Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
scrmnwrx, bez przesady, my robiliśmy te kolumny tylko na przejazd z kościoła/urzędu stanu cywilnego na salę weselną, potem rozjeżdżaliśmy się do domów, zostawiając młodych na weselu, zupełnie bezinteresownie
Oczywiście pewnie nikt by nie odmówił pewnie takiego zaproszenia, ale nie wiadomo, jakby patrzyła na tych "obcych" rodzina i znajomi
Poza tym jak byśmy wypili, to kto by wracał naszymi samochodami do domów?
Oczywiście to Ty decydujesz, ja Ci tylko mówię, żebyś nie kierował się tym, że jak nas zaprosisz, żebyśmy towarzyszyli Wam w tym szczególnym dniu, to będziesz zobowiązany nas ugościć. Dla nas samą frajdą jest hałasowanie silnikami, jadąc w kolumnie 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
eMTi, jeszcze film z ślubu jarmajów , tez oddaje klimat forum 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Aha... rozumiem. Ale wpadnonc na jednego albo dwa to morzna.
Data wesela koscielnego w Polsce jest September 8. Bierzemy slub w Dominican Republic w Lutu 28, 2012... ja chcialem 29 Lutu by co cztery lata sie zdarza, ale narzeczona nie widziala w tym takiego smiechu jak ja. ;)
No to ja jusz tam pisze. :)
Data wesela koscielnego w Polsce jest September 8. Bierzemy slub w Dominican Republic w Lutu 28, 2012... ja chcialem 29 Lutu by co cztery lata sie zdarza, ale narzeczona nie widziala w tym takiego smiechu jak ja. ;)
No to ja jusz tam pisze. :)
Używam Google Translate przez większość mojego komunikacji na tym forum. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku błędów gramatycznych.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
scrmnwrx pisze: ja chcialem 29 Lutu by co cztery lata sie zdarza, ale narzeczona nie widziala w tym takiego smiechu jak ja. ;)
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Szczęściarz, krótki staż małżeński prezenty raz na 4 lata..........FUX pisze: A kto brał ślub 01.04, ha?![]()
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Ślub to nie wiem, ale ja się oświadczyłem 1.04FUX pisze:A kto brał ślub 01.04, ha?
-
subarutux
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Prawie Bieszczady
- Auto: Forester 2.0D 09
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Wolność posiadania broni jest wydumanym problemem socjalistyczno-lewackiej Europy. Zauważcie, że przed opanowaniem naszego kontynentu przez lewicowe idee każdy mógł sobie nosić broń, na jaką miał ochotę, i jakoś nie prowadziło to do masowego wyrzynania się obywateli! Ale władza musiała jakoś uzasadnić swoje istnienie (i podatki!), więc orzekła: "my - którzy wiemy przecież lepiej od was, ciemniaki - zadbamy o wasze bezpieczeństwo, a wy oddacie broń i jeszcze zapłacicie odpowiedni podatek na policję". No i kwintesencją tego jest sytuacja, że już w niektórych krajach nawet w górach czy w puszczy nie można mieć noża! Oto przykład, do czego prowadzi perfidia rządzących i głupota obywateli, godzących się na wszystko i przyjmujących, że tak trzeba, i że tak jest właśnie dobrze.scrmnwrx pisze:Tak sczero muwionc, to ja sie lepiej czuje przy ludziach kturzi majom pistelety nis ci kto nie, bo wszyscy wiemy ze te nie dobre ludzie to tak i tak majom pistolety i zabijajom bez pozwolenia na bron, a ten kto ma pozwolenie to jest dobrym czlowiekiem ktury pracuje, placi podatki, ma rodzine i obowionzki, itd.
