Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

[ky]

czy tylko mój napalony lis pokazuje, że Chloru w poście wyżej prowadzi sam ze sobą dianolog?

Jeszcze trochę, a zaprzeczy postawionej przez się tezie :) Należałoby sprawdzić, czy nie ma zapuścił rudej brody.

r.

[Azrael]

Należałoby sprawdzić, czy nie ma zapuścił rudej brody

Obawiam się że dość mało osób na tym forum załapie aluzję ;)

[ky]

Ważne, że załapie ją zainteresowany :)

r.

[AMI]

Zainteresowany poszedl przekuwac Honde na Forda? ;)

[Chloru]

Zainteresowany poszedl przekuwac Honde na Forda? ;)

Zainteresowany jest w tej chwili mocno zainteresowany Falloutem 3. Radiacja te sprawy, pokiełbasiło mi się.

[vibowit]

Należałoby sprawdzić, czy nie ma zapuścił rudej brody

Obawiam się że dość mało osób na tym forum załapie aluzję ;)

Czy mi się wydaje, czy mowa o grenadzie?

[Azrael]

vibowit, Granadzie. The Granadzie.

[vibowit]

Azrael, pisownia była zamierzona.

[ky]

Radiacja te sprawy,

I od tego rudzieje zarost, wzrasta poziom gazów, a istota szara tężeje? :P

r.

[Chloru]

I od tego rudzieje zarost, wzrasta poziom gazów, a istota szara tężeje? :P

I wspawka odpada

[FUX]

Zostawić Was na dwa dni bez kontroli, a tutaj takie zmiany i tyle postów natrzepanych....

[Arno]

Moim zdaniem watek sie niszczy takimi bzdurami, ktore genralnie uwielbiam, ale watek ma charakter atypowy, wiec moze skupmy sie na owej wyjatkowej tematyce.

[FUX]

wiec moze skupmy sie na owej wyjatkowej tematyce

Ja sie skupiałem nad flaszką i jagnięcina z Zakopanego....

[Arno]

ale skupiac sie mozna w innym watku nad jagniecina

[Gal]

a ja zrozumiałem (z powyższego), że trzeba świadomie umierać . nie jak zwierzę.

Nic na to nie poradzę.

No to w wersji "kawa na ławę" :
Bawi mnie idea spędzania życia na dbaniu o to, by żyć dłużej.

To jest jak marzenie o wygranej w Toto-Lotku - będę się starał, grał w środy i w soboty, poznam system i WYGRAM!...

BS.

[FUX]

Bawi mnie idea spędzania życia na dbaniu o to, by żyć dłużej.

Przychodzi starszy gość do lekarza i pyta: Panie doktorze. Jak nie będę palił, pił, bzykał, to będę żył dlużej?
Lekarz na to, że niby tak, tylko po co...

[ky]

Wracając do meritum wątku: czas wzbogacić swój słownik o nową inwektywę (polecam szczególnie komentarze).

r

[Arno]

W Atenach gdzie przyebywam na wygnaniu nie mozna kupic se dieselka, chyba ze sie ma aksowkie albo inny pojazd zarobkowy. od la wielu. dlaczego? bo smog w atenach okropny. a diesle smordza bardziej.
tto jaka prawda jest i czy sie dzis zmienilo.
Kto ma wie, czy diesle sa mniej koszowne przy bardzo dlugim uzykowaniu 0 naprawy, czesci, przeglady.... czy lepiej na 10-15 la kupic diesla czy benzyne.

[Gość]

W Atenach gdzie przyebywam na wygnaniu nie mozna kupic se dieselka, chyba ze sie ma aksowkie albo inny pojazd zarobkowy. od la wielu. dlaczego? bo smog w atenach okropny. a diesle smordza bardziej.
tto jaka prawda jest i czy sie dzis zmienilo.

Zmieniło się.
Jeśli w Atenach tak rozwiązują problem smogu, to nic dziwnego, że nawet nie zbliżają się do żadnego rozwiązania...
Ale mnie to nie dziwi... oni zatrzymali się gdzieś na etapie osiołka jako uniwersalnego środka transportowego...

Zobacz jakie rozwiązania są przyjmowane w krajach bardziej rozwiniętych:
http://www.umwelt.nrw.de/umwelt/pdf/umw ... tzonen.pdf

Kto ma wie, czy diesle sa mniej koszowne przy bardzo dlugim uzykowaniu 0 naprawy, czesci, przeglady.... czy lepiej na 10-15 la kupic diesla czy benzyne.

Jeśli chodzi o w miarę małe i leekie auto osobowe, to może sobie być benzyna... nie ma problemu.
Jeśli natomiast mówimy o aucie większym i cięższym, choćby takim jak moje, to mam do wyboru silnik diesla, który pali 10-12 l/100km lub silnik benzynowy, który pali 15-18 l/100km.
W jednym i drugim przypadku wszystko wyleci przez rurę wydechową. W przypadku benzyny powstanie 30-40% więcej spalin.
"diesle smrodza bardziej" to bzdura.

[ky]

W jednym i drugim przypadku wszystko wyleci przez rurę wydechową. W przypadku benzyny powstanie 30-40% więcej spalin.
"diesle smrodza bardziej" to bzdura.

Ale jesteś pewien? A słyszałeś o tym, że diesle pracują przy dużym nadmiarze powietrza? I to dlatego tak powszechnie się je uturbia -- większy wydatek spalin o niższej temperaturze to ułatwia.

r.

[Gość]

OK, to co napisałem jest pewnym uproszczeniem.

Ale nadmiar powietrza nie ma tu nic do rzeczy, bo spalaniu ulega paliwo a nie powietrze.

Moje uproszeczenie polagało na tym, że napisałem o litrach.
A powinienem o kilogramach.
To, że 1 litr benzyny waży około 0,75kg, a 1 litr oleju napędowego waży około 0,83kg, oznacza, że auto które (w litrach) spala o 10% więcej benzyny niż inne auto spala oleju napędowego, wagowo spala tyle samo paliwa, czyli równiez emisje spalin obu aut są porównywalne. Bo benzyny i oleje napędowe to chemicznie podobne substancje i w wyniku ich spalania powstają podobne co do ilości i składu gazy spalinowe. W prawidłowych warunkach.

Czyli dopiero gdy spalanie benzyny w l/100km jest wyższe o ponad 10% od spalania oleju napędowego (na przykład o 30-40%, jak w przypadku cięższego auta terenowego), prawdą jest że auto w wersji benzynowej emituje znacznie więcej gazów spalinowych do atmosfery.

[Arno]

zeby nie bylo niejasnosci, mi wisi i powiewa ile spalin wydycha moj samochod.

[vibowit]

Dzisiaj rano słyszałem w radio, że zamknięty dla ruchu autobusów został wiadukt na ulicy Andersa w Warszawie. Planowany jest remont, i poszerzenie wiaduktu do 3 pasów w każdą stronę. Remont ma się rozpocząć na wiosnę i zakończyć w 2010 roku, ale... UWAGA! Rozpoczęcie remontu może się przesunąć, ze względu na protesty ekologów.
Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi? Co mają ekolodzy do wiaduktu w centrum miasta??

[damaz]

być może dokładnie to, co mieli w przypadku Złotych tarasów....

[Piter 35]

być może dokładnie to, co mieli w przypadku Złotych tarasów....

Kasa Panowie kasa , wyciągają od budowniczych jak nie dacie to zablokujemy