Jeźdżę i miałem awarię.CzarnyHiszpan pisze:Лукашэнка, chcij! Kliknij! Oczywiście jeśli jeździsz lub jeździłeś 2.5T.
Ale dramatu wielkiego nie było.
Większy wydatek będzie jeśli amortyzator samopoziomujący padnie.
(mówię o Foresterze XT).
No niestety, Subaraki nie są tak bezawaryjne jak Fordy chociażby.
W moim S-Maxie, mam teraz przebieg 55.000 km i do tej pory poza dwiema wymianami oleju i filtrów (przeglądy co 20.000 km), przy 40.000 km musiałem kupić nowe pióra wycieraczek, a teraz przy około 55.000 km zaczynają mi się kończyć klocki hamulcowe z przodu.
I to wszystkio.
