Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 30 sie 2010, o 19:19

FUX pisze:
Czekam tylko, kiedy radykalowie u nas na ten pomysł wpadną. Wybory tuż, tuż...
Co piracie czołgowy , boisz się :idea: Co :?: To jest bat na polskie drogi , wreszcie nastąpi spokój i porządek na polskich poligonach drogowych :mrgreen:



FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 30 sie 2010, o 19:58

Dzisiaj zaliczyłem Wrocław powrotny. Czołgiem.
Dwa razy z 90-100 do 10-30, bo jakieś cepy wyprzedzały na zakrętach niewidocznych, ciągłej, wierzcholku...
Tak sobie pomyslalem, czy takie zachowania podpadałyby pod § wielokrotne usiłowanie zabójstwa (kilka osób na pokładzie) :x .
Dolce far niente ;-)

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 30 sie 2010, o 22:16

Barthol pisze: Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ząbki mądrości aktywują się raz na kilka miesięcy
no u mnie się właśnie od piątku kolejna faza włączyła :-/ Ale u mnie to jest bardzo delikatnie odczuwalne, za to u brata byłu prucie szczeny na chirurgii i kilka dni w szpitalu :wall:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 00:05

FUX pisze: Dwa razy z 90-100 do 10-30, bo jakieś cepy wyprzedzały na zakrętach niewidocznych, ciągłej, wierzcholku...
nie cykaj, niedługo zacznie się śliskie i miszcze będą znowu na swoim miejscu w szeregu ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 08:23

remek pisze:
FUX pisze: Dwa razy z 90-100 do 10-30, bo jakieś cepy wyprzedzały na zakrętach niewidocznych, ciągłej, wierzcholku...
nie cykaj, niedługo zacznie się śliskie i miszcze będą znowu na swoim miejscu w szeregu ;-)
I ta myśl mnie uspakaja. Dzięki Ci Dobry Człowieku.

P.S. Pogmerasz coś dzisiaj na wiadomym miejscu?
Dolce far niente ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 11:44

FUX pisze: P.S. Pogmerasz coś dzisiaj na wiadomym miejscu?
no to nas wystawiłeś :mrgreen:

ps wieczorkiem ;-)

*********

Gdzie jest słońce kurna blaszka? :x

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 11:51

remek pisze: Gdzie jest słońce kurna blaszka? :x
Wiśnia się zepsuła, że pogoda Ci przeszkadza :giggle:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 11:55

So What! pisze: Wiśnia się zepsuła
W Warsaw śnieg spadł, nie wiesz? :o
Dolce far niente ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 11:58

FUX pisze: W Warsaw śnieg spadł, nie wiesz? :o
Chyba w gradowych kulkach :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 12:08

nie no stary, u nas na mokotowie kazdy ma kostkarkę, nie zamawiamy lodu z dostawą :mrgreen:




:mrgreen: ;-)

ja po prostu nie lubię szarówy, starsznie nie lubię. Pochlastać się można, gorszy tylko listopad.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 13:32

remek pisze: ja po prostu nie lubię szarówy, starsznie nie lubię. Pochlastać się można, gorszy tylko listopad.
Pociesz się, że może w listopadzie już będzie biało? ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 13:38

remek pisze: gorszy tylko listopad.
ja tam listopad uwielbiam, ale w wykonaniu Comy 8-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 13:41

Coma to bardzo dobry zespół, tylko tekściarza/wokalistę mają do dupy ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 13:43

ky pisze: Pociesz się, że może w listopadzie już będzie biało? ;)
wcale mnie to nie pociesza. :wall:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 13:59

ky, dobrze, że dodałeś to " ;-) " na końcu wypowiedzi, bo już bym do Ciebie jechał :-p :giggle:

to mnie dzisiaj rozwaliło:
takie coś tylko w Polsce
:wall: :wall: :wall:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 14:35

Jedź, jedź. Nawet w obliczu śmierci gotów jestem twierdzić, że Rogucki jest grafomanem i kabotynem :)

r(odzi się mocz).
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 15:16

złoooo.. rozumiem, jak by grali to co grają i zdobyli rozgłos, jaki zdobyli, będąc wytworem managerów, a nie grając mnóstwo koncertów przez ładnych kilka lat i zdobywając rzesze fanów, nie mając promocji i wydanej żandej płyty.. ;-) To samo z wielokrotymi udziałami Roguca w przeglądach piosenki aktorskiej im pochodnych... No ale wiadomo, że jednym się podoba jedno, a drugim co innego.. :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 16:42

Ujmę to tak, nawet współczesny Lipa [1], w porównaniu do Roguckiego, pisze teksty proste i bezpretensjonalne. I nie daje do zrozumienia, że śpiewanie to takie bolesne zajęcie. Wybieram... Duet Grempllina. :)
eMTi pisze: To samo z wielokrotymi udziałami Roguca w przeglądach piosenki aktorskiej
Dobrze, że w Łodzi nie mamy piwnicy pod Baranami. Ilekroć rzucam ,,kurwiszczem'', nie grozi jej zawalenie :>

r.

