PASY - będą jaja

[Kruszyn]

A mnie na Zakopiance

a mie w Rabce jak się zjeżdża z tak zwanych patelni ...tam 50 jest ,ostatnio 84 km/hale panowie uprzejmi byli

[Kubik]

Kruszyn, Bo dorwał cię forowicz w kropki

[Kruszyn]

Kubik, no morda musie śmiała jak podjeżdżałem ... Myślę że widział na mojej .."ten pan stawia dziś obiad"

[Kubik]

Kruszyn, Ale pisałem serio . Jednemu federalnemu załatwiłem motorek do OBK . Teraz żadnemu subarkowi mandatu nie wypisze

[owoc666]

niekoniecznie oczywiście depcząc do 190 ).

Mi to przede wszystkim nie wygląda na 190kmh, S2000 nie jest takie szybkie. Mi tam się zdarza regularnie 160 po mieście (ale kto by to wiedział, w jakich jednostkach ;) ).

[Gal]

Ludzie zasadniczo mają świadomość, jaka prędkość jest bezpieczna

Zgadzam się.
Z tym, że nie wszyscy i nie zawsze.

- i tyle jadą (przed polemiką proszę zwrócić uwagę na słowo "zasadniczo").

Zanotowałem, ale jednak polemizuję, bo ci "nie zasadniczy" sprawiają problem.

Po co na Trasie Siekierkowskiej jest ograniczenie do 80 km/h? Droga postawiona na wiadukcie, bez przejść dla pieszych, na odcinku 4.5 km są dwa domy. W jednym jest noclegownia dla bezdomnych, drugi jest opuszczony. Pytanie - czy 120 km/h nie byłoby równie bezpieczne? I tak wszyscy tak jadą, a wypadków jak na lekarstwo.

Jakieś dwa lata temu miałem okazję być zdjętym na moście Siekierkowskim (koło kościoła) i uciąć krótką pogawędkę z panem policjantem, który zmuszony był wypisać mandat bo było ich trzech.
Usłyszałem tekst (wolne cytowanie):
"Na Siekierkowskim jak jest dobrze to jest dobrze - można grzać 200 i jest bezpiecznie. Ale tu są mgły znad rzeki i wtedy most pokrywa się wodą, szczególnie nad ranem, a ludzie grzeją bo wydaje im się, że jest sucho.
I wtedy zbieramy trupy."

Nie znam statystyk z Siekierkowskiego, ale ten gliniarz brzmiał szczerze. Chciał sobie pogadać, żeby nie wracać do radiowozu "z tym trzecim".

I jeszcze jedno (w odniesieniu do S2000); to nie prędkość jest powodem wypadków - zgadzam się, ale różnica prędkości z całą pewnością - niekoniecznie z winy tego, który jechał prędzej, ale z całą pewnością dlatego, że jeden jechał dużo szybciej.
Większość ludności porusza się z prędkościami zbliżonymi do dozwolonych.
Bolid stanowi zagrożenie...

[Kubik]

I jeszcze jedno (w odniesieniu do S2000); to nie prędkość jest powodem wypadków - zgadzam się, ale różnica prędkości z całą pewnością - niekoniecznie z winy tego, który jechał prędzej, ale z całą pewnością dlatego, że jeden jechał dużo szybciej.
Większość ludności porusza się z prędkościami zbliżonymi do dozwolonych.
Bolid stanowi zagrożenie...

Tu sie zgodzę . Jak jadę na dwupasmówce po śniegu z max dozwoloną lewym pasem , to zawsze jestem czujny na tych co postanowili wyprzedzić mając 50 km/h . Kilka razy ratowałem sie poboczem albo środkowym trawnikiem