Samsung R590. Jeszcze nie wiem czy jestem zadowolony, ale cenowo był najatrakcyjniejszyKonto usunięte pisze:minimus, co w końcu nabyłeś?
Poradnik młodego komputerowca
Re: Poradnik młodego komputerowca
- rrosiak
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: W-wa, Kutno
 - Auto: Duża Dacia :)
 - Polubił: 131 razy
 - Polubione posty: 201 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
marcyś pisze: Jeśli to płyta, to jak jest z odzyskaniem licencji na OEMową Vistę?
Płyta będzie taka sama, więc może system "nie zauważy". A nawet jeśli, to MS trzyma dane z aktywacji ok. pół roku, więc bez problemu powinna się aktywować powtórnie.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
						Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Poradnik młodego komputerowca
rrosiak,  dzięki za pocieszenie... 
wiesz może jakiego rzędu może być koszt wymiany płyty (bo pewnie w całości to cholerstwo się wymienia?)
raczej 100 czy raczej 1000?
Satellite Pro A200...
			
									
						wiesz może jakiego rzędu może być koszt wymiany płyty (bo pewnie w całości to cholerstwo się wymienia?)
raczej 100 czy raczej 1000?
Satellite Pro A200...
- rrosiak
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: W-wa, Kutno
 - Auto: Duża Dacia :)
 - Polubił: 131 razy
 - Polubione posty: 201 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
marcyś pisze: raczej 100 czy raczej 1000?
Zdecydowanie bliżej 1000, niestety.
Oczywiście nowa, używkę można kupić za połowę tej ceny.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
						Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Poradnik młodego komputerowca
no to bój w hucie...
nie wrzucę kawałka w ratowanie 3letniego trupa
 ... odwiedzę serwis bo może to pierdółka, ale pewnie skończy się szukaniem nowego.
Jakbyście mieli coś godnego polecenia, to jak zawsze - z wdzięcznością przyjmę porady.
			
									
						nie wrzucę kawałka w ratowanie 3letniego trupa
Jakbyście mieli coś godnego polecenia, to jak zawsze - z wdzięcznością przyjmę porady.
- 
								Konto usunięte								
 - 6 gwiazdek
 - Polubił: 14 razy
 - Polubione posty: 19 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
nie, ale cały laptop jest głuchy i ciemny, nawet kontrolka ładowania aku się nie pali.Konto usunięte pisze:marcyś, wyciągałeś całą pamięć i próbowałeś uruchamiać?
spróbuję, ale chyba to będą inne rejony
nie pomogło.
Re: Poradnik młodego komputerowca
Mam router ze swichem Pentagram.
Przypadlość ostatnio dotyka go taka, że wystarczy krótkotrwaly zanik napięcia i juz z sieci zabezpieczonej robi się otwarta.
Muszę go za każdym razem blokować na nowo.
Rozkręcilem toto, bo myślałem, że jest tam jakaś bateria do podtrzymania. Nie ma takowej.
Drogie Bravo.
Kupic nowy czy ten mozna jakoś doprowadzić do porządku
			