Niektórzy uważają, że wolność posiadania i noszenia broni doprowadzi zaraz do krwawych jatek. Poniekąd mają rację, bo całe pokolenia zostały już wychowane w pogardzie dla innego człowieka. Kiedyś tego problemu nie było, bo każde dziecko oswajało się z bronią i wiedziało, że można tym zrobić komuś krzywdę, a krzywdzenie drugiego człowieka to zbrodnia. Dziś broń to zabawka z gry komputerowej, którą można pięć razy zastrzelić przeciwnika, a on i tak będzie żył. Bóg, sumienie, odpowiedzialność - zostały unicestwione. Jedynie władza ma monopol na twierdzenie, co jest dobre, a co złe. Dlatego też opinie takie jak
mają pewne uzasadnienie, gdyż społeczeństwa stają się coraz bardziej nawet nie infantylne - po prostu głupie, w czym utwierdza ich władza, dbająca o odpowiedni i stale pogłębiający się poziom tego ogłupienia.Лукашэнка pisze:A nie martwi Cię coraz większy społeczny odsetek psycholi?
Tak! O to właśnie chodzi europejskiemu lewactwu - o ubezwłasnowolnienie obywateli! Nikt, także osoby mające legalnie broń, czy nawet policjanci, którzy przecież mają taki obowiązek - nie odważy się użyć broni, żeby unieszkodliwić szaleńca. Społeczeństwo baranów prowadzonych na rzeź?ky pisze:Breivik wystrzelał kilkadziesiąt osób, a nie stał się ofiarą jedynego, sprawiedliwego rewolwerowca
Przykład z innej branży: Żona jest lekarką. Mówi, że za pięć lat na rozpaczliwe wołanie z tłumu "Czy jest tu lekarz?" NIKT nie odpowie, choćby to była konferencja lekarzy. Biurokracja przez swoje procedury tak zniewala obywateli, że nikt nie narazi się na ciągnące się latami procesy i wyjaśnienia. Niech czekają na ratowników, a jeśli ta osoba umrze, albo stanie się kaleką, rośliną itp., to trudno.
===================
A teraz z innej beczki.
OK, ale w Polsce może być Ci trudno. Trzeba się trochę poduczyć ortografii (np. założenia - nie "załorzenia"). Nie jest to trudne, a przecież w amerykańskim-angielskim też inaczej się mówi, a inaczej pisze.scrmnwrx pisze:Bledy to ja wiem ze robie, ale pisze jak ja slysze na ucho. Tesz nie mam mozliwosci zalorzenia klawiatury Polskiej bo pisze z pracy.
To nie kpina, lecz dobra rada.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
subarutux, dobrze że ci się chciał co nieco napisać bo wścieka mnie ta mania że się wszyscy pozabijamy. Tylko nikt nie widzi problemu że to właśnie zwykli normalni obywatele są ograniczani a nie bandyterka. Broń zdobyć wcale nie jest tak trudno, mając trochę zdolności i dostęp do netu także wiele można zrobić samemu.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Rozumiem, że jesteś gotów swą myśl poprzeć cytatami z norweskiego prawa karnego/cywilnego, które ograniczają prawo do obrony koniecznej? Czy tylko tak sobie korwinizujesz?subarutux pisze:Tak! O to właśnie chodzi europejskiemu lewactwu - o ubezwłasnowolnienie obywateli! Nikt, także osoby mające legalnie broń, czy nawet policjanci, którzy przecież mają taki obowiązek - nie odważy się użyć broni, żeby unieszkodliwić szaleńca. Społeczeństwo baranów prowadzonych na rzeź?ky pisze:Breivik wystrzelał kilkadziesiąt osób, a nie stał się ofiarą jedynego, sprawiedliwego rewolwerowca
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
nowocześni i postępowi jak plotą komunały to niczego nie muszą udowadniać, wystarczy powiedzieć że tak jest w europie, cywilizowanym świecie itepebleble...
ky mimo lewackich poglądów jednak jesteś człowiekiem myślącym więc spójrz może szerzej, chociażby na wczorajszą paranoję że policjant zastrzelił zdychającego konia na drodze. i już się zleciało stado sępów szukających afery na siłę. A w Norwegii to broń jest dużo łatwiej dostępna niz u nas ale co z tego jak na miejscu nie było nikogo kto by ją miał i potrafił użyć.
ky mimo lewackich poglądów jednak jesteś człowiekiem myślącym więc spójrz może szerzej, chociażby na wczorajszą paranoję że policjant zastrzelił zdychającego konia na drodze. i już się zleciało stado sępów szukających afery na siłę. A w Norwegii to broń jest dużo łatwiej dostępna niz u nas ale co z tego jak na miejscu nie było nikogo kto by ją miał i potrafił użyć.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
subarutux- bardzo fajnie napisalas.
