Kruszyn My wyjezdzamy o 7 rano wiec mam nadzieje ze zdaze doleciec na krzyzowke :mrgreen:A ktos jeszce dobija tam do NasKruszyn pisze:Ruszamy rano w piątek z wawy, więc się pewnie spotkamy w Piotrkowie.
Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Gdzie diabeł nie może tam Subaru pośle:)
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Piter 35, dla dusiciela to jeszcze linkę holowniczą żeby nadążył za nami 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Uff, a ja już myślałem, że do mnie pijecie.Kruszyn pisze: Piter 35, dla dusiciela to jeszcze linkę holowniczą żeby nadążył za nami

Wyruszamy jakoś późnym popołudniem, wcześniej raczej się nie uda.

Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Citan a nie obrobisz sie wczesniejcitan pisze:Uff, a ja już myślałem, że do mnie pijecie.Kruszyn pisze: Piter 35, dla dusiciela to jeszcze linkę holowniczą żeby nadążył za nami![]()
Wyruszamy jakoś późnym popołudniem, wcześniej raczej się nie uda.

Gdzie diabeł nie może tam Subaru pośle:)
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Kole 16-ej...Kruszyn pisze: Ruszamy rano w piątek

Dolce far niente 

Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
citanku tym razem do Ciebie pijemy 
Ale często prawy do lewego i odwrotnie....

Ale często prawy do lewego i odwrotnie....
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
FUX, ze świtem ,żeby Ci blachę (czy jak Ty to nazywasz lepę) w południe wypłacić 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
schlebiasz mi, bo to oznacza, że Ty wolisz to zamiast EgiptuKruszyn pisze: eMTi, Magda powiedziała ,ze jak ma patrzeć na gejowskie niebieskie STI to woli polecieć do Egiptu ponurkować![]()



esi, szkoda...


Szkoda, że wcześniej nie zamówili sidrówki, byłoby więcej do podziału


e no co Ty, Kruszyn to nie jaFUX pisze:Kole 16-ej...Kruszyn pisze: Ruszamy rano w piątek

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Kruszyn, cóś Ci się adresaci ten, tego, tamtago.... 

Dolce far niente 

Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
eMTi, ja nie pojechałem bo nie ma dla mnie rozmiaru pianki i butle sa za małe do rozmiaru płuc
Zresztą jak sie ma jaja nie trzeba estiaja
A do kombi łatwiej zwłoki wrzucić...więc to nie rodzinne kombi tylko karawan do pracy

Zresztą jak sie ma jaja nie trzeba estiaja

A do kombi łatwiej zwłoki wrzucić...więc to nie rodzinne kombi tylko karawan do pracy

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Kruszyn zanim Wy sie przebijecie przez Janki, a później przez Tuszyńskie targi to akurat będziecie koło nas.
A tak poważnie to niestety wyjedziemy dopiero po 17 i oczekujemy, że nas godnie przywitacie
Bergen kombinuj, kumbinuj kulego.
A tak poważnie to niestety wyjedziemy dopiero po 17 i oczekujemy, że nas godnie przywitacie

Bergen kombinuj, kumbinuj kulego.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
A ja Wam mówię, z Warsiawki w ... czwartek trza ruszać, ja tak robię
Gdziesik się zatrzymam, cosik porobię i na piątek jak znalazł se zjadę.
Pozdrawiam
Grzegorz

Gdziesik się zatrzymam, cosik porobię i na piątek jak znalazł se zjadę.
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
pablito pisze: No kolezkowie juz za tydzien startujemy czas zaczac treningi
boję się, żeś stracon zanim wystartował
tydzień , miesiąc, cóż to jest.....
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
eMTi, niektórzy po prostu nie mogą, po co te wyliczanki. Kto mógł to się zapisał, a jak komuś coś wypadło to się nie zapisał. Nie wywołuj do tablicy, gdyby chcieli publicznie się tłumaczyć to by to zrobili.
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
j33mbo, Tiaaaa, przypiąłeś wątrobę na pasek ? :D
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
była przypiąwszy dłuższy czas już, może się jedynie okazać, że na poniedziałek kierowcy do Paryża potrzebaLouCyphre pisze:j33mbo, Tiaaaa, przypiąłeś wątrobę na pasek ? :D
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
A w piątek jakiś wyjazd na OS sie szykuje?
Dolce far niente 

Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
FUX, Daj se spokój, te oesy to przecież i tak nuda, żadnej akcji nie ma, dialogi do bani itd. 

- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
No w piątek jest odcinek testowy 12:00-16:00 odcinek Przełęcz Walimska – Walim. I myślę, że warto pojechać, bo jest na nim więcej atrakcji niż na zwyklym OSie. Tylko pytanie o której kto przyjedzie, bo z tego co widzę wiekszość zjawi się raczej wieczorem albo późnym popoludniem. To może na miejscu zbierzemy ekipę - jak ktoś przyjedzie tak w okolicach 13.00 i jest chętny na oglądanie testowego to formujemy kolumne i lecimy denkiem. 


Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Arti, Ale jesteś już gotów na spoliczkowanie gołym tyłkiem ? 

- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Sorry, że post pod postem ale będzie bardziej czytelnie.
No więc na pierwszy dzień rajdu czyli sobotę proponuję taki plan:
Wyjazd na odcinek nr 2, który startuje o 14:13. Pojechalibyśmy przez Rościszów na Glinno - jest tam wlaśnie ta wąska droga o której byla mowa wcześniej. Niedawno byl tam potęzny dzwon
Link: http://www.youtube.com/watch?v=EOVzR-AVWk0
Ogólnie zawsze są tam jakieś jaja jak kogoś podbije. Z tym, że w tym roku odcinek ten leci do góry (a nie w dól jak na filmie) i będzie można zejść kawalek dalej na szybszą partie. Z tego Odcinka zmylibyśmy się o jakiejś rozsądnej godzinie i pojechali na Jugów przez Kamionki. OS startuje o 17:47. Pooglądalibyśmy aż nam się nie znudzi i stamtąd ruszyli prosto do bazy Chlejad w sam czas na ognisko. (nie trzeba będzie iść do górskiej perly dojadać tylko od razu atak na dzika z rusztu)
Ja widzę takie zalety takiego planu:
*nie trzeba wcześnie wstać żeby zdążyć na OSy - wyjazd tak ok 12 na luzaku
*w tzw międzyczasie przejeżdzamy 3 porządne OSy - Rościszów i Kamionki, no i oczywiście Jodlownik n-razy
*będzie nas dużo a tam gdzie jedziemy na pewno będzie miejsce do parkowania i drogi raczej się nie zakorkują (nie będzie cyrku tak jak zeszłym roku w Walimiu)
*Z ostatniego OSu mamy rzut beretem do bazy Chlejad

No więc na pierwszy dzień rajdu czyli sobotę proponuję taki plan:
Wyjazd na odcinek nr 2, który startuje o 14:13. Pojechalibyśmy przez Rościszów na Glinno - jest tam wlaśnie ta wąska droga o której byla mowa wcześniej. Niedawno byl tam potęzny dzwon
Link: http://www.youtube.com/watch?v=EOVzR-AVWk0
Ogólnie zawsze są tam jakieś jaja jak kogoś podbije. Z tym, że w tym roku odcinek ten leci do góry (a nie w dól jak na filmie) i będzie można zejść kawalek dalej na szybszą partie. Z tego Odcinka zmylibyśmy się o jakiejś rozsądnej godzinie i pojechali na Jugów przez Kamionki. OS startuje o 17:47. Pooglądalibyśmy aż nam się nie znudzi i stamtąd ruszyli prosto do bazy Chlejad w sam czas na ognisko. (nie trzeba będzie iść do górskiej perly dojadać tylko od razu atak na dzika z rusztu)

Ja widzę takie zalety takiego planu:
*nie trzeba wcześnie wstać żeby zdążyć na OSy - wyjazd tak ok 12 na luzaku
*w tzw międzyczasie przejeżdzamy 3 porządne OSy - Rościszów i Kamionki, no i oczywiście Jodlownik n-razy

*będzie nas dużo a tam gdzie jedziemy na pewno będzie miejsce do parkowania i drogi raczej się nie zakorkują (nie będzie cyrku tak jak zeszłym roku w Walimiu)
*Z ostatniego OSu mamy rzut beretem do bazy Chlejad

-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 442 razy
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
Arti, ale fragment z Glinna na przełęcz jest, jak sam piszesz, ostro pod górę. O ile nie ma wurców, topowych A8 czy innych potworów (a nie ma), to w tej konfiguracji jest tam tak sobie.
Może lepiej byłoby od drugiej strony, od Walimia wjechać do Glinna i tam czegoś poszukać?
edit
Zresztą prawdopodobnie Elmot będzie odwołany
http://www.autoklub.pl/news/pzm-odwoluje-zawody,29123

Może lepiej byłoby od drugiej strony, od Walimia wjechać do Glinna i tam czegoś poszukać?
edit
Zresztą prawdopodobnie Elmot będzie odwołany
http://www.autoklub.pl/news/pzm-odwoluje-zawody,29123
- KonSTi
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
- Auto: Rarrrr!
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chlejady 2010 Srebrna Góra - wątek organizacyjny
http://www.autoklub.pl/news/pzm-odwoluje-zawody,29123
Wyedytowałeś,kiedy ja dodawałam.
Nie wiem co powiedzieć, straszna tragedia, mimo iż nie byłam wyznawczynią polityki naszego prezydenta.
Wyedytowałeś,kiedy ja dodawałam.
Nie wiem co powiedzieć, straszna tragedia, mimo iż nie byłam wyznawczynią polityki naszego prezydenta.
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2010, o 12:53 przez KonSTi, łącznie zmieniany 1 raz.
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.