									
						Przypadlość ostatnio dotyka go taka, że wystarczy krótkotrwaly zanik napięcia i juz z sieci zabezpieczonej robi się otwarta.
Muszę go za każdym razem blokować na nowo.
Rozkręcilem toto, bo myślałem, że jest tam jakaś bateria do podtrzymania. Nie ma takowej.
Drogie Bravo.
Kupic nowy czy ten mozna jakoś doprowadzić do porządku
Dolce far niente 
						- rrosiak
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: W-wa, Kutno
 - Auto: Duża Dacia :)
 - Polubił: 131 razy
 - Polubione posty: 201 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
A czy przypadkiem w menu konfiguracji oprócz kliknięcia "OK' nie trzeba gdzieś zrobić "'Save to Flash"? Jaki to model?FUX pisze: Przypadlość ostatnio dotyka go taka, że wystarczy krótkotrwaly zanik napięcia i juz z sieci zabezpieczonej robi się otwarta.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
						Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Poradnik młodego komputerowca
marcyś pisze: chyba to będą inne rejony
mały update: padła karta grafiki w tak bezczelny sposób, że zwiera coś tam jeszcze... po jej wydłubaniu komp startuje, bateria się ładuje itd..
Niestety płyta swojego układu graficznego nie ma, (żeby choć posłużył za web-officówkę) a wymiana karty...
W sumie nic niespodziewanego, gdyby nie słowa magika z serwisu i wujka googla usłyszane w wyniku usilnych poszukiwań. Ponoć TTTM... ten typ to nie tylko Toshiba ale większa większość popularnych modeli lapów z dodawanymi kartami graficznymi. Awaryjność po 2 latach używania gwałtownie wzrasta, temperatury im nie służą. Coś o 'innowacyjnych' podstawkach wspomniał, i że oszczędności na metalowych (ołowianych?) elementach, zapewne wspartych ideologią eko, powodują zbyt nowych modeli max co 3 lata...
I tu pytanie, bo szukam już kolejnej ofiary do pastwienia się w wolnej chwili.. znacie rozwiązania, w których TTTNM? (ten typ tak NIE MA?).
Ewentualnie - możecie mnie uspokoić że to tylko poroniona teoria spiskowa i po prostu miałem pecha?
Bo jak mam za 2 lata zmieniać kompa, to se raczej do stacjonarki wrócę. I jakiego netbooka do neta kupię. Bez karty graficznej.
Re: Poradnik młodego komputerowca
Operacja się udała. Sprzęt bangla.rrosiak pisze:A czy przypadkiem w menu konfiguracji oprócz kliknięcia "OK' nie trzeba gdzieś zrobić "'Save to Flash"? Jaki to model?FUX pisze: Przypadlość ostatnio dotyka go taka, że wystarczy krótkotrwaly zanik napięcia i juz z sieci zabezpieczonej robi się otwarta.
Dziękuję.
Dolce far niente 
						Re: Poradnik młodego komputerowca
marcyś,  wszystkie laptopy teraz tak mają ponoć. Dokłądnie to samo usłyszałęm od swojego serwisanta. Prawdopodobnie celowa polityka producentów. Paty termo cośtam są kiepskie i tracą swoje właściwości dość szybko. Jednocześnie łącza (luty chyba) są twarde i tym samym dość czułe na przegrzewanie. W gorącu się kruszą.
Dobra wiadomość jest taka, że można to naprawić. Kosztuje ok pięci stów. Serwis w Wwie. Złą wiadomość jest taka, że mi już trzeci raz poprawiają. W ramach swojej gwarancji oczywiście.
I tutaj uwaga do wszystkich użytkowników laptopów: nie przegrzewajcie ich. A przegrzać łatwo więc lepiej dać wcześniej do serwisu i niech sprzwdzą czy ciepło odprowadza jak powinien.
			
									
						Dobra wiadomość jest taka, że można to naprawić. Kosztuje ok pięci stów. Serwis w Wwie. Złą wiadomość jest taka, że mi już trzeci raz poprawiają. W ramach swojej gwarancji oczywiście.
I tutaj uwaga do wszystkich użytkowników laptopów: nie przegrzewajcie ich. A przegrzać łatwo więc lepiej dać wcześniej do serwisu i niech sprzwdzą czy ciepło odprowadza jak powinien.
Re: Poradnik młodego komputerowca
Czas na reballing, robi to kilka firm, np. ta http://www.zumi.pl/2096796,Klinika_Lapt ... firma.html (płaciliśmy bodajże trzy stówki za ponowne przelutowanie mostka).marcyś pisze: W sumie nic niespodziewanego, gdyby nie słowa magika z serwisu i wujka googla usłyszane w wyniku usilnych poszukiwań. Ponoć TTTM... ten typ to nie tylko Toshiba ale większa większość popularnych modeli lapów z dodawanymi kartami graficznymi. Awaryjność po 2 latach używania gwałtownie wzrasta, temperatury im nie służą. Coś o 'innowacyjnych' podstawkach wspomniał, i że oszczędności na metalowych (ołowianych?) elementach, zapewne wspartych ideologią eko, powodują zbyt nowych modeli max co 3 lata...
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						- Godlik
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
 - Polubił: 21 razy
 - Polubione posty: 83 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
Robi się to profilaktycznie, czy dopiero jak coś padnie?ky pisze: Czas na reballing, robi to kilka firm, np. ta http://www.zumi.pl/2096796,Klinika_Lapt ... firma.html (płaciliśmy bodajże trzy stówki za ponowne przelutowanie mostka).
Re: Poradnik młodego komputerowca
Myśmy robili, jak padło.
r.
			
