jarmaj pisze:
To zdecydowanie najlepsze klocki jakie kiedykolwiek miałem.
Działają od zaraz (nie wymagają rozgrzania), termicznie wytrzymują dużo więcej niż ds2500, nie niszczą tarcz jak np RC6.
Jeżdżę od roku i z pewnością następny raz kupie takie same, bardzo polecam!
Wiedziałem
Raz miałem, więcej nie mam zamiaru, klocek nie dość, że nie ma nawet podejście do Hawk HP+ jeżeli chodzi o efektowność powtarzalnych hamowań z "raczej" grubych prędkości, to na dodatek potrafiący się "zsypać" z okładziny. Może miałem pecha ale
Adam. miał takiego pecha razy trzy a to już pachnie prawidłowością a nie przypadkiem
RC6 i RC8 nie praktykowałem toteż się wypowiadał nie będę
freediver pisze:
Potrzebuję nieco poprawić serię, to wszystko.
Moim zdaniem tarczami MIKODA nie poprawisz.
freediver pisze:
Miałem wrażenie że nawiercana tarcza
Nawiercane tarcze, jak nie kosztują pierdyliona złotych, prędzej czy później pękają, zaczynając (pękać) oczywiście od nawierconych otworów. Nie polecam absolutnie. Jeżeli już musisz mieć jakieś "udziwnienie" (czyli nie gładkie) to bierz raczej nacinane a nie nawiercane.
Sztywne przewody to naprawdę placebo. No chyba, że oryginał gumowy jest już mocno stareńki. Wtedy se można strzelić sztywne w płaszczyku.
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.