Najwyraźniej muszę się do jarmaja zgłosić na naukę 4x4
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Uciekałem ze skrzyżowania nawet nie było jak to mówią fachowcy "strzału " zaśmierdziało i ślizga się. Sprzegło wymieniałem w sierpniu na przejechane 8-9 tys
Normalnie nie do wiary .
Najwyraźniej muszę się do jarmaja zgłosić na naukę 4x4
Poczekam tylko aż zda egzamin .
Najwyraźniej muszę się do jarmaja zgłosić na naukę 4x4
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
A proszę bardzo.Kruszyn pisze:Najwyraźniej muszę się do jarmaja zgłosić na naukę 4x4![]()
W WRX po 80 kkm wymieniona sama (!) tarcza, potem przejechane następne 30 kkm, a potem już nie wiem, bo silnik sprzedany (z w pełni sprawnym sprzęgłem)
W estijaju nie wiem, bo sprzęgło było używane i nie wiem ile miało (wsadzone wraz z silnikiem), ale od przeszło roku działa bez problemu u mnie
Widać, że zdecydowanie za mało dynamicznie jeżdżę
Re: Coś niedobrego
Kruszyn, ponawiam pytanie innych - Ty diesla masz? Bo na kropce jest wątek (tylko kropka coś ostatnio potwornie zamula) o wadzie sprzęgła w OBK diesel.. sypie się właśnie po niecałych 10kkm, a ASO się zapiera, że to przez nieumiejętność jazdy 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
eMTi, benzynę 2,5 zmieniałem dwu masę na normalne w sierpniu. Naprawdę nie mam pojęcia jak to możliwe. kupie jakieś tabletki na uspokojenie i umówię się na kurs u Jarmaja 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 131 razy
- Polubione posty: 201 razy
Re: Coś niedobrego
eMTi, Kruszyn ma benzynkę, z mojej strony to była delikatna ironia tylko.
Kruszyn już odpowiedział :)
Jesteś pewien

Kruszyn już odpowiedział :)
Kruszyn pisze: benzynę 2,5
Jesteś pewien
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Coś niedobrego
rrosiak, mam tyle ile wyszło na alkomacie 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
odebraliśmy nowy komputer (PC), przed chwilą złożony.
hurrra
odpalamy -> działa
hurrra
Windows7. śliczności
hurrra.
się wylogowujemy. wylogowało i ...
wyłączyło kompa.
Windows7 ma nowy bajer, czy jak?
power up.
POST beepy. 1 długi 2 krótkie.
a na obudowie stikers sklepu i otwierać obudowy nielzja.
TAK JABYŚMY MIELI WHUJ (by michał) CZASU NA JEŻDŻENIE W TE I NAZAD DO PANÓW WYBITNYCH-FACHOWCÓW-OD-KOMPUTERÓW.
i teraz, zamiast z radości, idę się napić z rozpaczy.

hurrra
odpalamy -> działa
hurrra
Windows7. śliczności
hurrra.
się wylogowujemy. wylogowało i ...
wyłączyło kompa.
Windows7 ma nowy bajer, czy jak?
power up.
POST beepy. 1 długi 2 krótkie.
a na obudowie stikers sklepu i otwierać obudowy nielzja.
TAK JABYŚMY MIELI WHUJ (by michał) CZASU NA JEŻDŻENIE W TE I NAZAD DO PANÓW WYBITNYCH-FACHOWCÓW-OD-KOMPUTERÓW.
i teraz, zamiast z radości, idę się napić z rozpaczy.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Coś niedobrego
damaz, zdarzyło mnie się raz, że Win7 + costam na pokladzie zaprotestowało na okolicznosc sleepa. Pomagał reset biosu.
Masz nauczke - nastepnym razem zloz se blaszaka samodzielnie.
Masz nauczke - nastepnym razem zloz se blaszaka samodzielnie.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Coś niedobrego
damaz pisze: a w co cię kopnąć, pierwiastku ???
Widzę, że kolega poćwiczywszy H&T chce nam zademonstrować nadzwyczajne zdolności manualne prawej stopy
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 131 razy
- Polubione posty: 201 razy
Re: Coś niedobrego
damaz pisze: POST beepy. 1 długi 2 krótkie
Może zbyt mocno kablem od monitora szarpałeś, bo to brzmi jak brak grafiki.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Coś niedobrego
LouCyphre, chciałem błysnąć niczym chrząstka w salcesonie 
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Coś niedobrego
Chlor, wyszczekanyś jak osiedlowy ratlerek :P
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
tak, to brzmi i wygląda jak brak grafiki.rrosiak pisze: Może zbyt mocno kablem od monitora szarpałeś, bo to brzmi jak brak grafiki.
pracującym kompem nie szarpię, nie rzucam, nie suwam.
a tak w ogóle, to pierwsze słyszę, żeby od szarpania kablem padła karta graficzna
a Chlor, jak sama nazwa wskazuje, ma dowcip OBEZWŁADNIAJĄCY (co najmniej). więc proszę się nie dziwić.
Re: Coś niedobrego
Ale co by nie mówić, to ,,szarpanie kablem'' brzmi jak... np. ,,wspieranie trębacza'' :P
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Coś niedobrego
jeżeli 'fahofcy' jej nie dokręcili mogła się wysunąć.damaz pisze:ale żeby od tego grafika padła...![]()
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
zdarza się w transporcieleon pisze:
jeżeli 'fahofcy' jej nie dokręcili mogła się wysunąć.
Re: Coś niedobrego
Koledze ktoś kiedyś ,,wysunął'' kartę grafiki z pracującego serwera ;))) Kartę co prawda ,,wcięło'', ale serwer nawet nie zauważył tej zmiany ;)))
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
znaczy zachował się jak serwer, któremu przecież karta graficzna jest kompletnie do niczego niepotrzebna 
Re: Coś niedobrego
Kutwa... i jak tu się nie wściec.
