Rozrząd: Forester 2,0 + LPG

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Mar!an
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Polska Północna
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Rozrząd: Forester 2,0 + LPG

Post 7 lip 2013, o 16:46

Pacjent: Forester 2004, 2.0 wolnossak + podtlenek lpg
Choroba: Czas na rozrząd
Na wstępie.
*Przygotowujemy: Śrubokręt płaski, klucze: 10,12,14,22, i jakieś szczypce do opasek
*Zabieramy się za usunięcie cieczy chłodzącej z układu. Proponuję odpiąć wąż od chłodnicy ( strona lewa, od dołu )
*Odkręcamy mocowanie chłodnicy - łapki trzmające chłodnicę, przykręcone są do ściany czołowej.
*Odpinamy węże od chłodnicy ( strona prawa, od góry )
*Odczepiamy kostki od wiązki elektrycznej wentylatorów ( najwygodniej od dołu )
*Chłodnica powinna praktycznie sama wyjść z auta ;)- Podnosimy ją do góry :mrgreen:
*Odciągamy czynnik z układu klimatyzacji po czym demontujemy chłodnicę klimy
Forester rozrząd.jpg
*Ściągamy paski osprzętu: są 2 napinacze po 1 dla każdego paska
bez chłodnicy.jpg
*Następnie bierzemy nasadkę 22 i nakładamy ją na gun'a. - Odkręcamy koło pasowe
*Po odkręceniu koła pasowego demontujemy 3 plastikowe osłony przykrywające rozrząd- klucz 10
*Ukazuje się Nam rozrząd :-d
stary rozrząd.jpg
*Czyścimy, czyścimy, czyścimy wszystko - SUBARU NIE LUBI LIPY
*Zakładamy nowy napinacz i wszystkie rolki- klient nie zdecydował się na nową pompę wody. Wg. oceny stanu zużycia powinna do następnego rozrządu wytrzymać.
JEDNAK Zawsze zalecam wymianę pompy wody na nową, większość z Nas wie że zagrzać subaru jest dość łatwo - nie ma sensu ryzykować.
nowe rolki.jpg
*Ustawiamy rozrząd- znaki są dość łatwo zauważalne ( pomaga Nam nawet oznaczenie na pasku ) niemniej nalegam na manuala albo osobę która ogarniała już temat rozrządów. Osoba mało doświadczona może narobić krzywdy. Zwalniamy blokadę napinacza.
WAŻNE: Za każdym razem po spięciu nowego rozrządu: OBRACAMY ZA POMOCĄ ŚRUBY OD WAŁU KORBOWEGO ( OCZYWIŚCIE ZGODNIE Z RUCHEM PRACY SILNIKA ) KILKAKROTNIE ROZRZĄDEM KONTROLUJĄC CZY PRZY CO DRUGIM OBROCIE ZNAKI NA KOŁACH NAM SIĘ POKRYWAJĄ. UWAŻAMY RÓWNIEŻ CZY ROZRZĄD SIĘ NAM NIE BLOKUJE ITD. Punkty na pasku niestety nie prędko się pokryją z pierwszym ustawieniem, ale tym się nie martwimy.
nowy pasek.jpg
*Następnie zakładamy osłony plastikowe- w odwrotnej kolejności od odkręcania.
*Przykręcamy koło pasowe- ZGODNIE Z MOMENTEM PRODUCENTA za pomocą klucza dynamometrycznego.
*Zakładamy paski, chłodnice, podpinamy wentylatory itd.
nowy rozrząd z osłoną.jpg
*Zalewamy układ chłodzenia płynem- pamiętajmy o odpowietrzeniu układu( nagrzewnica na obieg zamknięty i na full ciepło ) Czekamy do włączenia się wentylatorów po nabraniu temperatury przez silnik. Najbezpieczniej do 3 razu

*Uprzedzamy klienta/ samych siebie żeby nie katować od samego początku auta- rozrząd jak wszystko inne w mechanice musi się trochę ułożyć, przywyknąć do sił które na niego działają.
*Do zobaczenia za 80tyś. lub 4 lata :thumb:

*Ogłoszenia parafialne: W przypadku prac z autem PAMIĘTAJMY: Zabezpieczmy się od strony literatury, dokumentacja ( później doświadczenie ) jest podstawą do wykonania prac bezpiecznie i profesjonalnie. Auta w których robiło się większość ' na pałe ' już dawno za nami. Jeżeli Wasz mechanik nie wie co to klucz dynamometryczny albo co gorsza wie co to, posiada taki ale go nie używa- ODRAZU W ŁEB :?



ODPOWIEDZ