O - zauważyłem ciekawą rzecz w Chrome - w oknie edycji tekstu podkreśla na czerwono niektóre słowa które są prawidłowo napisane - ciekawe
Chrome by google
Chrome by google
Ktoś z was zainstalował tą nową przeglądarkę ? Ja właśnie testuję i póki co jest OK. Zwłaszcza szybkość jest bardzo zadowalająca porównując np. do FF3, który ostatnio chodzi mi jak krew z nosa... Ciekaw jestem waszych opinii.
O - zauważyłem ciekawą rzecz w Chrome - w oknie edycji tekstu podkreśla na czerwono niektóre słowa które są prawidłowo napisane - ciekawe
O - zauważyłem ciekawą rzecz w Chrome - w oknie edycji tekstu podkreśla na czerwono niektóre słowa które są prawidłowo napisane - ciekawe
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chrome by google
Ja sie bawie Chrome od dwoch dni. Zapowiada sie fajnie, ale brakuje mi paru rzeczy takich jak gestures, adblock, web developer etc. Poza tym jakos szybciej czyta/renderuje strony - dobrze to widac na moim dosc kiepskim laczu w domu.
Na laptopie nie dziala mi scrollowanie w gore na touchpadzie, a w dol strasznie szybko przewija.
Na laptopie nie dziala mi scrollowanie w gore na touchpadzie, a w dol strasznie szybko przewija.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 256 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Chrome by google
WRC fan pisze:
A co to są ? (Adblock znam)
Gestures to takie cos co przy odpowiednim machaniu myszą otwiera/zamyka zakładki i okna, cofa do poprzedniej strony etc.
Wiesz takie LFB tylko w przeglądarce
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Chrome by google
Jak Wam za wolno przeglądarki ładują, to załóżcie se dzieci Operę. Lux torpeda
A Chrome najs, chociaż rewolucji póki co nie widzę
A Chrome najs, chociaż rewolucji póki co nie widzę
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chrome by google
Eeee. Nie ma na maka...
Zresztą jakoś guglom nie ufam do końca. Wyszukiwarka ok, ale coś za dużo chcą o mnie wiedzieć.
Zresztą jakoś guglom nie ufam do końca. Wyszukiwarka ok, ale coś za dużo chcą o mnie wiedzieć.
Re: Chrome by google
Chloru pisze: Wiesz takie LFB tylko w przeglądarce
To na pewno dla mnie za trudne
Właśnie też się nad tą kwestią zastanawiałemFilip Cz pisze: Zresztą jakoś guglom nie ufam do końca. Wyszukiwarka ok, ale coś za dużo chcą o mnie wiedzieć.
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chrome by google
Niby wszystko bardzo wygodne. Maile w guglu, arkusze kalkulacyjne w guglu, kalendarz w guglu itd. Przecież jak to nagle wyłączą, to będzie światowy kryzys. 
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chrome by google
nie wylacza...Filip Cz pisze: Przecież jak to nagle wyłączą, to będzie światowy kryzys.![]()
...bo co by wtedy indexowali
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chrome by google
Jak im się akurat będzie opłacało to nie wyłączą. Chyba że nagle bardziej będzie im się opłacało wyłączyć... Nietrudno to sobie wyobrazić. Przecież gugla może kupić jakiś arab. Będzie to dzień powstania nowego rodzaju terroryzmu. Informacyjnego.
Re: Chrome by google
A zrobili wreszcie NoScripta?barbie pisze:Jak Wam za wolno przeglądarki ładują, to załóżcie se dzieci Operę.
Moze jakis addon? U mnie dziala tak samo szybko caly czas.WRC fan pisze:Zwłaszcza szybkość jest bardzo zadowalająca porównując np. do FF3, który ostatnio chodzi mi jak krew z nosa...
g.
Re: Chrome by google
Ja znam tylko pierwsze, do czego ta reszta?WRC fan pisze:remek pisze: gestures, adblock, web developer
A co to są ? (Adblock znam)
Dał byś radę, skoro ja dałemWRC fan pisze: To na pewno dla mnie za trudne
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chrome by google
Filip Cz pisze: Jak im się akurat będzie opłacało to nie wyłączą. Chyba że nagle bardziej będzie im się opłacało wyłączyć... Nietrudno to sobie wyobrazić. Przecież gugla może kupić jakiś arab. Będzie to dzień powstania nowego rodzaju terroryzmu. Informacyjnego.
a jak jakis arab kupi plusgsm i postawi superkompa ktory bedzie rozpoznawal slowa kluczowe? to nie problem samego gógla tylko raczej nowoczesnego zycia. Jest ono coraz mniej prywatne. Musialbys wziac nozyczki i odciac kabelek, wyrzucic komorke, zgubic tablice rejestracyjne (
Mnie tam osobiscie wali czy jakis kolo w Mountain View czyta moje maile czy nie. Najwyzej obok maila od brata pojawi sie oferta taniego biletu do Australii, ktorej i tak nie klikne.
Re: Chrome by google
gruby pisze: Moze jakis addon? U mnie dziala tak samo szybko caly czas.
