Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 00:19

Pewna pani posłanka postanowiła wyróżnić się z tłumu i zaapelowała do rządu, by ten wprowadził kierowcom obowiązkowe badania wzroku.
https://wiadomosci.wp.pl/minister-zdrow ... 174296193a
Zaniepokojonym ślepotom wyjaśniam od razu, że szanse na skuteczność owego apelu są zerowe, bo posłanka jest z partii, pozostającej z rządem w układzie przeciwbieżnym, czyli w totalnej opozycji ;-)
Ale - nie można wykluczyć, że pomysł podchwyci jakaś inna posłanka, tym razem z układu rzędowego, to jest, pardon, rządowego - i wtedy może być różnie. Pomijam kwestie, czy takie koncepty są związane z lobbingiem gabinetów lekarskich, czy producentów szkieł kontaktowych, ale interesuje mnie Wasze zdanie o samej idei.
Dzisiaj kierowca amator zasadniczo musi być w miarę zdrowy i sprawny tylko w momencie uzyskiwania uprawnień do prowadzenia pojazdów. Potem mogą go spotkać wszelkie możliwe dolegliwości, z których niedowidzenie nie jest bynajmniej najgroźniejszą.
Tak btw - jakiś czas temu straciłem nagle okulary. Zanim zrobiłem nowe, minęło nieco. Wiem, że to nieodpowiedzialne, kajam się, ale w tzw. międzyczasie pojeździłem trochę bez. Tylko po mieście, a więc bez konieczności wyprzedzania, z zachowaniem wzmożonej i szczególnej ostrozności - dało się bez wiekszego problemu.
Ofc - nie polecam jako modelu do upowszechnienia.
I stąd pytanie.
Co - z punktu widzenia bezpieczeństwa za kółkiem - Waszym zdaniem warto badać dobrowolnie i jak często, a co powinno być badane przymusowo, pod kontrolą państwa?

PS. Tak, tak, wiem - przede wszystkim powinny być testy na inteligencję jako warunek, ale to chyba nierealne... zbyt wiele branż związanych z motoryzacją by zbankrutowało, od sprzedawców aut i paliwa po zakłady pogrzebowe ;-)



rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 00:39

WiS pisze: jak często
Tego nie da się ustalić, ale moim zdaniem każdy lekarz, do którego potencjalnie trafi "niepełnosprawny" delikwent, powinien mieć obowiązek reakcji w stosownym urzędzie. Teoretycznie teraz mają taką możliwość, ale rzadko z tego korzystają.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 00:47

rrosiak pisze: (...) każdy lekarz (...) powinien mieć obowiązek reakcji w stosownym urzędzie. (...)
Sygnalista...? ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 00:56

WiS pisze:
rrosiak pisze: (...) każdy lekarz (...) powinien mieć obowiązek reakcji w stosownym urzędzie. (...)
Sygnalista...? ;-)
Jak zwał tak zwał, ale skoro lekarz decyduje o tym, czy delikwent może dostać jakieś uprawnienia, to niech ma również możliwość cofnięcia takowych. Złotego środka nie ma i lekarstwa na głupotę również, nikt nikogo nie powstrzyma też przed olewaniem przepisów, ale może niektórzy seniorzy (słuchający lekarzy i księży ;-)) zrozumieliby, że ich czas za kółkiem minął :-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 01:30

rrosiak pisze:niektórzy seniorzy
a nie jest tak, że od pewnego wieku trzeba co jakiś czas odnawiać badania na okoliczność prowadzenia pojazdów mechanicznych?

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 24 sty 2018, o 01:46

Chyba nie - w każdym razie, mnie jeszcze nie ścignęli...

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 02:24

damaz pisze: a nie jest tak, że od pewnego wieku trzeba co jakiś czas odnawiać badania na okoliczność prowadzenia pojazdów mechanicznych?
Nie, stąd kilka ciekawych przypadków doczekało się ostatnio relacji w mediach (starszy pan, który przejechał panią, bo parkując pomylił gaz z hamulcem lub dziadzio w maluchu, który nigdy nie miał wypadku, ale nie zauważył dwóch kobiet na przejściu). Mnie zresztą też spotkała dwa lata temu ciekawa przygoda z prawie stulatkiem, o której wspomniałem na forum.

