Auto dla dziada

[danikl]

Czyli Subaru to same chujowe silniki:
SBD padaja jak muchy, nowe DIT maja problem z softem, wolnessaki pala po 20l/100 i jedzie jak muł, 2.5 turbo wywala uszczelkę, stare turbo panewki

Tandeta, nie wiem kto to kupuje i po co... masochiści jacyś



Zapomniałem H6 to też syf bo tłoki spływają

[Konto usunięte]

Ale ja nie twierdzę, że każdy SBD pada.

Nie sugerowałem tego, apelowałem tylko o umiarkowane opinie (tak ogólnie).

Mam nadzieję, że jednak pojeżdżę długo i bezawaryjnie, ale kto wie co się wydarzy.

Następny marzy mi się jakiś duży wolnossący benzynowy silnik. Wolnossący. Więcej niż 4 cylindry. Nie wiem czy coś takiego jeszcze produkują.

[Konto usunięte]

Właśnie wróciłem z trasy 200km, mgła i remonty więc grzecznie bo mało miejsc do wyprzedzania, spalanie 7,7,

Phi, w mieście mi tyle nie pali

[Konto usunięte]

Czyli Subaru to same chujowe silniki:
SBD padaja jak muchy, nowe DIT maja problem z softem, wolnessaki pala po 20l/100 i jedzie jak muł, 2.5 turbo wywala uszczelkę, stare turbo panewki

Tandeta, nie wiem kto to kupuje i po co... masochiści jacyś



Zapomniałem H6 to też syf bo tłoki spływają

No, przecież wiadomo że Skodę trzeba kupić, albo ostatecznie Leona.

Chciałbym jednakże zauważyć że "jak muł" odnosi się zapewne do porównania z STi albo co najmniej WRX.

Ku pokrzepieniu serc Plejadian chciałem jednak dodać, że spędziwszy uroczy tydzień na nartach z koleżanką powożącą służbową Octavią odwożąc ją do domu powiedziałem coś w rodzaju "fajna ta Twoja Skoda" na co Ona bez zastanowienia "mogę się zamienić na Outbacka choćby zaraz". Tak więc może cudze chwalimy, swojego nie doceniamy.

Arno, kup sobie Subaru diesla, zrobisz kosmiczne koszty i księgowa będzie zadowolona

[Gootek]

cd

http://otomoto.pl/subaru-forester-iii-2 ... 17388.html

http://otomoto.pl/subaru-forester-iii-4 ... 84541.html

http://otomoto.pl/subaru-impreza-gh-2-0 ... 24831.html


Co oczywiście nie zmienia faktu, że ten boxer-diesel daje oszczędności na stacji benzynowej i po jakimś czasie może się opłacać wymiana silnika lub jego kosztowny remont. Oszczędność względna, np. w stosunku do powiedzmy 3.0 H6.
No bo jeśli ktoś chciałby naprawdę oszczędzać jeżdżąc dieslem, powinien wybrać np. Toyotę Avensis czy inną Rav-4 z motorem z Jelcza Laskowic.

[danikl]

Лукашэнка jeżeli pod pojęciem "specjalnych zaleceń" masz na myśli: nie pałowanie zimnego silnika, unikanie jazdy z małymi obrotami na wysokim biegu i raz na rok dolanie do baku jakiegoś siuwaksu do czyszczenia wtrysków to tak stosowałem tę wiedzą przekazaną mi w tajemnicy przez zaufanych mechaników. Tylko nikomu nie mówcie bo obiecałem dotrzymać tajemnicy

[Rommel]

No ja pierwsze co usłyszałem, ze subaru z dieslem sie nie kupuje

Zaraz tez usłyszałem ze Subaru się nie gazuje

Ja przy dziadowej jeździe zszedłem do 9 litrów gazu, tj prawie bieszczady (z Rzeszowa 70 km na południe i z powrotem) jazda tak koło 80tki. Ale zamulanie straszne.

