Piękny dzień dziś mamy

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 17 lut 2008, o 21:55

Paweł_BB, pochwal się co to za egzamin lepiej, zamiast nas denerwować że możesz pić w niedzielę ;-)



Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 17 lut 2008, o 22:02

Dzięks, zdrówko wszystkim :-D :-D :-D :-D

Bergen pisze:pochwal się co to za egzamin lepiej, zamiast nas denerwować że możesz pić w niedzielę ;-)
hehe, a co Ty nie możesz pić w niedzielę? ja idę do roboty dopiero na 14.00 więc zdąrzę wytrzeźwieć :mrgreen: :mrgreen:
To był egzamin na egzaminatora na prawo jazdy kategorii "B" ;-)

Ywone
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 00:48

Gratulacje :mrgreen: :mrgreen:
czyli mamy swojego zaufanego człowieka w razie powtórnego egzaminu ;-) tfu tfu tfuuu

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 02:35

Ywone pisze:czyli mamy swojego zaufanego człowieka w razie powtórnego egzaminu ;-) tfu tfu tfuuu
Paweł_BB pisze: Auto: Evo IX soon
hmm... :>

g.

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 09:04

gruby pisze:
Paweł_BB pisze: Auto: Evo IX soon
hmm... :>
Ale o so chosi ? czyżbyś należał do grupy społeczeństwa, która jest zdania że wszyscy i wszędzie biorą łapówki? ja mam co robić w swoich 2 firmach i mam z tego kasę, motoryzacja szeroko pojęta (w tym egzaminowanie) to moja pasja i staram się po prostu udzielać w społeczeństwie (np. Automobilklub Beskidzki czy Fundacja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego) a nie tylko pieprzyć jak to jest źle w "tym" kraju i emigrować do pracy w pizzerii w Londynie (bez obrazy dla nikogo of course, w/g mnie żadna praca nie hańbi), jestem uczciwym człowiekiem i NA PEWNO tak pozostanie.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 18 lut 2008, o 09:54

Paweł_BB, no to teraz rozumiem, dlaczego trudno zdać na prawko za pierwszym razem, taka trauma egazminatorów :mrgreen:

jeszcze raz gratulacje :!: (3/240 :shock: )

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 10:50

esilon pisze:Paweł_BB, no to teraz rozumiem, dlaczego trudno zdać na prawko za pierwszym razem, taka trauma egazminatorów :mrgreen:
Hehe, to tak jak na uczelniach - doktorzy koszą studentów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A tak poważnie: w każdym zawodzie jest jakiś tam przekrój społeczeństwa więc także wśród egzaminatorów zdarzają się super ludzie jak i kompletne gnoje czy łapówkarze, z tego co obserwowałem przez sobotę i niedzielę kandydatów i ich texty to niestety mało jest pasjonatów takich jak ja :-| ale co będę opowiadał o innych, ja będę miłym egzaminatorem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


EDIT:
a propos jeszcze zdawalności na prawko: aktualnie ZA PIERWSZYM RAZEM na "B" zdaje ok. 35-37% ludzi (średnia w PL) a to nie jest mało i dużo więcej niż ludzie gadają, za drugim razem zdaje ok. 70% a za trzecim już ponad 90% zdających!! a kolejki nie wynikają z opieszałości egzaminatorów tylko wydłużenia egzaminu na mieście do 40 minut! przez to egzaminatorzy przerabiają dziennie 9 osób a nie np. 15 jak to było wcześniej - stąd takie braki egzaminatorów w WORDach i kolejki do egzaminów. Czas egzaminu może się jeszcze bardziej wydłużyć jak Minister wymyśli sobie, że zadaniem na egzaminie ma być jazda poza miastem na drodze 2-jezdniowej 90 km/h.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2008, o 11:27 przez Paweł_BB, łącznie zmieniany 1 raz.

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 11:24

Paweł_BB pisze:
gruby pisze:
Paweł_BB pisze: Auto: Evo IX soon
hmm... :>
Ale o so chosi ? czyżbyś należał do grupy społeczeństwa, która jest zdania że wszyscy i wszędzie biorą łapówki?
Raczej cos zupelnie przeciwnego.

g.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 18 lut 2008, o 13:19

gruby, szczerze mówiąc, ja też nie nadążam tym razem za Twymi błyskotliwymi aluzjami. Mógłbyś się wyrażać jaśniej, to unikniemy kolejnych zawirowań towarzyskich ;-)

Paweł_BB, a Ciebie za to będę teraz męczył pytaniami sprawdzającymi dwojakiego rodzaju. Raz, o przepisy (to łatwiejsze niż samemu zaglądaćdo kodeksów :mrgreen: ), a dwa, o to dlaczego Twoi koledzy po fachu uczą i wymagają od początkujących kierowców jakichś dramatycznych absurdów...

