
CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
W H6 wycieraczki, podnośniki szyb i coś z zapłonu (najgorsze, najgłośniejsze - zgodne z obrotami silnika).pablonas pisze: GT zakłóca tylko w momencie użycia spryskiwacza szyby.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
W Silverze np. słuchanie CB to była męka, albo masa zakłóceń, albo zero info 

- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
U mnie zdecydowanie najgłośniej szumi spryskiwacz szyby, wycieraczki już mniej a silnika w radiu nie słyszę w ogólę.

- pablonas
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
- Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Dziwne. No i od czego to może zależeć? Model radia? Kawiorowe radyjka robione są tylko z myślą o BMW 7 i S klase? Przed intekiem pół roku używałem Midlanda który się wziął i popsuł ale też zakłóceń nie było żadnych 

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Od zysku anteny i czułości radia. Głuche radio na byle antenie będzie dawało złudzenie, że zakłóceń nie ma, czułe radio bez filtrów łyknie wszystko i przekaże dalej.
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Godlik pisze:
Niech zmieni lakiernika
Zwykła przeźroczysta folia (to taka sama jak np. do świnek) nie ma prawa zejść z lakierem.
Nie wiem jaka to była folia.
Ok, podam mu adres tego lakiernika:
AUDI AG
Kundenbetreuung
Deutschland
Postfach 10 04 57
85045 Ingolstadt
:D


411KM @ 575Nm
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
owoc666 pisze: AUDI AG
Kundenbetreuung
Deutschland
Postfach 10 04 57
85045 Ingolstadt
To był pierwszy lakiernik, drugi to:
Zenek & Stefan
SLNiJPK S.C. (Szybkie Lakierowanie Niebitych i Jeżdżonych Przez Kobiety)
Świecko, Za Lasem 6

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Eeee.. narzekasz. Ja radia normalnie słucham, choć w GT ani CB, ani radia nie słychać.gootek pisze:sam też zapewne bym trochę wysłuchał...![]()
a wolę w czasie jazdy po prostu posłuchać jazzu... albo pogadać z samym sobą

Tylko raz usłyszałem na CB - podczas jazdy na forumowy spot - że "kolegów w Subaru to chyba poje...".

Jak ktoś nie lubi gadać, to w zasadzie może się na CB nie odzywać, a i tak większość interesujących informacji do niego dotrze.
A. Od czasu zakupu CB kilka mandatów wpadło, ale za każdym razem po prostu nie chciało mi się zakładać magnesu na dach (minus magnesówki


czarne jest piękne...
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
gootek, ciezki wybor.. z jednej strony najlepsza mozliwa znana mi do dzis forma kominikacji miedzy kierowcami, o wystarczajacym zasiegu, pomijajac temat miskow najlepsza forma ostrzezenia o wypadku przed toba, karetce, korku, objezdzie itp. a z drugiej strony kupa chamstwa i buractwa..
ja mam 510 z dlugim batem na magnesie ktore zakladam na dluzsze trasy do Polski czy w europie..
glownie ze wzgledu na brak informacji drogowej w Polsce i przez misiakow oczywiscie..
do dzis tylko radiowa jedynka nadaje traffic ogolnopolski przez RDS, ale to nie jest TMC.
w Niemczech mam tomtoma Go 740 Live z wykupionym abonamentem HD Traffic Live
http://tnij.to/fgch
wiec CB radio raczej zbedne, ale w inych krajach Europy jeszcze sie przyda dopoki tomtom nie wprowadzi roamingu do uslugi
no i jak jezdziesz w dwa autka smiaga sie duzo przyjemniej z radyjkiem ..
dorzucam link do foto obka z zamontowanym baciorem (by SoWhat):
http://lh6.ggpht.com/_8_XmzjEy9MM/SZVMU ... C_0283.JPG

ja mam 510 z dlugim batem na magnesie ktore zakladam na dluzsze trasy do Polski czy w europie..
glownie ze wzgledu na brak informacji drogowej w Polsce i przez misiakow oczywiscie..
do dzis tylko radiowa jedynka nadaje traffic ogolnopolski przez RDS, ale to nie jest TMC.
w Niemczech mam tomtoma Go 740 Live z wykupionym abonamentem HD Traffic Live
http://tnij.to/fgch
wiec CB radio raczej zbedne, ale w inych krajach Europy jeszcze sie przyda dopoki tomtom nie wprowadzi roamingu do uslugi
no i jak jezdziesz w dwa autka smiaga sie duzo przyjemniej z radyjkiem ..
dorzucam link do foto obka z zamontowanym baciorem (by SoWhat):
http://lh6.ggpht.com/_8_XmzjEy9MM/SZVMU ... C_0283.JPG
Ostatnio zmieniony 13 lut 2009, o 12:44 przez gregski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
ja mam taki festyn:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=103&idc=id_21
z taką anteną:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=106&idc=id_21
ałtoskłelcz poza miastem działa cymes. Mnie się podoba się.
Zalety: ASQ i CH up i down na mikrofonie.
Wady: ASQ działa wujowo w mieście typu DC
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=103&idc=id_21
z taką anteną:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=106&idc=id_21
ałtoskłelcz poza miastem działa cymes. Mnie się podoba się.
Zalety: ASQ i CH up i down na mikrofonie.
Wady: ASQ działa wujowo w mieście typu DC
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
To jesteś jak Motyl :Pmichal pisze: ja mam taki festyn:
http://www.avanti-radio.pl/go/_info/?id=103&idc=id_21
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
No właśnie. Gdyby pojawiły sie jakieś jednostki zintegrowane na stałe z car-audio, sterowane z kierownicy, tak jak to jest już dzisiaj z telefonami komórkowymi, to myślę, że bym dopłacił za opcję CB i to kupił.vibowit pisze:Tyle, że ja niestety antenę na dachu miałem, ale radia mi się nie chciało wyciągać
Ale ze mną już tak jest, że nie raz coś kupiłem a potem tego nie używałem, bo mi było niewygonie, bo mi się nie chciało zabierac, itp... choćby aparat fotograficzny... wiele razy była okazja zrobić fajne zdjęcie, a ja aparatu nie zabrałem...