W Florida, jak pozwolili ludziom chodzic z broniom, to morderstwo i inne przestepy spadly. W jednym miescie spadlo o 85%! U nas nawet w dwuch stanach, ucznowie mogom nosic bron na universytety... pamientacie ta szczelanie w Virginia Tech kilka lat temu? Gwarantuje ze takie cos nie stanie sie w tych dwuch stanach gdzie uczniowie mogom nosic bron do szkoly. Nie muwie ze karzdy nosi, ale chociasz ma odpowiedzialny obywawytel stanu wolnosc swojej decyzji.
W Florida, jak pozwolili ludziom chodzic z broniom, to morderstwo i inne przestepy spadly. W jednym miescie spadlo o 85%! U nas nawet w dwuch stanach, ucznowie mogom nosic bron na universytety... pamientacie ta szczelanie w Virginia Tech kilka lat temu? Gwarantuje ze takie cos nie stanie sie w tych dwuch stanach gdzie uczniowie mogom nosic bron do szkoly. Nie muwie ze karzdy nosi, ale chociasz ma odpowiedzialny obywawytel stanu wolnosc swojej decyzji.
Używam Google Translate przez większość mojego komunikacji na tym forum. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku błędów gramatycznych.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
inquiz pisze: ky mimo lewackich poglądów
Hyhy... Ciekawe, że Prawdziwi Lewacy mają mnie za prawicowego buca
No ale przecie ten powszechny dostęp do broni miał sprawić że:inquiz pisze: Norwegii to broń jest dużo łatwiej dostępna niz u nas ale co z tego jak na miejscu nie było nikogo kto by ją miał i potrafił użyć.
a) atakujący trzy razy się zastanowi, zanim sięgnie po broń, bo przecie ofiara też może być uzbrojona,
b) ktoś po tę broń sięgnie i odstrzeli atakującego.
i, w związku z powyższym jeden Breivik z drugim nie wpadnie na pomysł wystrzelania kilkudziesięciu osób.
A tymczasem dupa. Atakujący z rozmysłem wybrał miejsce i ofiary (ponadto jego determinacja wskazywała na to, że byłby nawet gotów umrzeć w imię Dobrej Sprawy), a i Sprawiedliwego Szeryfa też zabrakło.
No to jak to jest? A może dostępność broni jest w mniejszym bądź większym stopniu niezwiązana z prawdopodobieństwem otrzymania kulki czy odłamka z pasa/zaimprowizowanej bomby, a chodzi tu tylko o to, żeby Duzi Chłopcy mogli mieć kolejną Męską Zabawkę?
Pamiętamy tegoroczną strzelaninę na wyspie Utøya, w kraju w którym pięć milionów ludzi posiada legalnie ponad milion sztuk broni palnej (i ocenia się, że kolejne pół nielegalnie). I pomimo tego znalazł się taki, który wysłał kilkadziesiąt osób do aniołków. Ani się nie przestraszył tego nasycenia bronią, ani też nie został unieszkodliwiony w krótkim czasie, wręcz przeciwnie, polował na swoje ofiary przez kilka godzin.scrmnwrx pisze: pamientacie ta szczelanie w Virginia Tech kilka lat temu?
r.
PS. To zacytuje mi ktoś te norweskie przepisy ograniczające możliwość odstrzelenia furiata z gnatem w ramach obrony koniecznej?
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Ktos ktury jest psychicznie chory to zabije innych czy bron jest legalna czy nie. Tego sie nie morzemy pozbyc.
