Polska duma narodowa
Re: Polska duma narodowa
Z żalem stwierdzem, że Ci nie jestem w stanie dotrzymać kroku, choć bywali tacy, co z krzeseł spadali, gdy konsumowałem dalej...

Re: Polska duma narodowa
Ja też dostrzegam pewien potencjał.
A możesz nam, prostakom, wytłumaczyć, dlaczego takiego Polańskiego należy cenić, a osiłków nie?
Oczywiście z całym szacunkiem dla Polańskiego i jego dokonań na różnych polach.
No z pewnością nie jest.WiS pisze:Z całym szacunkiem dla młodego łodzianina o inicjałach JJ, (...), Polański(...) to on nie jest.
A możesz nam, prostakom, wytłumaczyć, dlaczego takiego Polańskiego należy cenić, a osiłków nie?
Oczywiście z całym szacunkiem dla Polańskiego i jego dokonań na różnych polach.
czarne jest piękne...
Re: Polska duma narodowa
profesjonalna fizkultura to biznes z największa stopą zwrotu*WiS pisze: Dla fizkultury uprasza się założyć sobie inny wątek.
*albo i nie
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Polska duma narodowa
WiS pisze: Dla fizkultury uprasza się założyć sobie inny wątek.
No przecież jest
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Polska duma narodowa
Czyżbyś się poczuł dotknięty jako kibic? Ależ ja kibicowania nie uważam wcale za przejaw prostactwa - no, chyba, że ktoś uważa, że na sporcie świat się kończyvibowit pisze: nam, prostakom,
Ale nawet jeśli - to wcale nie oznacza, że taki delikwent nie może być fajnym czlowiekiem i dobrym kumplem.
O ile "prostak" ma znaczenie pejoratywne, to "człek prosty" bywa nawet komplementem.
Polańskiego - moim zdaniem - należy cenić za genialne filmy. I za to, że jego sukces artystyczny (i komercyjny przy okazji też...) jakoś-tam imię Polski rozsławił, ergo, powodem do dumy narodowej jest.vibowit pisze: dlaczego takiego Polańskiego należy cenić, a osiłków nie?
Niezależnie od, ekhmmmm..., niestandardowych (?) i kontrowersyjnych upodobań seksualnych, sprzecznych z aktualnie obowiązującym prawem
Dla jasności - nie mówię, że "osiłków" cenić nie należy.
Należy.
Sam żem się nie raz w życiu porządnie spocił, i wiem ile kosztuje konsekwencji, silnej woli i wysiłku (niezależnie od tego, co Bozia dała) zrobienie z siebie takiego "osiłka". I bardzo to wszystko szanuję.
Niemniej, uważam, że nie nalezy mieszać sukcesów sportowych z naukowymi, biznesowymi, etc. - bo to trochę inne porządki i inny wpływ na wspólny, polski dobrostan.
Nie.esilon pisze: albo i nie
Handel narkotykami ma lepszą
Re: Polska duma narodowa
Oj tam. Po prostu czuję się członkiem tej wspólnoty.WiS pisze:Czyżbyś się poczuł dotknięty jako kibic?vibowit pisze: nam, prostakom,
No widzisz, dla mnie sztuka, a filmowa w szczególności jest tylko sztuką, kuglarstwem, rozrywką dla gawiedzi. Tyle... Ciężko obiektywnie ją ocenić. Do jednego trafia do innego nie. Na dodatek, w dzisiejszych czasach sukces jest najczęściej tożsamy z rozpoznawalnością. Niekoniecznie ma to związek z wartością prezentowanych dzieł.WiS pisze:Polańskiego - moim zdaniem - należy cenić za genialne filmy. I za to, że jego sukces artystyczny (i komercyjny przy okazji też...) jakoś-tam imię Polski rozsławił, ergo, powodem do dumy narodowej jest.vibowit pisze: dlaczego takiego Polańskiego należy cenić, a osiłków nie?
Staroświecka nowoczesność czasami mnie przeraża.WiS pisze: Niezależnie od, ekhmmmm..., niestandardowych (?) i kontrowersyjnych upodobań seksualnych, sprzecznych z aktualnie obowiązującym prawem![]()
Ja natomiast nie widzę w którym miejscu rzeczony Polański maił lepszy/większy wpływ na _polski_ dobrostan niż jakiś tam osiłek.WiS pisze:Niemniej, uważam, że nie nalezy mieszać sukcesów sportowych z naukowymi, biznesowymi, etc. - bo to trochę inne porządki i inny wpływ na wspólny, polski dobrostan.
czarne jest piękne...
