CHLEJADY 2009

[Bergen]

Rozumiem, że kiepskie nie były

Oj nie. Były tak dobre, że własnemi rencami je uratowałem z ulewy

[Olleo]

Chyba wlasnym zoladkiem

[Bergen]

Olleo, ssij

[eMTi]

mały 5150, smaczne bułeczki z serem pleśniowym w środku. Były w kształcie świnek.

Cholera nie jadłem były w piątek czy w sobotę?

Oj Mały.. byly i w piątek, i w sobotę... Poniżej masz namiastkę tego, czym były i jak smakowały - speszjali for ju:

[Arti]

ehhhh, gdybym ja od razu wiedział, że te dwa czarne do pieprz.... Oprócz pierwszego, które były lekko "pieprzne" ciastka były bardzo smaczne.

[Piter 35]

A ja chciałbym podziękować Jarmajowi za cały sobotni Track Day . Było rewelacyjnie , ależ wunderwiśnia jeżdzi z takim kierowcą
Ten silnik , te zawieszenie, ta skrzynia chodzi
A zapomniałem o gazie jak on rewelacyjnie wyregulowany
Jeszcze raz dzięki

[mały 5150]

Oj Mały.. byly i w piątek, i w sobotę...

Za chińskiego boga nie pamiętam żeby coś takiego było No trudno, stały się legendą jak widzę i pewnie następnym razem też będą

[EterycznyŻołądź]

Chyba wszyscy się odmeldowali poza zagatką, która chyba najpóźniej wracała i to jeszcze podejrzanym środkiem lokomotywomocji. Mam nadzieję, że tylko odsypia wycieczkę.


Dziękować Organizatorom nie będę, bo mi nie uwierzą w bezinteresowność, ale innym tak:
Fankiemu za super koszulkę natomiast już podziękuję! Była tak ładna, że aż... mizoo bezprzerwy mnie zaczepiał i mówił, że mam ładną koszulkę. Na szczęście nie widziałem, żeby jadł mentosy.
rrosiakowi, wreszcie! ktoś za kim mogłem jechać nie musząc zwalniać na zakrętach i wyprzedzać. No i dzięki niemu definitywnie dotarłem sobie nowe hamulce.
Niuńkowi za przejażdżkę gackiem, po tygodniowym głodzie wreszcie mogłem posiedzieć trochę w warczącym subaraku, a do tego przekonać się jak fajne są AP racing i ile D2 do nich brakuje.
inquizom za to, że chciało się przygotować świnki.
kilku różnym gapowiczom, za docenienie prawdziwej genialności wrocławskich rogalików (Fido się nie znasz )
remosowi za niechrapanie.

Specjalne podziękowania dla devlińskiego paparazzi team:
za noszenie kręcącego ustrojstwa (dwa razy cięższego niż obk ) dzięki czemu miałem kogoś trzeźwego, kogo mogłem w dowolnej, wieczornej chwili po zanudzać,
za ochy i achy nad Wrocławiem i tutejszymi sklepami, a nawet udawanie, że z sensem o mieście mówię,
za dobrą strawę dzięki której nie padłem tylko dojechałem do domu.

Bardzo specjalne podziękowania dla zagatkowej knucicielki z pt:
za wysiłek włożony w upiększanie i uekologicznianie Subaraków i nie tylko (ona po nocach nie spała tylko sobie palce kaleczyła!),
za wyszperanie i zorganizowanie pianek zza dalekiej wody, które zawsze chciałem spróbować,
za przeżycie oraz przeżycie bezmarudne huraganu na morzu, czyli wycieczki do zamku z tyłu auta bujającego się na zakrętach,a do tego mającego otwarte okna,
za loda.

Bardzo bardzo specjalne podziękowania dla prawiewiśni i mechanika, którzy i tak tego nie przeczytają:
za to że dzięki ich pracy wykonanej w sobotę mogłem dotrzeć na Chlejady i jeszcze wrócić.

Nie bardzo bardzo i nie bardzo i mniej specjalne podziękowania dla tych o których zapomniałem.

[So What!]

Bardzo specjalne podziękowania dla zagatkowej knucicielki:
(...)
za loda.

No tak...

[Konto usunięte]

So What!, a ti ti za dużo sobie wyobrażasz

[Kruszyn]

So What!, jakieś zainteresowania trzeba mieć Jak EŻ nie pije to....lód jest dobry na wszystko

[So What!]

So What!, a ti ti za dużo sobie wyobrażasz

Sam sobie coś tam w głowie dopowiedziałeś
W każdym razie nie poznaję kolegi

[EterycznyŻołądź]

Jeszcze jedno, czyli drobnostki, naprostowania i odpowiedzi.

Funky - za koszulki, w szczególności za te limitowane. Miód malyna

Chyba limitowane

Eterycznemu za pomysł pewnej limitowanej koszulki

A ja byłem przekonany, że sam na taki wpadniesz. Całe szczęście, że to wykorzystałeś. Dzięki temu nie byłem jedyny, który się alienował kolorem koszulki.

A przy okazji, Eteryczny nieźle ogarnia temat, bo Nubirą jechał za nami do pałacu jak po sznurku... aż zacząłem patrzeć, czy nie wzięliśmy go na hol

Wypraszamy sobie, prawiewiśnia tylko raz w swojej dekadowej historii nie była w stanie jechać o własnych siłach, bo... się akumulator wyczerpał. To dwa razy mniej niż Niebieski taki. No, chyba że to był komplement. W takim razie dziękuję.



Za panów Sowasa i Funkiego serdecznie przepraszam.

[Konto usunięte]

Noo, też się nie poznaję. Oglądam zdjęcia Barbie i:

- kiedy gadałem z Wurcusiem?
- Heinekena piłem?????

[Konto usunięte]

Za panów Sowasa i Funkiego serdecznie przepraszam.

A ja nie przepraszam za kolegę, to była prowokacja

[Kruszyn]

Noo, też się nie poznaję. Oglądam zdjęcia Barbie i:

- kiedy gadałem z Wurcusiem?
- Heinekena piłem?????

Wielu będzie takich

[eMTi]

Noo, też się nie poznaję. Oglądam zdjęcia Barbie i:

A gdzie te zdjęcia dają??

Funky e-mail

[zagatka]

eh...mniej dobre serce i kup dziecku loda...

więcej nikomu już lodów nie kupie ani jednej gałki! o!

[barbie]

eMTi, http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 54#p102448

[Olleo]

Olleo, ssij

A to musisz poszukac kogos innego, ja mentosow sie nie tykalem

[Konto usunięte]

eMTi, dzięki, są super

Kruszyn przy tej okazji: A idź mi z tym smrodem do lasu....

[Kruszyn]

Konto usunięte, teraz właśnie zapaliłem cygarko hehehehe

[Konto usunięte]

No, a mnie od smrodów wyzywał

[niuniek]

Zagatka, to jeszcze musiałaś za niego zapłacić

Powiem wam, że już tęskno mi za wami wszystkimi. Ja chce chlejady

[Kruszyn]

nie Ciebie tylko cygaro