Używam Google Translate przez większość mojego komunikacji na tym forum. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku błędów gramatycznych.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
subarutux,subarutux pisze:Niektórzy uważają, że wolność posiadania i noszenia broni doprowadzi zaraz do krwawych jatek. Poniekąd mają rację, bo całe pokolenia zostały już wychowane w pogardzie dla innego człowieka. Kiedyś tego problemu nie było, bo każde dziecko oswajało się z bronią i wiedziało, że można tym zrobić komuś krzywdę, a krzywdzenie drugiego człowieka to zbrodnia. Dziś broń to zabawka z gry komputerowej, którą można pięć razy zastrzelić przeciwnika, a on i tak będzie żył. Bóg, sumienie, odpowiedzialność - zostały unicestwione. Jedynie władza ma monopol na twierdzenie, co jest dobre, a co złe. Dlatego też opinie takie jakmają pewne uzasadnienie, gdyż społeczeństwa stają się coraz bardziej nawet nie infantylne - po prostu głupie, w czym utwierdza ich władza, dbająca o odpowiedni i stale pogłębiający się poziom tego ogłupienia.Лукашэнка pisze:A nie martwi Cię coraz większy społeczny odsetek psycholi?
no właśnie.
Ja nie jestem przeciwnikiem posiadania broni ani niczego innego. W normalnej sytuacji.
Ale w obecnej sytuacji społecznej tak pełnej patologii, rozdanie tym ogłupiałym ludziom broni palnej, to ostatnia rzecz jaka jest potrzebna.
Chyba, że na zasadzie, że likwidujemy jednocześnie policję, prokuratury oraz sądy i odtąd ludzie załatwiają swoje sprawy między sobą. To mógłby być nawet ciekawy eksperyment socjologiczny.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Лукашэнка pisze: Chyba, że na zasadzie, że likwidujemy jednocześnie policję, prokuratury oraz sądy i odtąd ludzie załatwiają swoje sprawy między sobą. To mógłby być nawet ciekawy eksperyment socjologiczny.
Zrobić zapasy na pół roku i z domu nie wychodzić.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
scrmnwrx,scrmnwrx pisze:Ktos ktury jest psychicznie chory to zabije innych czy bron jest legalna czy nie. Tego sie nie morzemy pozbyc.
gdyby broń palna była naprawdę trudno dostępna, to człowiek chory psychicznie też miałby problem z dostępem do niej.
Jeśli jednak jest łatwo dostępna, to jest łatwo dostępna również dla tych, których nazywasz chorymi psychicznie.
Skąd te dzieciaki, które strzelaja do swoich kolegów w szkołach w USA biorą broń?
Włamują się do arsenałów wojskowych lub policyjnych?
Czy zabieraja broń własnego tatusia, który ją trzyma w domu?
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Bardzo dobry punkt. Nie odpowiedzialny tatus czyma bron nie zabezpieczonom i dlatego tak sie dzieje.Лукашэнка pisze:scrmnwrx,scrmnwrx pisze:Ktos ktury jest psychicznie chory to zabije innych czy bron jest legalna czy nie. Tego sie nie morzemy pozbyc.
gdyby broń palna była naprawdę trudno dostępna, to człowiek chory psychicznie też miałby problem z dostępem do niej.
Jeśli jednak jest łatwo dostępna, to jest łatwo dostępna również dla tych, których nazywasz chorymi psychicznie.
Skąd te dzieciaki, które strzelaja do swoich kolegów w szkołach w USA biorą broń?
Włamują się do arsenałów wojskowych lub policyjnych?
Czy zabieraja broń własnego tatusia, który ją trzyma w domu?
Czemu w stanie Arizona nie slyszysz o co dziennym zabijaniu? Bo tam jest naj bardziej ludzi kturzy noszom przy sobie bron... kto za glupi by szczelal do drugiego ktury ma bron?
Czemu w Chicago co tydzien jest zaszczelonych gdzies 20 ludzi? Bo tutaj nawet miec bron (tylko w miastu Chicago) jest za bronione i ci kturom tom bron majom nie legalnie wiedzom ze ten czlowiek ktury ma rodzinne obowionzki nie bedzie ryzykowal wienzienia.
Używam Google Translate przez większość mojego komunikacji na tym forum. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku błędów gramatycznych.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
scrmnwrx pisze: Nie odpowiedzialny tatus czyma bron nie zabezpieczonom i dlatego tak sie dzieje.
