Check engine
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: Check engine
tutaj to już poczuję się sprowokowany... tym mazutem, po nalaniu mazutu myślę, że to auto by strzeliło focha i się rozpłakało ;)
nim kupiłem subaru (a właściwie powinno być Subaru), to się trochę porozglądałem, poczytałem, porozmawiałem, popatrzyłem na auta kolegów na treningach i próbach; doszedłem do wniosku, że to zwykłe auto nie jest i tak je trzeba traktować, co się po zakupie od razu zaczęło okazywać się prawdą:
- check engine prawie od razu, próba odczytania przez OBD - fiasko, ale kabelkami licząc mrugnięcia działa
- wycie pompy wspomagania po paruset km (kumple którzy znali subaru od razu mnie wyśmiali, że nie mam ATFa ze sobą ;)
- spalanie przy upalaniu - chyba rekord, bmw m3 e36 jest eko
- po 3-4km próby z hamowaniami lewą - dym z przednich klocków - w bmw m3 e36 nie występuje wcale
- po kolejnych paru km - nagle nie ma hamulców - twardo, ale nie hamują
- próba znalezienia części - ciężko, serwis nie ma dostępu do katalogów japońskich wersji
- mam też książkę serwisową z Japonii - jakieś dziwne daty - numer roku liczony od początku panowania obecnego cesarza, jakby ktoś potrzebował, to trzeba do japońskiego roku dodać obecnie 88 i jest rok który znamy
ale przy tym wszystkim auto jeździ tak dobrze, że z niczym nie da się tego porównać (oczywiście w standardowej specyfikacji nie na suchym)
nim kupiłem subaru (a właściwie powinno być Subaru), to się trochę porozglądałem, poczytałem, porozmawiałem, popatrzyłem na auta kolegów na treningach i próbach; doszedłem do wniosku, że to zwykłe auto nie jest i tak je trzeba traktować, co się po zakupie od razu zaczęło okazywać się prawdą:
- check engine prawie od razu, próba odczytania przez OBD - fiasko, ale kabelkami licząc mrugnięcia działa
- wycie pompy wspomagania po paruset km (kumple którzy znali subaru od razu mnie wyśmiali, że nie mam ATFa ze sobą ;)
- spalanie przy upalaniu - chyba rekord, bmw m3 e36 jest eko
- po 3-4km próby z hamowaniami lewą - dym z przednich klocków - w bmw m3 e36 nie występuje wcale
- po kolejnych paru km - nagle nie ma hamulców - twardo, ale nie hamują
- próba znalezienia części - ciężko, serwis nie ma dostępu do katalogów japońskich wersji
- mam też książkę serwisową z Japonii - jakieś dziwne daty - numer roku liczony od początku panowania obecnego cesarza, jakby ktoś potrzebował, to trzeba do japońskiego roku dodać obecnie 88 i jest rok który znamy
ale przy tym wszystkim auto jeździ tak dobrze, że z niczym nie da się tego porównać (oczywiście w standardowej specyfikacji nie na suchym)
Re: Check engine
Witam Subaraki!
No i mnie nie omineła przygoda z kontrolką check engine + migająca cruise ! Problem pojawił się po zatankowaniu na zafajdanym shellu. Po zajrzeniu do instrukcji dowiedziałem się że najprawdopodobniej ma to związek z emisją spalin i silnik przeszedł w tryb awaryjny. Na szczeście mnie skutkowało to spadkiem mocy jak to zazwyczaj w róznych wynalazkach bywa a tylko wkurzającą kontrolką i brakiem możliwości jazdy na tempomacie.
Zadzwoniłem do serwisu pytając co mogło to może być. Pan odpowiedział ża za 200zł mi powiedzą. Wiec długo nie myśląc pojechałem do dobrego warsztatu :)
W warsztacie po podłączeniu kompa wyszło że problem błąd idzie od sondy lambda a życzliwy pan powiedział bym pojechał na dobrą stację i zalał dobrego paliwka. Tak też zrobiłem. Wyjeździłem te shellowskie ścierwo po wioskach i zajechałem na Orlen zalewając verve.
Jak ręką odjął!
No i mnie nie omineła przygoda z kontrolką check engine + migająca cruise ! Problem pojawił się po zatankowaniu na zafajdanym shellu. Po zajrzeniu do instrukcji dowiedziałem się że najprawdopodobniej ma to związek z emisją spalin i silnik przeszedł w tryb awaryjny. Na szczeście mnie skutkowało to spadkiem mocy jak to zazwyczaj w róznych wynalazkach bywa a tylko wkurzającą kontrolką i brakiem możliwości jazdy na tempomacie.
Zadzwoniłem do serwisu pytając co mogło to może być. Pan odpowiedział ża za 200zł mi powiedzą. Wiec długo nie myśląc pojechałem do dobrego warsztatu :)
W warsztacie po podłączeniu kompa wyszło że problem błąd idzie od sondy lambda a życzliwy pan powiedział bym pojechał na dobrą stację i zalał dobrego paliwka. Tak też zrobiłem. Wyjeździłem te shellowskie ścierwo po wioskach i zajechałem na Orlen zalewając verve.
Jak ręką odjął!

