Sprzęgła i dwumasy w Outbackach Boxerach Dieslach

[danikl]

Miazdzy mnie takie wciskanie kitu w salonach ku..... jak ktos daje ponad 100tys za auto to nie po to zeby sie zepsulo po 20kkm. Ja naprawde bym niechcial uslyszec cos pt nie umie pan ruszac albo ze p sniegu nie wolno jechac. Ostanio znow do miska sie przesiadam bo tam mozna ruszac z gazem...

To znaczy masz problem z ruszaniem czy nie ?. Wydaję mi się ,że porównywanie samochodu sportowego z dupowozem nie ma sensu . Ja swoim klamotem wyciągałem seicento z półmetrowej zaspy a niedawno ciągnąłem passata do warsztatu i nic

[cerbera]

Nie nie mam zadnego klopotu z ruszaniem ale to smieszne ze wogole cos takiego istnieje i to akurat przytrafilo sie subaruuuu rozumie gdyby to byla marka daweoo albo tata

[cerbera]

Panowie 6 mies 30kkm i narazie ok nic sie nie dzieje

[eMTi]

no widzę, że diesel został kupiony we właściwym celu, czyli trzaskania kilometrów

[cerbera]

Tak i teraz w koncu czas na dluzszy test czyli 1800km w jedna strone i to musi udac sie w 1 dzien a potem spokojny powrot mysle ze po 2 latach bedzie cos kolo120-140kkm wiec bede mogl juz jakas opinie wystawic,jedyne co to niepolecam jasnej tapicerki. Tylko skora

[zofija]

cerbera, fajnie, że działa. Trzymam kciuki żeby jak najdłużej

Jedno tylko co do żywotności sprzęgła/dwumasy. Ty z tego co piszesz robisz baaaardzo duże przebiegi w trasie, a to to się najbardziej zużywa przy częstym, np. codziennym męczeniu w stylu stanie w korku jedynka, ruszamy, sprzęgło, stop - i tak przez parenaście/paredziesiąt minut codziennie. Ciekawe jak przy takiej charakterystyce pracy byłoby to żywotne.....

[cerbera]

cerbera, fajnie, że działa. Trzymam kciuki żeby jak najdłużej

Jedno tylko co do żywotności sprzęgła/dwumasy. Ty z tego co piszesz robisz baaaardzo duże przebiegi w trasie, a to to się najbardziej zużywa przy częstym, np. codziennym męczeniu w stylu stanie w korku jedynka, ruszamy, sprzęgło, stop - i tak przez parenaście/paredziesiąt minut codziennie. Ciekawe jak przy takiej charakterystyce pracy byłoby to żywotne.....

No ci powiem ze polowa to korki w krk a u nas najgorsze drogi plus najwieksze korki bo teraz wszedzie remonty na maxa i pare razy stalem w koreczku np od swiatel do swiatel 1h ale nauczylem sie tym ruszac... no coment jak mnie pierwsze 50m vw polo 1,3pb robi....ale niedlugo wrx musze sprzedac lub zamienic na pickupa a miska na sti wiec moze cos sie ruszy i bedzie

[tarazco_bar]

Cześć!
Jestem nowy na forum - i zdaje się, że "mam, babo, placek".
W ciągu najbliższych dni muszę podjąć decyzję: zawrzeć umowę na kupno nowego Outbacka MY10 Diesel czy też poddać się przez to pie... sprzęgło?
Turbo Kamerę oglądałem, forum czytałem. Ale dalej nie wiem, gdzie jest prawda (choć skłaniam się ku wersji, że coś z tym jest nie tak...).
Prawo jazdy mam od 20 lat, własny samochód od 13-tu, rocznie przejeżdżam ok. 40 tys., niby po drogach utwardzonych, ale często typu "przemysłowego", no i nie zatrzymuję się nad każdą dziurą, czy torami tramwajowymi.
Wobec tego chciałem coś mocniejszego i wyższego na takie warunki. Do tego czasami w zimę podjazd w śniegu pod górkę,choć nad morzem .
I w takim razie, jeśli z tym sprzęgłem rzeczywiście jest coś nie tak, to niby po co mi taki wóz?