Co oznacza niedoskonałość zasad wydawania pozwoleń. No ale jak zmierzyć odpowiedzialność?
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
ky, ten gość był czubkiem ale nie był głupi wiedział ,że atakując lewacką młodzieżówkę ,która z natury brzydzi się broni, ma o wiele mniejszą szansę na trafienie kogoś ze "znienawidzonym orężem przemocy". Inaczej chyba taki atak by wyglądał na jakąś Narodowo Prawicowy zlot tam kulkę mógł by przyjąć szybciej niż by się spodziewał.
Konto usunięte, tam każdy ma prawo mieć broń i nie ma tak jak u nas warunków zabezpieczenia i innych cudów wianków ,kwestia tak jak mówi scrmnwrx odpowiedzialności.
To można tak porównać jak do tego ,że u nas małolat bierze tatusiowi auto i naćpany z kilkoma kolesiami powoduje wypadek w którym giną wszyscy i jakaś niewinna rodzina z dziećmi. I kto jest winny system czy ojciec nieodpowiedzialny.
Co broni u nas nie da się wprowadzić tego co jest w stanach bo do tego trzeba wychowania w takim systemie , teraz nie wyobrażam sobie powszechnego dostępu ,bo przez pierwszych kilka miesięcy naturalna selekcja pochłonęła by 1/3 społeczeństwa
Konto usunięte, tam każdy ma prawo mieć broń i nie ma tak jak u nas warunków zabezpieczenia i innych cudów wianków ,kwestia tak jak mówi scrmnwrx odpowiedzialności.
To można tak porównać jak do tego ,że u nas małolat bierze tatusiowi auto i naćpany z kilkoma kolesiami powoduje wypadek w którym giną wszyscy i jakaś niewinna rodzina z dziećmi. I kto jest winny system czy ojciec nieodpowiedzialny.
Co broni u nas nie da się wprowadzić tego co jest w stanach bo do tego trzeba wychowania w takim systemie , teraz nie wyobrażam sobie powszechnego dostępu ,bo przez pierwszych kilka miesięcy naturalna selekcja pochłonęła by 1/3 społeczeństwa
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Wydaje mi się, że to jest o wiele bardziej skomplikowane.scrmnwrx pisze:Czemu w stanie Arizona nie slyszysz o co dziennym zabijaniu? Bo tam jest naj bardziej ludzi kturzy noszom przy sobie bron... kto za glupi by szczelal do drugiego ktury ma bron?
Czemu w Chicago co tydzien jest zaszczelonych gdzies 20 ludzi? Bo tutaj nawet miec bron (tylko w miastu Chicago) jest za bronione i ci kturom tom bron majom nie legalnie wiedzom ze ten czlowiek ktury ma rodzinne obowionzki nie bedzie ryzykowal wienzienia.
Arizona i Illinois to są dwa zupełnie rózne stany, pod wieloma względami.
Podam tylko jedną różnice, może nie najwazniejszą.
W Illinois mieszka prawie 2 miliony czarnych, a w Arizonie tylko niecałe 190 tysięcy.
Może jeszcze podam taka ciekawostkę, że Al Capone urodził sie w Nowym Jorku i tam zaczął swoją działalność przestępczą , potem się przeniósł do Chicago, gdzie kontynuowął karierę zawodową przez wiele lat, a w Arizonie najprawdopodobniej nawet nigdy w życiu nie był - bo to biedniejszy i nieciekawy dla gangsterów stan.
Pisałeś wcześniej, że Twojego brata okradło dwóch uzbrojonych złodzei i że Twoim zdaniem gdyby brat miał pistolet to nie straciłby portfela.
Nie jestem tego taki pewny.
Mogłoby być tak, że kiedy Twój brat sięgał by po pistolet, to jeden ze złodzei przestraszyłby się tego i po prostu zastrzeliłby Twojego brata.
Tak naprawdę mogłoby się zdażyć. Tacy ludzie sa często pod wpływem narkotyków, czy z innych powodów nie wpełni kontrolują co robią i różnie reagują na niespodziewane zagrożenie.