Już jest lepiej, to chyba komp dostał lekkiej czkawki.
No to chyba się skuszęradekk pisze: Dał byś radę, skoro ja dałem
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chrome by google
Chrome, nowy produkt Google to nie tylko nowa przeglądarka. Z rzadka zadajemy sobie trud czytania zawiłych licencji na oprogramowanie które kupujemy, jeszcze rzadziej czytamy warunki na jakie się zgadzamy używając oprogramowanie darmowe.
Licencja Chrom szykuje nam kilka ciekawych niespodzianek. Przedstawiamy najciekawsze z punktów dotyczących "usług" Google. "Usługa" to:
1. Relacje Użytkownika z Google
1.1 Korzystanie przez Użytkownika z produktów, oprogramowania, usług i witryn internetowych Google (zwanych zbiorczo w tym dokumencie „Usługami”
Czyli Chrome uznawany jest za usługę. I bardzo fajnie. Co dalej pisze Google o "usługach"
11. Licencja na Treść udzielana przez Użytkownika
11.1 Użytkownik zachowuje prawa autorskie i wszystkie inne już przez niego posiadane prawa do Treści zgłaszanej, publikowanej lub wyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem.
Naturalne, prawda?
Zgłaszając, publikując lub wyświetlając treść, Użytkownik udziela Google stałej, nieodwołalnej, ważnej na całym świecie, nieodpłatnej i niewyłącznej licencji na reprodukcję, adaptację, modyfikację, tłumaczenia, publikację, publiczne odtwarzanie, publiczne wyświetlanie i rozpowszechnianie wszelkiej Treści zgłaszanej, publikowanej lub wyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem.
Czyli cokolwiek nie napiszecie na forum, blogu czy w komentarzu, na jakiejkolwiek stronie za pomocą Chrome. Każde zdjęcie, film czy materiał audio umieszczone przez was w Internecie za pomocą Chrome, może być wykorzystane, modyfikowane czy adaptowane przez Google.
Licencja ta ma na celu wyłącznie umożliwienie Google wyświetlania, rozpowszechniania oraz promowania Usług i może zostać cofnięta w niektórych Usługach w sposób dozwolony na mocy Dodatkowych warunków dotyczących tych Usług.
Przekonują was to? Nas raczej nie.
11.2 Użytkownik akceptuje, że licencja ta obejmuje prawa Google do udostępniania Treści innym firmom, organizacjom lub osobom fizycznym, mającym z Google umowy dotyczące świadczenia usług dystrybucyjnych oraz do używania Treści w związku ze świadczeniem takich usług.
Czyli... Wielki Brat patrzy i sprzedaje dalej pozyskane treści. Zarabiając na informacjach z naszych maili pisanych poprzez systemy webmail, tekstach pisanych na blogach, zdjęciach, filmach itp.
11.3 Użytkownik rozumie, że Google podczas przeprowadzania niezbędnych czynności technicznych w celu świadczenia Usług naszym użytkownikom może (a) przesyłać lub rozpowszechniać Treść należącą do Użytkownika w różnych sieciach publicznych i na różnych nośnikach; oraz (b) dokonywać zmian Treści należącej do Użytkownika niezbędnych w celu dostosowania Treści do wymogów technicznych odpowiednich sieci, urządzeń, usług lub nośników. Użytkownik akceptuje fakt, że niniejsza licencja uprawnia Google do podejmowania takich działań.
A Użytkownik rozumie i na wszystko się godzi...
Jest ktoś chętny do używania Chrome?!? Ciekawscy mogą doczytać resztę - pod adresem http://www.google.pl/chrome/eula.html
Podobne zapisy jeszcze niedawno mogliśmy czytać w licencji dotyczącej Photoshop Express, Adobe wycofało się z części kontrowersyjnych zapisów. Być może Google niebawem również zrewiduje swoje licencje. Choć Apple nadal w licencji Safari na PC zezwala na użytkowanie tej przeglądarki jedynie na własnych komputerach
z http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Chr ... caid=168c6
Licencja Chrom szykuje nam kilka ciekawych niespodzianek. Przedstawiamy najciekawsze z punktów dotyczących "usług" Google. "Usługa" to:
1. Relacje Użytkownika z Google
1.1 Korzystanie przez Użytkownika z produktów, oprogramowania, usług i witryn internetowych Google (zwanych zbiorczo w tym dokumencie „Usługami”
Czyli Chrome uznawany jest za usługę. I bardzo fajnie. Co dalej pisze Google o "usługach"
11. Licencja na Treść udzielana przez Użytkownika
11.1 Użytkownik zachowuje prawa autorskie i wszystkie inne już przez niego posiadane prawa do Treści zgłaszanej, publikowanej lub wyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem.
Naturalne, prawda?
Zgłaszając, publikując lub wyświetlając treść, Użytkownik udziela Google stałej, nieodwołalnej, ważnej na całym świecie, nieodpłatnej i niewyłącznej licencji na reprodukcję, adaptację, modyfikację, tłumaczenia, publikację, publiczne odtwarzanie, publiczne wyświetlanie i rozpowszechnianie wszelkiej Treści zgłaszanej, publikowanej lub wyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem.
