam firme carfit jako najpowazniejsza, najtansza i najszybsza.
znam minimaliste ktory wymienial tylko napinacze koszt 1 sztuki ok 300 zl. (ida dwa - pierwszy w opisywanych egzemplarzach kończył się lewy)
robocizna zalezy od warsztatu . najlepiej jest wyjac silnik wiec nie jest to ani zabieg szybki ani tani.
zwlaszcza ze jak wyjety motor to warto zawsze cos jeszcze zrobic. typu tylni simering i inne uszczelnienia do ktorych dostep z pod maski jest trudny badz nie mozliwy.
Jesli terkotanie jest tylko na zimnym to moze sie udac tak jak i mnie sie udalo, wymienic 3 razy olej co 1000 km. jest szansa ze napinacz sie oczysci i zacznie lepiej dzialac tak ze wydatek mozna odlozyc na spokojniejszy czas i znalezc na spokojnie czesci .
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
faxe25, Moim zdaniem to auto ma wiele innych wad , ale o problemach z rozrządem pierwszy raz słyszę . Znam taki egzemplarz co ma najechane ponad 600kkm i nic mechanicznie , ale blacha do roboty , Drugi ma 250 i tylko blacha poleciała . Oba są garażowane pod plejadami
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
blach . no u mnie blach ideal. wlochy i szwajcaria. nbrak solenia. szzwajcar gdzies tam moze i cos bym znalazl ale to mikro sprawy
wloch jak nowy . zasluga klimatu
wiec na blache nie moge nazekac.
a rozrzzad umiera z prostej przyczyny. zaniedbania olejowe wywalaja napinacz.
zaniedbania czyli za zadko wymieniany lub niska jakosc.
z tego tematu moge juz napisac calkiem spora ksiazke :)
mysle ze gdybym wiedzial to co wiem teraz to nie wymienial bym rorzadu w jednym
sadze ze uratowalby sie tak samo jak drugi rozrzad.
wiedza bezcenna reszta to Master Card :)
jak juz ogarnalem ten temat to wiecej nie mam sie czego przyczepic
40 tys zrobione i rozrzad po pluikaniu olejami nadal jest cichy
i bledy nie wraacaja :) wiec juz lubie te auta
wloch jak nowy . zasluga klimatu
wiec na blache nie moge nazekac.
a rozrzzad umiera z prostej przyczyny. zaniedbania olejowe wywalaja napinacz.
zaniedbania czyli za zadko wymieniany lub niska jakosc.
z tego tematu moge juz napisac calkiem spora ksiazke :)
mysle ze gdybym wiedzial to co wiem teraz to nie wymienial bym rorzadu w jednym
sadze ze uratowalby sie tak samo jak drugi rozrzad.
wiedza bezcenna reszta to Master Card :)
jak juz ogarnalem ten temat to wiecej nie mam sie czego przyczepic
40 tys zrobione i rozrzad po pluikaniu olejami nadal jest cichy
i bledy nie wraacaja :) wiec juz lubie te auta
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
jak wymiana oleju w silniku może oczyścić napinacz?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
Witam!
Tak czytam i czytam...i powiem Wam,że wypowiem się na temat oleju i hydrauliki w silniku.To bez sensu,bo jak są np:wyeksploatowane popychacze,czy też napinacze,(metal o metal się wytarł i lipa)to olej,czy też jakiś uszlachetniacz guzik pomoże,chyba tylko spłukać gościa z kasy
a co do oszczędności na olejach i jego wymianie,to najważniejsze jest to,by stosować olej o odpowiedniej specyfikacji i nie ma tu aż takiego znaczenia producent.Terminy i przejechane kilometry są istotne i tyle.
