vibowit pisze: WiS, przyjeżdzaj z czterdzestkączwórką, barbie z wiatrówką, zrobimy imprezę pain(t)ballową (bo o jajach też coś było).![]()
Znaczy następna forumowa impreza u Witów?


vibowit pisze: WiS, przyjeżdzaj z czterdzestkączwórką, barbie z wiatrówką, zrobimy imprezę pain(t)ballową (bo o jajach też coś było).![]()
EterycznyŻołądź pisze:vibowit pisze: WiS, przyjeżdzaj z czterdzestkączwórką, barbie z wiatrówką, zrobimy imprezę pain(t)ballową (bo o jajach też coś było).![]()
Znaczy następna forumowa impreza u Witów?![]()
Ale chyba wykastrowany? Bo w przeciwnym razie co by z tego kotka zostało?mały 5150 pisze: A jak chcecie to nawet konia przywiozę - jak ktoś dostarczy Ballack'a to zapewniam, że czegoś takiego nie widzieliście![]()
Doxa, koń jest dla Ballack'a i musi być to ogier, wierz mi - Bilex, prawdaDoxa pisze:Ale chyba wykastrowany? Bo w przeciwnym razie co by z tego kotka zostało?mały 5150 pisze: A jak chcecie to nawet konia przywiozę - jak ktoś dostarczy Ballack'a to zapewniam, że czegoś takiego nie widzieliście![]()
vibowit pisze: "Marchewkę kupiłeś?"
"Marchewkę, się pytam..."
A to ja przepraszam, bo pomyślałam że Ballack jest właśnie koniemmały 5150 pisze: koń jest dla Ballack'a
EterycznyŻołądź pisze: Znaczy następna forumowa impreza u Witów?![]()
![]()
To się nie poddaj. Są, mimo wszystko... chyba. Ale niemiecka prowincja jest mentalnie bliska polskiej, tylko bogatsza materialnie - to swoją drogą nie tylko Niemiec dotyczy...vero pisze: jeśli Niemcy nie są dla Ciebie cywilizowanym krajem, to ja się poddaję
Też Cię lubię. Ale dla mnie aborcja i eutanazja to po prostu morderstwo, stąd tekst uprzedni.vero pisze: miałam na myśli to, że to dobrze, że my dwoje mamy odmienne poglądy na pewne tematy, ponieważ tylko dzięki temu możliwa jest dyskusja...
a ty mi wyjeżdżasz z popieraniem morderstw i kradzieży...
(i tak za bardzo Cię lubię, aby czuć się urażoną )
Przesada. Człowiek jest w stanie zapanować nad półtonowym ogierem. Łatwe to to może nie jest, ale wykonalne. A ile zabawy przy tym... RodeoDido pisze:Konie nie są kastrowane dlatego, że ktoś się nad nimi użala (biedaczek stoi w boksie i jest sfrustrowany, bo nie może pociupciać, więc trzeba mu ulżyć i wyciąć jaja), tylko dlatego, że inaczej człowiek nie byłby w stanie go ujarzmić i zapanować nad 600kg instynktu przedłużenia gatunku.
Dido, sterylizacja wpływa na organizm tak jak napisałaś powyżej, ale... na organizm psa.Dido pisze: Bea czy mając duże doświadczenie i wiedząc o tym, że sterylizacja przedłuża życie, zapobiega ropomacicy, nowotworom sutka itp. itd. dałabyś się wysterylizować dla twojego dobra?
Nie tylko.vero pisze: Dido, sterylizacja wpływa na organizm tak jak napisałaś powyżej, ale... na organizm psa.
U nas wolność wypowiedzi jestEterycznyŻołądź pisze:I widać kto nosi spodnie (te nie materialne) w tej rodzinie.
Drożdżyca nie ma związku z kastracją.Gal pisze: Przy pełnej kastracji, masz z głowy potencjalny problem z:
- candidiozą,