czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

[barbie]

I tak bez dokumentacji fotograficznej

Auto brudne więc dokumentacja byłaby mało lanserska
Ale na Chlejady wymyję i wypucuję, to przy okazji oględzin live dokonam też doumentacji cyfrowej

[ky]

Rdx, jak już Ci pisałem na GG, a teraz to powtórzę, bo temat chyba się wyczerpał. Jesteś jak koleś, który wchodzi do siedziby jednoprocentowego klubu motocyklowego i pierwszego z brzegu bambra o zakazanym ryju pyta, czy może się przejechać na jego Harleyu. Gdyby zaproponował mu zgwałcenie jego siostry, być może by przeżył... :>

Myślę, że można ,,zamykać'' (mentalnie, bo tu przecie nie zamykamy ;)). Dostałeś zaproszenie na Chlejady, jedź, poznaj ludzi, pracuj na swoją opinię. Przy okazji przejedź się na prawym u Jarmaja. :>

r.

[AMI]

Ja moge udostepnic lewy na przejazdzke ;)

[l_ewy]

Ja moge udostepnic lewy na przejazdzke ;)

Ja nic nie udostępniam
A to STI ma być z LPG?

[Konto usunięte]

Fajny wątek, fajny, ożywczy

Gal, i po co bylo z tym notariuszem? ;) Teraz wybrnij ;).

Mała szansa, bo właściwie już wszystko zostało powiedziane. Gal z charakterystyczną sobie gracją wpadł, wystrzelił z działa pokładowego i cała japońska flota znalazła się pod wodą

Za to go właśnie lubimy

[Piter 35]

Ranyboskie Remek od 2 tygodni jeździ moim samochodem A my nic nie podpisaliśmy

[Alan, Alan, Alan!]

tacy koledzy jestescie od dzisiaj doszlo mi myce garow na poczet przyszlych rys

[So What!]

tacy koledzy jestescie od dzisiaj doszlo mi myce garow na poczet przyszlych rys

Taniocha

[Chloru]

tacy koledzy jestescie od dzisiaj doszlo mi myce garow na poczet przyszlych rys

Podrzucę Ci jakąś patelnię za te rysy na klapie po antenie

[barbie]

Ja tam nic nie chcę mówić, ale amortyzatory to mi się rozleciały po tym jak remek se pojeździł w Masłowie

[Chloru]

barbie, no to teraz po dwóch tygodniach panewka jak nic musi być

[EterycznyŻołądź]

a nie bardziej niejasność pytania : czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi? ,jakiegos samochodu na test Sti?, zderzeniowy test Sti ?

Przecież to tłumaczyłem. On chce jechać i zrobić sobie testy na STI - na choroby weneryczne, a wy go zawieść nie chcecie.

barbie, no to teraz po dwóch tygodniach panewka jak nic musi być

Sugerujesz, że remek od dłuższego czasu tak intensywnie myślał o jeździe moim?
remek, płacisz za moje chlejady.

[rrosiak]

a wy go zawieść nie chcecie.

Gdyby nie chcieli go zawieść, to daliby mu to STI, a oni nie chcą go zawieźć


Przyganiał kocioł garnkowi...

[EterycznyŻołądź]

rrosiak, czemu ja to nie tam dałem? To podstępna robota Rycerzy Ni

[damaz]

a się śmieją, a oburzają a męskość podważają.
a ja mam spisaną umowę z damazią .

i ona jeździ moim samochodem a ja jej, czy też odwrotnie.
umowa była podpisana przy urzędzie i przy świadkach




urzędzie SC.










a momentach to na technicznym się pisze. o.

[Konto usunięte]

i ona jeździ moim samochodem a ja jej, czy też odwrotnie.
umowa była podpisana przy urzędzie i przy świadkach




urzędzie SC.

Taka mnie refleksja naszła... Czytałeś tę umowę damaz? Bo na dobrą sprawę to był idealny moment, żeby zagubionemu człowiekowi podsunąć coś bardzo niewygodnego do podpisania

[damaz]

oszqur....

no masz rację. podpisałem tylko wersję skróconą (umowy). bez warunków ogólnych.

[Alan, Alan, Alan!]

oszqur....

no masz rację. podpisałem tylko wersję skróconą (umowy). bez warunków ogólnych.

ale w razie tfu tfu przygody, placisz tylko połowe

[vibowit]

ale w razie tfu tfu przygody, placisz tylko połowe

No tak, tyle że podwójnie.

[Alan, Alan, Alan!]

No tak, tyle że podwójnie.

a to malymi literkami

[damaz]

a to malymi literkami

gorzej. warunki ogólne nie są ogólnie dostępne.
znaczy są, tylko osobne studia trzeba kończyć.
albo się nazywać Funky

[Kruszyn]

damaz, nie przeceniaj Funkiego

[mały 5150]

PS. mały 5150, po ostatnich Kielcach opony Ci się nieco zużyły. Mam nadzieję, że nie każesz mi płacić za nowe.

Cholera nie pomyślałem o tym a nawet świadkowie byli

Fajny wątek, fajny, ożywczy

Prawda nawet Gal z Arno powyłazili spod kocyków

[Konto usunięte]

albo się nazywać Funky

nie przeceniaj Funkiego

Myślę, że mógłbym Ci stworzyć interpretację warunków ogólnych taką, że jednak coś byś na tym zaoszczędził

A tak w ogóle to proponuję przenieść wątek do "coś śmiesznego"

[Kruszyn]

Konto usunięte, to była prowokacja tak jak z upalaniem Forka Esiego
Esi mam nadzieje ,że się nie obraziłeś