Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 13 maja 2010, o 01:53

:?:
Przypominam ,że w Polsce dopuszczalny wynik to 0,2 i traktowany jest jako wykroczenie a powyżej 0,5 to juz przestępstwo :-(



vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 13 maja 2010, o 11:32

leon pisze:remek, mieszkam w Polsce. Przyzwolenie "na jedno" zostanie zinterpretowane jako "przyzwolenie". A z natury jestem optymistą.
No ja Cię proszę. :roll:

Idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy zabronić wychodzenia z domu po piwie, bo nawalony koleś i pieszo może wyleźć na ulicę. Może idąc dalej powinniśmy wprowadzić pełną prohibicję?

Naprawdę nie rozumiem, skąd te opinie, że my Polacy to jesteśmy tacy najgorsi? Wiem, że u sąsiada trawa jest zawsze bardziej zielona, ale nie przesadzajmy z tym samobiczowaniem.
czarne jest piękne...

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 13 maja 2010, o 13:45

WiS pisze: 2) obecny, teoretycznie restrykcyjny system nie rozwiązuje problemu (tzn. ciężko nawaleni i tak Ci się kiwają przed maską, zaś lekko podchmieleni w tym czasie zapełniają pierdle i korytarze sądów), więc może naprawdę warto próbować manewru?
I co ciekawe, więzienia pełne są "kolarzy" a prawie całkowity brak kierowców. A w mediach ciągle krzyczą o "pijanych kierowcach" :o
A liczył ktoś ilu "kolarzy" jest na 100% zatrzymanych nietrzeźwych kierujących?

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 13 maja 2010, o 13:57

maf1 pisze: A liczył ktoś ilu "kolarzy" jest na 100% zatrzymanych nietrzeźwych kierujących?
ale to by były niewygodne dane ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 13 maja 2010, o 18:22

maf1 pisze: I co ciekawe, więzienia pełne są "kolarzy" a prawie całkowity brak kierowców. A w mediach ciągle krzyczą o "pijanych kierowcach" :o
A liczył ktoś ilu "kolarzy" jest na 100% zatrzymanych nietrzeźwych kierujących?
u kolegi w służbie więziennej leżą właśnie takie papiery, kolarzy jakieś 80-90%. Coraz więcej to recydywa. I niech ktoś powie że nie pracujemy na statystyki.
z innej beczki już kilka razy słyszałem jak milicja wyrabia normy czając sie po wioskach na wracających spod sklepu rowerem.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 14 maja 2010, o 01:09

vibowit pisze: Naprawdę nie rozumiem, skąd te opinie, że my Polacy to jesteśmy tacy najgorsi?

W kolejce:
- Pan ostatni ?
- Nie, są gorsi ode mnie.

Vibowit, może nie najgorsi, ale do aniołków też daleko.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 14 maja 2010, o 01:27

vibowit pisze:
Naprawdę nie rozumiem, skąd te opinie, że my Polacy to jesteśmy tacy najgorsi?
Vibuś, ale tu poprę trochę Leona. Może w dużych miastach tego nie widać, ale mam przykłady "na własnej" skórze "życzliwości" ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Na rowerze po piwie, autem po winie...?

Post 14 maja 2010, o 09:50

Panowie Policjanci za złapanie iluś tam pijanych kierowców ( większość to rewermany ) dostają premię pieniężną 8-) .
Więc nie ma co roztrząsać tematu , łatwiej jest złapać jakiegoś dziadka lub lokalnego pijaczka jak pędzi na bocznej drodze niż przejechać się po mieście w piątek lub sobotę wieczór i noc :idea: .
W tych porach to by było żniwo :idea: , lecz ile wysiłku trzeba włożyć w udowodnienie panu z samochodu a ile jakiemuś pijaczkowi . A statystyka leci do przodu :evil:

ODPOWIEDZ