OK. Nie wiem czemu ale byłem pewien że równolegle wymienisz głośniki. Standardowe forkowe głośniki nic nie jest w stanie poprawić, to faktЛукашэнка pisze:Fido,
nie miałem zamiaru nic polepszać jeśli chodzi o jakość dźwięku, więc wszystkie głośniki pozostały oryginalne.
Jak na moje ucho dźwięk się ani nie pogorszył ani nie poprawił.
Auto dla dziada
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Odp: Auto dla dziada
Re: Auto dla dziada
Arno, w Granadzie jest przede wszystkim taki rodzaj atmosfery, który mi odpowiada. Mam tam również przyjaciół, z którymi każdy wieczór oznacza atrakcje.Arno pisze:Łukaszenka, ATRAKCJE GREANDY? Poza jednym pałacem tam nic nie ma.
Co do nart w Hiszpanii, tak ale nie. Może być ciepło - a to oznacza miękki śnieg.
To brzmi naprawdę zachęcająco.Arno pisze:Tam jest zwykle potwornie dużo super lekkiego i suchego puchu. Na przykład w nocy ci napada metr. I jedziesz w tym zpadnięty po pas i to w ogóle nie hamuje.
To naprawdę polecam.
Colorado też bardzo ciekawe narciarsko.
Ale UTAH ma wybitny puch.
Tylko, czy te opady super lekkiego puchu są gwarantowane, jeśli nie co noc, to chociaż co drugą?
Bo wiesz, nie chciałbym poświęcić kilku dni bezcennego urlopu i zostać w tym UTAH jak....
Ubrań w domu mamy tyle, że połowę bym wywalił, bo szafy się nie domykają. Ale co gorsza, rzeczy są dobre i naprawdę grzechem byłoby coś wyrzucić.Arno pisze:Z drugiej strony, może lepiej zobaczyć kaniony ( ZION, ARCHES, GRAND CANYON, BRYCE, DE CHELLY), NOLA, SF, NY niż tylko narty choć świetne. Nie wiem jak to dziś cenowo wygląda, ale do USA zawsze się jeździło z małą walizeczką z gratami na dwa dni, tam kupowało wielką miękką torbę np Eagle Creek ( wyjątkowo dobre) i wypełniało ubraniami dla siebie i rodziny.
Kaniony bardzo lubię. Zazdroszę żonie, że niedawno oglądała kondory latające w Kanionie Colca, dwa razy głębszym od Wielkiego Kanionu Kolorado. Co warte odnotowania, dno tego kanionu zostało spenetrowane dopiero niedawno, przez kilka polskich wypraw.
Te północnoamerykańskie kaniony, które wymieniasz, to też mógły być pomysł na świetną wycieczkę. Jednak myślę, że dopiero od maja, bo cieplej i dnie są już długie. Może to pomysł na majówkę.
A wracając do zasadniczego tematu, czyli auta dla dziada, to mamy tu Arno ciekawe egzemplum:
http://otomoto.pl/mercedes-benz-cls-350 ... 78250.html
Re: Auto dla dziada
Pojawiła się oferta dziadowska we volvo.
V i xc 7o w namocniejszych silnikach i w drogim pakiecie mogą być a o 25-27% tańsze. I wychodzi taki T6 ADW za 165 czy coś...
Rozdają normalnie. A auto bardzo oszczędne, jakieś 15 w miescie pewnie.
V i xc 7o w namocniejszych silnikach i w drogim pakiecie mogą być a o 25-27% tańsze. I wychodzi taki T6 ADW za 165 czy coś...
Rozdają normalnie. A auto bardzo oszczędne, jakieś 15 w miescie pewnie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
Arno, z tymi najmocniejszym silnikami w Volvo V60 to ciekawa sytuacja teraz, że właśnie 3.0 304KM jest zastępowany przez mały 2.0 306KM. Ciekawe, na który z nich jest ta super oferta?
Ale tak czy siak, dziwię się, że z jednej strony patrzysz na silniki ponad 300-konne (nie wiem na jaką cholerę Ci taki?), a zarazem oczekiwałbyś jakiegoś rozsądnego spalania w mieście.
