Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 9 cze 2009, o 23:16

No fakt :wall:



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 22:39

Konto usunięte, ale żeś wymyślił :roll: Weź człowieku kup sobie Fiata Pandę. Nawet 4x4 robią :-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:09

Konto usunięte pisze:Konto usunięte, ale żeś wymyślił :roll: Weź człowieku kup sobie Fiata Pandę. Nawet 4x4 robią :-)
Ale co właściwie chciałeś powiedzieć Funky? Jaki jest przekaz powyższej wypowiedzi?

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:12

Funky chcial powiedziec - PANDA, dobre auto, choc maluskie i przy dzwonie watpliwe, ale dobre ma opinie i nawet jest model 4x4. nie wiem czy w polsce sprzedawany. 4x4 pandy w starej budzie bardzo popularne byly we wloskich alpach wsrod autochtonicznej ludnosci italonatywnej.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:17

Rozbiór logiczny wypowiedzi jest taki:

Zdanie 1

Znowu jakieś cudowanie - kup pierda z silnikiem 60 KM a potem będziesz płakał, że nie jedzie i w ogóle. I się za każdym zaturbionym oglądał. Minie trochę czasu i znów będzie hamletyzowanie.

Zdanie 2

Panda bardzo dobry samochód i spełnia wszystkie wymagania.

Zdanie 3

Jak troszkę przyszalejesz, to możesz kupić wersję 4x4, która w zimie pewnie Ci się przyda :evilgrin: biorąc pod uwagę dojazd do hacjendy.

Koniec rozbioru.

Poza tym co Arno napisał, bardzo ładnie zresztą, to dodam, że Jazz owszem, ładny... szwagierka jeździ.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:17

Aaaaaa, czaję. To jeszcze tylko brakuje porady pt. kup se rower. Nic nie pali, korzystny dla zdrowia i w korku się nie stoi :evilgrin:

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:17

Konto usunięte, on chciał powiedzieć kapitanie, żebyś się jeszcze zastanowił :-) Wiem ze swoich źródeł, że jest jeszcze do przetestowania jedna opcja zanim podejmiesz decyzję i ożenisz Forka :whistle: Pamiętasz chyba jak "zagazowałeś" Legasia. Wiesz jak to jest, człowiek później po kątach chodzi i wyje :-( A Twój Forek to do Waszego otoczenia pasuje jak ulał :cofee: Ja to jestem przeciwny :whistle:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:19

Konto usunięte pisze: kup se rower

Jeżdżę do pracy. Jak nie wieje, to nawet fajnie jest :-) Ale ja mam jednak dużo bliżej.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:23

Konto usunięte pisze:Paliwo do dwóch forków mnie mocno ekonomicznie przydusza, więc sobie wymyśliłem, że zamienię forka s-turbo na coś ekonomicznego.

(...)

Jakieś inne propozycje?
Konto usunięte, oglądaliśmy z żoną kilka tygodni temu w galerii handlowej w Jankach samochd, który nazywa się Kia Soul.
Bardzo nam się obojgu spodobała.
To naprawdę auto z jajem.
Spełnia chyba wszystkie te wymagania jakie wymieniłeś.
No i jak się jeszcze doczytałem okazało się bardzo bezpieczne: 5 gwiazdek Euro NCAP.
http://www.kia.pl/news/2009/20090527.htm

Jestem od jakiegoś czasu bardzo pozytywnie nastawiony do tej marki.
:->

PS
Silnik benzynowy 1.6 CVVT o mocy 124 KM - może całkiem dobrze się sprawować w takim niedużym aucie.
Może warto byłoby się przejechać?
Ostatnio zmieniony 10 cze 2009, o 23:28 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:25

Konto usunięte pisze: Jeżdżę do pracy. Jak nie wieje, to nawet fajnie jest :-) Ale ja mam jednak dużo bliżej.


Jak to mówią, najedzony głodnego nie zrozumie. Myślę, że w tej formie temat się wyczerpał.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:29

gootek pisze: Kia Soul.

A daj spokój, to jest samochód - wynalazek jak ten Scion co się Urban Cruiser w Europie nazywa. Taki co udaje coś innego a nie jest ani tym co udaje, ani tym oryginalnym.

Kia to chyba że Sorento.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:29

Konto usunięte pisze: Jak to mówią, najedzony głodnego nie zrozumie. Myślę, że w tej formie temat się wyczerpał.
Mówię Ci, wstaw gaz. Zrobisz to u jako, więc będziesz miał pewność porządnie wykonanej instalacji (a to przy gaziku najważniejsze), a zapłacisz nie więcej niż musiałbyś wpakować w przywrócenie jakiegoś paścia do stanu używalności.
A co najważniejsze - nadal będziesz cieszył się swoim Forkiem.

hogi ma takiego jak Twój. Jeździ na gazie i jest zadowolony.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 10 cze 2009, o 23:36

Konto usunięte, z dwojga złego zagazowałbym Forka. Mam miska 1,3 i nie pamiętam aby spalił mi mniej niż 9 litrów w mieście.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 00:11

Konto usunięte pisze:
Kia to chyba że Sorento.

Niewątpliwie, będzie oszczędniejsze od Forka. :giggle:

Co do pandy, jest nawet wersja 100HP. Całkiem to fajnie się prezentuje :!:

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 00:50

Kia Soul -bardzo fajne auto. W związku z tym, że dopiero co wyszło na rynek - chyba nie będzie spełniać kryteriów finansowych Konto usunięte. To jest auto na płycie podłogowej CEED'a/Hyundaia i30. To naprawdę dobre auta. I z testów to wynika (prowadzenie, bezawaryjność, bezpieczeństwo) i z własnego doświadczenia. Cee'd i i30 są już chwile na rynku i dobre, fajnie wyposażone egzemplarze są dostępne za pieniądze z przedziału Konto usunięte.

