

Wizualizacja trasy w Google Maps: http://tnij.org/ddga
A nie z Al Pacino i Williamsem?minimus pisze:Jakiś film o tym był nawet. Z DeNiro
a może i tak. Ten Włoch i ten Włoch. Dla mnie to oni wszyscy tacy sami sąvibowit pisze: A nie z Al Pacino i Williamsem?
Jeszcze jedno miejsce w Żabie jestzagatka pisze: łaaaaałmnie to już z zazdrości skręca :)
Ty to dobrze utrzymany jesteśArno pisze: w 1969 roku kiedy jechalem z Kopenhagi...
no trzeba sie starac, nie palic, nie pic, spac, biegac, szybko jezdzic na nartach - ped zminego powietrza robi gleboki peeling - nie grac nocami w gry przy komputerze, jesc zdrowo, spedzac polowe zycia w samolocie.... takie drobiazgi. no i geny, panie./minimus pisze:Ty to dobrze utrzymany jesteśArno pisze: w 1969 roku kiedy jechalem z Kopenhagi...
Arno pisze: i jedny koszto to pole namiotowe
Mam taki plan na przyszły rok, tylko w kierunku zachodnimArno pisze: wrc, nic prostszego, hop na kon i hulaj...
mozna czesc zarcia stad wziac - puszki, i jedny koszto to pole namiotowe, benzyna i troche zarcia, a jak ryby bedziesz lowil, to juz w ogole darmocha.
Bergen pisze:Arno pisze: nie tak latwo znalezc miejsce.
Oj, wiem coś o tym.