Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 05:58

To my z Piterrm 35 dziękujemy, że nikt nas nie zjech(b)ał za ciągnięcie jeszcze bardziej bezsensownego wątku o żeglowaniu wirtualnym. Bo tamten wątek w porównaniu z tym to jest kompletnie miałki i interesujący dla góra 4,5 osoby ;-)

Też się wkurzam na różne UP-y i SRUP-y w ogłoszeniach. Ale z drugiej strony tylko tak forum żyje. Jak będziemy wszystkich się czepiać to pójdą na Fejsika (i tak już większość polazła). Całe szczęście, że tam podyskutować nie można normalnie, a tylko mówić "och, jaki jesteś/m wspaniały".



FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 06:07

A co to jest fejsik?
Coś od pejsika? :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 09:24

Wiesz Tomek, bo Żeglarstwo to poważna sprawa :giggle:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 13:06

zwłaszcza to live, a nie na ekranie :-p
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 20:48

Konto usunięte pisze:To my z Piterrm 35 dziękujemy, że nikt nas nie zjech(b)ał za ciągnięcie jeszcze bardziej bezsensownego wątku o żeglowaniu wirtualnym. Bo tamten wątek w porównaniu z tym to jest kompletnie miałki i interesujący dla góra 4,5 osoby ;-)
Co Ty gadasz :!: Ja wtedy tam zaglądałem częściej niż na youporn :mrgreen: Czytałem sobie 8-) zazdrościłem, że nie umim sam fajnie było. Nie pisałem, bo co ja tam mógłbym napisać ale jak w którymś momencie byłeś coś 4 czy 6 to chodziłem jak paw i opowiadałem, że z gościem wódke piję :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 20:52

mały 5150 pisze: Ja wtedy tam zaglądałem częściej niż na youporn

W co jak w co, ale w to nie uwierzę :mrgreen:

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 10 cze 2011, o 21:11

Konto usunięte pisze: W co jak w co, ale w to nie uwierzę :mrgreen:
No dobra poniosło mnie, youporn mam w stronie startowej to trudno by było :-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Jacky X
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: STi MY06 SPEC D
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 12 cze 2011, o 21:21

Bardzo mnie cieszy ale niestety jeszcze bardziej dziwi ten hura optymizm związany z powrotem Roberta do startów. Niewątpliwie muszą napływać pozytywne informacje jeśli takie spekulacje się pojawiają.To cieszy. Jednak chyba jest jeszcze bardzo bardzo daleko dosprawności złaszcza prawej ręki a już wielu widzi Roberta w bolidzie. Daj Boże aby wszystko wróciło do normy jednak dobrze by było aby napływały aktualne rzeczowe informacje.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 09:30

mały 5150 pisze:
Konto usunięte pisze: W co jak w co, ale w to nie uwierzę :mrgreen:
No dobra poniosło mnie, youporn mam w stronie startowej to trudno by było :-)
To juz wiem czemu ciagle taki zmeczony jestes. :lol:
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

Jacky X
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: STi MY06 SPEC D
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 13:41

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Kubica robi dobre wrażenie ale ręka niezbyt..Jest opuchnięta co jest pewnie wynikiem upośledzonego krążenia. Niemniej miło widzieć znów Robcia na nogach !!!
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 16:49

hah... no teraz to jest post! :thumb:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 16:52

RK życzę, aby bez tych "dodatków" poruszał się jak najszybciej!
Dolce far niente ;-)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 22:04

FAKT jak zawsze daje radę :whistle: :roll:

Jacky X
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: STi MY06 SPEC D
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 13 cze 2011, o 23:41

Jak to mówią gorale są trzy prawdy:
1) Dobrze widzieć Roberta po tym jak co by nie mówić otarł się o śmierć. Robson jest w ogólnym stanie dobrym. Widać ,że się uśmiecha.
2) Widać też,że przenosi ciężar ciała na prawą nogę. Generalnie nie wygląda to źle. Do jeżdżenia wystarczy gorzej z ogólnym przygotować jak np. kondycyjne.
3) Ręka.Widoczne blizny, plastry, usztywnienia. Po pierwsze to jest ręka. Wcale to nie głupi żart. Przy zmiażdżeniach to mógł być kikut. Więc biorąc pod uwagę uraz to co widzimy może uspokajać. Niemniej widok jednak nie napawa optymizmem w kontekście ścigania. 4 miesiące minęły a ręka jest opuchnięta. Nie mam takiej wiedzy a tu trzebab by spytać transplanologa o zachowanie przeszczepionej ręki. Bo to było zdaje się jak auto przeszczep.
Nie bardzo widzę aby Robert miał kierować bolidem za 4-5 miesięcy. Ale musimy wierzyć ,że w przyszłym sezonie będzie to możliwe.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.