[1] -- Lipa z czasów Illusion to było mistrzostwo świata.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 17:01

Co do polskiej muzyki rozrywkowej to w sobotę miałem wątpliwą okazję oglądać w tv jakiś festiwal w Bydgoszczy... Wytrzymałem ledwie kilka minut, to było straszne i przaśne, teksty jakieś takie z dupy za przeroszeniem, a większość wokalistów/wokalistek miała warunki głosowe podobne do moich...znaczy skromne. Mogli się bronić jakąś charyzmą ale też jej nie dostrzegłem... I tak się zastanawiam, kto kupuje płyty i chodzi na koncerty tych grup... No chyba, że występują za free na jakichś tam festynach i grają pod kiełbaskę oraz piwko

Edit: Może jednak faktycznie jest coś z prawdy w twierdzeniu o polskim przemyśle muzycznym, że promuje się w rozgłośniach jakieś dziwne twory nadając przy okazji tym wykonawcom status: gwiazd, celebrytów. Ale równocześnie ich płyty zalegają na pułkach sklepowych, bo nie ma na nie popytu. A koncerty to tylko grają niebiletowane bo w innym przypadku będą śpiewać do pustej sali (bo kto wyda ileś dziesiąt złotych by posłuchać Panny Lesz czy Candy Girl). Z drugiej zaś strony mamy muzyków na których koncerty chadzają tłumy a w radiu cisza...
Ostatnio zmieniony 31 sie 2010, o 22:50 przez barton, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 17:20

ky pisze: pisze teksty proste i bezpretensjonalne
czyli zupełnie inne, niż zamysł Comy, której teksty można długo analizować, odkrywając ich ukryte znaczenia ;-) Roguc nigdy nie dawał do zrozumienia, że to bolesne zajęcie i jaki to on jest biedny, jak mu ciężko i że w życiu mu się tak sypie i jest tak smutno, jak śpiewa. W przeciwieństwie do co po niektórych naszych rodzimych hiphopowców z bloków... ;-)

Barthol, racja niestety..
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 17:32

eMTi pisze: Roguc nigdy nie dawał do zrozumienia,
To te zbolałe ryki do mikrofonu, są oznaką rozkoszy? ;))

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 17:51

ee.... Zapomniałeś, co to forma artystycznego wyrazu? środki stylistyczne? Nie kumam, co ma piernik do wiatraka... To tak, jakby powiedzieć, że autorzy poezji lingwistycznej (np. Białoszewski czy Barańczak) to narkomani/alkoholicy/psychiczni (niepotrzebne skreślić), bo niektóre z ich wierszy to z pozoru totalny bełkot, nie mający żadnego sensu.. Albo to tak, jakby powiedzieć, że ktoś, kto śpiewa ckliwe kawałki o pszczółkach i ptaszkach ma słodkie i bezproblemowe życie... Albo utożsamiać bohatera filmowego z osobą aktora w życiu codziennym. Czy to, że ktoś w filmie lata z siekierą, rycząc na wszystkich i siekając na kawałki oznacza, że taki jest w życiu osobistym? ;-) ... Miałem okazję być na jego pierwszych koncertach we Wrocławiu, w malutkich klubach, na które przychodziło może ze 100-200 osób, bo poza Łodzią nie byli jeszcze znani.. Koncertach, na których bardzo dużo czasu poświęcał na kontakt z publiką i zagadywania, a po koncercie pił browary z fanami, rozmawiając do bladego rana, miałem też okazję zagadać do niego osobiście i powiem Ci, że to mega wesoły i inteligentny gość, z dystansem do siebie. :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 18:12

Idę podłączyć jakieś uzwojenie pod szczątki Mirona. Właśnie odkryliśmy nowe źrodło odnawialnej energii :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 22:20


Link: http://www.youtube.com/watch?v=lV55Mxh_QUA
to tak na podsumowanie waszej rozmowy o liderze zespołu Coma ;-)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 31 sie 2010, o 22:53

ło matko jakie staaare.. ;-) Roguc zawsze stawiał aktorstwo ponad śpiewanie, tylko do aktorskiej się nie dostał ;-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ODPOWIEDZ