SUBARU FORESTER 1998-2001

[magic1975]

Witam Wszystkich Serdecznie.Jestem tu nowy i koniecznie Poszukuję Subaru Forestera S -TURBO roczniki 1998-2001
jakiś z tych roczników ale musi być absolutnie bezwypadkowy .Jeszcze mam Prośbę czy któryś z subarumaniaków mieszka w Poznaniu i mógłby mi sprawdzić tego Forestera:moto.gratka.pl/tresc/10476727.html.Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

[WiS]

Poznań niestety jest tu kiepsko reprezentowany, więc co do oględzin - mała szansa. Za to generalna dobra rada - jesli szukasz przywoitego auta, to raczej nie na polskich "gratkach", gdzie króluje druciarstwo, ale od zaufanego importera z Niemiec/Szwajcarii.
Mamy tu takiego, parę osób od niego brało i jakoś nie żałują. Zwie się Piter35. Szukaj w Katalogu Firm (22b).
Ewentualnie, coś od Forumowiczów, ale takiego Forka akurat teraz chyba nikt nie ma na zbyciu...

[Grzegorz]

Fido_ ma albo miał. Z tym druciarstwem to bym nie demonizował, na pewno w polskich komisach występuje to nagminnie ale dlaczego nie kupić od prywatnego polskiego użytkownika ? PRzecież, do cholery nie wszyscy sprzedający auta są kłamcami w tym kraju. Gość jest z Poznania i dobrze się składa bo tam jest ASO Subaru, można podjechać i sprawdzić samochód.

[Konto usunięte]

magic1975, będzie ciężko. Piter ostatnio robił jakieś przeczesanie rynku i na zachodzie jak są w dobrym stanie, to niestety trzymają cenę jak dzikie.

Fido_ ma albo miał

Dziś jeszcze ma, ale w środę będzie już tylko "miał"

[esilon]

ale w środę będzie już tylko "miał"

miał ?

gratuluje podjęcia tej trudnej i przykrej decyzji

p.s. oklejenie tylnej szyby zostaje dla nowego wł ?

[WiS]

Z tym druciarstwem to bym nie demonizował, na pewno w polskich komisach występuje to nagminnie ale dlaczego nie kupić od prywatnego polskiego użytkownika ? PRzecież, do cholery nie wszyscy sprzedający auta są kłamcami w tym kraju.

Optymista...

A tak poważnie, to pewnie - nie wszyscy. Ale cholernie wielu. Ja po kilkunastu próbach dałem sobie spokój, w życiu nie znalazłem w Polsce prywatnego auta, które w ogłoszeniu wyglądałoby tak samo jak w realu. Zawsze z bliska było dużo gorzej, a sprzedawca dość ordynarnie wciskał kit.
Szkoda mi czasu na kolejne rozczarowania, więc kupuję albo w salonie, albo znane mi auta od znanych mi ludzi.
A już na pewno odradzam podejmowanie jakiejkolwiek decyzji (nawet wstępnej ) na podstawie opinii obcych ludzi z netu... Jakby co, i tak trzeba się ruszyć samemu, nie?

PS. Konto usunięte, wyrazy...

[esilon]

PS. Konto usunięte, wyrazy...

czy to " " należy rozumiec, że FidoForek przechodzi w Twoje ręce ? ? ?

[WiS]

Nieee...
Wtedy byłoby:
A tak: - to znaczy mniej-wiecej, że współczuję...

[FUX]

w życiu nie znalazłem w Polsce prywatnego auta, które w ogłoszeniu wyglądałoby tak samo jak w realu

... i błąd...

albo znane mi auta od znanych mi ludzi.

To szkoda, że za rok nie bedę mial turbo do sprzedania...

[esilon]

Nieee...
Wtedy byłoby:

a powinno byc ale taki zestaw emot to tylko po mapteku

[magic1975]

Dziękuje wszystkim za porady.Mam nadzieję że może coś jednak znajdę

[Niedźwiedź]

środę

[So What!]

w środę będzie już tylko "miał"

Szkoda