CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:31

pablonas, Sporo zależy od oczekiwań jakości ;-)



Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:34

pablonas pisze: GT zakłóca tylko w momencie użycia spryskiwacza szyby.
W H6 wycieraczki, podnośniki szyb i coś z zapłonu (najgorsze, najgłośniejsze - zgodne z obrotami silnika).
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:37

W Silverze np. słuchanie CB to była męka, albo masa zakłóceń, albo zero info :-/

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:37

U mnie zdecydowanie najgłośniej szumi spryskiwacz szyby, wycieraczki już mniej a silnika w radiu nie słyszę w ogólę.
Obrazek

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:41

Dziwne. No i od czego to może zależeć? Model radia? Kawiorowe radyjka robione są tylko z myślą o BMW 7 i S klase? Przed intekiem pół roku używałem Midlanda który się wziął i popsuł ale też zakłóceń nie było żadnych :?

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 00:45

Od zysku anteny i czułości radia. Głuche radio na byle antenie będzie dawało złudzenie, że zakłóceń nie ma, czułe radio bez filtrów łyknie wszystko i przekaże dalej.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 01:57

Godlik pisze:
:o
Niech zmieni lakiernika :mrgreen:
Zwykła przeźroczysta folia (to taka sama jak np. do świnek) nie ma prawa zejść z lakierem.


Nie wiem jaka to była folia.

Ok, podam mu adres tego lakiernika:

AUDI AG

Kundenbetreuung
Deutschland
Postfach 10 04 57
85045 Ingolstadt

:D
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 07:43

owoc666 pisze: AUDI AG

Kundenbetreuung
Deutschland
Postfach 10 04 57
85045 Ingolstadt

To był pierwszy lakiernik, drugi to:

Zenek & Stefan
SLNiJPK S.C. (Szybkie Lakierowanie Niebitych i Jeżdżonych Przez Kobiety)
Świecko, Za Lasem 6

8-)

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 09:16

Konto usunięte, Touche :lol:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 10:39

gootek pisze:sam też zapewne bym trochę wysłuchał... ;-)

a wolę w czasie jazdy po prostu posłuchać jazzu... albo pogadać z samym sobą :whistle:
Eeee.. narzekasz. Ja radia normalnie słucham, choć w GT ani CB, ani radia nie słychać. ;-)

Tylko raz usłyszałem na CB - podczas jazdy na forumowy spot - że "kolegów w Subaru to chyba poje...". :giggle:
Jak ktoś nie lubi gadać, to w zasadzie może się na CB nie odzywać, a i tak większość interesujących informacji do niego dotrze.

A. Od czasu zakupu CB kilka mandatów wpadło, ale za każdym razem po prostu nie chciało mi się zakładać magnesu na dach (minus magnesówki ;-) . Ostatni mandat był najgłupszy, bo antenę na dachu miałem. Jak mnie zatrzymali niebiescy to stwierdzili "Co, na radiu nie mówili, że tu stoimy? Niemożliwe". Tyle, że ja niestety antenę na dachu miałem, ale radia mi się nie chciało wyciągać, bo się śpieszyłem. :wall:
czarne jest piękne...

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 11:10

gootek, ciezki wybor.. z jednej strony najlepsza mozliwa znana mi do dzis forma kominikacji miedzy kierowcami, o wystarczajacym zasiegu, pomijajac temat miskow najlepsza forma ostrzezenia o wypadku przed toba, karetce, korku, objezdzie itp. a z drugiej strony kupa chamstwa i buractwa.. :wall:

ja mam 510 z dlugim batem na magnesie ktore zakladam na dluzsze trasy do Polski czy w europie..
glownie ze wzgledu na brak informacji drogowej w Polsce i przez misiakow oczywiscie..
do dzis tylko radiowa jedynka nadaje traffic ogolnopolski przez RDS, ale to nie jest TMC.
w Niemczech mam tomtoma Go 740 Live z wykupionym abonamentem HD Traffic Live
http://tnij.to/fgch
wiec CB radio raczej zbedne, ale w inych krajach Europy jeszcze sie przyda dopoki tomtom nie wprowadzi roamingu do uslugi

no i jak jezdziesz w dwa autka smiaga sie duzo przyjemniej z radyjkiem ..

dorzucam link do foto obka z zamontowanym baciorem (by SoWhat):

http://lh6.ggpht.com/_8_XmzjEy9MM/SZVMU ... C_0283.JPG
Ostatnio zmieniony 13 lut 2009, o 12:44 przez gregski, łącznie zmieniany 1 raz.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 12:17

ja mam taki festyn:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=103&idc=id_21
z taką anteną:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=106&idc=id_21

ałtoskłelcz poza miastem działa cymes. Mnie się podoba się.

Zalety: ASQ i CH up i down na mikrofonie.
Wady: ASQ działa wujowo w mieście typu DC

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 12:47

To jesteś jak Motyl :P

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 12:48

Roburze,

Podkręć jasność wypowiedzi plz :)

m

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 13:44

vibowit pisze:Tyle, że ja niestety antenę na dachu miałem, ale radia mi się nie chciało wyciągać
No właśnie. Gdyby pojawiły sie jakieś jednostki zintegrowane na stałe z car-audio, sterowane z kierownicy, tak jak to jest już dzisiaj z telefonami komórkowymi, to myślę, że bym dopłacił za opcję CB i to kupił.