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
A mnie dziś check zapalił się akurat po wizycie na Orlenie (wyjazd z Władysławowa w stronę 3miasta)igorees pisze: Wyjeździłem te shellowskie ścierwo po wioskach i zajechałem na Orlen zalewając verve.

Normalnie leję głównie na BP i Statoilu.
Swoją drogą, zaliczyłem stresa, bo akurat zachodziły też różne inne podejrzenia co do przyczyn świecenia, dużo groźniejszych - ale jednak wszystko wskazuje na paliwo. Check się włączył akurat wtedy gdy wypaliłem resztę starego i silnik zaczął zasysać wachę orlenowską. Jedzie i brzmi normalnie... przynajmniej na razie

Jutro spalę trochę więcej świństwa i doleję czegoś lepszego, i zobaczym czy zgaśnie.
Przy okazji - Piter35, dzięki za telefoniczne konsultacje i słowo otuchy

Ostatnio zmieniony 19 wrz 2013, o 23:29 przez WiS, łącznie zmieniany 1 raz.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
WiS pisze: Jutro spalę trochę więcej świństwa i doleję czegoś lepszego, i zobaczym czy zgaśnie.
Nie wiem jak w Twoim Forku, ale w moim OBK błędy niekrytyczne gasną dopiero po 7 cyklach, więc nie załamuj się, gdyby jednak jutro lampka nie zgasła

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
Jeśli nie chodzi o cykle miesięczne, to i tak nie jest źlerrosiak pisze: gasną dopiero po 7 cyklach,

Ale serio - rozumiem, po lekturze tego wątku, że o ile auto jedzie normalnie i nic się nie dzieje, tylko ten cholerny żółty konturek się świeci, to mam nie panikować tylko robić swoje, znaczy, jechać?
Pardon, ale ja niedzisiejszy jestem - i wciąż lepiej rozumiem zasadę działania gaźnika, niż komputera w aucie

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
WiS, ja przez długi czas jeździłem z tą lampeczką waląca po oczach (i nie tylko z tą, bo przy okazji zapala się kilka innych), ale że znałem przyczynę jej świecenia, to zupełnie się tym nie przejmowałem. Później zakupiłem prosty tester OBD i gasiłem ją bez czekania na 7 cykli 
Najlepiej byłoby gdybyś poznał przyczynę jej niegaśnięcia, choćby przez prymitywne "wymruganie" błędu.

Najlepiej byłoby gdybyś poznał przyczynę jej niegaśnięcia, choćby przez prymitywne "wymruganie" błędu.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
Ha! Rzecz w tym, że profesor Bergen gdzieś w początkach tego wątku każe w tym celu połączyć czarne wtyczki... a u mnie pod kierą czarnych nie marrosiak pisze: Najlepiej byłoby gdybyś poznał przyczynę jej niegaśnięcia, choćby przez prymitywne "wymruganie" błędu.