Czyli cokolwiek nie napiszecie na forum, blogu czy w komentarzu, na jakiejkolwiek stronie za pomocą Chrome. Każde zdjęcie, film czy materiał audio umieszczone przez was w Internecie za pomocą Chrome, może być wykorzystane, modyfikowane czy adaptowane przez Google.
Licencja ta ma na celu wyłącznie umożliwienie Google wyświetlania, rozpowszechniania oraz promowania Usług i może zostać cofnięta w niektórych Usługach w sposób dozwolony na mocy Dodatkowych warunków dotyczących tych Usług.
Przekonują was to? Nas raczej nie.
11.2 Użytkownik akceptuje, że licencja ta obejmuje prawa Google do udostępniania Treści innym firmom, organizacjom lub osobom fizycznym, mającym z Google umowy dotyczące świadczenia usług dystrybucyjnych oraz do używania Treści w związku ze świadczeniem takich usług.
Czyli... Wielki Brat patrzy i sprzedaje dalej pozyskane treści. Zarabiając na informacjach z naszych maili pisanych poprzez systemy webmail, tekstach pisanych na blogach, zdjęciach, filmach itp.
11.3 Użytkownik rozumie, że Google podczas przeprowadzania niezbędnych czynności technicznych w celu świadczenia Usług naszym użytkownikom może (a) przesyłać lub rozpowszechniać Treść należącą do Użytkownika w różnych sieciach publicznych i na różnych nośnikach; oraz (b) dokonywać zmian Treści należącej do Użytkownika niezbędnych w celu dostosowania Treści do wymogów technicznych odpowiednich sieci, urządzeń, usług lub nośników. Użytkownik akceptuje fakt, że niniejsza licencja uprawnia Google do podejmowania takich działań.
A Użytkownik rozumie i na wszystko się godzi...
Jest ktoś chętny do używania Chrome?!? Ciekawscy mogą doczytać resztę - pod adresem http://www.google.pl/chrome/eula.html
Podobne zapisy jeszcze niedawno mogliśmy czytać w licencji dotyczącej Photoshop Express, Adobe wycofało się z części kontrowersyjnych zapisów. Być może Google niebawem również zrewiduje swoje licencje. Choć Apple nadal w licencji Safari na PC zezwala na użytkowanie tej przeglądarki jedynie na własnych komputerach
z http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Chr ... caid=168c6

-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chrome by google
WRC fan pisze: widzicie, WRC fan wcale nie wie wszystkiego)
A kto twierdził, że wie?!
Re: Chrome by google
A masz już ściągnięte?Jak nie to zacznij od tegoWRC fan pisze: No to chyba się skuszę jak się za to zabrać ?
Sądzę że udajesz, żebyśmy nie mieli tylu kompleksówWRC fan pisze:(widzicie, WRC fan wcale nie wie wszystkiego )
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Chrome by google
nie mam sil tlumaczycWhenever we release a product in beta as we just did with Google Chrome, we can always count on our users to come up with ways to improve it. This week's example: several eagle-eyed users and bloggers have expressed concern that Section 11 of Google Chrome's terms of service attempts to give us rights to any user-generated content "submitted, posted or displayed on or through" the browser.
You'll notice if you look at our other products that many of them are governed by Section 11 of our Universal Terms of Service. This section is included because, under copyright law, Google needs what's called a "license" to display or transmit content. So to show a blog, we ask the user to give us a license to the blog's content. (The same goes for any other service where users can create content.) But in all these cases, the license is limited to providing the service. In Gmail, for example, the terms specifically disclaim our ownership right to Gmail content.
So for Google Chrome, only the first sentence of Section 11 should have applied. We're sorry we overlooked this, but we've fixed it now, and you can read the updated Google Chrome terms of service. If you're into the fine print, here's the revised text of Section 11:
11. Content license from you
11.1 You retain copyright and any other rights you already hold in Content which you submit, post or display on or through, the Services.
And that's all. Period. End of section.
It will take a little time to propagate this change through the 40+ languages in which Google Chrome is available, and to remove the language in the download versions. But rest assured that we're working quickly to fix this. The new terms will of course be retroactive, and will cover everyone who has downloaded Google Chrome since it was launched.
Re: Chrome by google
Używałem kiedyś Mozilla Suite, byłem zły jak mi wymyślili FF (i nieszczęsnego Thunderbirda zamiast Kuriera), później przesiadłem się na IE7, do Opery się nigdy przyzwyczaić nie mogłem. Minimalizm Chrome strasznie mi odpowiada, do tego jeszcze prędkość renderowania stron. Jak dla mnie może być. :)
Re: Chrome by google
A mi czytać, może ktoś streścić w paru zdaniach?remek pisze: nie mam sil tlumaczyc
Re: Chrome by google
Generalnie zgadzam się z opinią którą dziś przeczytałem w "FT" - gdyby nie logo Google, to nikt by kolejnej nowej przeglądarki nie zauważył.
