Coś niedobrego
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Czepiacie się. Kawałek dobrego, nośnego disco polo. Ja cię kocham, chcę ci się oddać, ale mama nas pilnuje 

Re: Coś niedobrego
Właśnie! Jak się chce to nie widzę problemu.Azrael pisze:So What!, eee tam ;)
Na początek może być:
http://last.fm
http://listen.grooveshark.com/
czarne jest piękne...
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Coś niedobrego
Nie tak łatwo jest wejść do sklepu muzycznego i w rozsądnym czasie wyjść z czymś naprawdę ciekawymAzrael pisze: So What!, eee tam ;)

Przeważającej części muzyki, której słucham nie odnalazłbym w każdym razie w ten sposób.
Re: Coś niedobrego
Jezuuu ale syf
Mandaryna normalnie 


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Pomyślałem przez chwilę i obstawiam, że jest to rewelacyjny pomysł na wypromowanie jej nowej płyty. Nagranie jednego kawałka, który jest totalnie wieśniacki. Tak wieśniacki, że uszy puchną. A reszta będzie normalna "agnieszkochylińska". Pomysł w istocie genialny, żeby wszyscy mówili o tej płycie na długo przed premierą.
Ciekawe, ciekawe...
Ciekawe, ciekawe...
Re: Coś niedobrego
Buahahahahahahahahaha, ale gniot!
To jest nieprawdopodobne. Nie, żebym się zmartwił bardziej niż byłem.
A w takim USA możesz se iść do parku i posłuchać staruszka:
A dla forumowiczów, na odreagowanie.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=2InCmva36fg

A w takim USA możesz se iść do parku i posłuchać staruszka:
A dla forumowiczów, na odreagowanie.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=2InCmva36fg
Re: Coś niedobrego
Przygoda sobotniego wieczoru - Subaru vs Punto klasyczne najechanie na tył.
Straty: klapa - jakoś jeszcze wygląda, zderzak - jakoś się jeszcze trzyma, to co nie widać czyli tylna belka i podłoga są mocno odkształcone. W skutek różnych naprężeń porozjeżdżała się geometria tylych lamp. Ponadto połamana została ramka pod tablicę z namiarami na MTS w Dzierżoniowie
Straty w Punto jak się okazało są dużo większe. Poza tym co widać, padł napęd - pękła lub wyskoczyła półoś, prawdopodobnie zostało uszkodzone zwaieszenie i mocowanie skrzyni lub silnika.
Na szczęście strat w ludziach nie ma. Poza nadszarpniętymi nerwami, nic nikomu się nie stało.
Straty: klapa - jakoś jeszcze wygląda, zderzak - jakoś się jeszcze trzyma, to co nie widać czyli tylna belka i podłoga są mocno odkształcone. W skutek różnych naprężeń porozjeżdżała się geometria tylych lamp. Ponadto połamana została ramka pod tablicę z namiarami na MTS w Dzierżoniowie

Straty w Punto jak się okazało są dużo większe. Poza tym co widać, padł napęd - pękła lub wyskoczyła półoś, prawdopodobnie zostało uszkodzone zwaieszenie i mocowanie skrzyni lub silnika.
Na szczęście strat w ludziach nie ma. Poza nadszarpniętymi nerwami, nic nikomu się nie stało.
Re: Coś niedobrego
l_ewy, to rzeczywiście z wierzchu tak nie wygląda na takie straty
ale Punciak za dobrze na tym nie wyszedł

Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
l_ewy, wyrazy współczucia. Jeżeli szkoda będzie naprawiana z oc sprawcy to nie daj się wybolcować na pojęciach typu "szkoda całkowita" albo inne tego typu. Od/do ubezpieczalni wszystko na piśmie (mail może też być, ale powtórzony w poleconym).
Re: Coś niedobrego
Dzięki za wyrazy. Szkoda na szczęście będzie robiona z OC sprawcy ale michal, teraz to mnie wystraszyłeś tym terminem "szkoda całkowita" lub podobnymi
Co to oznacza i ile mniej kasy będą mi chcieli wypłacić?

Re: Coś niedobrego
l_ewy, Współczuję
Ale głowa do góry, Michal Cie troche nastraszył, ale przy tej Twojej delikatnej stłuczce powinno być OK. Najlepiej rób bezgotówkowo i tyle.
Z innych złych rzeczy: pada śnieg z deszczem i jest łokropnie zimno. Elektryczny kocyk pora wyciągnąć z szafy ...


Z innych złych rzeczy: pada śnieg z deszczem i jest łokropnie zimno. Elektryczny kocyk pora wyciągnąć z szafy ...

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
l_ewy, wyrazy.

musisz wrócić do SubaruLouCyphre pisze: Z innych złych rzeczy: pada śnieg z deszczem

Re: Coś niedobrego
Generalnie Michał chciał Ci przekazać, że w przypadku gdy naprawiasz szkodę z czyjegoś OC, to nie ma czegoś takiego jak ,,szkoda całkowita'' i masz walczyć o odszkodowanie umożliwiające odtworzenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia.l_ewy pisze:Dzięki za wyrazy. Szkoda na szczęście będzie robiona z OC sprawcy ale michal, teraz to mnie wystraszyłeś tym terminem "szkoda całkowita" lub podobnymiCo to oznacza i ile mniej kasy będą mi chcieli wypłacić?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
l_ewy, towarzystwa ubezpieczeniowe przy likwidacji szkody z OC sprawcy lubią próbować zmusić poszkodowanego do "zrobienia szkody całkowitej". Nie daj się, nie do końca mają prawo. Ubezpieczenie OC jest uregulowane ustawowo - http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU ... 152&type=3 i tak jak pisze Lucek - najlepiej wstaw do sensownego blacharzolakiernika i załatwiaj bezgotówkowo.
Re: Coś niedobrego
No jeszcze do autoryzowanego serwisu można spróbować, jeżeli mają dooobrych kooperantów.
Dolce far niente 

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
Zacznę jednak być przesądny...
Parkometr zeżarł kasę, a w zamian dał kawałeczek zadrukowanego śmieciami biletu. Oczywiście po powrocie znalazłem za wycieraczką pozdrowienia od ZDMu, a na dodatek jakaś ku...wa parkująca po sąsiedzku wbiła swoje drzwi w moje. Na koniec prawie przywaliłem w jakąś glamzę, która z ułańską fantazją wyjechała z parkingu, na szczęście nikt nie jechał z naprzeciwka i zdążyłem odbić
Parkometr zeżarł kasę, a w zamian dał kawałeczek zadrukowanego śmieciami biletu. Oczywiście po powrocie znalazłem za wycieraczką pozdrowienia od ZDMu, a na dodatek jakaś ku...wa parkująca po sąsiedzku wbiła swoje drzwi w moje. Na koniec prawie przywaliłem w jakąś glamzę, która z ułańską fantazją wyjechała z parkingu, na szczęście nikt nie jechał z naprzeciwka i zdążyłem odbić

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: Coś niedobrego
l_ewy, rrosiak, współczuję 

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Coś niedobrego
FUX pisze: No jeszcze do autoryzowanego serwisu można spróbować, jeżeli mają dooobrych kooperantów.
Lepiej bezpośrednio do dobrego blacharza, który ma umowę z ubezpieczalnią. Tu ASO, jeśli nie ma blacharni on-site nic nie pomoże.
Re: Coś niedobrego
A poza serwisowe blacharnio-lakiernicy nie maja problemu z rozliczeniem w naprawie oryginalnych części?
Rocznik, % zużycia. Nie wszyscy kupują ubezpieczenie w pełnym zakresie i amortyzacją...
Rocznik, % zużycia. Nie wszyscy kupują ubezpieczenie w pełnym zakresie i amortyzacją...
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Wiem, lecz kasę ubezpieczalnia daje. Na marginesie. Poszkodowany ma prawo do fury zastępczej, gdyby zaponial o tej udogodności... 

Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Fuks, przy naprawie z oc nie stosuje się roczników, procentów zużycia - ubezpieczalnia wypłaca odszkodowanie a nie daję kasę 