Więc wiem, że z CB byłoby tak samo... mandaty zbierałbym, tak jak dotąd - zadziałałoby prawo Murphiego...

Poza tym troche boję sie takiego myślenia u mnie, że jak usłysze w radio, że ścieżka wolna, to gaz do dechy i nie trzeba się na nic oglądać...
wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Ludzie tak się męczą i stresują, zamiast po prosu jeździć przepisowo.gootek pisze:wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.

czarne jest piękne...
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km: http://www.allegro.pl/item548898230_ory ... km_gw.html
Wiem, że w praktyce z zasięgiem będzie dużo gorzej, ale może i tak jest to jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie chce montować CB
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km: http://www.allegro.pl/item548898230_ory ... km_gw.html
Wiem, że w praktyce z zasięgiem będzie dużo gorzej, ale może i tak jest to jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie chce montować CB

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
I z kim chciałbyś mieć kontakt? Ze swoim najlepszym kolegą, któremu podarujesz drugą połówkę zestawu? ;)So What! pisze:A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km:
1. PMR nie jest rozpowszechniony tak, jak CB (zresztą to nawet nie jest PMR tylko FRS/GMRS, który w Europie jest nielegalny).
2. Ręczniaki w aucie się nie sprawdzają, przede wszystkim z uwagi na wysoką czułość (krótkie antenki) i brak filtrów (ANL/NB).
3. Może FRS/GMRS pracuje z większą mocą (EDIT: właśnie sprawdziłem, pracują z tymi samymi mocami, zatem 17km to mżonka), ale z PMR-em zasięgu będziesz miał około 3km. Chyba że uda Ci się zaliczyć jakiegoś DX-a, ale to też raczej w celach rozrywkowych niż informacyjnych :)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Kiedyś jechałem na dwa auta na narty do Włoch i kumpel wziął jakies takie walkietalkie. Rozmawialiśmy przez nie w czasie jazdy i potem tez czasem na stoku, żeby się jakoś odnaleźć i umówić gdzieś na lunch...So What! pisze:A czy krótkofalówka nie mogłaby zastąpić CB?
Z opisu wynika, że zasięg tej krótkofalówki to 17 km: http://www.allegro.pl/item548898230_ory ... km_gw.html
Wiem, że w praktyce z zasięgiem będzie dużo gorzej, ale może i tak jest to jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie chce montować CB
Miało to taką przewagę nad CB, że wszystkie mobilki w okolicy nie słuchały naszych prywatnych rozmów...

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
a mnie CB wnerwia, owszem korzystam, owszem opłacało sie kupić
ale ani normalnie muzyki sie nie da słuchac ani wydechu ani CB radia ani gadających pasażerów bo albo albo albo albo
głośniczek sobie dokupiłem ale i tak rozprasza mnie jak na sciszonym CB słyszę , że cos powiedzieli, to wtedy radyjo/CD trzeba przykręcić, gadających pasażerów uciszać i generalnie zamieszanie jest bo te wszystkie ustawienia, wycinania szumów itp itd i tak trzeba dostosowywac co jakis czas do warunków czy tez innej propagacji

głośniczek sobie dokupiłem ale i tak rozprasza mnie jak na sciszonym CB słyszę , że cos powiedzieli, to wtedy radyjo/CD trzeba przykręcić, gadających pasażerów uciszać i generalnie zamieszanie jest bo te wszystkie ustawienia, wycinania szumów itp itd i tak trzeba dostosowywac co jakis czas do warunków czy tez innej propagacji

-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Nie znam innej równie denerwującej, frustrującej, męczącej i stresującej jazdy, jak ślamazarne wleczenie się z przepisowymi prędkościami.vibowit pisze:Ludzie tak się męczą i stresują, zamiast po prosu jeździć przepisowo.gootek pisze:wolę już wypatrywać miśków po krzakach, bo przy okazji może trochę bardziej zwracam uwagę na różne inne zagrożenia.

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
No chyba że ktoś miał PMR-a albo nasłuchiwał na tym paśmie :> I nie traktuj CTCSS jako zabezpieczenia, bo to jest tylko sekwencja tonów, która otwiera Twój odbiornik, nic więcej :)gootek pisze: Miało to taką przewagę nad CB, że wszystkie mobilki w okolicy nie słuchały naszych prywatnych rozmów...
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Kompletnie się na tym nie znam (co zapewne widać). Myślałem, że CB to po prostu większa krótkofalówka z lepszym zasięgiemky pisze: PMR nie jest rozpowszechniony tak, jak CB

Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
PMR działa w innym paśmie (466MHz) i z modulacją FM (o ile dobrze patrzę), CB to 11metrów (około 27MHz) z modulacją AM (najbardziej rozpowszechniona w Polsce),FM lub wstęgową.
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: CB radio, albo opowieści o czarnej kobrze
Tylko na CB, niżej się używa SSB a wyżej FM.ky pisze: CB to 11metrów (około 27MHz) z modulacją AM (najbardziej rozpowszechniona w Polsce
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc
Dłubię to, dłubię tam to. :)
Dłubię to, dłubię tam to. :)