I wtedy Twój brat straciłby nie tylko portfel, tylko życie albo co najmniej zdrowie.
Myślę, że ten temat nie jest taki całkiem prosty.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
No właśnie.burat pisze:Co broni u nas nie da się wprowadzić tego co jest w stanach bo do tego trzeba wychowania w takim systemie , teraz nie wyobrażam sobie powszechnego dostępu ,bo przez pierwszych kilka miesięcy naturalna selekcja pochłonęła by 1/3 społeczeństwa
Tylko w te święta, przy biesiadnych stołach, w dziewięciu polskich domach ktoś kogoś śmiertelnie ugodził nożem.
Można sobie łatwo wyobrazić, ile byłoby dodatkowej roboty dla grabarzy w tym tygodniu, gdyby ludzie powszechnie mieli w mieszkaniach albo jeszcze lepiej, nosili przy sobie, broń palną.
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
tu chyba bardziej chodziło o to ,że wiedzieli że jak biały to nie ma broni i można go śmiało okraść i pewnie coś w tym jestЛукашэнка pisze: Twojego brata okradło dwóch uzbrojonych złodzei i że Twoim zdaniem gdyby brat miał pistolet to nie straciłby portfela.
Nie jestem tego taki pewny.
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Pistolety i inne bronie w domu na somo obrone...
Tak i nie... jak by zlodzieje wiedzieli ze tego kturego okradajom ma morzliwosc miec broni, to by go wogule nie prubowali okradac. Ale byli 99% przekonani ze bialy w Chicago nie bedzie mial broni i bylo latwo im mojego brata okrasc.Лукашэнка pisze:Wydaje mi się, że to jest o wiele bardziej skomplikowane.scrmnwrx pisze:Czemu w stanie Arizona nie slyszysz o co dziennym zabijaniu? Bo tam jest naj bardziej ludzi kturzy noszom przy sobie bron... kto za glupi by szczelal do drugiego ktury ma bron?
Czemu w Chicago co tydzien jest zaszczelonych gdzies 20 ludzi? Bo tutaj nawet miec bron (tylko w miastu Chicago) jest za bronione i ci kturom tom bron majom nie legalnie wiedzom ze ten czlowiek ktury ma rodzinne obowionzki nie bedzie ryzykowal wienzienia.
Arizona i Illinois to są dwa zupełnie rózne stany, pod wieloma względami.
Podam tylko jedną różnice, może nie najwazniejszą.
W Illinois mieszka prawie 2 miliony czarnych, a w Arizonie tylko niecałe 190 tysięcy.
Może jeszcze podam taka ciekawostkę, że Al Capone urodził sie w Nowym Jorku i tam zaczął swoją działalność przestępczą , potem się przeniósł do Chicago, gdzie kontynuowął karierę zawodową przez wiele lat, a w Arizonie najprawdopodobniej nawet nigdy w życiu nie był - bo to biedniejszy i nieciekawy dla gangsterów stan.
Pisałeś wcześniej, że Twojego brata okradło dwóch uzbrojonych złodzei i że Twoim zdaniem gdyby brat miał pistolet to nie straciłby portfela.
Nie jestem tego taki pewny.
Mogłoby być tak, że kiedy Twój brat sięgał by po pistolet, to jeden ze złodzei przestraszyłby się tego i po prostu zastrzeliłby Twojego brata.
Tak naprawdę mogłoby się zdażyć. Tacy ludzie sa często pod wpływem narkotyków, czy z innych powodów nie wpełni kontrolują co robią i różnie reagują na niespodziewane zagrożenie.
I wtedy Twój brat straciłby nie tylko portfel, tylko życie albo co najmniej zdrowie.
Myślę, że ten temat nie jest taki całkiem prosty.
W stanach gdzie weszlo morzliwosc miec bron przy sobie, to przestempstwa takie bardzo nisko spadly.
Używam Google Translate przez większość mojego komunikacji na tym forum. Prosimy o wyrozumiałość w przypadku błędów gramatycznych.

