Nawigacja - temat wałkowany
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Nawigacja - temat wałkowany
No właśnie. Mam ciężki orzech do zgryzienia, bo nie wiem czy warto wydać 3800 PLN na polską nawigację do OBK MY04 H6?
A całość rozbija się o jakiś adapter, którego nie można zamówić oddzielnie w SIP i nie występuje na rynku. Moduły instalowane przez SIP (KNA-G520) można nabyć za Odrą za kwotę 1800-1900 PLN, do tego mapa (GPmapa za 300-400 PLN) oraz montaż. A tak pozostaje wydać 3800 lub mieć kolejny wyświetlacz w samochodzie (nawigacja sklepowa), ale zaoszczędzić około 2500-3000 PLN.
Pytanie do Was czy warto brać rozwiązanie SIP i dlaczego, albo dlaczego nie...
Dzięki
Pzdr,
Rzeznik
A całość rozbija się o jakiś adapter, którego nie można zamówić oddzielnie w SIP i nie występuje na rynku. Moduły instalowane przez SIP (KNA-G520) można nabyć za Odrą za kwotę 1800-1900 PLN, do tego mapa (GPmapa za 300-400 PLN) oraz montaż. A tak pozostaje wydać 3800 lub mieć kolejny wyświetlacz w samochodzie (nawigacja sklepowa), ale zaoszczędzić około 2500-3000 PLN.
Pytanie do Was czy warto brać rozwiązanie SIP i dlaczego, albo dlaczego nie...
Dzięki
Pzdr,
Rzeznik
Rzeźnik zbereźnik:)
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Ja się zastanowię jak trochę pojeżdżę. W Polsce jeżdżę głównie z domu do pracy, więc temat nie istnienie. Przy wyjeździe na wakacje w Goerlitz już nawigacja działa. Nie wiem czy jest sens wydawać taką kasę na rzadkie wyjazdy po Polsce. Dodam tylko, że TomTom-a i tak mam.
Gdybym natomiast nie wiem ile km rocznie robiła po kraju to chyba warto zapłacić za święty spokój.
Trochę niefajnie tylko, że dwa razy trzeba płacić za nawigację.
Troche mnie też dziwi, że nikt z tym nic przez tyle lat nie zrobił. Takie trochę lanie na klienta - bo i tak kupi.
Gdybym natomiast nie wiem ile km rocznie robiła po kraju to chyba warto zapłacić za święty spokój.
Trochę niefajnie tylko, że dwa razy trzeba płacić za nawigację.
Troche mnie też dziwi, że nikt z tym nic przez tyle lat nie zrobił. Takie trochę lanie na klienta - bo i tak kupi.
Osa ma rację. Jeżeli nawigacji nie potrzebujesz w Polsce, to zostawić tę która jest.
Mapa Polski do niej mogła by być praktycznie dzisiaj, ale będzie wtedy, gdy Subaru uzna, że mu się opłaca - czyli nie wiadomo kiedy.
Jeżeli potrzebujesz mapy Polski, to masz trzy opcje:
1. Dołożyć KNA i mieć wszystko na ekranie wbudowanym
2. Używać GPSa "stand-alone"
3. Kupić mapy Toyoty (podobno działają, ale nie mam pojęcia jakiej są jakości w Polsce)
Każde rozwiązanie ma oczywiście swoje zady i walety
:
Ad.1. Najdroższe, ale masz wszystko wbudowane, na dużym ekranie, a z wszystkimi zaletami nawigacji przenośnej. To jest rozwiązanie lepsze nawet od nawigacji oryginalnej. Możesz sobie wgrywać POI, zgrywać trasy na PC, dodawać bazy fotoradarów z ostrzeganiem, używać różnych map płatnych i nie (a na Garmina są mapy niemal całego świata), update podstawowej mapy Polski 4 razy do roku, mapy Europy raz w roku itd, itp.
Ad.2. Jako nawigacja samochodowa rozwiązanie mniej wygodne, ale zdecydowanie tańsze. Można używać w wielu samochodach i poza nimi (jeżeli ma zasilanie bateryjne). Inne zalety mogą być takie same jak wyżej.
Ad.3. Najtańsza opcja, ale podobno nie ma komend głosowych (zdecydowanie jest to wada w nawigacji samochodowej), nie można ładować własnych punktów, fotoradarów, map itd. - typowa nawigacja wbudowana. Nie mam pojęcia jakiej jakości jest mapa Polski, ale podejrzewam, że dennej (zapewne takiej, jak w CNEU9). Aktualizacja map przez zakup nowych od Toyoty - najdroższe rozwiązanie pod tym względem.
Adapter...?
Podejrzewam, że chodzi o kabelek z odpowiednimi wtyczkami...
KNA jest modułem zaprojektowanym do współpracy z ekranami Kenwooda, więc ten "adapter" brzmi mi dziwnie. Ale wszystko możliwe.
Może chodzi o utrzymanie funkcjonalności klawiszy pod ekranem? Nie wiem.
Mapa Polski do niej mogła by być praktycznie dzisiaj, ale będzie wtedy, gdy Subaru uzna, że mu się opłaca - czyli nie wiadomo kiedy.
Jeżeli potrzebujesz mapy Polski, to masz trzy opcje:
1. Dołożyć KNA i mieć wszystko na ekranie wbudowanym
2. Używać GPSa "stand-alone"
3. Kupić mapy Toyoty (podobno działają, ale nie mam pojęcia jakiej są jakości w Polsce)
Każde rozwiązanie ma oczywiście swoje zady i walety