Ale to może w stosownym wątku. Zaraz założę. 8-)

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 13:27

WiS pisze:a Ciebie za to będę teraz męczył pytaniami
No problem, oprócz mnie jeszcze Marko Rally zna się na przepisach :-D
WiS pisze:dlaczego Twoi koledzy po fachu uczą i wymagają od początkujących kierowców jakichś dramatycznych absurdów
Po pierwsze to ustawodawca wymyśla przeróżne bzdury i każe egzaminatorom ich wymagać, a po drugie to egzaminatorzy od kilku lat naprawdę lajtowo podchodzą do sprawy - wiem to i mam porównanie, bo przez 7-8 lat jako licealista a potem student dorabiałem sobie w WORDach przez wakacje na placu manewrowym więc byłem blisko tego wszystkiego. Powiem szczerze, że gdyby egzaminatorzy trzepali ludzi książkowo tak jak nas komisja w ten weekend w Częstochowie to nie wiem czy z 5% ludzi by zdało za pierwszym razem a nie jak jest teraz 35-37 % ;-) teraz każdy chce mieć prawko i praktycznie każdego stać na auto, jest po prostu zapotrzebowanie społeczne i trzepanie ludzie moim zdaniem nic nie da, jak ktoś naprawdę nie umie jeździć to i tak nie zda a reszcie nie ma krzywdy robić - i tak przecież zdanie egzaminu to dopiero początek ich jazdy i to od nich głównie zależy jak długo pożyją a nie od tego ile razy podchodzą do egzaminu 8-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 18 lut 2008, o 13:34

Paweł_BB pisze:oprócz mnie jeszcze Marko Rally zna się na przepisach
...i z rzadka zaglądający (incognito 8-) ) jeden prezes, vel minister, w stopniu wysoce oficerskim 8-)
Paweł_BB pisze:teraz każdy chce mieć prawko i praktycznie każdego stać na auto, jest po prostu zapotrzebowanie społeczne i trzepanie ludzie moim zdaniem nic nie da, jak ktoś naprawdę nie umie jeździć to i tak nie zda a reszcie nie ma krzywdy robić
Nie sugeruję by obniżyć wymagania - raczej wręcz przeciwnie (temat na odrębną dyskusję, kiedyś już się toczyła "tam", możnaby do niej powrócić...)
Chodzi mi o wpajanie i egzekwowanie rzeczy, sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem, a chyba nie opartych o przepisy.
Ale - to już w stosownym wątku. Jest gotów.

Interceptor
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 14:50

gruby pisze:
Paweł_BB pisze:
gruby pisze: hmm... :>
Ale o so chosi ? czyżbyś należał do grupy społeczeństwa, która jest zdania że wszyscy i wszędzie biorą łapówki?
Raczej cos zupelnie przeciwnego.

g.
Ja to odebralem w tym kontekscie takim ze jak juz kupi to Evo to szybko trafi na egzamin do kolegow egzaminatorow jak zabiora prawo jazdy za punkty :mrgreen: Tak zinterpretowalem slowa grubego. I zeby nie bylo, nie sadze zeby Pawel lamal przepisy, da sie jezdzic szybkim autem nie lamiac przepisow (znam z autopsji) i jako osoba blisko zwiazana z WORDEM (notabene wielki pasjonat motoryzacji i niedoszly egzaminator :mrgreen: )
I'm addicted to adrenaline ...

Obrazek

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 18 lut 2008, o 22:09

Przerejestrowałem auto w 15 minut :shock:

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 18 lut 2008, o 22:59

WRC fan pisze:Przerejestrowałem auto w 15 minut :shock:
Ale w Polsce??? W TEJ Polsce? :)
A potem obudziles sie zlany potem? ;)


Ale faktycznie piekny dzien dzis mamy - przyszly w koncu plytki do regulacji zaworow dla mnie ;)
I nawet wlasciwe (po pierwszym nieudanym podejsciu do tematu :)).
To oznacza, ze moze w koncu niebawem bede mial jezdzace po pol roku postoju Subaru :)
Jacek "AMI" Rudowski

