Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
pawka35
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Dębno
Auto: legacy MY 96 kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 3 mar 2008, o 22:14

Dzięki wam dobrzy ludzie za słowa otuchy,świadomość że ktoś wspólczuje człowiekowi w nieszczęściu bardzo uspokaja a nie cyt."...no subaru to jednak g... bo stoi cały czas w naprawie a vw się nie psują" :-(


PAWKA

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 3 mar 2008, o 22:34

pawka35 pisze: a nie cyt."...no subaru to jednak g... bo stoi cały czas w naprawie a vw się nie psują"
:mrgreen:

pawka35, ja ciągle słyszę jaki ten Forester jest brzydki, "szczególnie z przodu "... a i tak ciągle z tyłu go oglądają..... to zazdrośnicy to nie ludzie to wilcy :mrgreen:

pawka35
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Dębno
Auto: legacy MY 96 kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 09:10

:evil: :evil: Żeby nie było nudno problemów ciąg dalszy.Zamówiłem ja sobie w grudniu w ATZ w Łodzi napęd prędkościomierza,przyszedł oczywiście w ich terminie ustawowym tj.14-dni i leżał sobie luzem w domu do wczorajszego dnia gdy zostałem zmuszony do reaktywacji swojej starej skrzyni bo nowa/zapasowa/ niestety jest zrąbana.I tu proszę słuchaczy następuje potężny zonk bo ATZ dał ciała i przysłał mi nie taki napęd.Ciekawe czy przyjmą zwrot po tym jak mechanik święcie przekonany że część kupiona w serwisie na 100% musi pasować nie zachował originalnego opakowania a w ATZ Pan od części będzie ok 10.Chyba jednak faktycznie albo zacznę brać części w Niemczech albo kupię osławionego VW i przy zastosowaniu narzędzi z NETTO sam będę naprawiał.O dalszym ciągu mojego pecha będę na bieżąco informował. :evilgrin: :evil:
PAWKA

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 09:35

ech....

pawka35
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Dębno
Auto: legacy MY 96 kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 11:11

Zgodnie z zapowiedzią kontynuje.Po rozmowie z ATZ muszę przyznać że goście tam pracujący są OK robią co mogą ale na 99% mam inną skrzynię niż wynika z nr nadwozia czyli przyjąłem polsko-niemieckiego wała/właściciel autohausu to Polak/ i chłopaki z ATZ ręcznie na podstawie rys. przeglądają bazę danych coby pomóc mi rozszyfrować jaki jest właściwie rok zespołu napędowego.

ps.Jednak ATZ nie dał ciała wobec czego zwracam honor
PAWKA

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 14:20

nóż się w kieszeni otwiera pawka35 :-|

pawka35
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Dębno
Auto: legacy MY 96 kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 14:50

Ja to z tych nerwów to już się uspokoiłem.Problem tkwi w tym że nie można dojść do tego jaki to jest typ skrzyni i jaki napęd prędkościomierza zamówić.Zobaczymy jak poradzą sobie z problemem faszyści bo właśnie przed chwilą dałem kumplowi uszkodzone części na wzór i jutro skoczy do ASO we Frankfurcie pokazać i w razie mojej passy zamówić.
PAWKA

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 15:05

esilon pisze:pawka35, no to masz z głowy problemy, to był drugi pech w ciągu ostatnich dni, czyli parka poszła a kysz, teraz będzie tylko lepiej ;-)
Owszem. Nieszczęścia chodzą parami. Para za parą, para za parą...

pawka35
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Dębno
Auto: legacy MY 96 kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 16:16

eteryczny dobrze to ująłeś bo w tym roku to moje pechy faktycznie chodzą tak jak napisałeś.


ps.A przy okazji wielki szacun dla ATZ/nie cukruję tylko prostuję wcześniejszego posta/ zrobili wszystko co możliwe żeby potwierdzić moje podejrzenia.Teraz już na 300% wiem że skrzynia pochodzi z lat 89-93
PAWKA

luki
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Katowice
Auto: wrx / foreq
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 19:14

moje psy za bardzo ciągnie do mięsa - tego ciepłego i jeszcze mobilnego...
w zeszłym tygodniu przyniosły 2 kury a dzisiaj poległ kot...

...tylko czemu zawsze pastwią się nad słabszymi?...
“poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady...”