Ad.1. Najdroższe, ale masz wszystko wbudowane, na dużym ekranie, a z wszystkimi zaletami nawigacji przenośnej. To jest rozwiązanie lepsze nawet od nawigacji oryginalnej. Możesz sobie wgrywać POI, zgrywać trasy na PC, dodawać bazy fotoradarów z ostrzeganiem, używać różnych map płatnych i nie (a na Garmina są mapy niemal całego świata), update podstawowej mapy Polski 4 razy do roku, mapy Europy raz w roku itd, itp.
Ad.2. Jako nawigacja samochodowa rozwiązanie mniej wygodne, ale zdecydowanie tańsze. Można używać w wielu samochodach i poza nimi (jeżeli ma zasilanie bateryjne). Inne zalety mogą być takie same jak wyżej.
Ad.3. Najtańsza opcja, ale podobno nie ma komend głosowych (zdecydowanie jest to wada w nawigacji samochodowej), nie można ładować własnych punktów, fotoradarów, map itd. - typowa nawigacja wbudowana. Nie mam pojęcia jakiej jakości jest mapa Polski, ale podejrzewam, że dennej (zapewne takiej, jak w CNEU9). Aktualizacja map przez zakup nowych od Toyoty - najdroższe rozwiązanie pod tym względem.
Adapter...?
Podejrzewam, że chodzi o kabelek z odpowiednimi wtyczkami...

KNA jest modułem zaprojektowanym do współpracy z ekranami Kenwooda, więc ten "adapter" brzmi mi dziwnie. Ale wszystko możliwe.
Może chodzi o utrzymanie funkcjonalności klawiszy pod ekranem? Nie wiem.
Ktoś gdzieś pisał na forum, że te mapy Toyoty owszem działają po wgraniu w Subaru, ale bez funkcjonalności komend głosowych. To ja trochę chrzanię, bo wole jak tzw. "baba" do mnie gada.
Ja czasem używam Tomtom-a w Warszawie jak jadę gdzieś do diabła na kuliczki i nie chce mi się wcześniej szukać, gdzie to jest, ale tak poza tym nawigacja to dla mnie "wakacyjny" temat.
Ja czasem używam Tomtom-a w Warszawie jak jadę gdzieś do diabła na kuliczki i nie chce mi się wcześniej szukać, gdzie to jest, ale tak poza tym nawigacja to dla mnie "wakacyjny" temat.
Czyli Navteq, czyli to samo co CNE.5qra pisze:w tym roku wprowadzili nowe - podobno bajka - tzn. 30% kraju z numeracją pozostałe bez ale ulice praktycznie wszystkie.Gal pisze:Kupić mapy Toyoty (podobno działają, ale nie mam pojęcia jakiej są jakości w Polsce)
Poprzednia wersja z 2007 miał pokrycie kraju ok. 17%
To jest "bajka" z gatunku tych, po których się dzieci moczą nocą...