180 KM w C-klasie to było za mało?
Jeśli nie było za mało, to zastanów się raczej nad V60 T4, czyli 1.6 180KM.
To może być kombinacja akceptowalnych osiągów z akceptowalnym spalaniem.

Ale tak czy siak, dziwię się, że z jednej strony patrzysz na silniki ponad 300-konne (nie wiem na jaką cholerę Ci taki?), a zarazem oczekiwałbyś jakiegoś rozsądnego spalania w mieście.
180 KM w C-klasie to było za mało?
Jeśli nie było za mało, to zastanów się raczej nad V60 T4, czyli 1.6 180KM.
To może być kombinacja akceptowalnych osiągów z akceptowalnym spalaniem.
Re: Auto dla dziada
Kompletnie nie rozumiem twoje predylekcji do malych silników.
Przecież to się musi rozwalać. No i ile jarają jak się jedzie aktywnie? Nie ma nic za nic, mój drogi.
Założę się, że przy 200 taki 1.6 pali masakrycznie dużo.
Bo te małe, jak już nie raz pisałem, to ci same mandat wlepiają przy za szybkiej jeździe.
Przecież to się musi rozwalać. No i ile jarają jak się jedzie aktywnie? Nie ma nic za nic, mój drogi.
Założę się, że przy 200 taki 1.6 pali masakrycznie dużo.
Bo te małe, jak już nie raz pisałem, to ci same mandat wlepiają przy za szybkiej jeździe.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
Arno,
no OK, nie chcesz, żeby silnik był mały, to tutaj jest większy, do tego nawet wolnossący:
http://otomoto.pl/mazda-6-iii-skypassio ... 22354.html
Co Cię powstrzymuje przed zakupem takiej ślicznej szóstki kombi?
Prowadzi się to jeszcze lepiej niż wygląda.
Cena wydaje się adekwatna.
Więc wypadałoby zajrzeć na ul. Rosoła 55
no OK, nie chcesz, żeby silnik był mały, to tutaj jest większy, do tego nawet wolnossący:
http://otomoto.pl/mazda-6-iii-skypassio ... 22354.html
Co Cię powstrzymuje przed zakupem takiej ślicznej szóstki kombi?
Prowadzi się to jeszcze lepiej niż wygląda.
Cena wydaje się adekwatna.
Więc wypadałoby zajrzeć na ul. Rosoła 55
Re: Auto dla dziada
to poszukaj jakiejś rodziny, której to się przyda... Może zrób jakiś rekonesans po znajomych, czy nie mają (znają) kogoś takiego... zrób paczkę i daj...Лукашэнка pisze: Ubrań w domu mamy tyle, że połowę bym wywalił, bo szafy się nie domykają. Ale co gorsza, rzeczy są dobre i naprawdę grzechem byłoby coś wyrzucić.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Auto dla dziada
E tamArno pisze: Bo te małe, jak już nie raz pisałem, to ci same mandat wlepiają przy za szybkiej jeździe.
Dobra skrzynia czyni cuda przy szybkim przelocie
Re: Auto dla dziada
małe nowoczesne silniki to kosmiczna technologia wykonania
Link: https://www.youtube.com/watch?v=aLKH1k12Ayk
Link: https://www.youtube.com/watch?v=aLKH1k12Ayk
Re: Auto dla dziada
No a ja się naczytałem, że jednak wcale nie jest talk przyjemne w jeździe. Co p[rawda myślałem, czy 2.5 litra benzyny żonie nie kupić... ale skończylo się i słusznie na XV.Лукашэнка pisze:Arno,
no OK, nie chcesz, żeby silnik był mały, to tutaj jest większy, do tego nawet wolnossący:
http://otomoto.pl/mazda-6-iii-skypassio ... 22354.html
Co Cię powstrzymuje przed zakupem takiej ślicznej szóstki kombi?
Prowadzi się to jeszcze lepiej niż wygląda.
Cena wydaje się adekwatna.