[tadeklodz]

diesle mają jeszcze filtr DPF i on też chyba nieźle kosztuje

[Piter 35]

tarazco_bar, spokojnie , chcesz wydać sporo pieniążków na auto a zapytam tak może nieładnie ale czy byłeś na jeździe próbnej tym autem jeśli tak, to czy jechałeś autem z nowym softem pogadałeś ze sprzedawcą o tych nieszczęsnych sprzęgłach dowiedź się wszystkiego i na chłodno bez emocji podejmuj decyzję . Powodzenia

[FUX]

Jaki budżet?

[Piter 35]

Jaki budżet?

Stawiam ,że do twojego Fux z 10 tysi ale spokojnie to już trzeba go naprawdę rozwalić , są tam jakieś procedury wypalania samemu , później jedzie się do serwisu na specjalny komputer, to koszt jakieś 200-500 zł a na końcu to już tylko parę kawałków polskich monet wypada z kieszeni

[FUX]

Piter 35,
PUDŁO. Ja EURO 5 nie brałem
Pytalem o budżet na auto...

[tarazco_bar]

tarazco_bar, spokojnie , chcesz wydać sporo pieniążków na auto a zapytam tak może nieładnie ale czy byłeś na jeździe próbnej tym autem jeśli tak, to czy jechałeś autem z nowym softem pogadałeś ze sprzedawcą o tych nieszczęsnych sprzęgłach dowiedź się wszystkiego i na chłodno bez emocji podejmuj decyzję .

Tak, temat drążę na chłodno bez emocji.
Krążę wokół wozu już od początku roku, na jazdach byłem już 3 razy ("normalnie", ostro po lesie, jak i na ruszaniu bez sprzęgła). Przy czym to ostatnie - po wyraźnym poruszeniu przeze mnie wątku sprzęgła. Niby ok, wiem, o co chodzi, sprzęgła nie palę. Alę też nie wyobrażam sobie ruszenia, jako pierwszy w linii, spod świateł. I nie chodzi o ściganie się, ale czy facet w czapce z nutrii ma na mnie trąbić ze swojej Fabii?
Druga rzecz - potrzebuję auta na dziury w jezdni, krawężniki i zimowy podjazd pod górkę. Mam jeszcze nową Grand Vitarę i robi to bombowo, ale w razie czego mam tam blokadę mechanizmu różnicowego oraz - w ekstremalnym przypadku - reduktor, więc nic jej nie zatrzyma.
Ale nie chciałbym, żeby po 8-miesięcznym zastanawianiu się, wyszło, iż zamieniłem stosunkowo awaryjne Volvo z napędem na jedną oś - na "uterenowiony" samochód 4*4 za 150 tys., który mu nie dorówna w śniegu pod górkę.
Choć generalnie - wóżek bomba!

[Piter 35]

Pytalem o budżet na auto...

Wszystko zależy od wersji

[FUX]

Fakt, że w kwocie około 150kpln trudno coś wygrzebać o porównywalnych parametrach.
Pozostaje coś dołożyć lub zamknąć oczy i kupować.
Ew. udać się na zakupy na Wschód, jeżeli nie zależy na wersji LKW.

[Piter 35]

Ew. udać się na zakupy na Wschód, jeżeli nie zależy na wersji LKW

Albo do mnie też bez LKW

[FUX]

Kryptoreklamiarz

[eMTi]

miska na sti

No wreszcie! Będzie wolniej, ale za to stylowo

[citan]

tarazco_bar, myślę, że większości z nas ciężko będzie odnieść się do kwestii samych sprzęgieł. Impreza, a pewnie i Legaś mają naprawde fajne zawieszenie - dają radę na polskich drogach. A wady i zalety musisz już sam podliczyć. Może benzynę z A/T?