30%? Jak liczone? Jak z kierunkowością ulic? Jaka baza POI? Jak z kategoryzacją dróg? Jak z aktualnością sieci drogowej? itd...

Mapa do GPSa to nie tylko "numeracja", choć w tych miejscach gdzie jest numeracja, mapa powinna być OK. Można więc powiedzieć, że tegoroczna wersja, to mapa 30% Polski...

Mapa Navtequ oparta jest na GPS Nawigatorze Polski, E-mapy, z 2001-go (chyba) roku. To był straszny chłam, a Navteq ją niemal "na żywca" skopiował w zeszłym roku. W ciągu następnych paru lat zrobią z niej najlepszą mapę Polski - jestem pewien, ale na pewno to się nie stało w ciągu ostatniego roku. Ta nowa może być tylko "trochę lepsza" od tej pierwszej - beznadziejnej.
W tej chwili są dwie w miarę dobre mapy Polski - Automapa i GPMapa. No i jeszcze MapaMap - to jest to samo co GPMapa, ale na PDA.
[EDIT2] A co do meritum:
Jeżeli Cię na to stać, to KNA jest najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli to jednak trochę za dużo kasy jak za nawigację, to kup na Polskę jakieś urządzenie przenośne (GPSa albo PDA z nawigacją - wedle uznania) i czekaj na płyty z Subaru...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Rzeznik, ja nie mam problemu bo w Foresterze po prostu nawigacji nie ma nawet w full opcji, więc mam "sklepową" Mio. Ponieważ nawigacji używam rzadko, ale wiem że się sprawdza (np. kolega korek kiedyś na trasie ominął) to z nią jeżdżę w jakieś nieznane miejsca. Generalnie się sprawdza i nawet nie za bardzo zawadza. Minus taki, że po przyjeździe trzeba zdjąć uchwyt z szyby, ale montaż trwa dosłownie sekundę.
Wiadomo, że lepiej mieć wbudowaną, ale tyle pieniędzy to przesada.
Wiadomo, że lepiej mieć wbudowaną, ale tyle pieniędzy to przesada.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
To ja się podepnę do tematu i zapytam o prostą nawigację dla małżowiny. Właściwie, głównie do tego, żeby ją czasem po warszawce poprowadziła, bo biedactwo rzadko do stolicy wjeżdża.
Czyli główne kryteria to prostota i niska cena. No i, żeby gadała... I żeby nie trzeba było stawać, żeby coś przestawić (garmin chyba każe stawać).
Czyli główne kryteria to prostota i niska cena. No i, żeby gadała... I żeby nie trzeba było stawać, żeby coś przestawić (garmin chyba każe stawać).
bezpośrednio na pytanie Fida__ nie odpowiem, ale po dogłębnym zbadaniu tematu (podpowiedziach Gal'a, wertowaniu netu itp) wyszło mi, że jednak najlepsza opcja to palmtop VGA + GPS (najlepiej wbudowany, ale nie koniecznie) + dowolna mapa (automapa).
dlaczego taki wybór:
- uniwersalne urządzenie, które może "robić" nie tylko za nawigację (ważne, bo tak jak Osa jeżdżę głównie po Wawie i "czystej" nawigacji pewnie bym nie kupił)
- można (jeśli potrzeba) używać kilku map
- ekran VGA podobno robi różnicę
- nie mam "wbudowanej" nawigacji, nawet w opcji
- można wynieść urządzenie poza samochód lub przenieść do innego.
jedyny problem jaki mam to to, że idealne do tego celu palmtopy (Fujitsu-Siemens) już nie są produkowane i boję się o akcesoria (baterie)...
edit: literówka
dlaczego taki wybór:
- uniwersalne urządzenie, które może "robić" nie tylko za nawigację (ważne, bo tak jak Osa jeżdżę głównie po Wawie i "czystej" nawigacji pewnie bym nie kupił)
- można (jeśli potrzeba) używać kilku map
- ekran VGA podobno robi różnicę
- nie mam "wbudowanej" nawigacji, nawet w opcji
- można wynieść urządzenie poza samochód lub przenieść do innego.
jedyny problem jaki mam to to, że idealne do tego celu palmtopy (Fujitsu-Siemens) już nie są produkowane i boję się o akcesoria (baterie)...
edit: literówka
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Ja mam Mio 320. W tej chwili sprzedają 520 która różni się tylko szybszym procesorem. Jak u osy, sama się przełącza gdy zgubisz drogę, ma duży ekran, nie trzeba stawać ale można zablokować tę opcję. Co Wy z tą numeracją :shock: przecież trzeba wklepać adres z numerem. Można też i bez, ale wtedy wybór jest taki...hmm...losowy.Konto usunięte pisze:prostą nawigację
Mapa jest OIP Teleatlasa.
Na poligonie się bardzo przydała