Przynajmniej po ciemku nie widzę

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
U mnie też nie, ale za to są pod tapicerką po stronie pasażeraWiS pisze: a u mnie pod kierą czarnych nie ma

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine

To kulieżanki i kuliedzy, rzućcie jeszcze kilka potencjalnych lokalizacji, to może rano znajdę te cholerne czarne wtyczki do wymigania błędu - Forester XT 2004.
Bo ku spokojności sumienia, chętnie bym sprawdził, ki diabeł.
Pod tapicerką - gdzie dokładniej?

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
WiS pisze: Pod tapicerką - gdzie dokładniej?![]()
Hmmm, pod nogami, w okolicy tunelu środkowego. Dawno temu się na nie natknąłem przy okazji jakiegoś sprzątania auta i pomyślałem, że zapewne się przez przypadek rozłączyły. Jakież było moje zdziwienie, gdy po odpaleniu silnika kontrolka "check" zaczęła do mnie mrugać


"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
No tak, ja nie sprzątam - więc skutek jest taki, że dziś wieczorem, po ponad roku jeżdżenia autem, pierwszy raz zajrzałem mu pod kierownicę i się zdziwiłem, ile tam jest różnych fajnych dynksów i kabelków
Ale czarnych wtyczek luzem - nie ma.
A właśnie, koniecznie mają być czarne? Bo mam zielone, białe i żółte

Ale czarnych wtyczek luzem - nie ma.
A właśnie, koniecznie mają być czarne? Bo mam zielone, białe i żółte

- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 102 razy
- Polubione posty: 168 razy
Re: Check engine
Tylko Piter może Ci wyjaśnić znaczenie tych dynksów i różnokolorowych kabelków, przecież sam je lutowałWiS pisze: pierwszy raz zajrzałem mu pod kierownicę i się zdziwiłem, ile tam jest różnych fajnych dynksów i kabelków![]()
A właśnie, koniecznie mają być czarne? Bo mam zielone, białe i żółte

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
U mnie chyba jeden zielony, a drugi czarny, ale końcówki pasują do siebie. A może oba zielone?WiS pisze: A właśnie, koniecznie mają być czarne?
danikl,

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
nnno pięknie, jak zacznę dopasowywać różnokolorowe kombinacje, to jeszcze odpalę katapultę pod fotelem pasażerarrosiak pisze: U mnie chyba jeden zielony, a drugi czarny, ale końcówki pasują do siebie.

danikl pisze: Tylko Piter może Ci wyjaśnić znaczenie tych dynksów i różnokolorowych kabelków, przecież sam je lutował

Nie przeceniałbym jego pracowitości - to raczej cały gotowy panel, zapewne z tego bankomatu, który miał pecha stać obok przystanku...

- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 102 razy
- Polubione posty: 168 razy
Re: Check engine
To spróbuj to jakoś połączyć... może nagle z jakiegoś schowka wypluje parę banknotówWiS pisze:
to raczej cały gotowy panel, zapewne z tego bankomatu, który miał pecha stać obok przystanku...

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
WiS, najlepiej podjedź do kogoś kto ma czytnik OBD.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
Jeśli ktoś zna takiego kogoś w rejonie Pomorza (jestem akurat w Chłapowie), to będę wdzięczny za podpowiedź. ASO Subaru - czy jakieś lepsze opcje?
danikl, spróbuję, gorzej jak zamiast karty zeżre kluczyki
danikl, spróbuję, gorzej jak zamiast karty zeżre kluczyki

