Wymiana turbo - dużo to roboty?

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wymiana turbo - dużo to roboty?

Post 13 sty 2010, o 22:01

Godlik pisze: No to tym bardziej nie rozumiem na czym ma polegać sprawdzanie turbiny przez gazowanie na biegu jałowym...

Ja też nie.



Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Wymiana turbo - dużo to roboty?

Post 13 sty 2010, o 22:02

Azrael pisze: Ja też nie.
Aha :mrgreen:

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wymiana turbo - dużo to roboty?

Post 13 sty 2010, o 22:04

no właśnie też dla mnie to było niezrozumiałe, to żę bączka z rury puści to jeszcze bo raczej po prostu gdzieś wyrzuci olej uzbierany podczas tego katowania silnika na jałowym biegu :o

ODPOWIEDZ