Aha, no i gada oczywiście. Język sobie możesz nawet wybrać.
Gal kiedyś pięeeknie napisal, że CNE9 pokazuje drogi, których nie ma, nie było i nie będzie.... :-P
Używam CNE 9 + GP Mapę oraz CB!!!!! To wystarcza w PRL-u i UE.
Czy warto kompilować? Weź liczydlo i policz. Ew. zadzwoń do Szczecina do GARMIN.PL, poproś Piotra Gniewskiego o info. Tak będzie najlepiej. IMHO.

Używam CNE 9 + GP Mapę oraz CB!!!!! To wystarcza w PRL-u i UE.
Czy warto kompilować? Weź liczydlo i policz. Ew. zadzwoń do Szczecina do GARMIN.PL, poproś Piotra Gniewskiego o info. Tak będzie najlepiej. IMHO.
Dolce far niente 

Jeśli masz nie żal Ci tych pieniędzy, to KNA-G520 jest dobrym rozwiązaniem, jednak dodatkowo z GP Mapą, bo CNE jest tragiczna, na tyle że wolę nie włączać żeby nie mieć problemu z trafieniem. W Foresterze zrezygnowałem z tego i będę czekał na mapy, bądź pomyśle o rozwiązaniu Toyoty. A narazie palm z Auto Mapą spełnia swoje zadanie i to bezbłędnie.
Gal czy napewno do seryjnej navi nie da się dodawać pkt. użytkownika?
Gal czy napewno do seryjnej navi nie da się dodawać pkt. użytkownika?
Załadować z laptopa się nie da. Podobnie jak się nie da ściągnąć śladów, wysłać tras czy innych map. Nie ma również funkcji ostrzegania o ile pamiętam.radekk pisze:Gal czy napewno do seryjnej navi nie da się dodawać pkt. użytkownika?
Da się zapamiętać punkty własne wskazane bezpośrednio w GPSie.
Aż pięć...

(chyba).
Funkcjonalność / elastyczność wbudowanych nawigacji jest denna. To są urządzenia tworzone z myślą przewodnią "Kupuj wszystko od nas!"
Nawigacja Kenwooda w Subaru ma jedną bardzo fajną funkcję, niedostępną w żadnym Garminie; wyświetlanie jednocześnie propozycji trzech tras - "najkrótszej", "najszybszej" i "optymalnej" z możliwością wyboru, którą się jedzie.
Co prawda i tak się zazwyczaj wybiera "optymalną"

Aae chyba są tam jakieś grupy które można tworzyć.Gal pisze:Aż pięć...
Będę rozpracowywał podczas podróży do Austrii i wtedy podzielę się relacją jakie mam odczuciaGal pisze:Nawigacja Kenwooda w Subaru ma jedną bardzo fajną funkcję, niedostępną w żadnym Garminie; wyświetlanie jednocześnie propozycji trzech tras - "najkrótszej", "najszybszej" i "optymalnej" z możliwością wyboru, którą się jedzie.
Co prawda i tak się zazwyczaj wybiera "optymalną"