A co do zgłaszania, to mój kolega na wniosek lekarza medycyny pracy stracił prawko (wcześniej miał bezterminowe), gdy okazało się, że prawie nie widzi na jedno oko. Prawko było amatorskie, a jego posiadanie niezwiązane z wykonywaną pracą.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Snuff
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Auto: Forester
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 03:50

Wzrok to jedno, a co z słuchem?
Nie raz już widziałem starszego Pana który nie słyszał że coś się zbliża w jego kierunku, by w ostatnim momencie zrobić unik, sobą lub autem, stwarzając jeszcze więcej możliwości na wypadek.


Nawet jak przypomnę sobie mojego św. pamięci sąsiada lat 90 coś, zapomniał włączyć aparatu słuchowego, bo jak mawiał "stara jape drze", dwa razy pod własnym domem pod auto wpadł.
Do tego niedowidział i siadał za kierownicą codziennie. Przy czym tracił prawko chyba 3 razy, lecz cudownie odzyskiwał je bo z okulistą znał się od wódki

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 24 sty 2018, o 04:37

Oooo, to cudny wątek dyskusji :whistle: Tyle, że kwestia niesłyszenia dotyczy nie tylko starców dotknietych niedowładem ucha, ale również młodych ludzi jeżdżących z rozkręconymi na full głośnikami (nieraz, stojąc obok takiego delikwenta pod światłami, i słysząc przez dwie warstwy szkła - jego i moje - muzykę lub "muzykę" z sąsiedniego auta, zastanawiam się, jakie ów pacjent ma szanse usłyszenia sygnału pojazdu uprzywilejowanego...) lub ze słuchawkami w uszach. To drugie - zwłaszcza rowerzyści. Ale piesi też...

No i drugi wątek - "znajomy od wódki". Obawiam się, że w naszej kulturze każdy nawet najsensowniejszy przepis zostanie w praktyce zabity własnie przez ten mechanizm. Patrz - badania techniczne samochodów...
Dopóki lekarz (i diagnosta samochodów) nie będzie odpowiadał karnie za wypadki spowodowane przez gościa, któremu za flaszkę przystawił pieczatkę...

Snuff
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Auto: Forester
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 07:52

Przyznam rację, ale kto nie jest winny słuchania chociaż raz głośno jakiegoś utworu w aucie. Obstawiam że każdy ma chociaż jeden utwór przy którym robi głośniej nawet widząc koguty boru :wall:.

Bo cokolwiek zostanie wprowadzone w przepisach i tak upartych ludzi nie powstrzyma. A przy takiej mieszance można tylko liczyć na małą liczbę zgonów

I tak to się toczy, stary powie że on 40lat za kierownicą i że jest zajebisty nawet nie widząc, nie słysząc i z trzęsiawkami. Będzie prowadził auto 30 km/h
A młody ma w D. wszytko i wszystkich, muza, nos w komórce, bo na youtubie trzeba utwór wybrać, lub odpisać do kogoś. Leci jak głupi.

Spotkają się gdzieś na drodze, młody ledwo ogarnie, odstawi coś głupiego i zawinie się na drzewie, a działek nawet nie zauważy bo przysneło mu się. :-p (taka dygresja jak coś)

stefanekmac
5 gwiazdek
Auto: był forek XT jest OBK 2,5
Polubił: 26 razy
Polubione posty: 91 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 09:47

Było kiedyś o Japonii. Tam stulatków jak mrówek.Dają im różne ulgi w zamian za oddanie prawka. Niestety większość ulg dotyczyła pochówku...Ale pomysł jest.Mój tato ma 90, przy skończonych 77 przestał jeździć, bardziej ze względów ekonomicznych. Później jeździł rowerem, 2 wypadki gdy wjechał sam na pojazdy, wybity bark i ogólne potłuczenia. Rower zabrany...Umysłowo super, z chodzeniem duże problemy.Wszędzie go wozimy.
Pamietajmy o Wołyniu.