[danikl]

Cześć!
Jestem nowy na forum - i zdaje się, że "mam, babo, placek".
W ciągu najbliższych dni muszę podjąć decyzję: zawrzeć umowę na kupno nowego Outbacka MY10 Diesel czy też poddać się przez to pie... sprzęgło?
Turbo Kamerę oglądałem, forum czytałem. Ale dalej nie wiem, gdzie jest prawda (choć skłaniam się ku wersji, że coś z tym jest nie tak...).
Prawo jazdy mam od 20 lat, własny samochód od 13-tu, rocznie przejeżdżam ok. 40 tys., niby po drogach utwardzonych, ale często typu "przemysłowego", no i nie zatrzymuję się nad każdą dziurą, czy torami tramwajowymi.
Wobec tego chciałem coś mocniejszego i wyższego na takie warunki. Do tego czasami w zimę podjazd w śniegu pod górkę,choć nad morzem .
I w takim razie, jeśli z tym sprzęgłem rzeczywiście jest coś nie tak, to niby po co mi taki wóz?

U mnie trzasnęło 20kkm przez niecały rok .Na razie wszystko gra . Trochę treningu z ruszaniem i nie ma żadnych problemów z krawężnikami ,śniegiem, górkami itd.Ze skrzyżowania też można żwawo ruszyć bez stresu i potu na skroniach.Jak jeżdzisz dużo po mieście lub cięższym terenie to jednak polecam nowy soft

[cerbera]

tarazco_bar, spokojnie , chcesz wydać sporo pieniążków na auto a zapytam tak może nieładnie ale czy byłeś na jeździe próbnej tym autem jeśli tak, to czy jechałeś autem z nowym softem pogadałeś ze sprzedawcą o tych nieszczęsnych sprzęgłach dowiedź się wszystkiego i na chłodno bez emocji podejmuj decyzję .

Tak, temat drążę na chłodno bez emocji.
Krążę wokół wozu już od początku roku, na jazdach byłem już 3 razy ("normalnie", ostro po lesie, jak i na ruszaniu bez sprzęgła). Przy czym to ostatnie - po wyraźnym poruszeniu przeze mnie wątku sprzęgła. Niby ok, wiem, o co chodzi, sprzęgła nie palę. Alę też nie wyobrażam sobie ruszenia, jako pierwszy w linii, spod świateł. I nie chodzi o ściganie się, ale czy facet w czapce z nutrii ma na mnie trąbić ze swojej Fabii?
Druga rzecz - potrzebuję auta na dziury w jezdni, krawężniki i zimowy podjazd pod górkę. Mam jeszcze nową Grand Vitarę i robi to bombowo, ale w razie czego mam tam blokadę mechanizmu różnicowego oraz - w ekstremalnym przypadku - reduktor, więc nic jej nie zatrzyma.
Ale nie chciałbym, żeby po 8-miesięcznym zastanawianiu się, wyszło, iż zamieniłem stosunkowo awaryjne Volvo z napędem na jedną oś - na "uterenowiony" samochód 4*4 za 150 tys., który mu nie dorówna w śniegu pod górkę.
Choć generalnie - wóżek bomba!

Kolega da sobie spokoj z tym autkiem i poszuka np audi q5 audi allroad albo bmw x3 x5 infinity fx35 bo goscie z fabi beda trabic a octavie beda z 1.4mpi odchodzic na swiatlach jak 991 turbo......i potem bedzie mowic ze do dupy te subarualbo poczekac ze 2 lata i wrocic wtedy moze bedzie juz automat

[cerbera]

diesle mają jeszcze filtr DPF i on też chyba nieźle kosztuje

za 1500zl wymatuja go i po klopocie

[cerbera]

miska na sti

No wreszcie! Będzie wolniej, ale za to stylowo

nie bedzie wolniej bo nie bede musial tyle apapu zrec tylko ze mala lipa bo sti "Moja" bedzie jezdzic a ja mam poszukac rodzinnego hummera h2 albo toyote tundre i legaskiemm dalej smigac

[eMTi]

nie bedzie wolniej bo nie bede musial tyle apapu zrec

to nie taniej, niż zmiana fury, wyjdzie zakup silencera?