Wczoraj miałem impreze, może i nawet estiaj
. Niby nic dziwnego ale wszyscy pili tequile, cytrynka te sprawy.
Wstaje dzisiaj, trochę oszołomiony ale w sumie OK. Coś zjadłem, wypiłem i z powrotem do wyra.
Pobudka ok 11, zbieram się ze świadomością, że zaraz będzie ciężko ponieważ taki ze mnie człek, z którym na kacu można kręcić kolejną część egzorcysty.
Tym czasem chodzę, sprzątam i nic. Żona umiera w łóżku, tel. do znajomych i podobnie.
Myślę sobie: albo jestem jeszcze grubo nawalony albo jakimś cudem już wytrzeźwiałem (105kg robi swoje).
Problem w tym, że dzisiaj miałem jechać za miasto i nie wiem czy mogę.
Więc ubieram się i idę na jedną z większych komend w Łodzi aby dmuchnąć.
Co usłyszałem? "Nie mamy alkomatu na stanie. Tu jest komenda, proszę spróbować na komisariacie lub na pogotowiu".
Myślę sobie, faktycznie suki tu nie stoją więc nie muszą mieć sprzętu.
Ponieważ nie mam daleko to idę na komisariat, też jeden z większych w mieście (ul. Kościuszki) gdzie suki z reguły blokują pół drogi jak parkują.
Wchodzę, syf, wali, ogólnie niezły burdel. Myślę sobie - jest OK, tu muszą mieć. Pytam dyżurnego, a tam znowu: "Nie mamy na stanie, proszę spróbować na pogotowiu", które mam w pizdu daleko
Poddałem się...
I jak tu się nie wkur....
Wczoraj miałem impreze, może i nawet estiaj
Wstaje dzisiaj, trochę oszołomiony ale w sumie OK. Coś zjadłem, wypiłem i z powrotem do wyra.
Pobudka ok 11, zbieram się ze świadomością, że zaraz będzie ciężko ponieważ taki ze mnie człek, z którym na kacu można kręcić kolejną część egzorcysty.
Tym czasem chodzę, sprzątam i nic. Żona umiera w łóżku, tel. do znajomych i podobnie.
Myślę sobie: albo jestem jeszcze grubo nawalony albo jakimś cudem już wytrzeźwiałem (105kg robi swoje).
Problem w tym, że dzisiaj miałem jechać za miasto i nie wiem czy mogę.
Więc ubieram się i idę na jedną z większych komend w Łodzi aby dmuchnąć.
Co usłyszałem? "Nie mamy alkomatu na stanie. Tu jest komenda, proszę spróbować na komisariacie lub na pogotowiu".
Myślę sobie, faktycznie suki tu nie stoją więc nie muszą mieć sprzętu.
Ponieważ nie mam daleko to idę na komisariat, też jeden z większych w mieście (ul. Kościuszki) gdzie suki z reguły blokują pół drogi jak parkują.
Wchodzę, syf, wali, ogólnie niezły burdel. Myślę sobie - jest OK, tu muszą mieć. Pytam dyżurnego, a tam znowu: "Nie mamy na stanie, proszę spróbować na pogotowiu", które mam w pizdu daleko
Poddałem się...
I jak tu się nie wkur....
vel misza, Pozdrawiam!
Re: Coś niedobrego
Widzisz! I tu jesteś lepszy niż ja, bo chodzenie po świeżym powietrzu też działa odtruwająco
Jak kupiłem sobie alkomat za ca 190peelenów i stwierdziłem, że owo urządzenie głupoty pokazuje. Wyraźnie czuję działanie alkoholu (zespół dnia poprzedniego) a to gówno pokazuje, że jestem trzeźwy jak świnia.
No to ja maszynę w kartonik i buch do naprawy gwarancyjnej. Po upływie jakiegoś czasu puka donosiciel i mówi, że mam przesyłkę za 136 złotych
Pytam skąd? Od gwaranta! Odmówiłem. Niech idzie w diabły. Za parę dni telefon i Pan pyta czemu domówiłem. Tłumaczę jak chłop krowie na rowie a ten, że kalibracja tyle kosztuje. Stanowczo odmówiłem takiej usługi. Okazuje się, że kalibrować cudowne urządzenie trzeba raz na pół roku. Dziękuję za taki wynalazek. Wolę iść pieszo na komisariat lub wydać na taksówkę. Przy moich stanach zespołu dnia poprzedniego 136 złotych starczy na duuuuużo dużo taksówek 
Jak kupiłem sobie alkomat za ca 190peelenów i stwierdziłem, że owo urządzenie głupoty pokazuje. Wyraźnie czuję działanie alkoholu (zespół dnia poprzedniego) a to gówno pokazuje, że jestem trzeźwy jak świnia.
No to ja maszynę w kartonik i buch do naprawy gwarancyjnej. Po upływie jakiegoś czasu puka donosiciel i mówi, że mam przesyłkę za 136 złotych
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Jakiś czas temu w którymś z tygodników moto był test alkotestów. I generalnie konkluzja była taka, że tylko te najdroższe (~1kPLN) są coś warte. Inne miały dość spory błąd pomiaru... Wstajesz rano, alkomat pokazuje 0.1, a Ty masz 0.25 i mamy problem.
A i tak wszystkie bez wyjątku trzeba kalibrować. No i przestrzegać kilku zasad, czyli np. nie dmuchać od razu po wypiciu bo to niszczy czujnik.
A i tak wszystkie bez wyjątku trzeba kalibrować. No i przestrzegać kilku zasad, czyli np. nie dmuchać od razu po wypiciu bo to niszczy czujnik.