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 20:06

Aaaaa! Zapomniałbym się wyżalić... :-(
Kamulec jakiś wystrzelił ostatnio z pod koła jadącego przede mną samochodu, usłyszałem trzask ale na szybie nie było żadnego śladu widać.
Niestety po godzinie jakiejś rysa jak ta lala sie pojawiała i co gorsza kamulec wrednie uderzył milimetrów od lewego słupka (trochę w bok i odbiłby się od metalu :x ) A Forek ubezpieczony niestety w PZU...co to za organizacja jest to brak mi słów naprawdę :wall:

A poza tym to jestem chory...od soboty mnie trzyma...świństwo jakieś... :x
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 5 mar 2008, o 20:07

luki pisze: jeszcze mobilnego...
doobre... :lol:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 01:27

Nietegesowa była dziś baba w czerwonej Fabii u mnie na podwórku. Szukając miejsca do zaparkowania stanęła tak, że zablokowała normalny wyjazd z podwórka (staneła w miejscu w którym zatoka parkingowa zwęża się do wąskiej uliczki wyjazdowej). Oczywiście miała w dupie to, że jechałem za nią i najzwyczajniej w świecie mnie zablokowała. Na pytanie co wyprawia odpowiedziała z rozbrajającą szczerością "No przecież nigdzie nie ma miejsca" :-/ Nie wytrzymałem i zwyzywałem ją na czym świat stoi...to ja jak matoł 15 minut jeżdżę wokół bloku w poszukiwaniu miejsca po to, żeby jakaś pi*** zrobiła coś takiego...ręce opadają...
Oczywiście przez nią musiałem odbywać Renuarem wspinaczkę po krawężnikach....fuckk :x

Zaręczam, że kiedyś sobie kupie jakiegoś starego pancernego strucla np Passata, albo Merca W124 i nie będę się zastanawiał tylko będę trzaskał po tych wszystkich autach bezmózgowców :evilgrin:


Drugi nieteges to cena benzyny, ale i tak mniejszy niż bezmyślna baba ;-)

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 02:35

luki pisze: ...tylko czemu zawsze pastwią się nad słabszymi?...
Z wrodzonej, instynktownej... mądrości? Postępują zgodnie ze sztuką wojny, a ty się czepiasz... :roll:
Bilex pisze: Forek ubezpieczony niestety w PZU...co to za organizacja jest to brak mi słów naprawdę
Opłaca Ci się to z ubezpieczenia robić? Dobra szyba to jakieś 500zł.

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 12:45

Szyba z podgrzewaniem wycieraczek - ok 2000. :-(
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 13:20

a po kiego Ci podgrzewane wycieraczki ??? zimno Ci w stopy ??? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 13:29

WRC fan pisze: Zaręczam, że kiedyś sobie kupie jakiegoś starego pancernego strucla np Passata, albo Merca W124 i nie będę się zastanawiał tylko będę trzaskał po tych wszystkich autach bezmózgowców
Lepszy jest UAZ z orurowaniem :-) . Szkoda tylko, że ubezpieczenie podrożeje za takie wyczyny :evilgrin:
Rzeźnik zbereźnik:)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 14:58

Rzeznik pisze:
WRC fan pisze: Zaręczam, że kiedyś sobie kupie jakiegoś starego pancernego strucla np Passata, albo Merca W124 i nie będę się zastanawiał tylko będę trzaskał po tych wszystkich autach bezmózgowców
Lepszy jest UAZ z orurowaniem :-) . Szkoda tylko, że ubezpieczenie podrożeje za takie wyczyny :evilgrin:
Mi tam Polonez wystarczał :evilgrin:

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 15:02

barbie pisze: Mi tam Polonez wystarczał
Barbie, czyżbyś praktykowała takie zachowania? ;-)
Rzeźnik zbereźnik:)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 15:06

dawno temu i nieprawda ;-)
Mój Polonez był bardzo dzielny :giggle:

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 15:10

barbie pisze: dawno temu i nieprawda
Mój Polonez był bardzo dzielny
OK. Wierzę na słowo ;-) . Jak zobaczę Subarbie na ulicy to będę gnał ile koni pod machą co by nie wejść na linię strzału :mrgreen:
Rzeźnik zbereźnik:)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 15:14

Subarbie to mi szkoda na takie numery 8-)

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 15:19

Jestem :oops:
Rzeźnik zbereźnik:)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 20:39

czy podstawowym kryterium przyjmowania do pracy w urzędach jest bezmyslność czy to tylko dodatkowy atut : mile widziana bezmyslność, najlepiej z doświadczeniem :wall:

luki
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Katowice
Auto: wrx / foreq
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 6 mar 2008, o 20:53

EterycznyŻołądź pisze:[? Postępują zgodnie ze sztuką wojny, a ty się czepiasz... :roll:
mam rozumieć że wszystkie stworzenia żyją w nieustannej wojnie? i muszą walczyć?
przecież daję im jedzenie nie musza go "mordować"...
l.k.
“poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady...”

ODPOWIEDZ