Więc wypadałoby zajrzeć na ul. Rosoła 55
MAzda ma jedną wadę, widoczną gołym okiem. DŁUGA JEST OKRUPECNIE - parking
Trzeba też sprawdzić fotele, bo japońskie, czy nie za krótkie. Wsiadłęm do leksusa, to fotel mi się na jajkach skończył a nogi wisiawszy.
Koniec świata.
Na razie czekam, może długie będzie czekanie, zobaczymy. Dziś Forester w mieście się spisał.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
AMG służbowe jest poezją stosowaną. Był nawet niecny plan A AMG ale co robić...Chloru pisze:Arno, zwłaszcza służbowe
Za tyle co A AMG wyjeżdża się Volvo V70 T6.
Wyjątkowo teraz.
Ale nie wiem, czy tak w ogóle to nie lepiej spojrzeć na Forestera XT.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Auto dla dziada
Arno pisze: AMG służbowe jest poezją stosowaną. Był nawet niecny plan A AMG ale co robić...
Zapisać się do jakiegoś SuperCarClub czy coś
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Auto dla dziada
Mazda 6 kombi ma 4805 mm długości, C-Klasa kombi 4702 mm. Czyli Mazda jest dłuższa o 10 cm. Jaka to różnica?Arno pisze:MAzda ma jedną wadę, widoczną gołym okiem. DŁUGA JEST OKRUPECNIE - parking
Trzeba też sprawdzić fotele, bo japońskie, czy nie za krótkie.
Co do foteli, to są one lekkie, z niewielką warstwą wyściółki, ale mimo to dość wygodne.
Sprawdziłem to jadąc do Hamburga jako pasażer, a w drodze powrotnej jadąc za kierownicą. To była wystarczająco długa trasa by stwierdzić, że fotel dla mnie wygodny.
Oczywiście, Ty powinieneś najlepiej sam sprawdzić.
Co do prowadzenia, o którym czytałeś, że nie jest tak przyjemne, to zaprzeczam.
Mazdą 6 kieruje się bardzo przyjemnie. Moje zdanie podziela kolega, który tym autem jeździ na stałe.
Zgodzę się natomiast, że Mazda 6 to nie jest zamiennik Subaru XV, jako miejskiego autka.
W takiej roli obsadziłbym Mazdę 3. Albo, jeszcze lepiej, nową Mazdę CX-3:
http://www.mazda.pl/juz-wkrotce/nowa-mazda-cx-3/
Re: Auto dla dziada
gdyby nie ten szczegół jezdzilbym dzisiaj mazda 6.gregski pisze:fwd to zlo..
Poza wszystkimi niewątpliwymi zaletami odczuwalna mocno była charakterystyka fwd
i lusterka słychać przy 140 bardziej niż w leonie
A i sprawdziłem w archiwum ze mały silniczek w buni ma 3500 rpm przy 200km/h
Re: Auto dla dziada
jeśli już wchodzimy w takie detale, to przyznam, że przy 180 pogwizdują również rynienki albo relingi nad drzwiami.esilon pisze:i lusterka słychać przy 140 bardziej niż w leonie
No ale nie proponuję w tym momencie auta idealnego dla Arno, a jedynie auto znośne.
idealne, to wiadomo:
http://otomoto.pl/mercedes-benz-c-200-w ... 17943.html
- Rommel
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Uxbridge/Rzeszów
- Auto: Outback 2006 2,5 , byl Forester 2010 2,5X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
Zakochałem sie już dawno w tym najszybszym pickupie na świecie :) Australia jedyny kraj do którego rozważam emigracje hehe.
"Non homo sed vero mentula magna minax."
Re: Auto dla dziada
Zaletą tej Mazdy jest brak turbiny.
No a 10 cm pytasz? Na przykład w niektorych garażach może to mieć znaczenie, na podjeździe czy mogę drzwi garażowe otworzyć i jednocześnie bramę... Itd... w auzie 10 to bardzo dużo, choć pozornie nie.
No a 10 cm pytasz? Na przykład w niektorych garażach może to mieć znaczenie, na podjeździe czy mogę drzwi garażowe otworzyć i jednocześnie bramę... Itd... w auzie 10 to bardzo dużo, choć pozornie nie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.