


Podejrzewam ,że w niedługim czasie to będzie jeden z większych problemów (emigracja "reprezentantów") z jakim będą musiały się borykać światowe organizacje sportowe

brownnoise pisze: której ewidentnie nie chciało się brać
burat pisze: igrzyska w "kto naturalizuje lepszego Chińczyka"
burat, tomaszewski juz się wypowiadał w kwestii piłkarzy ...burat pisze: no to jest jakiś dramat , zrobiły się z tego igrzyska w "kto naturalizuje lepszego Chińczyka" co to ma wogóle wspólnego z ideą Igrzysk i reprezentowania własnego kraju![]()
![]()
![]()
WiS pisze: Igrzyska zeszły na psy. W starożytnej Grecji nie do pomyślenia...![]()
Z dwóch powodów, wyłącznie. Po pierwsze, nie znali ping-ponga, a po drugie - Chińczyków
makarony też klasaburat pisze:ło jezusicku ale nasi grają w ta siatkę![]()
![]()
A to chyba jeszcze zasługa PRL'u (choć teraz przy sporcie zawodowym, wcale nie musi mieć przełożenia). Mianowicie w PRL'u piłka nożna to był sport niewykształconych/prostych mas (drużyny przyzakładowe albo wojskowe/policyjne), natomiast siatkówka i koszykówka to były dyscypliny akademickie (tytuły zdobywały głównie AZS'y), więc i sposób wysławiania w większości przypadków był wypadkową tych dwóch światów...Piter 35 pisze:Wywiadu z siatkarzem to aż się miło słuchaNie to co piłkarze
Nie widziałem, ale liczę na to ,że dzisiaj damy ognia w siatkę i pokonamy BułgarówKamilP pisze:Widzieliscie wczoraj meska plazowke? Pieknie rozjechalismy USA 2:0!