Przegląd w Warszawie

[Grzesiek_67]

Kiedyś był taki film na kanale XXL : "Dream team"

[FUX]

A dlaczemu powiadomienie nie działa w tem wątku, ja sie grzecznie pytam??????

[Konto usunięte]

czy Funky dzwonił

Dzwonił, dzwonił. Megadzienki Fido.

byłem w ASO Subaryty i co jak co ale poziom obsługi i podejście do klienta jak dla mnie very profi

1916% racji

Tak bez złośliwości - chciałbym, żeby .....* tak klienta kiedyś obsłużył.

* głównie straszę/obwiniam/insynuuję/oczerniam, więc nie napiszę o jakie ASO mi chodzi.

[WRC fan]

głównie straszę/obwiniam/insynuuję/oczerniam

Brzmi jakbyś z CV cytował

[mały 5150]

No popatrzcie, to już do Białegostoku trzeba jechać żeby się poczuć normalnie - jak klient zwykły.

[Konto usunięte]

Brzmi jakbyś z CV cytował

O, ja jestem taki ważny że CV piszą mi inni

No popatrzcie, to już do Białegostoku trzeba jechać żeby się poczuć normalnie - jak klient zwykły.

Żebyś wiedział. Spróbuj kiedyś, to zobaczysz.

[minimus]

Ostatnio na off roadzie spotkaliśmy pana na quadzie w potrzebie. Kolege musiał sholować bo mu wachy brakło akurat w środku kałuży
BTW rrosiak oddali ci te linke???
Wkażdymbąćrazie okazało się że pan był właścicielem serwisu Nivette, który to jest ASO Subaru
Gorąco się polecał.
Ja osobiście wolę Dawoja od Kopra.

[Bilex]

No popatrzcie, to już do Białegostoku trzeba jechać żeby się poczuć normalnie - jak klient zwykły.

(przez łzy...)

[rrosiak]

Ostatnio na off roadzie spotkaliśmy pana na quadzie w potrzebie. Kolege musiał sholować bo mu wachy brakło akurat w środku kałuży
BTW rrosiak oddali ci te linke???
Wkażdymbąćrazie okazało się że pan był właścicielem serwisu Nivette, który to jest ASO Subaru
Gorąco się polecał.
Ja osobiście wolę Dawoja od Kopra.

Oddał, co prawda nie moją ale taką samą Zapraszał ponownie do siebie obiecując rabat oraz gwarancyjne usunięcie ew. usterek, łącznie z tymi, co do których ASO Koper ma wątpliwości. Myślę że przy najbliższej okazji skorzystam z zaproszenia, nie wiem jak z fachowością personelu, ale zaplecze techniczne na pewno mają dużo lepsze niż na Robotniczej.

[Konto usunięte]

Myślę że przy najbliższej okazji skorzystam z zaproszenia,

He he, mieszkam niedaleko. Czeczenia rulez

[minimus]

Dajcie znać jak bedzie po wszystkim. W sumie ode mnie do Łomianek jest ładny kawałek drogi.

[Konto usunięte]

Mm. Serwis serwisem, ale płytę pod silnikiem przykręcili mi za blisko wydechu i teraz czasem brzęczy.

To chyba Nivette przetestuję.

[Konto usunięte]

Konto usunięte, a jesteś pewien, że Nivette ma autoryzację? Jeździłem do niego w latach dziewięćdziesiątych, ale wtedy autoryzacja nie była mi potrzebna

[hogi]

Konto usunięte, Sprawdź Bajeczną kiedyś.

[Grzesiek_67]

Konto usunięte,
już ma.