Zubi
3 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 18 lut 2008, o 23:09

WRC fan pisze:Przerejestrowałem auto w 15 minut :shock:
Musiałeś zasnąć i tak tylko Ci się wydaje, że to było 15 minut. :mrgreen:
Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Post 18 lut 2008, o 23:13

WRC fan pisze:Przerejestrowałem auto w 15 minut :shock:
WRC fan, a jak to jest w Krakowie? Przychodzisz i załatwiasz sprawę od ręki? Jak rejestrowałam forka rok temu w Katowicach, to jest dziwna procedura. Przychodzisz i musisz odstać swoje w kolejce, oddajesz wszystkie potrzebne papiery, po czym dostajesz numerek z wyznaczoną datą (zwykle za tydzień) i godziną kolejnej wizyty. Jeśli się spóźnisz, to załatwią sprawę dopiero na koniec dnia :-|. Za to jeśli będziesz punktualnie, odbierasz tablice i dowód rejestracyjny z marszu :-D. Może to i wygodne dla wszystkich, co mieszkają na miejscu. Ale na nic się zdały moje prośby i groźby, i tłumaczenia, że mieszkam 200 km od Katowic, że to dla mnie spore utrudnienie, nie ma wyjątków, nie ma zmiłuj :roll: .

Acha! I powstały nowe miejsca pracy pod Wydziałem Komunikacji, jak wychodzisz z tablicami to od razu rzuca się jakiś pijaczek z ofertą przykręcenia tablic, ba! nawet podkładki oferują, po okazyjnej cenie rzecz jasna ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 19 lut 2008, o 00:03

AMI pisze:Ale w Polsce??? W TEJ Polsce? :)
Tak :-D Zaparkowałem pod urzędem i wysłałem babcię, żeby poszła kolejkę wziąć numerek i stanęła w kolejce. Ja w tym czasie ściągałem tablice z auta. Wchodzę do urzędu a babcia już dawno przy okienku na mnie czeka :)

Doxa pisze:WRC fan, a jak to jest w Krakowie? Przychodzisz i załatwiasz sprawę od ręki?
Przychodzisz, bierzesz wniosek i bierzesz numerek do kolejki. Potem przy okienku oddajesz wniosek, umowę K-S, blachy itd, pani wypisuje bloczek do kasy, idziesz do kasy płacisz i wracasz do pani z okienka - odbierasz blachy, miekki dowód i do widzenia :)
Doxa pisze:Acha! I powstały nowe miejsca pracy pod Wydziałem Komunikacji, jak wychodzisz z tablicami to od razu rzuca się jakiś pijaczek z ofertą przykręcenia tablic, ba! nawet podkładki oferują, po okazyjnej cenie rzecz jasna ;-)
O - to w Krakowie mają filię :mrgreen:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 19 lut 2008, o 00:19

W Warszawie na Ursynowie wyciągasz nr jak na poczcie, składasz papiery, podajesz nr tel. i czekasz na SMSa o możliwości odbioru dokumentów.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Post 19 lut 2008, o 08:57

Się dziwicie....
EŁROPA Panie, EŁROPA.... ;-) :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 19 lut 2008, o 10:06

Interceptor pisze:Ja to odebralem w tym kontekscie takim ze jak juz kupi to Evo to szybko trafi na egzamin do kolegow egzaminatorow jak zabiora prawo jazdy za punkty :mrgreen:
Tu niestety jest duży problem o czym już pisałem, jeśli stracisz prawko stracisz też pracę, pracę oczywiście można odzyskać jak zdasz egzamin i odzyskasz prawko ale niestety mam wszystkie kategorie prawka więc w tydzień prawka bym raczej nie odzyskał nie mówiąc już o kasie wydanej na egzaminy oraz o małym obciachu moim zdaniem (natomiast zdawanie u kolegów to pewnie bajka :mrgreen: :mrgreen: ). Kolejnym jeszcze większym problemem jest fotka z fotoradaru - otóż jeśli do 30 dni policja nie ustali właściciela to po miesiącu do domu przychodzi mandat od razu z wyrokiem sądu a wtedy egzaminator czy instruktor może się pożegnać z pracą praktycznie na zawsze :-x :-x :-x :-x

Interceptor pisze:da sie jezdzic szybkim autem nie lamiac przepisow (znam z autopsji) i jako osoba blisko zwiazana z WORDEM (notabene wielki pasjonat motoryzacji i niedoszly egzaminator)
O, a co miałeś wspólnego z WORD'em?