Wracając do tematu,to czasami jakiś silnik ma wadę fabryczną,znam takie silniki,które przez 1,5 mln km nie wymagają żadnych ingerencji,nawet nie cieknie z nich ani kropla oleju,a czasem zdarzy się jeden na milion,że po 150 tys wytrą się wałki rozrządu itd...ale to nie sprawa jakości oleju,lecz jakieś wady fabrycznej,nie koniecznie materiału,ale być może smarowania tych elementów,tak jak z turbinami,czasami za ich krótki żywot odpowiada to,że za słąbe ciśnienie oleju jest,lub nie drożny przewód smarujący.Myślę,ze jak już to ktoś ma czasami pecha i tyle.Jak coś się popsuje to trzeba to naprawić i już nie wracać do tego ciesząc się z eksploatacji,a nie psy wieszać...no,chyba,że za swoje oszczędności i niedbalstwo na czekaniu aż parch się sypnie do zera.A drutem i sznurkiem to sobie dziurę w siatce można załatać.
Podsumowując,zawsze jest jakaś przyczyna powstałej awari,wiec należy zawsze wydać właściwą diagnozę,a następnie uleczyć pacjęta,oczywiście omijając polską służbe zdrowia,która jest bardzo chora
Pozdrawiam!
Tak czytam i czytam...i powiem Wam,że wypowiem się na temat oleju i hydrauliki w silniku.To bez sensu,bo jak są np:wyeksploatowane popychacze,czy też napinacze,(metal o metal się wytarł i lipa)to olej,czy też jakiś uszlachetniacz guzik pomoże,chyba tylko spłukać gościa z kasy

Wracając do tematu,to czasami jakiś silnik ma wadę fabryczną,znam takie silniki,które przez 1,5 mln km nie wymagają żadnych ingerencji,nawet nie cieknie z nich ani kropla oleju,a czasem zdarzy się jeden na milion,że po 150 tys wytrą się wałki rozrządu itd...ale to nie sprawa jakości oleju,lecz jakieś wady fabrycznej,nie koniecznie materiału,ale być może smarowania tych elementów,tak jak z turbinami,czasami za ich krótki żywot odpowiada to,że za słąbe ciśnienie oleju jest,lub nie drożny przewód smarujący.Myślę,ze jak już to ktoś ma czasami pecha i tyle.Jak coś się popsuje to trzeba to naprawić i już nie wracać do tego ciesząc się z eksploatacji,a nie psy wieszać...no,chyba,że za swoje oszczędności i niedbalstwo na czekaniu aż parch się sypnie do zera.A drutem i sznurkiem to sobie dziurę w siatce można załatać.
Podsumowując,zawsze jest jakaś przyczyna powstałej awari,wiec należy zawsze wydać właściwą diagnozę,a następnie uleczyć pacjęta,oczywiście omijając polską służbe zdrowia,która jest bardzo chora

Pozdrawiam!
Re: Pierwsze problemy OBK 3.0 h6
Witam
Byłem w ASO na przeglądzie i wybadali wypadanie zapłonu na 1 cylindrze, checka nie wywalało na desce także tylko w programie go widzieli, wymieniłem świece i podmieniona została cewka ( z innego cylindra) która może być tego przyczyną sprawdzałem na kilku programach i nie widzę nigdzie błędu odnośnie wypadania zapłonu który był w ASO. Silnik lekko drży także coś jest nie tak ale błędu nie ma. Czy jest jakiś program który mi sprawdzi dokładniej? (freessm i ecuexplorer) jak błąd się pojawi na innym cilindrze niż 1 to mam pewność że to cewka jak nie to będę musiał szukać dalej.
z góry dzięki za sugestie
Byłem w ASO na przeglądzie i wybadali wypadanie zapłonu na 1 cylindrze, checka nie wywalało na desce także tylko w programie go widzieli, wymieniłem świece i podmieniona została cewka ( z innego cylindra) która może być tego przyczyną sprawdzałem na kilku programach i nie widzę nigdzie błędu odnośnie wypadania zapłonu który był w ASO. Silnik lekko drży także coś jest nie tak ale błędu nie ma. Czy jest jakiś program który mi sprawdzi dokładniej? (freessm i ecuexplorer) jak błąd się pojawi na innym cilindrze niż 1 to mam pewność że to cewka jak nie to będę musiał szukać dalej.
z góry dzięki za sugestie
Neverending story http://www.xtremeracingtuning.com/forum ... f=40&t=666