[Konto usunięte]

Faktycznie. Nawet jest na stronie SIP. Kiedyś pan Nivette w jednej sekundzie zdiagnozował to, czego nie zdiagnozowali na Okęciu

[rrosiak]

Faktycznie. Nawet jest na stronie SIP. Kiedyś pan Nivette w jednej sekundzie zdiagnozował to, czego nie zdiagnozowali na Okęciu

Nivette chwalił się, że mieli autoryzację jako jedni z pierwszych w Polsce (pierwsi w Warszawie) od 1989 roku, ponoć w tamtych latach czynnie uczestniczyli we wprowadzaniu marki Subaru na polski rynek. Takie informacje są zresztą podane na ich stronie

[Konto usunięte]

Tak naprawdę to Pan Michał świadomie bądź nie zrobił ze mnie subarofila już dawno. Kiedyś jechałem autostopem na zajęcia do W-wy i poznał mnie na poboczu (serwisowałem u niego Libero ojca). Zatrzymał się swoim zaturbionym legacym i podrzucił do W-wy. To była niezapomniana jazda

[Bilex]

Kiedyś jechałem autostopem na zajęcia do W-wy i poznał mnie na poboczu (serwisowałem u niego Libero ojca). Zatrzymał się swoim zaturbionym legacym i podrzucił do W-wy. To była niezapomniana jazda

To przed wojną były zatrubione Legace?

[damaz]

wykopki, ale nie takie bezsensowne.

gdyż albowiem mały5150 namówił nas na Adamskiego. i właśnie dzisiaj zrobiliśmy przegląd + pierdółki. a poza tym, mały (5150) prosił o relację. ponieważ jednak mam chwilę, to relacja będzie dłuższa.

1. dawoj.
tam właśnie nabyliśmy źródło wszelkiego zła, w tym naszej obecności tutaj . nabyliśmy powóz - w dużej mierze - dzięki bardzo fachowemu podejściu sprzedawców do ... sprzedawania. zwłaszcza, że byliśmy subarowymi abnegatami i teksty z folderków "świetnie się prowadzi" mieliśmy.. nie zwracaliśmy na nie uwagi. tak więc salon sprzedaży: wow!
z serwisu dawoja skorzystaliśmy ledwie kilka razy. pierwszy raz PRZED zakupem. założyli osłony na silnik i dyfer, inne głośniki i coś tam coś tam. potem nie zauważyłem, że na 3 biegu slowmammal przekracza 100 km/h i była hoooopka. . wgięło płytę. dawoj wyprostował. za darmo. hurra. no i kupiliśmy opony z kołami (pierwszy i jedyny zakup u carfita, bo się carfit potem obraził alboco). koła/opony przyjechały w stanie "do założenia", czyli opony na kołach, napompowane odpowiednio (przód inaczej, tył inaczej), azotem, oznaczone odpowiednio (carfit, zostaliśmy obsłużeni, że kapcie nam spadły. nie wiem co się potem stało, ale - nie, to nie). w każdym razie, oznaczone koła (opony) założyliśmy u dawoja.
a teraz (już bez historii) co wyszło wcześniej lub później:
- osłona dyfra tylnego przykręcona śrubami od imprezy (chyba wrx), które są za krótkie do forka. dyfer tarł o osłonę.
- płyta pod silnikiem odgięta "żeby nie brzęczało". bez wdawania się w szczegóły: panowie nie wyprostowali wszystkiego co należało wyprostować. zastosowali taktykę "nie będzie słychać, nie będzie problemu".
- koła założone dokładnie nie tak, jak były oznaczone. mocniej napompowane powędrowały na przód, itd.

te opony, to była nasza ostatnia wizyta w serwisie dawoj. pierdóła? te opony? tak. tylko gość, który źle zakłada OZNACZONE opony równie dobrze może zostawić mi hgw co w misce olejowej. przesada? według nas - nie. bo jak ktoś ma wypisane na szyldzie "wdupiemamy" to wszystkiego można się spodziewać.