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Check engine
Zdecydowanie nie, zwłaszcza Zdanowicz (niegdyś kasowali 150PLN, a posługiwali się jakimś wydumanym sprzętem, zamiast firmowym SSM). Generalnie każdy warsztat powinien mieć jakiś prosty czytnik, który przynajmniej wskaże błąd ogólny i nie powinno to dużo kosztować. Bergen polecał kiedyś jakieś warsztaty w tym wątku.WiS pisze: ASO Subaru - czy jakieś lepsze opcje?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
O, dzięki.
Niestety, najbardziej polecany OES ma akurat przerwę - ale zbieram inne namiary i pewnie rano będę walczył.
Niestety, najbardziej polecany OES ma akurat przerwę - ale zbieram inne namiary i pewnie rano będę walczył.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
Umówiłem się na wizytę w Auto-Geo Test w Gdyni. Dane ze strony internetowej i pierwsza rozmowa telefoniczna bardzo pozytywne, cena za diagnostykę przyzwoita, zobaczymy, jak z bliska 

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Check engine
Ponieważ w tym wątku było najwięcej o sprawie, to i tu zamieszczam podsumowanie.
Jak wyżej zapowiedziałem, podjechalem do serwisu na Wielkopolskiej w Gdyni, (http://autogeotest.com.pl/index.htm) polecanego gdzieś przez Bergena.
Właściciel, pan Norbert Dobrzykowski, przyjąl mnie od ręki, podpiął i odczytał co trzeba, pieniędzy nie wziął (choć przez telefon mówił, ze usługa kosztuje 50 zeta).
Urządzenie czytające marudziło coś na tematy ekologiczne, ewidentnie w związku z jakością paliwa. Szybka decyzja: skasować dziada, jeździć i się nie przejmować - co też cały czas dziś czyniłem. Prawie 300 km od tej pory zrobione po Kaszubach, zero problemów, samochód jedzie normalnie, nawet zuzycie paliwa jakoś dramatycznie nie odbiega od normy. Rano, na drogę powrotną do domu, zatankuję już coś przyzwoitego, na pewno nie na Orlenie
Plus z tej akcji taki, że dowiedziałem się paru nowych rzeczy o swoim aucie, a także - jakby co - wiem, gdzie w Trójmieście warto serwisować Subaru (i Suzuki, co z uwagi na stan rodzinnej stajni oraz nasze rózne interesy i wizyty na Wybrzezu, nie jest bez znaczenia
).
Jak wyżej zapowiedziałem, podjechalem do serwisu na Wielkopolskiej w Gdyni, (http://autogeotest.com.pl/index.htm) polecanego gdzieś przez Bergena.
Właściciel, pan Norbert Dobrzykowski, przyjąl mnie od ręki, podpiął i odczytał co trzeba, pieniędzy nie wziął (choć przez telefon mówił, ze usługa kosztuje 50 zeta).
Urządzenie czytające marudziło coś na tematy ekologiczne, ewidentnie w związku z jakością paliwa. Szybka decyzja: skasować dziada, jeździć i się nie przejmować - co też cały czas dziś czyniłem. Prawie 300 km od tej pory zrobione po Kaszubach, zero problemów, samochód jedzie normalnie, nawet zuzycie paliwa jakoś dramatycznie nie odbiega od normy. Rano, na drogę powrotną do domu, zatankuję już coś przyzwoitego, na pewno nie na Orlenie

Plus z tej akcji taki, że dowiedziałem się paru nowych rzeczy o swoim aucie, a także - jakby co - wiem, gdzie w Trójmieście warto serwisować Subaru (i Suzuki, co z uwagi na stan rodzinnej stajni oraz nasze rózne interesy i wizyty na Wybrzezu, nie jest bez znaczenia

- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Check engine
WiS, dobra wiadomość

Może V-Power na Shellu?WiS pisze: Rano, na drogę powrotną do domu, zatankuję już coś przyzwoitego, na pewno nie na Orlenie![]()
Re: Check engine
WiS pisze: Plus z tej akcji taki, że dowiedziałem się paru nowych rzeczy o swoim aucie
Dawaj, dawaj.

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.