vibowit pisze:
ale WiS też jest chrześcijaninem
Na tyle nietypowym, że się właściwie nie liczy
vibowit pisze:
mi się wydaje, że to nie nauka Kościoła wypacza ludzi, tylko ludzie wypaczają naukę Kościoła

Zgadzam się z rzymskim katolikem

- wypadałoby się z tego wyspowiadać i przyjąć pokutę

To żeby nie było zbyt miło, to tylko dodam, że ta "nauka Kościoła", wedle pewnych bynajmniej nie marginalnych koncepcji i podejrzeń, niecałkiem jest styczna z "nauką Boga", którą przekazał w swym nauczaniu Jezus. Przynajmniej o tyle, o ile było to na rękę III-V wiecznym politykom, plus niektórzy późniejsi papieże, ich sponsorzy i ich dwory. Ten i ów manuskrypt się zniszczył, tamten napisano od nowa, tamten stosownie przetłumaczono...
Acz przyznam, niezależnie od tego, że jako teoretyczny zestaw wskazań etycznych jest bardzo OK.
esilon pisze:
nażre sie taki jeden z drugim mięsa w piątek i potem cyk spuszczac z baku paliwo
Jeśli czyta to pewien użytkownik grafitowego Legacy kombi na ropę, Zbigniew Z., to jak w banku mamy w nowym programie PiS taki oto punkt: "zakazać ustawowo jedzenia mięsa w piątek, pod karą ciężkich robót lub aresztu (za wędliny i mięsa o zawartości mięsa w mięsie pow. 50%) lub grzywny (za przetwory mniejmięsne), z zamianą na wywieszenie fotki na osiedlowej Tablicy Hańby (za parówkę)".
I od razu skala kradzieży zmaleje do Zera
Konto usunięte pisze:
cały ten wątek jest tylko biciem piany
Fakt, to razi na tym forum
remek pisze:
czyli mamy albo katolika który rypnął paliwo, albo ateiste, albo Żyda,
Rzeczywiście, Żydzi masowo wyjeżdżają do rodzin na Wielkanoc, więc też współtworzą ten okresowy popyt na tanią wachą rozlewaną u pana Zenka
Arno pisze:
Vibovit czyli gdyby nie dekalog byś nie wiedział czy można zabijać, kraść...? (...) Takie stanowisko drogi vibovicie prowadzi wprost do palenia na stosie i wojen religijnych. TYLKO NASZ DEKALOG DOBREM JEST. WYTŁUC INDIAN BO NIE WIEDZĄ CO DOBRE! - strach się bać.
Toś teraz Pan nadinterpretował
vibowit pisze:
nigdy nie odebrałem tak nauk, jakie mi wkładano, że innowierców, czy też złych ludzi mam wytłuc. Przeciwnie, kazali mi ich kochać.
Ty nie możesz być prawdziwy
Arno pisze:
łatwiej mają muzułmanie - tam otwarcie mówią, że innowiercę ciach.
Bez przesady, tak to tylko ichnie Radio Maryja. Mainstream (zarówno teologów, jak i tzw. zwykłych ludzi) jest akurat dosyć tolerancyjny religijnie.
Arno pisze:
Do niedawna w konstytucji norweskiej bylo napisane że każdego żyda i księdza katolickiego powiesic przy próbie przekroczenia granicy.
W konstytucji chyba nie, i nie w samej Norwegii tylko w Szwecji połączonej z Norwegią unią, ale przepis faktycznie był, coś słyszałem. Cóż, ci pragmatyczni Skandynawowie...
Arno pisze:
W ogóle to focha strzelam jako niewierzący boś mnie obraził.
Może i niewierzący, ale i tak prawdziwy sarmata
