Mam następujący problem w subaru legacy 2.0 96r.
Auto przy ruszaniu szarpie, bez względu czy delikatnie puszczam sprzęgło czy też nie. Szarpie bardziej kiedy jest zimne , mniej kiedy rozgrzane, ale i wtedy jest to wyczuwalne. Szarpie tylko na 1 biegu i tylko w momencie puszczania sprzęgła, pod koniec, przy przejściu do biegów następnych jest oki.
Kolejny problem: Jakiś czas temu wlączyłem wsteczny i stala się nastepująca rzecz: po włączeniu nastepnie jedynki auto jechało do tyłu, na dwujce i pozostalych biegach też a także na luzie. Jakby tego było mało po wyłączeniu silnika na luzie był luz(auto toczylo się bo stało na górce) a po włączeniu silnika dalej wsteczny. Zmiana położenia dzwigni reduktora nie zmieniala sytuacji. Po odczekaniu jakiś 15 min wszystko wrócilo do normy. Teraz przy każdym ruszaniu na światłach zastanawiam się czy nie pojadę do tyłu

Osobiście przypuszczam , że pierwszy problem to zużyte sprzęgło (auto ma najechane ok 300 tyś km), co do drugiego, brak mi pomysłu.Jeżeli ktoś z kolegów może coś na te problemy poradzić, może ktoś miał podobny i zdiagnozowal?
Z góry dziękuję.