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Polska duma narodowa
Polański nakręcił sporo komerchy, ale też parę rzeczy które naprawdę dają do myslenia i dotykają spraw istotnych. Ale, nie przeczę, przy artystach czy "artystach" trudniej mi się upierać, niż przy wybitnych wynalazcach, na przykład.vibowit pisze: dla mnie sztuka, a filmowa w szczególności jest tylko sztuką, kuglarstwem, rozrywką dla gawiedzi.
Dobre sformułowanie.vibowit pisze: Staroświecka nowoczesność czasami mnie przeraża.
Bo, jak wiesz, pare stuleci wstecz chędożenie nastolatek nikogo w naszym kręgu kulturowym nie szokowało. Prawie, jak dzisiaj w sferach postępowej bohemy
Biologicznie zresztą ma to sens, to nasza cywilizacja sztucznie przesuwa granicę inicjacji (seksualnej i społecznej) coraz bardziej w górę.
Coś, co jest nielegalne niekoniecznie musi być nieracjonalne.
I odwrotnie - ale to temat na zupełnie inny watek.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Polska duma narodowa
vibowit pisze: w dzisiejszych czasach sukces jest najczęściej tożsamy z rozpoznawalnością. Niekoniecznie ma to związek z wartością prezentowanych dzieł
Zawsze tak było, że prawdziwy artysta był doceniany na długo po śmierci. Za życia wszyscy równo klepali biedę.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Polska duma narodowa
to się chyba tu nadaje
niesamowite jak wiele miast wydaje kupe kasy na pseudopromocje + pierdyliony breloczków, długopisów i innych pierdół, zamiast zatrudnić paru młodych ludzi i zrobią taki filmik
Link: http://www.youtube.com/user/czastkapodlasia
niesamowite jak wiele miast wydaje kupe kasy na pseudopromocje + pierdyliony breloczków, długopisów i innych pierdół, zamiast zatrudnić paru młodych ludzi i zrobią taki filmik
Link: http://www.youtube.com/user/czastkapodlasia
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Polska duma narodowa
Stadion Śląski kontra piramida Cheopsa: podobieństwa i różnice
21 grudnia 2012 - 01:21
Ten nasz kraj nie jest taki biedny, jak się niektórym wydaje. Przecież nawet w Katarze stadionów budują tyle, ile potrzebują. My potrzebami się nie kierujemy, niech to robią gołodupcy - budujemy tyle, ile chcemy i tam gdzie chcemy. Na przykład - między Chorzowem i Katowicami.
Ile lat już przebudowywany jest Stadion Śląski, tego już chyba nikt nie jest w stanie policzyć, ale jeśli wierzyć niezastąpionej wikipedii, to prace ruszyły w 1995 roku. To daje 17 lat. Na ilu się skończy - nie wiadomo. Pewne jest, że na Euro 2012 jednak (jednak!) Ślązacy się nie wyrobią. Euro 2020 też zdaje się być zagrożone.
Aktualnie analizowane są nowe ekspertyzy. Nie będziemy was zarzucać technicznymi szczegółami - zwłaszcza, że jeśli chodzi o naszą wiedzę w tym zakresie to z ledwością pojęliśmy znaczenie słowa "dźwigar" - więc napiszemy krótko: z najnowszych ekspertyz wynika, że jeśli stadion dalej będzie budowany tak jak jest budowany, to cała ta konstrukcja może pierdyknąć. Jak tak dalej pójdzie, to się okaże, że zburzenie Stadionu Śląskiego byłoby dla wszystkich korzystniejsze nie tylko ze względów finansowych, ale też ze względów bezpieczeństwa. Stadion Śląski ma jednak honor i zburzy się sam.
W każdym razie my, Polacy, nie z takich, którzy przejmowaliby się finansami i bezpieczeństwem. Stadion Śląski powstać musi i już, nawet jeśli trzeba będzie zamówić nowy projekt. Bo to nasz Kocioł Czarownic i Cieślik strzelał tam gole. Dlatego właśnie nie będziemy się przejmować tym, że podobno w Stadion Śląski władowano już ponad 600 milionów złotych i że generalnie prędzej czy później pęknie miliard. Nie będziemy też podnosić argumentu, że dzisiaj nikt mówi o konieczności budowy tego stadionu, ponieważ już wszyscy się zgodzili, że budować go nie ma sensu i nikt na koniec budowy nie czeka.
Zbudujemy nawet i bez sensu! Miliard? Nawet jak będą dwa - też zbudujemy! A że później trzeba będzie w niego ładować jakieś 20-30 milionów złotych rocznie? Stać nas!
Budujemy stadion, nie wiadomo po co i dla kogo, ale budujemy. Z mozołem. Można zakładać, że na sam koniec Stadion Śląski - o ile się faktycznie nie zawali, czego naprawdę nie można wykluczyć - powalczy o miano najdroższego obiektu w Europie. A i czas budowy robi wrażenie. Jeszcze moment, a dokładniej - jeszcze trzy lata, a w pokonanym polu pozostanie słynny Cheops. Egipski faraon budował swoją piramidę - oczywiście nieosobiście - przez 20 lat.
Różnica taka, że jak piramidę budowali przez 20 lat prawie 5000 lat temu, to stoi ona do dziś. A Stadion Śląski budują od 17 i nie wiedzą, czy dach za chwilę nie runie.

21 grudnia 2012 - 01:21
Ten nasz kraj nie jest taki biedny, jak się niektórym wydaje. Przecież nawet w Katarze stadionów budują tyle, ile potrzebują. My potrzebami się nie kierujemy, niech to robią gołodupcy - budujemy tyle, ile chcemy i tam gdzie chcemy. Na przykład - między Chorzowem i Katowicami.
Ile lat już przebudowywany jest Stadion Śląski, tego już chyba nikt nie jest w stanie policzyć, ale jeśli wierzyć niezastąpionej wikipedii, to prace ruszyły w 1995 roku. To daje 17 lat. Na ilu się skończy - nie wiadomo. Pewne jest, że na Euro 2012 jednak (jednak!) Ślązacy się nie wyrobią. Euro 2020 też zdaje się być zagrożone.
Aktualnie analizowane są nowe ekspertyzy. Nie będziemy was zarzucać technicznymi szczegółami - zwłaszcza, że jeśli chodzi o naszą wiedzę w tym zakresie to z ledwością pojęliśmy znaczenie słowa "dźwigar" - więc napiszemy krótko: z najnowszych ekspertyz wynika, że jeśli stadion dalej będzie budowany tak jak jest budowany, to cała ta konstrukcja może pierdyknąć. Jak tak dalej pójdzie, to się okaże, że zburzenie Stadionu Śląskiego byłoby dla wszystkich korzystniejsze nie tylko ze względów finansowych, ale też ze względów bezpieczeństwa. Stadion Śląski ma jednak honor i zburzy się sam.
W każdym razie my, Polacy, nie z takich, którzy przejmowaliby się finansami i bezpieczeństwem. Stadion Śląski powstać musi i już, nawet jeśli trzeba będzie zamówić nowy projekt. Bo to nasz Kocioł Czarownic i Cieślik strzelał tam gole. Dlatego właśnie nie będziemy się przejmować tym, że podobno w Stadion Śląski władowano już ponad 600 milionów złotych i że generalnie prędzej czy później pęknie miliard. Nie będziemy też podnosić argumentu, że dzisiaj nikt mówi o konieczności budowy tego stadionu, ponieważ już wszyscy się zgodzili, że budować go nie ma sensu i nikt na koniec budowy nie czeka.
Zbudujemy nawet i bez sensu! Miliard? Nawet jak będą dwa - też zbudujemy! A że później trzeba będzie w niego ładować jakieś 20-30 milionów złotych rocznie? Stać nas!
Budujemy stadion, nie wiadomo po co i dla kogo, ale budujemy. Z mozołem. Można zakładać, że na sam koniec Stadion Śląski - o ile się faktycznie nie zawali, czego naprawdę nie można wykluczyć - powalczy o miano najdroższego obiektu w Europie. A i czas budowy robi wrażenie. Jeszcze moment, a dokładniej - jeszcze trzy lata, a w pokonanym polu pozostanie słynny Cheops. Egipski faraon budował swoją piramidę - oczywiście nieosobiście - przez 20 lat.
Różnica taka, że jak piramidę budowali przez 20 lat prawie 5000 lat temu, to stoi ona do dziś. A Stadion Śląski budują od 17 i nie wiedzą, czy dach za chwilę nie runie.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Re: Polska duma narodowa
w punktvibowit pisze: Na dodatek, w dzisiejszych czasach sukces jest najczęściej tożsamy z rozpoznawalnością. Niekoniecznie ma to związek z wartością prezentowanych dzieł.
.
+ "dizajnerzy" naszych czasów- gówno sklecone ni to do siedzenia ni do leżenia, bardziej do stania i oglądania a pieją nad tym jak nad złotym cielcem
reklama reklama pranie mózgu już od rana
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Polska duma narodowa
Konto usunięte pisze: Stadion Śląski powstać musi i już, nawet jeśli trzeba będzie zamówić nowy projekt. Bo to nasz Kocioł Czarownic i Cieślik strzelał tam gole
Anglicy się nie zastanawiali, tylko zburzyli Wembley i zrobili nowy stadion.
Re: Polska duma narodowa
WiS pisze:Dobre sformułowanie.vibowit pisze: Staroświecka nowoczesność czasami mnie przeraża.
Bo, jak wiesz, pare stuleci wstecz chędożenie nastolatek nikogo w naszym kręgu kulturowym nie szokowało. Prawie, jak dzisiaj w sferach postępowej bohemy![]()
Biologicznie zresztą ma to sens, to nasza cywilizacja sztucznie przesuwa granicę inicjacji (seksualnej i społecznej) coraz bardziej w górę.
Coś, co jest nielegalne niekoniecznie musi być nieracjonalne.
I odwrotnie - ale to temat na zupełnie inny watek.
O k............ Co za bzdury. Do tego niezwykle grozne.
W cywilizacji Chrzescijanskiej obcowanie z osoba (dziewczyna) majaca mniej niz 16 lat bylo zakazane przynajmniej (nie mam czasu teraz szukac) od 700 lat.
Widac promowanie pedofilii trafilo rowniez na to forum... Gratulacje.
g.
Re: Polska duma narodowa
gruby pisze: W cywilizacji Chrzescijanskiej obcowanie z osoba (dziewczyna) majaca mniej niz 16 lat bylo zakazane przynajmniej (nie mam czasu teraz szukac) od 700 lat.
Pierwszy przykład z brzegu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jadwiga_An ... 5.82.C4.85
Jak dobrze liczę to miała 13 albo 14 lat i było to mniej niż 700 lat temu. Można znaleźć masę masę innych przykładów na pewno do końca średniowiecza, a znalazłoby się i później.
Re: Polska duma narodowa
No i?Azrael pisze:gruby pisze: W cywilizacji Chrzescijanskiej obcowanie z osoba (dziewczyna) majaca mniej niz 16 lat bylo zakazane przynajmniej (nie mam czasu teraz szukac) od 700 lat.
Pierwszy przykład z brzegu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jadwiga_An ... 5.82.C4.85
Jak dobrze liczę to miała 13 albo 14 lat i było to mniej niż 700 lat temu. Można znaleźć masę masę innych przykładów na pewno do końca średniowiecza, a znalazłoby się i później.
Malzenstwo =! seks.
Do sakramentu mogla przystapic 12 latka, ale to dalej nie zmienialo tego, ze nie mogla wspolzyc z mezem przed ukonczeniem 16 roku zycia.
Zobacz chociazby kiedy pierwszy (niestety ostatni) raz rodzila...
g.
Re: Polska duma narodowa
Zgodnie ze średniowiecznym prawem kanonicznym dziewczynki były dorosłe w wieku lat 12, a chłopcy w wieku lat 14. Skonsumowanie małżeństwa było warunkiem ważności. Zwyczajowo nie konsumowano małżeństw z dziewczynkami dopóki nie dostały pierwszej miesiączki...
Jakieś źródło bym prosił odnośnie tych 16 lat.
Jakieś źródło bym prosił odnośnie tych 16 lat.
Re: Polska duma narodowa
Bzdura. Mieli prawo przystapic do sakramentu malzenstwa w wieku 12 i 14 lat. Doroslosc to inna bajka.Azrael pisze:Zgodnie ze średniowiecznym prawem kanonicznym dziewczynki były dorosłe w wieku lat 12, a chłopcy w wieku lat 14. Skonsumowanie małżeństwa było warunkiem ważności. Zwyczajowo nie konsumowano małżeństw z dziewczynkami dopóki nie dostały pierwszej miesiączki...
Jakieś źródło bym prosił odnośnie tych 16 lat.
Skonsumowanie bylo warunkiem waznosci, ale nie musialo (a czasami nie moglo) nastapic podczas nocy poslubnej.
A moze rzuc najpierw swoimi zrodlami (przeciez wiesz lepiej)! Mam nadzieje, ze nie jest to cos pokroju Imienia rozy, ktorego uzywales do rozprawienia sie z Inkwizycja....
g.
Re: Polska duma narodowa
ostatnio prawdziwie polska specjalność, nasrać komus na głowe , nastepnie wykręcic kota ogonem,
wesołych świąt gruby
wesołych świąt gruby
Re: Polska duma narodowa
Na szybko w internecie byłem w stanie znaleźć tyle, że zwykle czekano do pierwszej miesiączki - skąd informacja o 16 latach?
Re: Polska duma narodowa
Wtedy parówek nie było, hormonów nie podawano i miesiączki przychodziły pierwszy raz później... 
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Polska duma narodowa
Oj, gruby, gruby - znów Ci się coś pokiełbasiło
Pierwsza lepsza książka z półki i krótkie kartkowanie - i zamiast rzucać kurwami i oskarżać niewinnych ludzi o pisanie bzdur, byś się dowiedział, że to jednak 12 było w chrześcijańskiej Europie zwyczajową granicą wieku, po której można było konsumować związek. Sakrament małżeński następował często znacznie wcześniej (patrz skan poniżej; źródło: P. Jasienica, Polska Jagiellonów, Wyd. Prószyński i S-ka, 2007, s. 24).
A zresztą, nawet gdyby to było 16, jak piszesz - to coś by to zmieniało? Szesnastolatka twoim zdaniem to nie "nastolatka"?
Gdzie więc "bzdura" w tym, co napisałem powyżej?
Oczekuję przeprosin i sprostowania - albo merytorycznych argumentów, udowadniających że się w czymś tu mylę.
I Wesołych Świat życzę, a zwłaszcza dużo Łaski Pańskiej. Coś mi się widzi, że się bardzo przyda
Pierwsza lepsza książka z półki i krótkie kartkowanie - i zamiast rzucać kurwami i oskarżać niewinnych ludzi o pisanie bzdur, byś się dowiedział, że to jednak 12 było w chrześcijańskiej Europie zwyczajową granicą wieku, po której można było konsumować związek. Sakrament małżeński następował często znacznie wcześniej (patrz skan poniżej; źródło: P. Jasienica, Polska Jagiellonów, Wyd. Prószyński i S-ka, 2007, s. 24).
A zresztą, nawet gdyby to było 16, jak piszesz - to coś by to zmieniało? Szesnastolatka twoim zdaniem to nie "nastolatka"?
Gdzie więc "bzdura" w tym, co napisałem powyżej?
Oczekuję przeprosin i sprostowania - albo merytorycznych argumentów, udowadniających że się w czymś tu mylę.
I Wesołych Świat życzę, a zwłaszcza dużo Łaski Pańskiej. Coś mi się widzi, że się bardzo przyda
Re: Polska duma narodowa
spieszę donieść, że w trakcie jednej z "opowieści wigilijnych" dowiedziałem się, że "przed wojną", czyli w latach 1920 w Polsce za mąż legalnie mogła wyjść... 16 latka.
mnie to zaskoczyło.
źródło: świadek naoczny, uczestnik kilku (ze trzech) takich wesel.
z wrażenia zacząłem szperać i wyszperałem, że tu i teraz legalnie, ale "z ważnych powodów", 16 latka też może wyjść za mąż. a już bardzo szeroko otworzyłem oczy na zapis obowiązującego prawa kanonicznego:
Kan. 1083 -
§ 1. Nie może zawrzeć ważnego małżeństwa mężczyzna przed ukończeniem szesnastego roku życia i kobieta przed ukończeniem czternastego roku.
mnie to zaskoczyło.
źródło: świadek naoczny, uczestnik kilku (ze trzech) takich wesel.
z wrażenia zacząłem szperać i wyszperałem, że tu i teraz legalnie, ale "z ważnych powodów", 16 latka też może wyjść za mąż. a już bardzo szeroko otworzyłem oczy na zapis obowiązującego prawa kanonicznego:
Kan. 1083 -
§ 1. Nie może zawrzeć ważnego małżeństwa mężczyzna przed ukończeniem szesnastego roku życia i kobieta przed ukończeniem czternastego roku.