Post
23 wrz 2010, o 18:58
Nie jest łatwo, oj nie jest.
A wiecie dlaczego nie jest łatwo?
Bo macie rację, że system jest zły. Macie sto procent racji, że jest za drogo. No może kino bez przesady, jak sie idzie samemu, kicha sie robi jak masz rodzinę z 4 dzieci.
No dobrze, ale powiedzmy muzyka, muzyka jak wiele osób napisało jest badziewna - ale tej badziewnej tez nie ma co ciągnąć. Trzba jako spowodować, żeby tu się zainstalował jakiś iTubnes czy coś w tym guście.
Pytanie stawiam: dlaczego w naszym kraju na przykład (są inne) nie ma iTunes, przecież to by był dla nich zarobek czysty. To czego się boją, czego nie chcą, co ich niepokoi? Czy to, że kraj ma jakąś złodziejską opinię÷ że się boja jakiejś lewizny karcianej??? Nie mam pojęcia, ale z jakiegoś powodu nie ma ich tu.
Zgadzam się z przedmówcami, że płyty są dziko drogie. Że ceny są błędnie ustawione. Pytam - dlaczego? Dlaczego tu jest drożej niż w USA?
No właśnie. ZMieniły się media - analogia taśma komputer jest dobra. ZMienił się świat, cały, zmienił się system myślenia i to jak się postrzega całą rzeczywistość i jak się w niej działa.
To wszystko prawda.
Ale czy to usprawiedliwia kradzież? No ciężko wątpię. Jest za drogo, nie kupować, zbakrutować bydlaków. Może coś zrozumieją. Ale kraść, bo coś jest za drogie?
Co do jednostkowej ceny ( samochód versus odcinek np.) - to jest błędne myślenie. Dlatego, że wyprodukowanie jednej kopii serialu na DVD to nie jest koszt tego dvd, ale koszt wyprodukowania całego serialu, prawda? No i to, że firma nie prowadzi działalności charytatywnej, tylko po to ryzykuje jakieś 200 milionów na produkcję filmi, żeby potem na nim zarobić. A jak mają zarobić, jeśli do kina idzie w Polsce powiedzmy milion widzów, razy 30 złotych, to jest ile? 30milionów, czyli milion dolców. Ale chyba odjąć trzeba koszty reklamy, niebotyczne, koszty wynajmu kina, dystrybucji, biur i miliona innych rzeczy... Cały przemysł idzie na niewielkim zysku. Cena biletu do kina nie bierze się z powietrza.
Studia filmowe zamykają wszystkie jak jeden mąż ( z wyją†kiem SONY) działy produkcji i będą korzystać z zewnętrznych firm produkujących filmy. Dlaczego? Bo nie będą musieli ryzykować kilkuste milionów dolcówców na jakiś badziewny film.
To samo jest z muzyką, nakłady mniejsze, ale wypromowanie nowego artysty to duże ryzyko i duże nakłady, o wiele prościej jechać badziewiem, a dobrych artystów wiązać kontraktami i nic z nimi nie robić.
Nic nie usprawiedliwia kradzieży, no może poza zagrożeniem śmiertelnym, czy jakimś innym ciężkim, ale z pewnością nie usprawiedliwia kradzież chęć posiadania lub oszcędzania.
Pojawia się z wolna VOD.Jest to pewne wyjście.
Wierzący do kościoła i modlić się, żeby iTunes się otworzył. Jest mi niezbędnie potrzebny. Będę na razie musiał poprosić kolegę z USA o założenie sobie konta.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.