szamot
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Tbg
Auto: Czarne
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 41 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 10:10

Jestem zdecydowanym zwolennikiem wprowadzenia okresowych badań dla wszystkich kierowców.
A już na pewno od pewnej granicy wiekowej.
Czy na tym zarobili by lekarze, producenci, sprzedawcy i inni powiązani w branży ? Pewnie tak, ale co w tym złego?
Zdrowie i życie jest wartością nadrzędną, jeżeli kogoś nie stać na to by wystarczająco dobrze widzieć i słyszeć należy z tego zrezygnować
A że człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i wygodnego, bez odpowiednich przepisów będzie ciężko o samodyscypline
Wiele razy, i nie są to sporadyczne przypadki, miałem do czynienia z niebezpiecznymi sytuacjami na drodze z udziałem osób w podeszłym wieku. Pewnie to jakiś upór, może ambicja a może pokazanie babci - patrz jaki jeszcze jestem dziarski chłop - ale dla bezpieczeństwa zarówno ich jak i innych(w tym moim) nie powinni siadać za kółko

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 10:38

Z wiekiem spada refleks, percepcja, szybkość reakcji. Okulary do czytania są mniej istotne od tych do dali.
To, że mamy odfajkowane badania i + od lekarza jest tylko jednym z czynników. Ilość rozpraszaczy w samochodzie dzisiaj powala.
Kiedyś to było radio ew. kolano pasażerki :oops: .

Dzisiaj mamy zalew komórek, fejsów, janosików, nawigacji, komputerów pokładowych, cb, maili, etc.

To jest problem, nad którym trzeba zapanować i ograniczyć bądź wykluczyć obsługę w czasie jazdy.

Co z tego, że mamy lajka od lekarza okulisty skoro nie dostrzeżemy zagrożenia.

Ze dwa trzy razy przejechałem zjazdy z autostrady i musiałem nadrobić kilkadziesiąt km.
Rozmowa przez głośnomówiący też rozproszyła.
:mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 24 sty 2018, o 11:19

Ilość rozpraszaczy w samochodzie dzisiaj powala.
O, to, to.
W naszego kolegę Ernesta przecież nie tak dawno wjechała kobita, usiłująca w czasie jazdy ogarnąć nawigację... I masa innych przypadków.
Wniosek: oprócz wzroku i słuchu trzeba by było robić jeszcze testy na podzielność uwagi i koncentrację.

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:25

w rodzinie mam pracownika jednej z największych korporacji olejowych - wczoraj mi powiedział, że musiał sobie kupić telefon prywatny, bo pracodawca ma taką politykę, że jadąc samochodem telefon służbowy ma być w trybie samolotowym :idea: a on jednak więcej czasu spędza w drodze niż w biurze...

nawet ci starsi kierowcy są często bardziej uważni, niż młody, zdrowy... z komórką w ręce
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:30

WiS pisze:Wniosek:
trzeba zrobić autonomiczny samochód :whistle:


a co myślicie? skąd cały ten pomysł? właśnie stąd, że przemysł doskonale wie: samochody osiągnęły stan znany z historii komputerów osobistych. stały się powszechne. czyli dostały się w ręce kompletnie nieprzygotowanych użytkowników. wniosek: muszą się same obsłużyć. coś jak Windows.

tylko nieśmiało zwracam uwagę, że osiągnięcie jakiej-takiej bezobsługowości przez Windows zajęło im jakieś 20 lat rozwoju opartego o wyniki masowej eksploatacji, gdzie ceną za błąd systemu był niebieski ekran. ciekawe, jaką cenę zapłacą ludzie za rozwój tzw. komunikacji autonomicznej...

