COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Właśnie po takich filmikach widać prawdziwą duszę tego miasta, które tak uwielbiam.
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
To w innym mieście taki numer by "nie przeszedł"?
Może ja zbyt wysoko ludzi oceniam, bo w sobotę patrzyłem na bandę idiotów, którzy pół godziny marzli na parkingu w durnych czapeczkach i byli z siebie niezwykle zadowoleni, ku wielkiemu zdziwieniu otoczenia.
Może ja zbyt wysoko ludzi oceniam, bo w sobotę patrzyłem na bandę idiotów, którzy pół godziny marzli na parkingu w durnych czapeczkach i byli z siebie niezwykle zadowoleni, ku wielkiemu zdziwieniu otoczenia.

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Przeszedłby. Ale to jest nie do wytłumaczenia - tam trzeba spędzić trochę czasu, żeby zrozumieć. Klimat, jaki tam panuje, jest tak inny od tego, co można gdziekolwiek indziej zaobserwować, że aż trudno w to uwierzyć. Jedyne takie miejsce na Ziemi. Pamiętacie taki film, Men In Black? To nie jest komedia - to jest film dokumentalny o NYC. Naprawdę.
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
devlin, a nie "sex w wielkim mieście"




Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Też 

http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Witek pisze: Może ja zbyt wysoko ludzi oceniam, bo w sobotę patrzyłem na bandę idiotów, którzy pół godziny marzli na parkingu w durnych czapeczkach i byli z siebie niezwykle zadowoleni, ku wielkiemu zdziwieniu otoczenia.![]()
Właśnie wyglądaliśmy jak kosmici


Ostatnio zmieniony 17 cze 2009, o 00:45 przez Kruszyn, łącznie zmieniany 3 razy.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
devlin, nigy nie byłem w NY ale wierzę na słowo ,że to kosmiczne miasto 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Kruszyn pisze: Właśnie wyglądaliśmy jak kosmiciDziwnie ludzie na nas patrzyli
![]()
Brakowało tylko seksu... no i wielkiego miasta.

Co ważne wszyscy byli wtedy trzeźwi. Gdyby zagatka znanabyła z pewnej sieci komórkowej bobra od bitów to mogłaby zrobić podobny filmik w Warszawie i to z towarzystwem forumowym (choć niektórzy musieliby najpierw kilka piw wypić, ale tylko niektórzy). Stąd moje zdziwienie, że to aż do NY trzeba się wybrać.
Popraw autora cytatu.

devlin pisze: Przeszedłby. Ale to jest nie do wytłumaczenia - tam trzeba spędzić trochę czasu, żeby zrozumieć. Klimat, jaki tam panuje, jest tak inny od tego, co można gdziekolwiek indziej zaobserwować, że aż trudno w to uwierzyć. Jedyne takie miejsce na Ziemi. Pamiętacie taki film, Men In Black? To nie jest komedia - to jest film dokumentalny o NYC. Naprawdę.
Trudno w to uwierzyć, choć tak często się słyszy jaki to NY jest wyjątkowy, że... z drugiej strony najczęściej się to słyszy od osób, które tam mieszkają, więc "z góry" nieobiektywnych. Chyba przy następnym spotkaniu Cię pomęczę, bo mnie temat zaciekawił.

Ale macie szczęście, że nie mieszkam w Wawie, tylko wpadam tam 3 razy na miesiąc.

Ostatnio zmieniony 17 cze 2009, o 01:12 przez Witek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Witek pisze: Ale macie szczęście, że nie mieszkam w Wawie, tylko wpadam tam 3 razy na miesiąc.![]()
Właściwie czy to szczęście czy nieszczęście


Ankieta ????
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Kruszyn, ciekawość u mnie dość często przezwycięża strach. Zakładaj.
Byle nie była anonimowa.
P.S. Nadal nie poprawiłeś autora tamtego cytatu.


P.S. Nadal nie poprawiłeś autora tamtego cytatu.

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Witek pisze:
P.S. Nadal nie poprawiłeś autora tamtego cytatu.![]()
Poważnie

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Witek pisze:Gdyby zagatka znanabyła z pewnej sieci komurkowej bobra od bitów



Witek.... "witki opadają"......