Chciałbym się tym 2 litrowym NA kiedyś przejechać. Jakim cudem 2,5 litra ma być bardziej zmulony niż 2.0 - nie wiem. Magia :D

[Konto usunięte]

Są też takie

http://otomoto.pl/subaru-forester-iii-2 ... 52093.html

208 tys i bez awarii

jeśli ktoś chciałby naprawdę oszczędzać jeżdżąc dieslem, powinien wybrać np. Toyotę Avensis czy inną Rav-4 z motorem z Jelcza Laskowic

Daj spokój

Duża moc i głębokie wciskanie gazu oznaczają duże przeciążenia i spalanie oleju, a to wiąże się z powstawaniem nagaru, który może się żarzyć w silniku i powodować erozję metali. W ten sposób inżynierowie Toyoty tłumaczą kłopoty, jakie dotknęły użytkowników diesli 2.0 i 2.2 D-4D. Silniki te w całości wykonano z aluminium. Rzecz w tym, że dochodziło w nich do rozszczelnienia uszczelki pod głowicą spowodowanego erozją krawędzi bloku.

Zgodnie z technologią naprawy producenta taki silnik nadaje się do wyrzucenia, dlatego wielu użytkowników dostało nowe silniki. Ci, którzy nie mogli udowodnić serwisowania auta lub sprowadzili je z zagranicy, decydowali się na naprawę polegającą na szlifowaniu głowicy i bloku oraz skompensowaniu tego grubszą uszczelką. Taką naprawę można wykonać raz.

Albo tu

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/w ... esci/1ryl2

W dieslach konkurencji osprzęt też się psuje, ale w motorze 2.0 D-4D koszty jego naprawy są bardzo wysokie. Największym problemem wydaje się to, że na rynku nie ma tanich wtryskiwaczy, a komplet nowych może kosztować tyle, co połowa wartości auta.

Nie ma już bezawaryjnych diesli. Ostatnie skończyły się razem z baleronem W 124.

[esilon]

Właśnie wróciłem z trasy 200km, mgła i remonty więc grzecznie bo mało miejsc do wyprzedzania, spalanie 7,7,

Phi, w mieście mi tyle nie pali

Ma prawo 100 koni mniej

[Gootek]

Tylko nikomu nie mówcie bo obiecałem dotrzymać tajemnicy

Ożeż ty!
A ja do tej pory wierzyłem, że forum jest po to aby się dzielić doświadczeniem

[So What!]

Co oczywiście nie zmienia faktu, że ten boxer-diesel daje oszczędności na stacji benzynowej i po jakimś czasie może się opłacać wymiana silnika lub jego kosztowny remont. Oszczędność względna, np. w stosunku do powiedzmy 3.0 H6.

W trasie te różnice nie są wielkie, natomiast w mieście są rzeczywiście ogromne. Wracaliśmy z kumplem z Austrii do Krk. Różnica w spalaniu OBK III SBD vs. Legacy IV H6 (czyli ta sama generacja nadwozia) to ok 1,6-1,8 l/100 km.

[Konto usunięte]

Jakim cudem 2,5 litra ma być bardziej zmulony niż 2.0 - nie wiem. Magia :D

Żadna magia. Forek II jest lżejszy niż OBK IV, mniejszy, więc i wrażenia z jazdy lepsze. Na papierze mają takie same przyspieszenie.

No ja pierwsze co usłyszałem, ze subaru z dieslem sie nie kupuje

Zaraz tez usłyszałem ze Subaru się nie gazuje

Sam widzisz

Tak przy okazji, klepię sobie w tę klawiaturę a w TV lecą reklamy np co by robili mechanicy jakby były same Toyoty... (w domyśle nudziliby się). Ja myślę że piliby z rozpaczy, teraz już wszystko się sypie.

[Konto usunięte]

Ma prawo 100 koni mniej

[Konto usunięte]

Co do SBD to wszystkie przykłady ogłoszeń i padniętych silników są do 2010. Od 2011 silniki są zmodernizowane. Podobno w sieci SIP zdarzyło się tylko kilka (na ponad 1,5 tys sprzedanych) przypadków awarii diesli od MY 2011.

[Arno]

F-K, w moimMercedesie po 80 jeszcze się lampak nie paliła. Ale ja go przepalałem na szosie. Zapala sie w autach mejskich.
A jak nigdzie się nie wybirałem, to na obwodnicę i jazda...
Boli mnie łąkotka w lewej nodze, będzie trzeba myśleć o automacie.

W tym VOLVO był jakiś wielki stary diesel - moe to jest niezawodne...
Duże benzyny robią - BMW, MErcedes, Audi i OPTIMA z Korei
Plus wynalazki japońskie. Infinit, Lexus itepe...
A FUX DODA: i Range Rover.
A ja dodam, i kup dwa, bojeden zawsze w warsztacie

[So What!]