kmk
1 gwiazdka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 15:04

Jacky X pisze: Niemniej widok jednak nie napawa optymizmem w kontekście ścigania
Jacky X pisze: Nie bardzo widzę aby Robert miał kierować bolidem za 4-5 miesięcy.

Powrót do zdrowia przebiega zgodnie z planem, a nawet ciut lepiej.
W sierpniu Robert ma wsiąść do symulatora.

Jacky X
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: STi MY06 SPEC D
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 18:33

We wtorek polski kierowca przeszedł kolejną operację ręki.

@kmk

Symulator to nie wyścig.Z symulatora można wysiąść,symulator wybacza błędy. Niewątpię,że w miedzyczasie Robert się będzie sprawdzał na różne sposoby.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 21:27

Jacky X pisze:

Symulator to nie wyścig.Z symulatora można wysiąść,symulator wybacza błędy.
Czytałem, na onecie bodajże, że symulator Renault nie wybacza błędów :idea:

KUBA
1 gwiazdka
Auto: Subaru Legacy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 22:05

So What! pisze:
Jacky X pisze:

Symulator to nie wyścig.Z symulatora można wysiąść,symulator wybacza błędy.
Czytałem, na onecie bodajże, że symulator Renault nie wybacza błędów :idea:
ja też to gdzieś czytałem :whistle:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 22:48

So What! pisze: Czytałem, na onecie bodajże, że symulator Renault nie wybacza błędów
Czyli co, gdy symulant przywala w symulowaną bandę, to realna ściana kabiny robi mu "bęc" z adekwatną siłą, a potem coś obok wybucha...? Dobre 8-)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 23:13

Tak. I wypuszczają w powietrze rozpędzone odłamki symulowanego bolidu :mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 14 cze 2011, o 23:56

WiS pisze:
So What! pisze: Czytałem, na onecie bodajże, że symulator Renault nie wybacza błędów
Czyli co, gdy symulant przywala w symulowaną bandę, to realna ściana kabiny robi mu "bęc" z adekwatną siłą, a potem coś obok wybucha...? Dobre 8-)
No mercy :evilgrin:

marcyś
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: czarna legaśka, kaszląca
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 15 cze 2011, o 09:47

So What! pisze: symulator Renault nie wybacza

oj tam, oj tam.. od razu "nie wybacza".
po prostu - focha strzela i bez kwiatów i nowej biżuterii nie podchodź...
potem trochę narowisty przez dwa 'okrążenia' i dalej już normalnie.

;-)

a potem sam Cię wpuszcza w sytuację bez wyjścia i znowu foch.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 15 cze 2011, o 21:41


Link: http://youtu.be/l6b1GmxnJuk

Film z Kubicą w ruchu (z tego samego momentu co foty w fakcie)... Można oglądać bez dźwięku bo nuta jakaś zawodząca jest...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

SPRUCH
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Limerick/Bydgoszcz
Auto: Subaru Impreza/Fiat CCTurbo/Mb 190E
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 15 cze 2011, o 22:00

calkiem ruchawy :-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora

Post 16 cze 2011, o 03:25

Mnie przeraża jedna rzecz u coponiektórych. To, że Robert jest madafaka wyczynowa to już widzimy. Ale na miłość boską. Jeżeli jestem fanem Roberta to najpierw modlę się (albo coś tam co robi taki "bez sensu" :evilgrin: ) żeby chłopak był sprawny, a dopiero później marudzę kiedy wsiądzie do puszki. Pieprzyć to. Pieprzyć czy obsłuży kierownicę. Gdzieś to mam, kibicuję mu, bo jest fajnym kolesiem, który dopiął swego. I teraz życzę mu zdrowia. I ja wiem, że pójdzie dalej, nie muszę analizować jakiegoś medialnego badziewia.

No ja pierdaczę, czy tylko rzeź i spekulacje już nas cieszą?

ODPOWIEDZ