COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

[rrosiak]

wymagania w jednym z ogłoszeń o pracę:
"doskonała znajomość poprawnej polszczyzny (w czasie rekrutacji będą przeprowadzane testy w postaci dyktanda)"

Wbrew pozorom w dzisiejszych czasach nie jest to śmieszne, coraz trudniej o osoby bez różnych dys...

[naLeśnik]

wymagania w jednym z ogłoszeń o pracę:
"doskonała znajomość poprawnej polszczyzny (w czasie rekrutacji będą przeprowadzane testy w postaci dyktanda)"

to wcale nie takie głupie, jestem za. Jak widzę poziom znajomości poprawnej polszczyzny w treści zgłoszeń od Klientów (nawet z urzędów) to mam dreszcze

[zagatka]

to większy sens by miało napisanie eseju. Wtedy sprawdzą i ortografie i styl/poziom wypowiedzi.
Patrząc na to co się dzieje dokoła, to większym problemem jest umiejętność sklecenia sensownego zdania, niż sama ortografia.

Bo samo dyktando, jak dla mnie, to lekka groza - bo robię błędy i jestem tego świadoma. Ale wiem co to słownik ortograficzny.

[eMTi]

to większy sens by miało napisanie eseju. Wtedy sprawdzą i ortografie i styl/poziom wypowiedzi.
Patrząc na to co się dzieje dokoła, to większym problemem jest umiejętność sklecenia sensownego zdania, niż sama ortografia.

Bo samo dyktando, jak dla mnie, to lekka groza - bo robię błędy i jestem tego świadoma. Ale wiem co to słownik ortograficzny.

No nie fiem zagatka, czy muwisz o tym samym posiomie, co naLeśnik czy rrosiak. Na prawde posiom niekturych jest tak niski, rze szkoda gadaci. Nie som to orły sokoły, a tym pardziej jaszczompy. Samo sklecenie zdania nie wystarczy... Zwłarzcza, jak ktosi ma do wypełnienia tylko formólaże.. A z dRoOgIeJ sTrOnY nie tSheBa rObiTcH bLeDoOf OrTo sEnSu StRiCte, sHeBy dOpRowAdZiĆ dO sHaLoo WshYsTkiCh doOkoLa... A PsiaPsiOolLki z bLoGaskooff bEdA zaChwyCone.....

[Konto usunięte]

Bo samo dyktando, jak dla mnie, to lekka groza - bo robię błędy i jestem tego świadoma. Ale wiem co to słownik ortograficzny.

Podejście zależy od pokolenia. Dla mnie dyktando ma sens

[zagatka]

ale ja nie twierdze, że dyktando nie ma sensu

tylko, że esej więcej oceni. o!

eMTi, no ale co po tym, jak ktoś ładnie napisze dyktando ze słuchu, a potem w liście do klienta walnie buzzziaczki albo inne pOzdrÓffki

[Witek]

to większy sens by miało napisanie eseju. Wtedy sprawdzą i ortografie i styl/poziom wypowiedzi.
Patrząc na to co się dzieje dokoła, to większym problemem jest umiejętność sklecenia sensownego zdania, niż sama ortografia.

Bo samo dyktando, jak dla mnie, to lekka groza - bo robię błędy i jestem tego świadoma. Ale wiem co to słownik ortograficzny.

Zgadzam się z Tobą, choć może to dlatego, gdyż inaczej nie miałbym szansy w takiej rozmowie o pracę.
Tak się złożyło, że akurat dzisiaj "czytałem" o pewnej propozycji patrz załącznik.
Kiedy chodziłem do żłobka (a może podstawówki, ale ciiii) to sam chciałem, aby uprościć polską pisownię. Te wszystkie ż/rz u/ó ch/h i inne wyjątki. Teraz jednak bym nie chciał, jednak zastanawiam się dlaczego i wychodzi mi, że z przyzwyczajenia (nie lubię zmian, lubię tradycję) trochę dlatego, że kilka "u" oraz "ó" wiem gdzie wstawić, więc szkoda byłoby zaprzepaścić tę wiedzę, która w tak wielkich bólach przyszła. Niestety uproszczenie języka ma logiczne plusy dodatnie. Myślę, że ciekawy temat do dyskusji, przynajmniej do czasu, aż Arno tutaj nie zajrzy i nie zakończ jej jedną wypowiedzią.


P.S. Kiedy pisze się "tę", a kiedy "tą"? Mógłby mi to ktoś bardzo łopatologicznie wytłumaczyć?

[barton]

P.S. Kiedy pisze się "tę", a kiedy "tą"? Mógłby mi to ktoś bardzo łopatologicznie wytłumaczyć?

hmm (znalezione w sieci):

"formy "tę" używamy jedynie w bierniku: a więckogo?co?(widzę) tę książkę,tę dziewczynę,tę wiadomość itp.
formy "tą" używamy jedynie w narzędniku: z kim? z czym? (idę) z tą dziewczyną, z tą książką"

Choć w języku mówionym dopuszczalne są obecnie dwie formy: tę i tą.

[Chloru]

P.S. Kiedy pisze się "tę", a kiedy "tą"? Mógłby mi to ktoś bardzo łopatologicznie wytłumaczyć?

AFAIR mowa tu o uzgadnianiu końcówek. Tę książkę, tą dziewczyną.

[inquiz]

Zakład Utylizacji Społeczeństwa

[mały 5150]

Mały leci na TVN Co prawda nie w roli głównej ale...

[eMTi]

a co to, dużo Cię tam będzie? bo akurat mam okupowany telewizor i nie mogę przełączyć....

[mały 5150]

Tyle :

[eMTi]

wiem kurde... zlazłem na dół i jak zobaczyłem, co leci w TVN to padłem... Także możecie się ze mnie śmiać

Zmęczony jestem...

[zagatka]

Mały leci na TVN Co prawda nie w roli głównej ale...

haha ja byłam w niedziele w tvn

[mały 5150]

haha ja byłam w niedziele w tvn

Jak to?

[Piter 35]

Też chciałem Cię Mały pooglądać ale niestety przegrałem z Tudorami

[Witek]

haha ja byłam w niedziele w tvn

Ale jako kto?

[eMTi]

był był... i całkiem dawał radę

[FUX]

http://www.joemonster.org/art/11702/Prz ... elokwencji

http://www.joemonster.org/art/11691/Pra ... e_awaryjne

[zagatka]

haha ja byłam w niedziele w tvn

Jak to?

w kiler-ów 2-óch, w sumie może jakieś 2sekundy rola życia

[FUX]

zagatka, gdzie, w której akcji?

[zagatka]

zagatka, gdzie, w której akcji?

w kościele, w trakcie ślubu ławkę grzeje ;)

[FUX]

Acha.

[eMTi]

zagatka, ale to jest coś w stylu - grałem w Krzyżakach, byłem jednym z 10000 statystów, czy widać na ekranie Twoją twarz?