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:40

wiadomą
producenci aut będą umieszczali naklejki z ostrzeżeniem, żeby nie opuszczać miejsca kierowcy podczas jazdy... jak w znanym przypadku, gdy kierowca motorhome'a włączył tempomat (Cruise Control) i poszedł do tyłu sobie zrobić kawę... akurat był łuk drogi
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:44

szamot pisze: Jestem zdecydowanym zwolennikiem wprowadzenia okresowych badań dla wszystkich kierowców.
A ja znowu jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu działań . Zmuszanie wszystkich do badań, bo tak będzie bezpieczniej :arrow: Nie :idea: .
Nie , nie tędy droga :mrgreen:
Idąc za takim pomysłem zaczniemy wszystkich zmuszać do badań na serce , refleks , prostatę i bezpłodność :arrow: bo tak będzie bezpieczniej :idea:
To jest tak jak z dmuchaniem na światłach :arrow: nie zgadzam się :x
Nie cierpię debili jeżdżących po pijaku ale nie może być tak ,że Państwo zmusza wszystkich do dmuchania na światłach :idea:

Wracając do badań wzroku czy słuchu to zdecydowanie lepszym pomysłem jest by lekarz zgłaszał ( wpisywał do odpowiedniej bazy danych o uszkodzeniu wzroku czy słuchu delikwenta ) , system wyłapie ,że delikwent ma prawo jazdy i trzeba to sprawdzić ( ograniczyć prawko czy skierować na dodatkowe badania ) :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:46

Piter 35 pisze:bezpłodność
nieee no. przypadków porodu w trakcie prowadzenia pojazdu mechanicznego, to za dużo chyba nie jest...

:mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 11:52

damaz pisze: coś jak Windows.
:-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 12:00

damaz, -iu tak ogólnie palnąłem :mrgreen: :mrgreen:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 12:08

FUX pisze:
damaz pisze: coś jak Windows.
:-)
no ta...

uderz w stół a jabłka zaraz podskoczą.
Piter 35 pisze:ak ogólnie palnąłem
wiem. podtrzymuję konwersację.

poza tym, jak na funkcyjnego, mam za mało postów.
:evilgrin:



no i usiłuję być dowcipny.
:whistle:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 12:18

Piter 35 pisze: zdecydowanie lepszym pomysłem jest by lekarz zgłaszał
O to mi właśnie chodziło, nie obowiązkowe wizyty "pacjenta" u lekarza, ale obowiązkowa reakcja.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 13:19

Piter 35 pisze: A ja znowu jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu działań . Zmuszanie wszystkich do badań, bo tak będzie bezpieczniej
A badania medycyny pracy? Są obowiązkowe co kilka lat i nie ma negocjacji. W przypadku ludzi pracujących mógłby tę kwestię rozwiązywać właśnie lekarz medycyny pracy. Przy emerytach już trudniej, tych trzeba byłoby zmuszać. Ale skoro można nakazać robić badania techniczne samochodu, to nie widzę powodu, dla którego wkładki mięsnej nie. Nie chodzi o prześwietlanie człowieka na wylot i szukanie problemu. Prosty test czy widzi obiekt 100m przed sobą i słyszy syrenę.

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 320 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: Wiódł ślepy kulawego, czyli zdrowie za kółkiem

Post 24 sty 2018, o 13:39

barbie pisze:
Piter 35 pisze: A ja znowu jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu działań . Zmuszanie wszystkich do badań, bo tak będzie bezpieczniej
A badania medycyny pracy? Są obowiązkowe co kilka lat i nie ma negocjacji. W przypadku ludzi pracujących mógłby tę kwestię rozwiązywać właśnie lekarz medycyny pracy. Przy emerytach już trudniej, tych trzeba byłoby zmuszać. Ale skoro można nakazać robić badania techniczne samochodu, to nie widzę powodu, dla którego wkładki mięsnej nie. Nie chodzi o prześwietlanie człowieka na wylot i szukanie problemu. Prosty test czy widzi obiekt 100m przed sobą i słyszy syrenę.
+1
Proste i skuteczne rozwiązanie. Dodałbym jeszcze test z tablicami Ishihary.

ODPOWIEDZ