									
						r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						Re: Poradnik młodego komputerowca
ky pisze: Myśmy robili
a jaka trwałość tego rozwiązania? bo straszą wokół, że to tylko odwleka nieuchronne...
Re: Poradnik młodego komputerowca
Trudno powiedzieć, bo robiliśmy to kilka miesięcy temu, a laptok teściowej (ale póki co skarg i zażaleń brak).
r.
			
									
						r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
						Re: Poradnik młodego komputerowca
Coś dla pasjonatów excella.
W jednym skoroszycie A na jednym arkuszu w jakimś polu np A1 mam wartość X.
Chcialbym, aby z wartość X z ww. znalazła się w skoroszycie B w polu B1.
Jakies podpowiedzi?
Czy można coś takiego zrobić, czy można ew. w obszarze jednego skoroszytu na różnych arkuszach?
			
									
						W jednym skoroszycie A na jednym arkuszu w jakimś polu np A1 mam wartość X.
Chcialbym, aby z wartość X z ww. znalazła się w skoroszycie B w polu B1.
Jakies podpowiedzi?
Czy można coś takiego zrobić, czy można ew. w obszarze jednego skoroszytu na różnych arkuszach?
Dolce far niente 
						- Godlik
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
 - Polubił: 21 razy
 - Polubione posty: 83 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
Czy to pytanie podchwytliwe, czy czegoś nie kumam...? Skoroszyt = plik?
A nie możesz po prostu w tym drugim, w komórce B1 wpisać =A1 z tego pierwszego?
			
									
						A nie możesz po prostu w tym drugim, w komórce B1 wpisać =A1 z tego pierwszego?
Re: Poradnik młodego komputerowca
Mam dwa różne skoroszyty z czymś innym.
W jednym zestawienia z jakąś sumą, w innym kalkulację produktu.
			
									
						W jednym zestawienia z jakąś sumą, w innym kalkulację produktu.
Dolce far niente 
						- 
								Konto usunięte								
 - 6 gwiazdek
 - Polubił: 14 razy
 - Polubione posty: 19 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
FUX,  w arkuszu B w polu B1 naciśnij "=", potem przejdź do arkusza A i kliknij raz w to pole A1.
W arkuszu B powinno być trwałe odwołanie do wartości A1. Nie używam excela, ale tak to przynajmniej działa w analogicznym produkcie Open Office.
			
									
						W arkuszu B powinno być trwałe odwołanie do wartości A1. Nie używam excela, ale tak to przynajmniej działa w analogicznym produkcie Open Office.
- Godlik
 - 6 gwiazdek
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
 - Polubił: 21 razy
 - Polubione posty: 83 razy
 
Re: Poradnik młodego komputerowca
Cholera, ja naprawdę szukałem w tym drugiego dna. Za dużo tego Excela, za dużo  
 
Otwórz oba skoroszyty. W pliku B w komórce, w której chcesz mieć wartość z pliku A, wpisujesz znak "=", później ctrl+tab przeniesie Cię do drugiego pliku (alt+tab też powinno zadziałać), wybierasz komórkę z której chcesz pobrać dane i enter. Formuła będzie miała postać podobną do tej
=[Book2]Sheet1!$A$1
I już
Jeżeli będziesz miał otwarte oba pliki, każda zmiana w źródłowym zmieni też wartość komórki w docelowym (chyba, że masz włączone ręczne przeliczanie, ale zakładam że nie).
			
									
						Otwórz oba skoroszyty. W pliku B w komórce, w której chcesz mieć wartość z pliku A, wpisujesz znak "=", później ctrl+tab przeniesie Cię do drugiego pliku (alt+tab też powinno zadziałać), wybierasz komórkę z której chcesz pobrać dane i enter. Formuła będzie miała postać podobną do tej
=[Book2]Sheet1!$A$1
I już
Jeżeli będziesz miał otwarte oba pliki, każda zmiana w źródłowym zmieni też wartość komórki w docelowym (chyba, że masz włączone ręczne przeliczanie, ale zakładam że nie).