Tylko błagam nie tłumacz się, że to było specjalnie, bo to nie przejdzie....
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
eMTi, pewnie, że to było specjalnie. Tytółu wontku nie widziałeś?
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Witek, z całym szacunkiem, ale tylko pogarszasz swoją sytuację.. Nie lepiej przyjąć skruchę i zapomnieć o sprawie? Bardzo ciekawe, że akurat to nie jest fragment, w którym rozmawialiśmy o pisaniu dyktanda na rozmowie o pracę i że jakoś w Twojej wypowiedzi nie ma ani pół błędu, oprócz tego jednego.... I skoro to było specjalne, bo to takie humorystyczne, to czemu o 1:12 wyedytowałeś swój post, poprawiając to, co specjalnie napisałeś? Chłopie, dorośnij i bądź mężczyzną
Nie sztuką jest nie popełniać błędów, a przyznawać się do nich (i nie mówię tu akurat o ortografii :P)

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
eMTi, z całym szacunkiem, ale pomyśl trochę. Czy gdybym nie przyznał się do błędu to wyedytowałbym go? Napisałbym "tytółu" oraz "wontku"?
Nie mam problemów z przyznaniem się, co niejednokrotnie na forum udowadniałem. Mam problemy z pisaniem wprost, a może nie mam problemów tylko tego nie lubię? Sam już nie wiem...

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Eee, ja tam co prawda tylko w przelocie/przejeździe/odlocie (devlin pisze: to jest nie do wytłumaczenia - tam trzeba spędzić trochę czasu, żeby zrozumieć. Klimat, jaki tam panuje, jest tak inny od tego, co można gdziekolwiek indziej zaobserwować, że aż trudno w to uwierzyć. Jedyne takie miejsce na Ziemi.


A i tak Odessa i Trójmiasto rulezz, nie licząc Kielc i Łodzi.
No i Brwinowa, ma się rozumieć.
Ja wiem, że mam problem ze zrozumieniem Waszych problemów - ale wiem tez, że na szczęscie potrafię z tym żyć.Witek pisze: Mam problemy z pisaniem wprost, a może nie mam problemów tylko tego nie lubię? Sam już nie wiem...

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Baco macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis "UWAGA PIES"?
- A bo mi go już trzy razy zdeptali..
- A bo mi go już trzy razy zdeptali..
Dolce far niente 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
NY fajny jest głównie w central parku.Kruszyn pisze:devlin, nigy nie byłem w NY ale wierzę na słowo ,że to kosmiczne miasto
Nigdy nie zapomne szczurów biegających wieczorową porą, wielkiego worka ze śmieciami, co mi przeleciał 10cm od nosa i pierwszego zetknięcia z tamtejszym metrem


if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
a w samochodach to inaczej jest?michal pisze:http://www.frazpc.pl/b/234557
przebitki tylko są mniejsze. ale tylko dlatego, że te "tańsze" i tak są odp. drogie.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
W samochodach jest podobnie - patrz Fuckus/S40, Golf/Octa/Lełon/A3...damaz pisze:a w samochodach to inaczej jest?michal pisze:http://www.frazpc.pl/b/234557
przebitki tylko są mniejsze. ale tylko dlatego, że te "tańsze" i tak są odp. drogie.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
If the global crisis continues, by the end of the year only two Banks will be operational, the Blood Bank and the Sperm Bank.
Then these 2 banks will merge and it will be called "The Bloody Fucking Bank"
Then these 2 banks will merge and it will be called "The Bloody Fucking Bank"
- LORD VADER
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: WuWuA
- Auto: 3TURBO
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
michal pisze:http://www.frazpc.pl/b/234557
grooobo - ale to nie jest pierwszy przypadek
jest taka firma u nas BELWOOD z Wawy - obudowa z logo Belwood a w srodku PHILIPS

- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
michal pisze:
W samochodach jest podobnie - patrz Fuckus/S40, Golf/Octa/Lełon/A3...
michal, Fuckus to chyba ma też coś wspólnego z V50 i C30 AFAIR.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae