mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

[liwit]

Hmmm...może gdzieś gdzie nie będziemy walić garkuchnią po wyjściu a ja nie będę musiał nadwyrężyć zapasów Ranigastu Arno?

Bilex zapraszam do nas na pomidorową zupę, zdrowa, pyszna, ugotowana na indyku

[Bilex]

Hmmm...może gdzieś gdzie nie będziemy walić garkuchnią po wyjściu a ja nie będę musiał nadwyrężyć zapasów Ranigastu Arno?

Bilex zapraszam do nas na pomidorową zupę, zdrowa, pyszna, ugotowana na indyku

Mmmm, pyszota! Daj Bogusiowi w słoik, wypijemy przed obiadem!

[liwit]

Daj Bogusiowi w słoik, wypijemy przed obiadem!

Za późno, dopiero teraz przeczytałam.

[Konto usunięte]

Daj Bogusiowi w słoik, wypijemy przed obiadem!

Za późno, dopiero teraz przeczytałam.

Boguś wypił przed śniadaniem?

[liwit]

Daj Bogusiowi w słoik, wypijemy przed obiadem!

Za późno, dopiero teraz przeczytałam.

Boguś wypił przed śniadaniem?

Nie, tylko jak to przeczytałam to byłam już w pracy.

[Konto usunięte]

Sorki - dziś zjedzcie/wypijcie za mnie, muszę być na stendbaju żeby odebrać członka rodziny ze szpitala (nic się nie stało, rutynowe badania).

Casa Mia dobry ruch.

[Godlik]

Casa Mia dobry ruch.

Potwierdzam, pyszna pizza. Tylko pamiętam, że w porze lanczu był tam problem z miejscami. Ale to było jakiś czas temu, jak jeszcze pracowałem w centrum

[rrosiak]

Umiera tradycja w narodzie

[Konto usunięte]

Umiera tradycja w narodzie

Organizatora zabrakło

W tym tygodniu czwartek wypada w czwartek i nie będzie czwartku w piątek W przyszłym tygodniu organizuję czwartek od wtorku - więc może coś wyjdzie.

[So What!]

W przyszłym tygodniu organizuję czwartek od wtorku - więc może coś wyjdzie.

A może wtorek od dzisiaj

[vibowit]

Umiera tradycja w narodzie

Po prostu niektórzy do roboty się wzięli.

[Bilex]

O to to!


Ja na przykład miałem 3-godzinne spotkanie w pewnej instytucji państwowej...

Choć z drugiej strony to jest niezła fucha...przychodzić codziennie do roboty, żeby zastanawiać się przez 8 godzin jak zabić czas...

[devlin]

Bilex, spróbuj. Przez tydzień. Potem powiedz, jak smakują te lekarstwa i ile płacisz za psychoanalityka.

Dobra, rebiata - gdzie jutro i o której? Ostrzegam, że będę w garniturze, bo mam spotkanie o poranku, ale jak was to nie przeraża, to możem się spotkać.

Propozycja - restauracja Tbilisi, Puławska 24, genialna garkuchnia gruźińska, godzina 1pm. Co wy na to?

[minimus]

a wieczorami sie nie spotykacie?

[devlin]

Jak najbardziej, po basenie/siłowni, na kawie - wiesz gdzie. Bilex miał zacząć chodzić, Vibowit - więc kto wie?

[minimus]

ojej, troche za metroseksualnie dla mnie
Wolałbym na browca, ew. wóde, ze sportu jakiś mecz obejrzeć, np. dziewczyny w kisielu?

[vibowit]

minimus, to wybieraj czas i miejsce, rzucaj propozycję, ja organizuję autobus z Łomianek i wio..

[devlin]

OK, czyli obiad jutrzejszy odwołany?

[vibowit]

OK, czyli obiad jutrzejszy odwołany?

Po czym wnosisz?
Zresztą, o 22:00 o obiedzie dyskutować.

btw. Jakoś łatwiej nam szło uzgadnianie spotkań obiadowych szybkim telefonem, niż ogłoszeniami parafialnymi na forum.

[minimus]

devlin, mi nie chodzi o zamiast tylko o dodtkowo

[Azrael]

Ostrzegam, że będę w garniturze

Dobrze żem uwięzion w domu chorobą bo mógłbym nie przezyć

[Chloru]

Azrael, choroba magisterska, zwana także filipińską ?

[Azrael]

To też

[So What!]

Ostrzegam, że będę w garniturze

Wrzuć jakieś foty

[Piter 35]

Ja też poprosze zdjątka