Nie wiedziałem , że kiedykolwiek to powiem, ale...Fiat Bravo i Punto też są ok. Znajomy ma Bravo - byłem mile zaskoczony. Cenowo też się zmieści w kryteriach. To samo Skoda - nowa Fabia - w tym przypadku to i pewnie nową by można kupić. Roomster też da radę.

Gazowanie - kupno auta z zamontowanym gazem jeszcze rozumiem (z finansowego punktu wiedzenia) i widzę opłacalność, ale montowanie gazu już nie bardzo - zanim się zwróci - minie ze dwa lata, po których zaczyna się to nam dopiero opłacać. Dodatkowo w przypadku Konto usunięte , jak rozumiem, nie można gazu brać na fakturę, tylko auto na PB.
Obrazek
Obrazek

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 08:56

Kruszyn pisze:Konto usunięte, z dwojga złego zagazowałbym Forka. Mam miska 1,3 i nie pamiętam aby spalił mi mniej niż 9 litrów w mieście.
Niestety, te super niskie spalania udaja sie jedynie w maluskich dieslach przy taksowkarskjiej jezdzie na szosie.

Fido, auto mojej zony pali jednak 6.8 od nowosci. To diesel i lekko jezdzi. w jej wydaniu Honda Civic palila 8. A pojedz lekko szybciej i sie natychmiast zrobi 9.5. Nie da sie oszukac.
Albo diesel albo spalanko. No chyba ze cos naprawde malego. Masz spore przebiegi - moze jednakowoz dieselek?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 12:09

Arno, jak wcześniej zaznaczał Fido, tylko benzyna wchodzi w grę z racji faktu, że ma benzynowe auto firmowe i może tankować na fakturę.
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 12:23

tak, zapomnialem, cholera. Fido - a ile ci pali forester i ile robisz km miesiecznie?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 12:24

Chciałam powiedzieć, że może jednak bardziej się opłaca kupić diesel'a, bo spalanie niewielkie i koszt ropy mniejszy. No i może to w rozliczeniu wyjdzie taniej niż kupowanie benzyny na fakturę i wrzucanie w koszty :? Czy teraz jest jasne co chciałam powiedzieć? :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 11 cze 2009, o 13:14 przez liwit, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 12:53

liwit, a Ty co chciałaś powiedzieć? :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 13:44

Arno pisze: tak, zapomnialem, cholera. Fido - a ile ci pali forester i ile robisz km miesiecznie?

Jakieś 3 tysiące. Do tego kilkaset kilometrów Dido i się robi ponad 2 tysie na paliwo miesięcznie.
liwit pisze: Chciałam powiedzieć, że może jednak bardziej się opłaca kupić diesel'a, bo spalanie niewielkie i koszt ropy mniejszy. No i może to w rozliczeniu wyjdzie taniej niż kupowanie benzyny na fakturę i wrzucanie w koszty

Myślałem o tym. Jeśli średnia cena litra benzyny w tej chwili to 4,40 a ropy 3,70, to ja wrzucając benzynę w koszty i odliczając 19% podatek płacę za litr z kieszeni 3,65. A więc na samym paliwie zysk zerowy, a ropa lubi zrównywać się ceną z benzyną, co już grozi stratą. Do tego kombinacje, jedno auto trzeba tankować z zielonego pistoletu, drugie z czarnego. Często też kupuję paliwo w kanister do skutera, a to rodzi kolejne perturbacje przy dystrybutorze. Itd itd

Mam już coś na oku, myślę, że to będzie dobry wybór ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 14:02

Konto usunięte, no pochwal się coś wymyślił :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 15:02

Konto usunięte pisze: Jeśli średnia cena litra benzyny w tej chwili to 4,40 a ropy 3,70, to ja wrzucając benzynę w koszty i odliczając 19% podatek płacę za litr z kieszeni 3,65. A więc na samym paliwie zysk zerowy,
No niecałkiem, bo diesel tych litrów spali z reguły mniej.
Znajomy jeździł (wyłącznie po mieście) Thalią z wolnossącym dieslem i palił nieco ponad 4 na setkę! :o
Konto usunięte pisze: Mam już coś na oku, myślę, że to będzie dobry wybór
Byle nie Natasza... :cofee:
Konto usunięte pisze: daj spokój, to jest samochód - wynalazek jak ten Scion co się Urban Cruiser w Europie nazywa. Taki co udaje coś innego a nie jest ani tym co udaje, ani tym oryginalnym.
Też tak uważałem, póki nie zacząłem jeździć SX-em - to jest naprawdę praktyczna koncpecja auta: nieco ponad 100-konny silnik benzynowy pozwala wystarczająco sprawnie jeździć, a nie żłopie nadmiernie (zwłaszcza przy FWD), mieści się to w niewielkie dziury parkingowe, duża zwrotność i dobra widoczność, koleiny, studzienki i krawężniki nie stanowią kłopotu, ceny przystępne...
Trochę postmodernistycznie się w tym wygląda, by nie rzec wprost - zniewieściale - ale mnie to akurat strzyka :-)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 15:49

WiS pisze: Thalią z wolnossącym dieslem
Chyba takich nie było :whistle:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Post 11 cze 2009, o 16:13

pablonas pisze:
WiS pisze: Thalią z wolnossącym dieslem
Chyba takich nie było :whistle:
Chyba, że ktoś wirnik z turbiny wyjął.

:mrgreen:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

ODPOWIEDZ