Ale ze mną już tak jest, że nie raz coś kupiłem a potem tego nie używałem, bo mi było niewygonie, bo mi się nie chciało zabierac, itp... choćby aparat fotograficzny... wiele razy była okazja zrobić fajne zdjęcie, a ja aparatu nie zabrałem... :wall:

Więc wiem, że z CB byłoby tak samo... mandaty zbierałbym, tak jak dotąd - zadziałałoby prawo Murphiego... ;-)

Poza tym troche boję sie takiego myślenia u mnie, że jak usłysze w radio, że ścieżka wolna, to gaz do dechy i nie trzeba się na nic oglądać...
wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.
:roll:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 13:47

gootek pisze:wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.
:roll:
Ludzie tak się męczą i stresują, zamiast po prosu jeździć przepisowo. :mrgreen:
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 14:00

A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km: http://www.allegro.pl/item548898230_ory ... km_gw.html
Wiem, że w praktyce z zasięgiem będzie dużo gorzej, ale może i tak jest to jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie chce montować CB :roll:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 14:41

So What! pisze:A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km:
I z kim chciałbyś mieć kontakt? Ze swoim najlepszym kolegą, któremu podarujesz drugą połówkę zestawu? ;)

1. PMR nie jest rozpowszechniony tak, jak CB (zresztą to nawet nie jest PMR tylko FRS/GMRS, który w Europie jest nielegalny).

2. Ręczniaki w aucie się nie sprawdzają, przede wszystkim z uwagi na wysoką czułość (krótkie antenki) i brak filtrów (ANL/NB).

3. Może FRS/GMRS pracuje z większą mocą (EDIT: właśnie sprawdziłem, pracują z tymi samymi mocami, zatem 17km to mżonka), ale z PMR-em zasięgu będziesz miał około 3km. Chyba że uda Ci się zaliczyć jakiegoś DX-a, ale to też raczej w celach rozrywkowych niż informacyjnych :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 14:59

So What! pisze:A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km: http://www.allegro.pl/item548898230_ory ... km_gw.html
Wiem, że w praktyce z zasięgiem będzie dużo gorzej, ale może i tak jest to jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie chce montować CB :roll:
Kiedyś jechałem na dwa auta na narty do Włoch i kumpel wziął jakies takie walkietalkie. Rozmawialiśmy przez nie w czasie jazdy i potem tez czasem na stoku, żeby się jakoś odnaleźć i umówić gdzieś na lunch...
Miało to taką przewagę nad CB, że wszystkie mobilki w okolicy nie słuchały naszych prywatnych rozmów...
:->

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 15:33

a mnie CB wnerwia, owszem korzystam, owszem opłacało sie kupić :razz: ale ani normalnie muzyki sie nie da słuchac ani wydechu ani CB radia ani gadających pasażerów bo albo albo albo albo

głośniczek sobie dokupiłem ale i tak rozprasza mnie jak na sciszonym CB słyszę , że cos powiedzieli, to wtedy radyjo/CD trzeba przykręcić, gadających pasażerów uciszać i generalnie zamieszanie jest bo te wszystkie ustawienia, wycinania szumów itp itd i tak trzeba dostosowywac co jakis czas do warunków czy tez innej propagacji :->

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 15:49

vibowit pisze:
gootek pisze:wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.
:roll:
Ludzie tak się męczą i stresują, zamiast po prosu jeździć przepisowo. :mrgreen:
Nie znam innej równie denerwującej, frustrującej, męczącej i stresującej jazdy, jak ślamazarne wleczenie się z przepisowymi prędkościami. :evilgrin:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 16:06

gootek pisze: Miało to taką przewagę nad CB, że wszystkie mobilki w okolicy nie słuchały naszych prywatnych rozmów...
No chyba że ktoś miał PMR-a albo nasłuchiwał na tym paśmie :> I nie traktuj CTCSS jako zabezpieczenia, bo to jest tylko sekwencja tonów, która otwiera Twój odbiornik, nic więcej :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 16:10

ky pisze: PMR nie jest rozpowszechniony tak, jak CB
Kompletnie się na tym nie znam (co zapewne widać). Myślałem, że CB to po prostu większa krótkofalówka z lepszym zasięgiem :roll:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 17:55

PMR działa w innym paśmie (466MHz) i z modulacją FM (o ile dobrze patrzę), CB to 11metrów (około 27MHz) z modulacją AM (najbardziej rozpowszechniona w Polsce),FM lub wstęgową.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze

Post 13 lut 2009, o 20:22

ky pisze: CB to 11metrów (około 27MHz) z modulacją AM (najbardziej rozpowszechniona w Polsce
Tylko na CB, niżej się używa SSB a wyżej FM.
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

ODPOWIEDZ