Co do SBD to wszystkie przykłady ogłoszeń i padniętych silników są do 2010. Od 2011 silniki są zmodernizowane. Podobno w sieci SIP zdarzyło się tylko kilka (na ponad 1,5 tys sprzedanych) przypadków awarii diesli od MY 2011.

Myślisz, że po gwarancji ludzie zlecają naprawy padniętych diesli przede wszystkim/wyłącznie ASO?

[Gootek]

Są też takie

http://otomoto.pl/subaru-forester-iii-2 ... 52093.html

208 tys i bez awarii

http://suchen.mobile.de/auto-inserat/to ... 46001.html

[Chloru]

W trasie te różnice nie są wielkie, natomiast w mieście są rzeczywiście ogromne. Wracaliśmy z kumplem z Austrii do Krk. Różnica w spalaniu OBK III SBD vs. Legacy IV H6 (czyli ta sama generacja nadwozia) to ok 1,6-1,8 l/100 km.

Przy prędkościach okołoprzepisowych? Spróbujcie polecieć tak między 160 a 200

[danikl]

W trasie te różnice nie są wielkie, natomiast w mieście są rzeczywiście ogromne. Wracaliśmy z kumplem z Austrii do Krk. Różnica w spalaniu OBK III SBD vs. Legacy IV H6 (czyli ta sama generacja nadwozia) to ok 1,6-1,8 l/100 km.

fakt po mieście ten silnik pije więcej niż ja

So What! Twojemu koledze z SBD już się rozleciał silnik ?

[Konto usunięte]

Co do SBD to wszystkie przykłady ogłoszeń i padniętych silników są do 2010. Od 2011 silniki są zmodernizowane. Podobno w sieci SIP zdarzyło się tylko kilka (na ponad 1,5 tys sprzedanych) przypadków awarii diesli od MY 2011.

Myślisz, że po gwarancji ludzie zlecają naprawy padniętych diesli przede wszystkim/wyłącznie ASO?

No właśnie te od 2011 to jeszcze raczej większość na gwarancji. I te pewnie tak, wszystkie lecą do ASO Tym bardziej, że diesle z utrzymaną po gwarancji historią serwisową w ASO SIP naprawia gratis.

[Konto usunięte]

w moimMercedesie po 80 jeszcze się lampak nie paliła. Ale ja go przepalałem na szosie. Zapala sie w autach mejskich.

Jadę w trasę raz w miesiącu i to najwyraźniej wystarcza. Nie przepalam specjalnie.

będzie trzeba myśleć o automacie.

Powrót do ręcznej skrzyni utwierdził mnie w tym, że jest to niepotrzebne bohaterstwo i postępu nie da się zatrzymać.

Co do SBD to wszystkie przykłady ogłoszeń i padniętych silników są do 2010. Od 2011 silniki są zmodernizowane. Podobno w sieci SIP zdarzyło się tylko kilka (na ponad 1,5 tys sprzedanych) przypadków awarii diesli od MY 2011.

Też tak coś słyszałem... dbać o furę trzeba a nie jak widziałem jednego kierownika w Legasiu który przy -10 wsiadł do zimnego samochodu i ogień to czego się spodziewać

[Gootek]

Spróbujcie polecieć tak między 160 a 200

Chloru, tyle wolno tylko w Niemczech.
A to nie po drodze z Wiednia do Krakowa.

[Konto usunięte]

http://suchen.mobile.de/auto-inserat/to ... 46001.html

No, piękny przebieg

Ale:

- nie wiesz, który z kolei silnik siedzi w aucie
- ile w niego wsadzono
- co się psuło

itd itp

[So What!]

Przy prędkościach okołoprzepisowych? Spróbujcie polecieć tak między 160 a 200

Tak. Przepisowa (GPS) plus trochę.
I co wtedy? Nie jestem przekonany, czy OBK III SBD da sie dłużej pojechać z prędkościami ok. 200 km/h

So What! Twojemu koledze z SBD już się rozleciał silnik ?

Nie. Na razie tylko dwunasta i turbo.

Dyktator, akurat z okolic Salzburga, ale to w sumie niewiele zmienia.

[Konto usunięte]

Duże benzyny robią - BMW, MErcedes, Audi i OPTIMA z Korei

Wszystko turbina drogi kolego. Wolnossaka szukam.

Może Mustang jakiś, 5.0 silnik