2. koper
znacznie lepiej niż dawoj. panowie "tchną" fachowością i jeszcze jest kawka do picia. samochód po przeglądzie jeździł ... jakby to ująć ... jakby ktoś naprawdę do niego zajrzał. dlaczego więc szukaliśmy innego serwisu?. z dwóch powodów:
- byliśmy 30293493485202348 klientem. po prostu czuliśmy się takim ... kolejnym.
- mamy niejasne przeczucie, że serwis nas doi. szczytem było uparte upieranie się, że zlikwidowanie kilku rysek na drzwiach (90% na części plastikowej) wymaga lakierowani drzwi. dokładniej: naprawa lakiernicza wymagająca głównie pasty polerskiej została wyceniona na ok. 800 PLN i ani grama mniej.
- na powyższe nałożyły się wypowiedzi z kropki. żeby było jasne: my akurat dość jednoznacznie oddzielamy rzeczywistość forumową od rzeczywistości rzeczywistej. jeśli jednak pan Koper (albo ktoś używający jego nazwiska) przed kilkutysięczną publiką odpowiada na uwagi dot. pracy serwisu z jego nazwiskiem tak, jak odpowiada... no to posłuchaliśmy sugestii właściciela (pan Koper wielokrotnie na jakiekolwiek uwagi dot. jego serwisu odpowiadał: nie podoba się? to proszę iść gdzie indziej).

3. Adamski
jak na razie tylko przegląd, więc o czym tu mówić...
a jednak mówić. mówić o tym, że byliśmy KLIENTAMI, a nie dawcami gotówki. o tym, że niestandardowe i zaskakujące pytanie o koło i oponę w dziwnym rozmiarze zostało potraktowane
1. poważnie
2. kompleksowo
3. uczciwie: to się da, tego się nie da, a wulkanizacji nie mamy, więc i tak we własnym zakresie
mówić o tym, że jak panowie czegoś nie byli pewni to dzwonili i pytali, a nie robili bez pytania żeby potem wciskać "bo tak trzeba"

jak zwykle w przypadku warsztatów wrażenia są subiektywne i mogą być mylące. niemniej jednak w tej chwili to jest nasz "the very best of", jeśli chodzi o ASO.
mały, dziękujemy za podpowiedź



P.S.
żeby oddać należnym należne: byliśmy raz (na razie) w warszawskim 4turbo. strasznie dla nas daleko, ale było warto. kultura techniczna baaaardzo wysoka. czapka z głowy.

P.P.S.
panowie od Adamskiego, jeśli to czytacie: dokładnie w tym samym momencie, w którym się sparzymy, walniemy takiego samego posta, tylko cztery razy bardziej.

i nie tylko tu.





niemniej jedak: pierwszy kontakt bardzo ok i TAK TRZYMAĆ


aha: dziękujemy też poznanej na plejadach vergette, że natchnęła małego

[mały 5150]

Oooooo damaz, to i ja się bardzo cieszę, że Was potraktowali jak należy O Boziu, do czego to doszło żeby się cieszyć z takich rzeczy Ale widać takie czasy

[vergette]

aha: dziękujemy też poznanej na plejadach vergette, że natchnęła małego

Niestety po kolejnej wizycie w pewnym salonie i serwisie moja cierpliwość się skończyła ... a u pana Adamskiego wszystko jest indywidualnie traktowane... tak jak mój spojler, który był podobno nie do uratowania... a prezentuje się obecnie przecudnie... każdą inną błahostkę powierzę także jemu...

Mały miał problem ze spojlerem ale też już został wyleczony

[mały 5150]

Siedzę sobie właśnie w ASO Adamski, na świeżym powietrzu, pod dużym parasolem ogrodowym, kawka, laptopik, miła atmosfera Montujemy do Zła złe rzeczy
Jak zamontuję to się pochwalę Tylko nie wiem czym q...a zdjęcia zrobię, bo od momentu kiedy zostawiłem aparat w Wietnamie została mi tylko komórka

[vibowit]

Tylko nie wiem czym q...a zdjęcia zrobię

Aparat leży pod schodami.

[mały 5150]

Aparat leży pod schodami.

A żonę gdzie znajdę? Przyjeżdżaj szybko, bo ja zjem rogaliki i wypiję piwo