Konto usunięte,
Kup żonie to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/570650/ar ... etechnique
albo to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/727801/ar ... europ.html
Choć to ostatnie, to raczej dla Barbie, bo róziowe...
Niestety, jak na dzisiaj, to trzeba do tego dokupić to (GPMapa):
http://www.nawigatornia.pl/oprogramowan ... ornia.html
Jeżeli się nie pali, to poczekaj chwilę na CNE10 w urządzeniu i GPMapę 6.
Oczywiście sklepy są przykładowe, ale Pixmania ma dobre ceny na GPSy. Tylko nie daj się nabrać na żadne "pakiety". Wszystko co konieczne masz w pudełku z urządzeniem.
Kup żonie to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/570650/ar ... etechnique
albo to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/727801/ar ... europ.html
Choć to ostatnie, to raczej dla Barbie, bo róziowe...

Niestety, jak na dzisiaj, to trzeba do tego dokupić to (GPMapa):
http://www.nawigatornia.pl/oprogramowan ... ornia.html
Jeżeli się nie pali, to poczekaj chwilę na CNE10 w urządzeniu i GPMapę 6.
Oczywiście sklepy są przykładowe, ale Pixmania ma dobre ceny na GPSy. Tylko nie daj się nabrać na żadne "pakiety". Wszystko co konieczne masz w pudełku z urządzeniem.
Możliwe. Pamiętałem tylko, że mnie zszokowała szczodrość Kenwooda "Aż 5 własnych punktów - no, no..."radekk pisze:Aae chyba są tam jakieś grupy które można tworzyć.Gal pisze:Aż pięć...

W typowym Garminie masz zwykle nieograniczoną ilość (ja dochodziłem chwilami do 7-8 tys. i nie płakał). Ale nie tyle o ilość mi chodziło, a o to, że nie ma możliwości wysłania do urządzenia punktów uzyskanych od kolegów, z netu, skądkolwiek. Jadąc do Hiszpanii ściągam sobie z netu pliki punktów z Hiszpanii, ładuję to do GPSa i jak sobie przypomnę, że ktoś wspominał w swojej relacji z podrózy po Hiszpanii o "pięknym miejscu z widokiem na Saragossę", to mam go w pamięci GPSa i bez problemu tam trafiam.
GPS to tylko maszynka. Jej wykorzystanie zależy od nas. Chyba, że producent tak ją sformatuje, że możemy jeździc od sklepu do knajpy, od hotelu do plaży - byle to były hotele, knajpy, plaże i sklepy zaproponowane przez producenta.
Garmin to wolność...

Gal pisze:Choć to ostatnie, to raczej dla Barbie, bo róziowe...![]()

[ Dodano: 21 Styczeń 2008, 20:18 ]
Gal to fakt że owe funkcje są przydatne. Ja jestem przyzwyczajony do Auto Mapy i może dlatego nie robie swojego w Forysiu. Jedyna rzecz co mi się nie podobała w tym Garminowskim że jak u ojca ustawię jakąś trasę to nie wyświetla już godziny, tylko czas przybycia i żeby sprawdzić która jest godzina muszę przełączać np na komputer. Chyba że to jest tylko w CNE, a w GPM już jest wyświetlane wszystko jednocześnie
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Tzn jest jakieś mocowanie do samochodu w pakiecie? Nie wiem co to jest CNE10 i GPMapa6, ale mogę poczekać. Ten różowy jest fajny. I cenowo mnie nie zrujnujeGal pisze:Konto usunięte,
Kup żonie to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/570650/ar ... etechnique
albo to:
http://www.pixmania.com/pl/pl/727801/ar ... europ.html
Choć to ostatnie, to raczej dla Barbie, bo róziowe...![]()
Niestety, jak na dzisiaj, to trzeba do tego dokupić to (GPMapa):
http://www.nawigatornia.pl/oprogramowan ... ornia.html
Jeżeli się nie pali, to poczekaj chwilę na CNE10 w urządzeniu i GPMapę 6.
Oczywiście sklepy są przykładowe, ale Pixmania ma dobre ceny na GPSy. Tylko nie daj się nabrać na żadne "pakiety". Wszystko co konieczne masz w pudełku z urządzeniem.