Świętoszkiem nie jestem ale staram się nie przeginać pały, jak jadę szybciej to do 20-30 km/h szybciej niż można ale oczywiście nie wąską drogą w mieście 80 km/h tylko raczej w widocznych miejscach - za takie przekroczenie dostaje się 100-200 PLN i 2-4 punkty (tak miałem tydzień temu) i z tym się liczę, staram się być rozsądnym kierowcą, ale zdaję sobie sprawę że takie Evo przyspiesza tak szybko, że człowiek łatwo może się zagapić :evilgrin: tak więc wyżywać będę się głównie na imprezach sportowych, na pewno będę też jeździł z antyradarem i CB.

Jeśli chodzi o rejestrację pojazdu, to przez 3,5 roku pracowałem właśnie przy rejestracji, generalnie u nas także bierze się numerek i czeka max 30 minut, sama rejestracja dla mnie to 5-10 minut (koleżanki potrzebowały na to 20-40 minut).

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 19 lut 2008, o 10:51

Paweł_BB pisze:dla mnie to 5-10 minut (koleżanki potrzebowały na to 20-40 minut).
he, he, he 8-)

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 19 lut 2008, o 11:22

no cóż, koleżanki nie dość ze mają kupę "innej babskiej" roboty w pracy ( :mrgreen: ) to jeszcze wolniej obsługują kompa i w ogóle nie znają się na autach :-P za to byłem jedynym facetem i było mi dobrze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

rpw
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Wa-wa
Auto: MSS, MY07
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 19 lut 2008, o 12:09

Paweł_BB - lekki OT ale nie do końca zrozumiałem Twój post.

Napisałeś:
mam wszystkie kategorie prawka więc w tydzień prawka bym raczej nie odzyskał nie mówiąc już o kasie wydanej na egzaminy
Z tego wynika, że jeśli mam prawko na motocykl i samochód osobowy i zabiorą mi prawko za punkty przekroczone na jeździe osobowym, to automatycznie tracę także prawko na motocykl? I muszę od nowa zdawać oba?

Kłóciłoby się to logicznie z sytuacją, w której masz np.: prawo jazdy na samochód i zdajesz na motocykl. Jak nie zdasz na motocykl, to nie zabierają na samochód. Czyli w tym przypadku nie jest to połączone.

Napisz proszę jak to jest. Dzięki. :mrgreen:

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 19 lut 2008, o 12:27

rpw pisze:Z tego wynika, że jeśli mam prawko na motocykl i samochód osobowy i zabiorą mi prawko za punkty przekroczone na jeździe osobowym, to automatycznie tracę także prawko na motocykl? I muszę od nowa zdawać oba?
Dokładnie tak, podobnie jest z wódką: jak zatrzymają Cie na rowerze czy w aucie po pijaku to zabiorą Ci prawko na wszystko i tylko w nielicznych przypadkach (wyrokiem sądu) mogą Ci zabrać np. "B" ale ew. zostawiają "C" bo ktoś potrzebuje tego do pracy - moim zdaniem to kretynizm bo jak ktoś pije i jedzie autem to nie znaczy że na pewno nie wypije jak pojedzie TIR'em :roll: z drugiej strony "każdy może mieć pecha" a utrata prawka może się wiązać z utratą pracy...
rpw pisze:Kłóciłoby się to logicznie z sytuacją, w której masz np.: prawo jazdy na samochód i zdajesz na motocykl. Jak nie zdasz na motocykl, to nie zabierają na samochód
To zupełnie się nie kłóci bo masz prawko na auto a dorabiasz sobie motor, jak nie zdasz motoru to go nie masz i tyle więc dalej jeździsz autem, natomiast jak masz już prawko w ręce to wszystko jest już połączone - jest to jeden dokument i tracisz go w całości.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 19 lut 2008, o 13:11

Paweł_BB,
a jak na ten przykład, zostanę zatrzymany idąc wyznaczonym dla ruchu pieszego poboczem drogi (znaczy się jestem uczestnikiem ruchu drogowego) i będę na kompletnej bańce, to też utracę prawo jazdy? Czy tylko "żłobek" zaliczę ? :mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. A dzień dzisiaj rzeczywiście piękny - pierwszy raz od kilku miesięcy słyszałem prawdziwie trajlujące ptaszki a nie te czarne, zimowe piękności co to tylko KRA-KRA-KRA gardłują.
Brak podpisu.

ODPOWIEDZ