Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 22:39

Jade do Wiednia po rodzicow. I ciagle zastanawiam sie czym jechac, poniewaz ciagle sie slyszy o wylapywaniu samochodow niespelniajacych jakichs wymogow.

Chcialem jechac Wisnia, ale wolny wydech raczej nie przejdzie i moga mi dowalic. A poza tym kanape musialbym wkladac, a Wisnia teraz jest rajdowka :mrgreen:
Drugie to Nubira. LPG zakladam, ze nic ich nie obchodzi. Nubira ma czarne blachy i nie jest jakby na mnie zarejestrowana. Przejmowac sie czy walic w ciemno?

Niestety tydzien temu Narzeczona mi buchnela spod domu Subarbie jak spalem ;-)

Winietka - juz pamietam za sto euro - we Wiedniu obowiazuje. Kamizelke potrzeba? Apteczki gasnice inne takie? Od miesiaca w Wisni mam gasnice :mrgreen: nie uwazalem wczesniej, ze potrzebuje kolejny latajacy badziew w aucie. Jak sie pali to sie wieje. No, ale 'krawezniki' w Bielawie checi do pracy nabrali (szkoda, ze nie lapia paru gnoi latajacych 150kmh po miescie)



Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 22:56

remek pisze: No, ale 'krawezniki' w Bielawie checi do pracy nabrali (szkoda, ze nie lapia paru gnoi latajacych 150kmh po miescie)

A Ty ile latasz po Bielewie ???? Pewnie 50 km/h :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:01

Kruszyn pisze: A Ty ile latasz po Bielewie ???? Pewnie 50 km/h :mrgreen:
w granicach rozsadku ;-) a bardzo czesto tocze sie 50kmh, bo mi sie nie chce. Mam na mysli 19 letnich malolatow, ktorzy od taty dostaja bejce i ida bokiem gdzie sie da, a predkosci jak wyzej sa dosc czeste.

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:26

ta gówniarzeria też mnie wku...rwia :x i jeszcze kilku gnoi w Golfach
a w Austrii i Czechach uważaj na gliny lepiej nie dawać im okazji do zatrzymania (straszne mendy :-/ )
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:35

Nubiro Nubiro jedź, nie kombinerkuj :evilgrin:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:38

jak ja sie od Wisni odkleic nie moge, zapytaj Chlora, ze co 5 minut do sklepu chcialem jezdzic :mrgreen:

Wole zapytac anyway, ja mam uczulenie na mowe faszystowska.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:40

Ale nie zamontujesz kanapy i wydechu, więc po co to gadanie? ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:43

Nie kombinuj chłopaku ...siła wyższa ma na Ciebie oko :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:43

bo jak bedzie cien szansy na fakture na pare stow euro to zamontuje i wydech i kanape i przeplywke stara wloze zeby mniej paliwa lalo :-p

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 14 cze 2009, o 23:45

Kruszyn pisze:Nie kombinuj chłopaku ...siła wyższa ma na Ciebie oko :mrgreen:
:evilgrin:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 00:21

remek, ja w tego CDXa żarówkę zainwestowałem !!! :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 07:22

Pozostaje Ci gówniana droga, momentami, przez Pragę.
W Czechach nie zaponij kupić winietki, nie pamiętam, ile koron.
W Austrii, nietety także, 7,7€ na 10dni.
Kamizelek tyle, ilu ludzi na pokladzie. Gaśnice i aptęczkę, dla świetego spokoju masz...
Pod duuuzymi karami w Czechach, nie przeginaj z komórkami, speedingiem, ciągłymi, itd.
Czesi stawki mandatów podnieśli ze 2 lata temu grubooooo.
Szerokości!!!!
Dolce far niente ;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 08:24

remek, wiele razy byłem w Wiedniu Wiśnią i nigdy z wydechem nie miałem problemów. A czasami stacjonowałem tam parę dni i jeździłem codziennie po mieście.

Winiety Austriackiej nie musisz mieć, zależy jak do tego Wiednia jedziesz. Ja zawsze przekraczałem granicę w Mikulowie i tam do Wiednia autostrad nie było. Chociaż ostatnio (jakoś tak sierpieńw w zeszłym roku) straszne roboty drogowe tam były i coś budowali, ale nie wiem, czy już skończyli.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 08:42

Ja bardziej niż Austrii bałbym się Czech. Tam to dopiero jest terror :o Przypadkiem niech Ci do głowy nie przyjdzie iść bombą przez choćby sekundę w tym kraju. Wszyscy pilnują się tam przepisów jakby mieli pistolet przyłożony do głowy. Z resztą sam zobaczysz jak, jak jeżdzą w terenie zabudowanym 45 kmh a poza 80. :-/

Tu narzędzie terroru.
http://arbiter.pl/galeria/czechy.radar
Obrazek

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 09:31

Arti pisze: Przypadkiem niech Ci do głowy nie przyjdzie iść bombą przez choćby sekundę w tym kraju.

Arti, to znaczy, ze na Chlejadach podczas wycieczki do Skalnego Miasta zostali sterroryzowani (mowa o drugich Chlejadach w maju 2008). :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 09:40

dzieki chlopaki. Z tymi czechami to akurat wiem. Bardziej martwia mnie te czarne blachy. To jest dopuszczone w UE?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 09:45

W austrii także jeżdżą fury na "zabytkowych" tablicach.
Masz ważny dowód i przegląd, to jedziesz...
Dolce far niente ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 09:45

remek, czarne blachy zawsze z PLką. Poza tym nie widzę problemu. Mogą się dziwić ale nie mogą Ci nic zrobić.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 09:47

Demonizujecie te Czechy. Da się z nimi dogadać tak samo jak z polską policją ;).

Poza tym - ostatnio przejechałem całe Czechy jadąc ciągle 170+ i bez problemów (a pół trasy za jakimś Czechem). Więc przepisy sobie, życie sobie. Chyba, że poza autostradami faktycznie trzeba trzymać się ograniczeń.

W Austrii gorzej :(.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 10:17

Remisław spokojnie w Austrii nie jest tak źle , za wydech nikt Cię nie ruszy , pilnuj tylko prędkości i winietek :idea:
Natomiast czechy, tu bym się bardziej spodziewał niespodzianek :idea:
Spokojnej drogi :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 11:06

remek, w winietkę austriacką to bym akurat zainwestował, bo obwodnica Wiednia (te tunele pod śródmieściem) to jest akurat płatna autostrada, i raz widziałem jak zatrzymali tam auto na wjeździe - a 7,70 Euro to nie majątek.

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 13:17

FUX pisze: W Czechach nie zaponij kupić winietki, nie pamiętam, ile koron.
Tygodniowa 220 koron.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 14:43

Konto usunięte pisze: remek, w winietkę austriacką to bym akurat zainwestował
no mowie przeciez, ze za drobna oplata 100E sie dowiedzialem, ze trzeba miec winietke :mrgreen: Stali sobie na jakims rozjezdzie ze sluzby autostradowej i wylawiali auta na obcych blachach.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 16:07

Chodziło mi raczej o wcześniejszą wypowiedź jarmaja, że nie ma autostrady do Wiednia. Owszem nie ma, ale w samym mieście można się nadziać :wall:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Wyjazd do Austrii - czego sie spodziewac

Post 15 cze 2009, o 16:59

Konto usunięte pisze:Chodziło mi raczej o wcześniejszą wypowiedź jarmaja, że nie ma autostrady do Wiednia. Owszem nie ma, ale w samym mieście można się nadziać :wall:

A to prawda. Zresztą na lotnisko też najlepiej się kawałkiem autostrady jedzie.

ODPOWIEDZ