Remont skrzyni biegów - koszty ?

[sigma111]

Witam, skrzynia jeszcze żyje ale słychać i czuć że moment remontu się zbliża. Jakie są koszty takiej zabawy. Sprawca zapytania to Legacy I.

[Piter 35]

Doprecyzuj pytanie . To ręczna czy automat

[sigma111]

Skrzynia jest manualna , Legacy 92 rok ... wersja turbo.

[ptk22]

Najprościej i najtaniej jest: kupić drugą działającą skrzynię, o takim samym przełożeniu. Przed wymianą zregenerować jej wiskozę i zrobić podmiankę skrzyń. Remont jest drogi lub bardzo drogi w zależności od tego co się powycierało. Do tego robocizna, uszczelnienia... A skąd wiesz, że skrzynia niedługo padnie? Może to sama wiskoza, lub łożysko od wiskozy?

[Chloru]

ptk22, skąd wiesz, że używana skrzynia to nie kawał złomu?

[AMI]

A tak przy okazji wlasnie - mam pewna wiadomosc:

Sprzedam Opla.

Nie no, zartuje ;)

Mam fajna skrzynke z sti my97/98 jakby co :) z dyfrem pasujacym - dosc krotkie przelozenia, fajna opcja do upalania :)
I wcale nie kawal zlomu - ale jak ktos chce kawal zlomu to tez mam - skrzynie z gt w podobnym roczniku :)
Moze jakis Edi przygarnie ;)

Co do remontow - zaleznie od robocizny i tego co padlo. Slyszalem kiedys o remoncie skrzyni 5mt za jakies 11tys.
Oczywiscie pewnie mamy wtedy prawie nowke - ale pieniadz jest niemaly, praktycznie ponad wartosc calego auta, do ktorego to ma wjechac. :)

Pewnie da sie i taniej wyremontowac - ale tak czy inaczej wyjecie, rozlozenie, zakup czesci itp. - cos tam kosztowac musi.
Z tym, ze faktycznie, wiecej potem wiadomo na temat stanu takiej skrzyni. Za uzywke nikt nie poreczy raczej.

[sigma111]

Raczej są to synchronizatory 2 i 3 bieg jeśli się nie mylę. Ale wiadomo, dokładna diagnoza po wywaleniu na stół.

Wspomniana kwota 11K to jakiś dramat

[AMI]

Ano dramat.

Aczkolwiek na kropce w ktoryms watku sie pojawila kwota za jakas mniejsza robote - okolo 3.5tys. PLN.
Jesli tylko synchronizatory to pewnie jeszcze nie koniec swiata.

[Piter 35]

sigma111, lepiej ją już zacznij rozbierać , bo jak coś się rozsypie i rozpełznie po skrzyni , to będzie już jej koniec
Koszty takie min. to 2-3 tys zł a i nie zdziwi mnie 5-6

[sigma111]

Tylko jak tu żyć bez tej jazdy i syczenia :( ... i dzięków trzeszczących plastików w środku ...

[ryjeks]

W praktyce wymiana na inną używkę wychodzi najsensowniej.

[ptk22]

Chloru, miałem na myśli wymianę na działającą skrzynię zakupioną np. od kogoś z forum lub zaufanego sprzedawcy, nie miałem na myśli złomu, bo wtedy faktycznie nie ma to sensu.

Remont skrzyni to nie remont silnika, żeby była jak nowa trzeba byłoby wymienić wszystkie łożyska, wałki, tryby itd. Rozebranie skrzyni i wymiana tylko paru elementów wcale nie czyni z niej lepszej niż inna używana działająca.